Dołącz do nas

Piłka nożna

[BUKMACHER] Analiza IV kolejki Fortuna 1.liga polska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Czwartą kolejkę zmagań w Fortuna 1.liga polska otwiera jeden z trzech ciekawych meczów tego weekendu. W Częstochowie Raków zmierzy się z Odrą Opole, która w związku z przeciętnymi wynikami teoretycznych faworytów, wykorzystała szansę i zajmuje pozycję lidera.  Pozostałe interesujące mecze to sobotnie starcia GKS Tychy z Niecieczą oraz mecz spadkowicza z Ekstraklasy, Sandecji Nowy Sącz z GKS Katowice.

Trzecia kolejka upłynie pod znakiem nieco chłodniejszych temperatur, a być może również mocnego załamania pogody. Sądzę, że odbije się to na wynikach i taktyce drużyn. Idąc tym tropem, proponuję zagrać, że obie drużyny nie strzelą gola w meczu w Częstochowie. Mecz o 20:30, skutkiem czego temperatura zbliżona do optymalnej do gry w piłkę. Im później, tym szansa na opady coraz większa. Ponadto, jeżeli Raków ma aspiracje do gry w Ekstraklasie, to zaczyna się okres, gdzie moim zdaniem należy myśleć o obronie, a nie grać na wymianę ciosów. Analiza ostatnich lat 1 ligi wskazuje, że brak przemyślanej gry w obronie skutkuje zdobyciem punktów będących na granicy awansu. Czytałem taki wpis na forum, że Wojciech Cygan po GieKSie nabrał już takiego doświadczenia, że w nowym klubie to musi zaskoczyć. Aż tak stanowczo do sprawy nie podchodzę i mam nadzieję, że Raków koniec końców nie zacznie grać na poziomie dającym awans. Mimo wszystko w tym meczu upatruję niskiego wyniku i piłki bardziej taktycznej niż bezmyślnej gry ofensywnej.

W meczu Tychów z Niecieczą spróbuję poszukać przełamania. Do tej pory 6 meczów tych drużyn, w każdym obie drużyny strzelały gola. Sytuacja analogiczna jak w meczu Rakowa. Kurs na awans Niecieczy najniższy w lidze. Czy faworyt do awansu będzie tracił tak dużą liczbę goli i grał tak otwarte mecze przez cały sezon? W poprzednich latach nie było takiej tendencji. Tychy z GieKSą grały bardzo słabo, stwarzając sobie jedną sensowną okazję, po której padła bramka, notabene po fatalnym błędzie obrońcy. Nie uważam Tychów za drużynę z potencjałem w ataku, tym bardziej że brak u nich dobrego napastnika. Nieciecza personalnie najlepszy skład w lidze, z wieloma zawodnikami z dużym doświadczeniem ekstraklasowym. Pogoda dobra do przemyślanej gry. Szansa opadów około 40%, temperatura 20 stopni.

Na deser… wygrana GieKSy. W Nowym Sączu prawie na pewno tego dnia będzie padać, a możliwe również, że w trakcie meczu. W spotkaniu z Tychami widzieliśmy z naszej strony mocne uderzenie w pierwszej połowie oraz brak sił w drugiej połowie, ale połączony mimo wszystko z atakami i przemyślaną grą. Wydaje się, że jest pomysł na grę i że drużyna zalicza progres. Podobnie jak pisałem poprzednio, zaczynamy pierwszą ostrzegawczą fazę sezonu, gdzie trzeba zaliczyć serię sensownego zdobywania punktów, żeby nie pozwolić innym drużynom uciec. Wydaje się, że średnia punktowa drużyny, która awansuje, zakręci się znowu w okolicach 1,8 punktu na mecz. Trzeba tu i teraz zrobić przewagę, a nie myśleć o „matematyce” w kwietniu. Do Sandecji kibice GieKSy podchodzą nieco lekceważąco, m.in. przez takich zawodników jak Flis czy Chmiel. Ponadto, co da się zauważyć po analizie składów, Sandecja jest drużyną, która została mocno przebudowana, a oparta jest teraz na zawodnikach, którzy dostali drugą szansę. Kojarzymy nazwiska Dudzic, Małkowski czy Baran, ale raczej z uwagi na staż, niż osiągnięcia. Według mnie liczba zawodników, którzy mają około 30 lat, jest w tej drużynie zbyt duża i dominuje. Kolejny już raz zadaje to samo pytanie, czy to nie są zawodnicy odcinający „kupony”? Czy w tej ekipie jest impuls do grania i chęci osiągnięcia wyniku sportowego, czy tylko pobieranie, zapewne niemałej, pensji?

Moje typy:

Raków – Odra Opole:  obie drużyny strzelą bramkę – NIE @ 1,94

GKS Tychy – Nieciecza: obie drużyny strzelą bramkę – NIE @ 2,02

GKS Katowice – wygrana @ 2,7

GKS Katowice – strzeli dwie bramki @2,69

GKS Katowice – strzeli gola w 2 połowie @ 1,82

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Skrobacz: „Posypaliśmy się po tej niecodziennej sytuacji z karnym”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Podbeskidziem odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obu drużyn – Rafała Góraka i Jarosława Skrobacza.

Skrobacz: Dzień dobry. Wiadomo, że w takim spotkaniu, które kończy się tak wysokim zwycięstwem rywala, ciężko coś skomentować. Obojętnie co się powie, to nie będzie to coś, co nam pomoże. Myślę, że przyjechaliśmy przygotowani, ale posypaliśmy się. Ta sytuacja z 26. minuty, nie dość, że rzut karny, to później kolejna. Taka sytuacja często się nie zdarza, ale to nie był koniec meczu, a morale nam siadło. Graliśmy bez wiary w swoje umiejętności. Do tego momentu myślę, że byliśmy w stanie realizować to, co sobie założyliśmy, ale było za mało.

Pytanie o końcówkę spotkania i zachowanie Jodłowca. Tragiczny błąd?
Skrobacz:
Fajnie nam się wszystko ocenia, oglądając z trybun czy sprzed telewizora. Potrafimy wygłaszać teorie, a na boisku jest frustracja. Tomek ma swój charakter. Dla niego nie było to miłe, jak i dla nas, to jest odruch. Nie chce wypowiedziami nas wybielać. Naszym zadaniem najważniejszym jest dobrze te dwa tygodnie wykorzystać. Ta przerwa nam spada z nieba. Podejść trzeba do tego tak samo, jakbyśmy przegrali 0:1 po dobrym meczu. Trzeba odrzucić złe myśli.

Pytanie: czy stadion przy Bukowej jest dla pana pechowy? Druga porażka z rzędu.
Skrobacz:
Pamiętam też, że tutaj wygrywałem. Dzisiaj źle nam się to ułożyło i nie jest nam do śmiechu.

Pytanie: czy to był dla pana mecz wyjątkowy? Był pan kandydatem na trenera GKS Katowice w zeszłym roku.
Skrobacz:
Nie, nie miało to żadnego wpływu. Oczywiście, że prowadziłem rozmowy, bo nie jest to tajemnicą, bo wiecie wszystko. Prowadziłem rozmowy nie tylko z Katowicami.

***

Górak: Pogratulowałem przed chwilą zespołowi wysokiego zwycięstwa. To dobrze, że drużyna wykorzystała w dojrzały sposób przewagę jednego zawodnika. Bardzo pewnie i dziarsko sobie radzili z przewagą. To na pewno duży plus, bo dużo meczów jako trener grałem w deficycie osobowym. Bardzo dobrze się to odwraca. Ta pewność to też jest nasza siła, która daje nam bardzo potrzebne punkty. Musimy skupić się na tej przerwie reprezentacyjnej, aby drużyna wróciła dobrze nastawiona na spotkanie na boisku w Sosnowcu. Za chwilę hokeiści rozpoczynają półfinał, trzymamy kciuki. W sobotę dziewczyny walczą. Zawsze trzymamy kciuki za drużynę Grześka. Chłopaki na dole za te wydarzenia w GKS-ie kibicują.

Pytanie o defensywę. GKS stracił do tej pory 3 bramki. Widać poprawę?
Górak:
Drużyna rzeczywiście nie zmieniła się diametralnie, jeśli chodzi o osoby. Doszedł do nas Kuusk, wartościowy zawodnik. Jesteśmy w tym samym gronie. Bardzo dużo czasu poświęciliśmy w tym okresie działaniom defensywnym. To przynosi na razie efekt. Chciałoby się mówić o sezonie, o całości. Na razie jestem zadowolony, bo poprawa jest widoczna.

Pytanie: czy Kuusk to był brakujący element układanki?
Górak:
Bartek, kiedy przychodził z Jastrzębia, nie przychodził na tę pozycję, ale o tym z nim od razu myśleliśmy. Marten był potrzebny nam, jeśli chodzi o ilość środkowych obrońców i warunków treningowych i tutaj zdaje swoje zadania. Bardzo duża rola dyrektora w tym transferze, trafiony w pełni.

Pytanie: można dziś chyba powiedzieć, że dobrze się stało, że Jędrych nie trafił karnego?
Górak:
No tak, zaplanowane w 100 proc. Fajnie, by tak było, ale rzeczywistość jest taka, że dobrze się skończyło.

Pytanie: Błąd przy karnym to na przełamanie?
Górak
: Gdzieś mu to siedziało w głowie, ten Raków. Żartowaliśmy sobie w szatni czasem w tym temacie.

Pytanie: Kuusk zdjęty, żeby trochę odpoczął przed starciem z Robertem Lewandowskim?
Górak:
Życzę mu udanego występu, tak jak Kozubalowi, którzy reprezentują swoje kraje. Życzę mu jak najlepszego występu, ale życzę wszystkiego najlepszego reprezentacji Polski.

Pytanie: Jędrych miał trochę dziwnych strat. Było to denerwujące?
Górak:
Boisko przeszło dużo zabiegów i było dużo piasku. Ci zawodnicy, którzy są wysocy, mają zadanie utrudnione.

Pytanie: dziś czwarte zwycięstwo z rzędu i przerwa. Krzyżuje to plany?
Górak
: Staram się nie wracać do tego, co było. Można analogie, ale nie chcę wracać do tego. Nie możemy wracać do tego, musimy wykonywać swoją pracę. One zawsze są, zawodnicy, którzy dużo grali, mogą trochę się zregenerować. Mamy zaplanowaną grę kontrolną. Dla mnie nie jest to żaden problem. Przerwa jest dla wszystkich zespołów.

Pytanie: GieKSa dziś zrobiła lanie, tymczasem kolejny mecz w śmigus-dyngus.
Górak:
Śledzę, doskonale znam tę ligę. Jestem w niej długo. Zdaję sobie sprawę, jakie problemy mają różne zespoły. Rywalizacja sportowa ma to do siebie, że zawsze się coś pamięta. W Sosnowcu na otwarcie przegraliśmy. Ostatnio na Bukowej mieliśmy spore problemy. Zawsze dodatkowa adrenalina w takich meczach jest. Czekamy z niecierpliwością. Cieszymy się i czekamy na ten mecz.

Pytanie: mamy połowę Marca, ale baraże będą późno. Czy planujecie zawodników pod kątem awansu?
Górak:
Wszyscy mogą być spokojni. My pracujemy na tyle wydajnie, że będziemy gotowi na wszelkie możliwości. To już nie jest kwestia Góraka czy jego sztabu, tylko szerszego myślenia strategicznego. Na pewno się wszyscy przyglądali tej rundzie i widzą, jak się to krystalizuje. My będziemy gotowi do następnego meczu i każdego kolejnego. Pracujemy niezmiennie i cierpliwie. Czasem te etapy są niewidoczne, trzeba bardzo dużo cierpliwości. Co będzie dalej? Nie wiem, ale jeśli chodzi o planowanie, to jestem przygotowany na każde rozwiązanie.

Pytanie o Marca. Wrócił do składu. Czy oczekiwał trener na takie przełamanie?
Górak:
To jeden z zawodników takich, gdzie potencjał jest znacznie większy niż to, co pokazuje na boisku. Strzały, dryblingi – ma dobre umiejętności i na nie czekałem. To zawodnik, którego trzeba cierpliwie prowadzić. Mam ogromną radość, że Mateuszowi się przelewa na plus. To zawodnik bardzo skryty, trzyma dużo w sobie. Cieszę się, że mu się darzy w tej rundzie. Czekamy na kolejne dobre występy. On musi ciągle pokazywać, że jest wartościowy.

Pytanie o plan na przerwę?
Górak:
Podamy jutro plan do opinii publicznej. W piątek będzie sparing z Podbeskidziem.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

17.03.2023 Katowice

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Bramki: Jędrych (28 k.), Marzec (38),(45+2), Bergier (55), Błąd (61 k.) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk (72. Jaroszek), Komor, Repka (82. Baranowicz), Rogala– Błąd (64. Shibata), Kozubal, Marzec (64. Aleman) – Bergier (64. Pietrzyk)

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Procek – Ziółkowski (70. Willmann), Jodłowiec, Lusiusz (46. Tomasik), Senić, Bida (84. Hlavica), Małachowski (46. Kisiel), Misztal, Sitek (46. Abate), Martinga, Mikołajewski

Żółte kartki: – Senić, Procek, Kisiel

Czerwone kartki: – Senić, Jodłowiec

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    GKS Katowice – Podbeskidzie Bielko-Biała

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do drugiej galerii z Bukowej. Tym razem autorstwa Kazika.

     

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga