Dołącz do nas

Piłka nożna

Brzęczek: Nie było widać, że walczymy o ekstraklasę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po meczu z liderem z Nowego Sącza odbyła się konferencja prasowa, podczas której wypowiedzieli się trenerzy Sandecji i GieKSy – Radosław Mroczkowski i Jerzy Brzęczek.

Radosław Mroczkowski (trener Sandecji Nowy Sącz):
Ważne punkty dla nas, bo wiemy że stworzyliśmy sobie fajną szansę i jest blisko, ale są jeszcze cztery spotkania i też na to tak patrzymy. Jeśli zdobędziemy punkty, to możemy myśleć bardzo optymistycznie. Natomiast przykrym epizodem jest kontuzja Maćka Korzyma i kolejny zawodnik nam wypada z kadry, która nie jest zbyt liczna. Tak trochę żartuję, że rozgrywamy ostatnie mecze na takiej rezerwie. Dobrze jednak, że skutecznie, z punktami i oby nas do końca omijały kontuzje, to będzie pozytywnie.

Jerzy Brzęczek (trener GKS Katowice):
Gratuluję drużynie Sandecji, która dzisiejszym zwycięstwem zrobiła bardzo duży krok, by awansować do ekstraklasy. Odnośnie meczu i tego, co zaprezentowaliśmy to tylko ostatnie 12-14 minut to był moment, w którym było widać zaangażowanie, agresję i chęć. Jako całość nie podjęliśmy agresywnej gry, zbyt dużo razy po odbiorze piłki rozgrywaliśmy niedokładnie i na dzisiejszego przeciwnika to było za mało. Z drugiej strony jeśli są takie mecze, musimy mieć na uwadze, aby takiego spotkania nie przegrać. Bramka, którą straciliśmy – po części asystę zrobił nasz zawodnik i to zostało bezwzględnie wykorzystane. Jeszcze raz gratuluję Sandecji – zwycięstwa i myślę, że awansu.

Pytanie redakcji GieKSa.pl do trenera Brzęczka:
Bilans czterech punktów u siebie na wiosnę i tego, że wszystkie kluczowe mecze GKS przegrał, dzisiaj grając chyba najgorzej to jedna sprawa. Pytanie dotyczy tego, dlaczego tak długo i jak długo jeszcze będziemy grali w dziesiątkę – chodzi o wystawianie Grzegorza Goncerza w momencie, gdy dużo lepszy Lebedyński siedzi na ławce?

Nie zgadzam się z opinią, że gramy w dziesiątkę. W dzisiejszym spotkaniu cała drużyna zagrała fatalnie z wyjątkiem tych 12-14 minut. Każdy z zawodników popełniał dużo błędów, więc na pewno to nie wynika z tego, że Grzesiek jest winowajcą i tym zawodnikiem, który nie brał udziału w spotkaniu. Zostały nam cztery spotkania i nie wszystko jest od nas zależne, ale my się nie poddajemy i będziemy walczyć o to, żeby ciągle w tej grze pozostać. Jednak jeśli chcemy awansować, to musimy zadać sobie pytanie, dlaczego na naszym stadionie zdobyliśmy tylko cztery punkty. To spotkanie dzisiejsze było najsłabsze, ale w poprzednich na naszym stadionie graliśmy dobrą piłkę, ale przegrywaliśmy. Czegoś brakuje jeszcze tej drużynie, aby w meczach stykowych, w których na wiosnę gra się już zupełnie inaczej niż na jesień, takie mecze przełamać na swoją korzyść. Zdajemy sobie sprawę, że dzisiaj mogliśmy sprawić, aby nasza sytuacja wyglądała bardzo dobrze, po tym co osiągamy na boiskach przeciwników. Pozostały nam dwa spotkania na naszym stadionie, który musimy odczarować. Z drugiej strony mamy dwa wyjazdy z bardzo trudnymi przeciwnikami. Dzisiaj rozgoryczenie jest bardzo duże, bo zabrakło ognia i nie było widać, że walczymy o ważne trzy punkty i awans do ekstraklasy.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

33 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

33 komentarze

  1. Avatar photo

    tomek

    12 maja 2017 at 21:16

    brzeczek nie pierdol juz tych glupot. Jestes miernota wielka miernota. Wypad z Gks. To ty dobierales taktyke i sklad. To ty pajacu ponosisz za te wszystkie kleski odpowiedzialnosc. Spierdlaj do olimpi turkolasy bo tam twoje miejsce.

  2. Avatar photo

    psz

    12 maja 2017 at 21:19

    Nie mamy w zespole lidera z charakterem i umiejętnościami…

  3. Avatar photo

    tomek

    12 maja 2017 at 21:24

    No i obowiazkowo Cygan ma wyperdalac. Gosc o wyrazie twarzy debila nie moze zarzadzac klubem. obiecal ze odejdzie jak nie bedzie ekstraklasy wiec niech juz zaczyna pakowac graty. jak nie to mu pomozemy. taczka juz czeka

  4. Avatar photo

    krajacz

    12 maja 2017 at 21:28

    brzeczek pakoj swoj majdan i wypierdalaj z Katowic jeżdża na mecze od 21 lat ale takiej padliny nie widziałem

  5. Avatar photo

    krajacz

    12 maja 2017 at 21:30

    a druga sugestia to tako że goncerz dostoł kontrakt marzenie i pierdoli grać i pirdoli klub

  6. Avatar photo

    krajacz

    12 maja 2017 at 21:32

    chuj z psełdo grajkami i działaczami GKS JESTEŚMY Z WAMI

  7. Avatar photo

    dr_chang

    12 maja 2017 at 21:40

    GKS co się u was dzieje ! jestem po drugiej stronie barykady ale u was tez coś nie gra !!!

  8. Avatar photo

    krajacz

    12 maja 2017 at 21:45

    kaj jest GieKSa zarząd kaj jest ta GieKSa miał być awans a jest wieki CHUJ

  9. Avatar photo

    tombotleg

    12 maja 2017 at 21:49

    Coś nie gra to mało powiedziane, mamy ciepły kurwidołek dla bandy nieudaczników, przeszli koło meczu, trener wuefista, Goncerz dziś piękna akcja dla Sandecji rozjebałeś mi system, trzeba go było trzymać do końca może by jeszcze co odjebał Pan gwiazdor, gdzie był Panie Brzęczek do chuja wafla Wisio??? ty jesteś jakiś nietryb serio, zero logiki w tej twojej trenerce, ciekawe ile ludzie to jeszcze strzimią..

  10. Avatar photo

    tomassi

    12 maja 2017 at 21:53

    jedno pytanie mi się nasuwa:
    czy my zasługujemy na Ekstraklase?
    pamiętacie jak Arka z nami grała, gdzie jest Arka dziś, o co walczy?
    dwie klasy nas dzielą od tego
    po co nam ten awans z taką grą

  11. Avatar photo

    Irishman

    12 maja 2017 at 22:11

    Panie trenerze!!! Facet Ty serio tego nie widzisz (czy tylko udajesz?), że faktycznie zaczęliśmy coś grać w końcówce PO TYM JAK ZSZEDŁ GONCERZ I NASZE USTAWIENIE OFENSYWNE ZACZĘŁO BYĆ DOPIERO OD TEGO MOMENTU GROŹNE DLA PRZECIWNIKÓW?????

    Szczerze mówiąc to ja już nie wiem czy chcę tego awansu. Przecież z tym trenerem to będziemy w Ex dostarczycielem punktów.
    Wierzę jednak, że choć to przeciętny trener, to wie co to honor i jeśli nie awansujemy to odejdzie? Dziś tylko tego od niego oczekuję.

  12. Avatar photo

    Berol

    12 maja 2017 at 22:23

    w chuj cieżka ta miłośc do tego klubu zawsze w ryj jak serce zyje nadzieja na lepsze jutro, brak słów …………..Nic to serce nie sługa tak wbrało i tak zostanie ale poza koncówka jak Sandecja prowadziła co nasi grali ? to było jeżdzenie dupą po boisku by wyszarpac wynik ?…. czy jakas chujnia totalna bez sytuacji ? Sandecją w pierwszej połowie nic nie grała w drugiej stwierdzili ze obciach by z tak bezjajeczna druzyna nic nie ukulac wiec strzał i wyruchanie nas u nas szkoda komentowac ch… ze przegrali ok bywa i tak ale z ta gra w tak waznym meczu to strzał w ryj . I to dupienie do faji że zależy im na awansie …. Murowany kur.. kandydat tak jak tam ktos wczesnies napisał jestesmy na teraz od lat ciepłym kurwidołkiem dla kolejnej bandy nieudaczników prowadzonych jeszcze tak nieudolnie ze kto do nas przychodzi z jakims poziomem gry po paru meczach gra jak reszta stada baranów i tak od lat w tym bagnie .GKS to my kibice nie wiekszosc tych wkładów z naszym herbem biegajacych i robiacych nam tylko wstyd

  13. Avatar photo

    Marcin

    12 maja 2017 at 22:23

    żygać mi się chce jak widze tych naszych partaczy i to miał być szpil o ekstraklase a te pierdolone panienki 70 min se kurwa mać spacerowały po trawce wypierdalać z nzszej GIEKSY pierdolone baletnice

  14. Avatar photo

    radek

    12 maja 2017 at 22:28

    OD poczatku sezonu twierdziłem że ten szrot tych szmaciarzy nic nie zwojuje,nie potrzebnie pompujemy sobie balonik i robimy nadzieje a potem jest posmiewisko.te kopacze nie maja umiejetnosci żeby awansowac-kolega wyzej dobrze napisał PARTACZE I PANIENKI.

  15. Avatar photo

    radek

    12 maja 2017 at 22:31

    JESZCZE JEDNO OBUDZMY SIE W KOŃCU- EKSTRAKLASU DŁUGO NIE BEDZIE JESZCZE W KATOWICACH.

  16. Avatar photo

    wojtek

    12 maja 2017 at 22:36

    GieKSa zaczęła grać dopiero jak wszedł Lebedyński i Jóżwiak. Mam szacunek dla Gonza, ale jego czas minął, nie mam do niego pretensji bo to TRENER BRZĘCZEK go wystawił i tak poukładał taktykę na mecz, że nic się nie kleiło. Już któryś z kolei mecz jest taki, że dopiero jak Mikołaj, Jóżwiak, Andrea wchodzą to się zaczyna coś dziać. Szacunkiem darzę też Brzęczka, ale jako piłkarza, jako trener powinien spakować walizki już dzisiaj, szanse się skończyły, powinien odejść teraz. Niech sezon dokończy Łajczak jako trener. Koniec, kropka. Jurku Brzęczku, proszę, odejdź.

  17. Avatar photo

    doolni

    12 maja 2017 at 22:51

    a ja powiem jedno – nie awansujesz z kopaczami którzy tego nie chcą.
    proste.
    który z naszych obecnych piłkarzy nadaje sie na e-klase?
    oni to wiedza
    więc – po co mam awansowac ? zeby stracic robote? w miare dobrze platna?
    przecie to logiczne jest
    a do tego u buka zarobie jeszcze
    zyc nie umierac frajerzy…
    a Wy chodźcie na mecze.. zdzierajcie gardlo dla bandy niedorobów bez ambicji
    średnio ogarniety kopacz po okręgówce powie Wam jak to naprawdę wyglada i o co w tym chodzi.

  18. Avatar photo

    tombotleg

    12 maja 2017 at 23:11

    To wychodzi na to że we wtorek mamy mecz o wszystko, jak dostaniemy oklep od juniorów KSG to mamy fajrant w tym sezonie, Brzęczek koniecznie musi zostać na nstepny sezon a dla Goncerza duża podwyżka za zasługi i murujemy dalej do usranej śmierci.

  19. Avatar photo

    kris

    12 maja 2017 at 23:39

    Po dzisiejszym meczu na bank wiem że ekstraklasy nie bedzie,czułem to już od jakiegos czasu po tych niby fajnych pechowych porażkach,ale ile to może trwać,powinno się wyciągać jakieś wnioski a tu huj,ich stać na dobrą gre umią poklepać,ale cóż jak od górnie ustalone że jeszcze nie w tym sezonie mają awansować.Inne kluby które wczesniej awansowały pare sezonów się zgrywały miały stabilną kadre a u nas wszystko na szybko powypożyczali zawodników na sezon{sapała,józwiak]na huj mi oni,dopiero tacy mają olewke takim to na niczym zależy{przez to teraz józwiak wiecej siedzi na ławie}nowych z niższych lig jest co niemiara którzy nie wytrzymują ciśnienia i presji, taki sezon może być fajny do zgrywania się ekipy ale nie PIERDOLENIA DLA KIBICÓW ŻE JUŻ TERZ IDZIEMY NA AWANS,a my się łudzimy i na ta padline patrzymy i się wkurwiamy.Bardzo ciekawe jest też to że taka Sandecja 6 kolejek przed końcem rozgrywek dopiero załatwia sobie[gdzie zagra jak awansuje oni to muszą być zaskoczeni tym obrotem sprawy,jaja czyste jajca]a trener Olimpi Paszulewicz niedawno w wywiadzie mówił że mają już dość punktów na utrzymanie a tu masz i może być awans.NO COMENTS.

  20. Avatar photo

    kris

    12 maja 2017 at 23:51

    A tak poza tym Goncerz były Chorzowski nam taka siare robi że huj,może on dał cynk gdzie znajdują się nasze fany,i do gry się nie przykłada???????

  21. Avatar photo

    Irishman

    12 maja 2017 at 23:57

    No już bez przesady Kris, już zaś nie pieprz takich głupot. Gonzo jest bez formy ale szacunek mu się należy za wszystko co zrobił dla GieKSy!!! Zaś o to, że gra i osłabia przez to drożynę to tylko i wyłącznie wina Brzęczka!

  22. Avatar photo

    GieKSiorz

    13 maja 2017 at 00:38

    już mi brakuje slow,jak można tak spierdolic taki bliski awans?zaczelo się od przerwy zimowej zero trafionych transwerow,na jesien mielismy dużo szczęścia i dobra sytuacje wyjsciowa,ale zostało to spierdolone!!!nie chcecie awansować powiedzcie od razu a nie ludzi mamicie a potem strzal w ryj!ja jestem za tym żeby postawić na mlodziez,zatrudnic trenera,scouta dobrego co by umial z niższych lig wyszukać talenty,nawet 1 sezon by się zgrywali ale zaloze się ze by był charakter i wola walki,a 2 sezon by grali o awans.w polskiej lidze nie trzeba gwiazd trzeba zaangażowania,walki w każdym meczu.byl A.Nawałka i umial wyszukać zawodnikow z niższych lig,bylby caly sezon to mysle ze by awansowal to jest klasa trenerska,Jurku mam szacunek do Ciebie ale musisz jeszcze długo dsie uczyc tego fachu,ale gdzie indziej.

  23. Avatar photo

    kris

    13 maja 2017 at 00:39

    No bo to musi być ślepy i głuchy trener że nie widzi lub nie chce widzieć jak chłop słabo gra wszyscy na forach o tym trąbią że z nim to tak jakby w 10 grać a potem są wyniki jakie są.No o tych fanach to mnie troche poniosło ale dziwny traf że ktos wiedział gdzie dokładnie uderzyć po nie i się chłopy obłowili,dziwny sposób krojenia fan jak na te czasy.

  24. Avatar photo

    Berol

    13 maja 2017 at 01:42

    złodziejstwo kurestwo …. my mozemy sie wkurwiac ale lans pójdzie w swiat smierdzieli jeszcze plus ich scierwiarskie bajkopisarstwo na necie i dupienie do faji udało sie im to nic ze objebali w nocy bez honoru czysty włam nic nie majacy z kibicowaniem ale smierdziele mistrzowie propagandy i tak dobrze to sprzedadza

  25. Avatar photo

    Romanox

    13 maja 2017 at 02:41

    GieKSiorz dobrze prawi ale…
    Spierdolone to zostało na 1 kolejkę i 2 awansem czyli czy kolejki rundy jesiennej 🙁 Było do zrobienia z teoretycznie słabszymi 9 oczek zrobili 3 🙁
    Na tamte czasy robiliśmy jeszcze punkty u siebie a i defensywa nie spisywała się najgorzej bo zespół tracił mało bramek i mało też strzelał…
    Pozycje wyjściową na wiosne mieliśmy bardzo dobrą a gdyby nie te ostatnie mecze jesienne rozgrywane awansem mogło być idealnie
    Z racji że dużo nie strzelaliśmy a Gonzalo Higuan miał już wtedy tylko przebłyski priorytetem było sprowadzenie w okienku napadziora z prawdziwego zdarzenia lecz został sprowadzony obrońca w podeszłym wieku w bardzo wątpliwej formie a co za tym idzie spowodowało to myśle jakiś konflikt bo obrona mało tracoca obecnie traci bramek masakralne ilości 🙁
    Kolejny piłkarz hmm… grajek co przychodzi z Górnika to choć papiery na gre ma lecz w Górniku wiecej na L4 przesiedział jak i teraz u nas niż grał i cokolwiek wnosił wiecznie się lecząc 🙁
    Teraz zagadka… ilu w dniu wczorajszym grało w wyjściowej jedenasce nominalnych skrzydłowych a dodam że mamy ich nawet dobrych i szybkich?
    Odpowiedż brzmi ZERO !!! Abramowicz to drewniany obrońca jedyną jego zaletą są wyrzuty z autu i z drugiej strony grał Fosa gdzie sie wiecznie dusi jak jest ustawiany bo to człowiek środka pola jest !!!
    Coś mi się wydaje że pan przez Pryzmat zakręcony Brzeczek już się w tym wszystkim sam gubi a efekty tej nie udolności my oglądamy 🙁
    Ja bardzo bym chciał tego awansu ale coś mi sie wydaje że dopóki nie powstanie nowy stadion doputy będą z nami pogrywać i nas robić w chuja!!!
    Nowy stadion przy A4 moze być dobrym nośnikiem dla reklamodawców problem w tym czy on wogóle powstanie bo jak pamiętamy już nas Uszok tak ciulał jak obecnie pan Krupa… Obym się kurwa mylił !!!

  26. Avatar photo

    Tomiko76

    13 maja 2017 at 08:47

    Dlaczego trener widząc że Lebedyński dobrze sobie radzi w grze głową i zgrywa piłki to wystawia Goncerza to już jak się upierać na grę Goncerza niech zagra Lebedyński a wtedy może zagrać Cerimgic jako piłkarz spoza UE a w okolicach 60 min mozemy zmienic Cerimagica na Prokica a Goncerza dać na skrzydło. Czy to jest aż tak trudne? Kolejna sprawa to nasz obrońca Olivier..wymaga pracy sztabu z podwójną ilością zajęć..A ja i tak sądzę że GKS awansuje z 2 miejsca..czego Wam życzę

  27. Avatar photo

    Irishman

    13 maja 2017 at 08:59

    Z tymi transferami to faktycznie też można było lepiej wykombinować. No ale po fakcie to się łatwo krytykuje. Na papierze Wisio i Cerimagić wyglądali nieźle, a uważam, że Jóźwiak był wzmocnieniem. Po co mięliśmy ściągać napastnika skoro było ich już trzech?
    Ale to nie transfery są powodem przegranego po raz kolejny awansu (tak, tak wiem, mamy jeszcze szansę k…a jego m…ć!). Powtarzam raz jeszcze – popełnialiśmy szkolne, elementarne, fundamentalne (nie wiem jak to jeszcze dosadniej określić) w ustawieniu drużyny, które notorycznie i z uporem maniaka popełniał nasz trener – jakby ślepy na to co się dzieje!

    A najgorsze jest to, że los dawał nam ciągle szanse ich naprawy! Ciągle mięliśmy szanse, bo przeciwnicy tracili punkty. Paradoksalnie nawet jeszcze w przerwie wczorajszego meczu też mogliśmy (I POWINNIŚMY!!!) dokonać innych zmian, zmienić ustawienie. Ale k…a NIE! Brzęczek chyba postanowił wbrew wszystkiemu pokazać, że to on jest genialnym trenerem, że to on ma rację! No i tak pokazał… że się płakać chce!

    I tej klęsce ma tez swój udział prezes Cygan. Bo dobry prezes, bo tak fatalnym początku rundy powinien jakoś zareagować, a ostatecznie pożegnać trenera, który sobie nie radzi. No ale po co? Lepiej się miło uśmiechać, w końcu kasa z Miasta jak leciała tak leci. Po co burzyć ta miła i spokojna przystań, gdzie wszyscy są zadowoleni (z kilkoma ważnymi „kibicami” włącznie).

  28. Avatar photo

    kibic bce

    13 maja 2017 at 12:12

    Zas w ryj. Z cieciem ogladalem mecz, ktory jest starszym gosciem z Sosnowca.
    Cytuje: z takim budzetem, zarzadzaniem jestescie lepsi od Sosnowca ale z gry ani wy Gks a ni my Zaglebie nie zasluguja na gre w ekstraklasie. 10 lat kiblujecie w tej lidze i nie macie swoich grajacych wychowankow. Potrzebni sa ludzie tu z regionu do grania w pilke a nie z Warszawy, Poznania czy Krakowa. Trener Brzeczek jest slepy i nie potrafi ustawic zespolu. Sklad mamy najmocniejszy w lidze na papierze jak sie wam Gornik podlozy to moze bedzie cos z tego.
    To ja sie k… pytam gdzie jest do ch… p. Cygan?
    Gorol mi mowi takie rzeczy. Wyleczyl mnie z moich fantazji o ekstraklasie.

  29. Avatar photo

    Irishman

    13 maja 2017 at 12:22

    @kibic bce, nic dodać nic ująć!

  30. Avatar photo

    hajna

    13 maja 2017 at 23:06

    Cyganowi i Krupie awans w tym roku nie pasuje to i Brzęczka nikt nie zwolni Krupa myśli tylko przyszłorocznymi wyborami stąd kasa na medal w hokeju nawet szachy zgarnął.Jak GKSa zrobi teraz awans to koszta wzrosną a co jak spadnie przed wyborami i kibice będą mieć pretensje które przy urnie uwala spółkę Uszok & Krupa wsparta Godlewskim.Brzeczek to trenerskie dno które pasuje właścicielowi zaś prezesa interesuje synekura w PZPN nie gra powierzonego mu klubu.Obym się mylił ale wszystko wskazuje na grę kibicami jak robił to Uszok.

  31. Avatar photo

    Irishman

    14 maja 2017 at 07:28

    @Hajna też mi to chodzi po głowie. Ale w takim razie jest szansa, może niewielka ale jednak, że po sezonie Brzęczek wyleci z klubu szybkością światła (a jak Motała chce, to też droga wolna) i zatrudnimy doświadczonego trenera oraz piłkarzy, którzy ten awans w końcu za rok zrobią. Tylko w tym jest nasza nadzieja!
    I niech tam sobie Prezydent i cała RM wygrają dzięki temu wybory – nie mam nic przeciwko temu! W końcu na tym polega sponsorowanie sportu, że sponsor coś z tego ostatecznie ma!

  32. Avatar photo

    Irishman

    14 maja 2017 at 07:31

    A, no i oczywiście połowa drużyny jak nie 75% też wylot!!! Z etykietka – „frajerzy pięćdziesięciolecia GKS Katowice”!

  33. Avatar photo

    Mecza

    14 maja 2017 at 07:38

    Dlaczego wszyscy piszą że koszty w ektraklasie znacznie wzrosną? Tak ale dochody jeszcze bardziej i lepsza perspektywa finansowa. Miasto mniej może wykładać kasy. Tylko trzeba zarządzać optymalnie.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Kibice

    Zbiórka na nagłośnienie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zaraz po meczu z Lechią Gdańsk ruszyła kibicowska zbiórka na nagłośnienie. Nim zdążyliśmy Wam o tym napisać na stronie, to osiągnięto już dwa progi (6400 i 8000 złotych) i obecnie trwa zapełnianie ostatniego – 10000 złotych.

    Zbiórka została założona na portalu zrzutka, a wpłat można dokonywać tutaj, do czego gorąco zachęcamy. Trybuny na Bukowej i Satelicie oraz na kibicowskich wyjazdach będą prezentować się tak, jak o to sami zadbamy. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Poniżej wklejamy informację od organizatorów:

    GieKSiarze!

    W ostatnim czasie nasze nagłośnienie było mocno eksploatowane (Bukowa, Satelita, wyjazdy) i niestety nie działa tak, jak powinno, dlatego postanowiliśmy założyć zbiórkę na zakup nowego nagłośnienia.

    Liczymy na Wasze wsparcie, bo to jedna z tych rzeczy, która w prosty sposób przekłada się na jakość naszego dopingu.

    #całaGIEKSArazem

    Edytowano 9.04.2024:

    Dziękujemy Wam za tak szybkie zebranie 6400 złotych. Z racji tego, że zrzutka będzie aktywna do 6 maja, to zmieniamy cel na 8000 złotych. Kupimy po prostu lepsze nagłośnienie, dokupimy czwarty głośnik i pozostałe akcesoria (np. megafony, bęben) wpływające na poprawę jakości dopingu.

    Edytowano 11.04.2024:

    Dziękujemy za tak szybkie osiągnięcie celu numer dwa i zmieniamy cel na ostatni poziom – 10 tys. złotych. Pozwoli to nam kupić jeszcze lepszy sprzęt, a nadwyżkę zainwestujemy w kibicowskie upiększenie ligowych spotkań 😉

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga