Dołącz do nas

Piłka nożna

[28 KOLEJKA] Pierwszy finał zwycięski, Raków i ŁKS o krok od ekstraklasy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po ostatniej kolejce kompletnie odmienna sytuacja w czubie i dole tabeli. Dwie czołowe drużyny ligi są bardzo blisko awansu do ekstraklasy. Pomiędzy sześcioma drużynami rozegra się batalia o cztery miejsca, które gwarantują pozostanie w I lidze.

Pierwsze zwycięstwo w Niepołomicach przywraca nadzieję na utrzymanie. GKS dzięki serii pięciu meczów bez porażki doskoczył do drużyn, które znajdują się poza strefą spadkową. Warto odnotować, że było to trzecie zwycięstwo na wyjeździe z rzędu katowiczan. Wszystkie bramki padły w pierwszych dwudziestu minutach. Dla GKS-u strzelali Lisowski oraz Błąd, dla Puszczy Szczepaniak. GKS pozostaje w strefie spadkowej przez gorszy bilans w małej tabeli obejmujący spotkania pomiędzy katowiczanami, Bytovią i Wigrami. Puszcza spadła na 9. miejsce.

Rewelacyjny beniaminek z Jastrzębia pokonał Stal Mielec. Gola na wagę trzech punktów zdobył Kamil Adamek. Dla gospodarzy był to czwarty mecz bez porażki. Goście mają już tylko teoretyczne szanse na awans do ekstraklasy. Ich strata do ŁKS-u wynosi siedem punktów.

W bezpośrednim spotkaniu dla drużyn walczących o utrzymanie Wigry pokonały Bytovię na własnym boisku. Wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty po tym jak dla gospodarzy trafili Mackiewicz, Karbowy i Huertas. Goście wrócili do gry za sprawą bramek Hebela i Burkhardta. W końcówce spotkania mecz zamknął strzał Bartczaka i Wigry mogły się cieszyć zwycięstwem w pierwszym meczu pod wodzą nowego szkoleniowca. Bytovia nie wygrała meczu od późnej jesieni i spadła do strefy spadkowej.

Chojniczanka wysoko pokonała Garbarnię Kraków. Trzy gole dla gospodarzy zdobył Danielewicz, po jednym dołożyli Mikołajczak oraz Grzelczak. Autorem honorowego trafienia dla gości był Kalemba, który wykorzystał rzut karny. Chojniczanka zajmuje miejsce w środku stawki, Garbarnia ma już tylko matematyczne szanse na utrzymanie ze stratą 9 punktów do bezpiecznego miejsca w tabeli.

Dramatyczny przebieg drugiej połowy meczu w Opolu. Żemło dał Odrze prowadzenie. Na kwadrans przed końcem do remisu doprowadził Sobczak, który dwie minuty później nie wykorzystał rzutu karnego. W 91. minucie Stomil dopiął swego i objął prowadzenie za sprawą Krachunowa. Ten sam zawodnik trzy minuty później zanotował samobójcze trafienie i mecz zakończył się podziałem punktów. Olsztynianie mają jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.

ŁKS pewnie wygrał w Tychach i przybliżył się do awansu. Gole dla gości zdobyli Bryła i Ramirez. ŁKS ma siedem punktów przewagi nad Stalą Mielec.

Chrobry po raz czwarty z rzędu nie zdobył kompletu punktów i ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. Gola na wagę trzech punktów zdobył dla Niecieczy Gutkovskis. Termalica awansowała na 7. miejsce w tabeli.

Sandecja pewnie pokonała Podbeskidzie. Gole dla gospodarze zdobyli Klichowicz i Piter-Bucko. Sandecja zrównała się punktami ze Stalą Mielec i dzięki lepszemu bilansowi zajmuje trzecie miejsce w tabeli.

Raków pewnie pokonał Wartę na własnym boisku. Wszystkie gole dla gospodarzy padły w drugiej części meczu. Częstochowianie objęli prowadzenie po samobójczym golu Kieliby. W końcówce spotkania dwa trafienia zaliczył Szczepański i tym samym gospodarze mogą sobie zapewnić awans już w następnej kolejce.

28. kolejka – 12-14 kwietnia

GKS 1962 Jastrzębie – Stal Mielec 1:0

Wigry Suwałki – Bytovia Bytów 4:2

Chojniczanka Chojnice – Garbarnia Kraków 5:1

Odra Opole – Stomil Olsztyn 2:2

GKS Tychy – ŁKS Łódź 0:2

Chrobry Głogów – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1

Sandecja Nowy Sącz – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0

Raków Częstochowa – Warta Poznań 3:0

Puszcza Niepołomice – GKS Katowice 1:2

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Kibice

    Zbiórka na nagłośnienie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zaraz po meczu z Lechią Gdańsk ruszyła kibicowska zbiórka na nagłośnienie. Nim zdążyliśmy Wam o tym napisać na stronie, to osiągnięto już dwa progi (6400 i 8000 złotych) i obecnie trwa zapełnianie ostatniego – 10000 złotych.

    Zbiórka została założona na portalu zrzutka, a wpłat można dokonywać tutaj, do czego gorąco zachęcamy. Trybuny na Bukowej i Satelicie oraz na kibicowskich wyjazdach będą prezentować się tak, jak o to sami zadbamy. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Poniżej wklejamy informację od organizatorów:

    GieKSiarze!

    W ostatnim czasie nasze nagłośnienie było mocno eksploatowane (Bukowa, Satelita, wyjazdy) i niestety nie działa tak, jak powinno, dlatego postanowiliśmy założyć zbiórkę na zakup nowego nagłośnienia.

    Liczymy na Wasze wsparcie, bo to jedna z tych rzeczy, która w prosty sposób przekłada się na jakość naszego dopingu.

    #całaGIEKSArazem

    Edytowano 9.04.2024:

    Dziękujemy Wam za tak szybkie zebranie 6400 złotych. Z racji tego, że zrzutka będzie aktywna do 6 maja, to zmieniamy cel na 8000 złotych. Kupimy po prostu lepsze nagłośnienie, dokupimy czwarty głośnik i pozostałe akcesoria (np. megafony, bęben) wpływające na poprawę jakości dopingu.

    Edytowano 11.04.2024:

    Dziękujemy za tak szybkie osiągnięcie celu numer dwa i zmieniamy cel na ostatni poziom – 10 tys. złotych. Pozwoli to nam kupić jeszcze lepszy sprzęt, a nadwyżkę zainwestujemy w kibicowskie upiększenie ligowych spotkań 😉

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga