Dołącz do nas

Siatkówka

Derbowe starcie… braci Quirogów w Spodku!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS KATOWICE – JASTRZĘBSKI WĘGIEL 25 marca (niedziela) godz. 14.45

 

{RZECZYWISTOŚĆ}

Czas na prawdziwe święto w katowickim Spodku – drugie Siatkarskie Derby Śląska z Jastrzębskim Węglem!

Po bardzo dobrym meczu w Kędzierzynie i wygranej nad ZAKSĄ, pozostały już tylko wspomnienia. Forma naszych siatkarzy prysła jak bańka mydlana i przyszło nam być świadkami sześciu kolejno przegranych setów ze Skrą oraz z Wartą. Niestety zbyt duże wahania formy nie pozwalają na wygrzebanie się z tego dziesiątego miejsca, a tu na dodatek beniaminek z Zawiercia jest już tylko trzy punkty za nami. Właśnie dwa przegrane mecze z zawiercianami (bez choćby jednego wygranego seta), to bez wątpienia największe rozczarowanie tego sezonu z udziałem GKS-u Katowice. Jeszcze bardziej przykry jest styl w jakim te przegrane miały miejsce. Czy to piłka nożna, czy to hokej na lodzie, czy to siatkówka, to zasady są takie same. Przegrać można spotkanie, ale trzeba zaprezentować odpowiednią formę i zaangażowanie, a tego siatkarzom w starciu w Zawierciu zabrakło. Już po przegranej w Spodku ze Skrą, spodziewaliśmy się zmian w wyjściowej szóstce, których ostatecznie w meczu z Wartą nie było. Niestety zmiennicy którzy wchodzili w trakcie tych dwóch spotkań na parkiet, nie dali poważnych argumentów na to, aby trener Piotr Gruszka im zaufał od początku. I ten fakt również nie nastraja optymistycznie przed wielce prestiżowym starciem w Spodku z Jastrzębskim Węglem.

A jastrzębianie walczący przecież o pierwszą szóstkę ligi, aby załapać się na play-off, nie przyjadą do Katowic na wycieczkę. Zatrzymanie takich graczy jak atakujący Maciej Muzaj czy przyjmujący Salvador Oliva oraz (drugiego) najlepiej blokującego siatkarza w lidze – Grzegorza Kosoka – będzie niezmiernie trudne. Aby skutecznie przeciwstawić się takim graczom, trzeba przynajmniej zbliżyć się do ich poziomu gry, a z tym u nas ostatnio nie jest niestety najlepiej. Ci siatkarze umiejętnie prowadzeni przez swego rozgrywającego Lukasa Kampę są wstanie pokonać każdego przeciwnika. Co prawda troszkę słabsze ogniwa naszego rywala to drugi środkowy oraz przyjmujący, co nie zmienia faktu, że trafia się nam kolejny przeciwnik z najwyższej polskiej półki. Troszkę szkoda, że w zespole z Jastrzębia, po zmianie szkoleniowca stracił miejsce w wyjściowym składzie Rodrigo Quiroga. Jego „derbowe” starcie z młodszym bratem naszego zespołu Gonzalo Quirogą byłoby niecodziennym wydarzeniem i dodałoby dodatkowego smaczku temu spotkaniu.

Przed nami Siatkarskie Derby Śląska z Jastrzębskim Węglem w Spodku i oczywiście jak zawsze każdy kibic naszej drużyny (bez względu na dyscyplinę sportu) liczymy i wierzymy w zwycięstwo! Liczymy i wierzymy na przełamanie naszej drużyny w tej legendarnej hali, tak więc… WSZYSCY DO SPODKA!

 

Przewidywane wyjściowe szóstki:

GKS: Fijałek, Witczak, Pietraszko, Kohut, Sobański, Quiroga, Mariański (libero).
Jastrzębski: Kampa, Muzaj, Kosok, Sobala, De Rocco, Oliva, Popiwczak (libero).

 

{CO PISZĄ O MECZU NASI RYWALE?}

jastrzebskiwegiel.pl – W niedzielę Siatkarskie Derby Śląska. „Zagrać agresywnie, być jednością i czerpać radość z gry”.

Po przegranej z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w dwumeczu rundy play off 12 Ligi Mistrzów i tym samym pożegnaniu się z dalszymi rozgrywkami europejskimi podopieczni trenera Ferdinando De Giorgiego mogą rzucić wszystkie siły na PlusLigę. – Nasza przygoda na arenie międzynarodowej dobiegła końca. Ten rozdział jest już dla nas zamknięty. Robiliśmy, co mogliśmy, ale na ZAKSĘ to nie wystarczyło. Być może fakt, że łączyliśmy grę w PlusLidze z występami w Lidze Mistrzów spowodował, że tak ciężko nam idzie w tym sezonie. Teraz możemy całą energię, wysiłek i koncentrację „przelać” na PlusLigę i robić wszystko, by jutro poprawić to, co wczoraj wykonywaliśmy źle – mówi Salvador Hidalgo Oliva, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla. Do końca fazy zasadniczej pozostały cztery serie gier, w których nasz zespół zmierzy się kolejno z: GKS-em Katowice (wyjazd), MKS-em Będzin (dom), Espadonem Szczecin (wyjazd) i Effectorem Kielce (dom). – Najbliższe spotkanie w Katowicach jest bardzo ważne. Trzeba spróbować sięgnąć po trzy punkty i w ostatecznym rozrachunku przypieczętować awans do fazy play off – uważa Kubańczyk. Nasz zespół będzie mógł liczyć w Spodku na wsparcie kilkusetosobowej grupy swoich fanów. Podobnie bowiem jak w zeszłym roku nasz Klub podjął się organizacji wyjazdu kibiców do katowickiej hali, co spotkało się z całkiem sporym odzewem ze strony fanów. – To piękna inicjatywa. Kibice są naszym siódmym zawodnikiem, znaczą dla nas wiele. Za każdym razem kiedy są z nami, staramy się stworzyć dla nich „show” i rzecz jasna wygrywać dla Klubu oraz dla prestiżu. Fani są ważną częścią Klubu, kibicują nam z całych sił, więc my również musimy stanąć na wysokości zadania i wykonać jak należy swoją „robotę”. W niedzielę trzeba zagrać agresywnie w zagrywce, obronie i bloku, jako zespół być jednością i czerpać radość z gry – mówi Hidalgo Oliva. Początek Siatkarskich Derbów Śląska o godzinie 14:45. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja Polsat Sport.

 

{HALA SPORTOWA}

GKS w zeszłym sezonie nie miał zbyt dobrego bilansu – 6 zwycięstw i 10 porażek w meczach „u siebie”, a w meczach rozegranych w Spodku, to 3 wygrane i 2 porażki – z Effectorem Kielce 0:3, BBTS-em Bielsko-Biała 3:0, LOTOS-em Treflem Gdańsk 3:2, Jastrzębskim Węglem 2:3 oraz na zakończenie kampanii z AZS-em Politechniką Warszawską 3:1. W tym sezonie katowiczanie zagrali cztery razy w tej hali przegrywając niespodziewanie 1:3 z Łuczniczką Bydgoszcz oraz 0:3 z mistrzem Polski, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i 0:3 z Resovią Rzeszów, a w 2018 roku niestety przyszła kolejna porażka ze Skrą 0:3.
W hali w Szopienicach w poprzedniej kampanii mieliśmy bilans – 3 wygranych przy 8 przegranych – a więc bardzo słabo. W tym sezonie odnieśliśmy 5 zwycięstw przy 4 porażkach, kolejno z MKS-em Będzin 3:0, z Dafi Społem 3:0, z Wartą Zawiercie 0:3 oraz z Cuprum 1:3. W nowym roku GieKSa wygrała z Czarnymi 3:1 oraz przegrała z ONICO 1:3 i z Treflem 0:3 oraz pokonała Espadon 3:1 i BBTS 3:2.

Jastrzębski w zeszłym sezonie w meczach wyjazdowych miał bardzo dobry bilans 12 zwycięstw przy tylko 5 porażkach. W obecnej kampanii Jastrzębski osiągnął następujące wyniki: z ZAKSĄ 0:3, z Wartą 3:0, z AZS-em Olsztyn 0:3, z Czarnymi 3:0, z ONICO 0:3, z MKS-em Będzin 2:3, z Dafi Społem 3:0 i w nowym roku z BBTS-em 3:2, ze Skrą 3:2, z Treflem 2:3, z Resovią 0:3, z Cuprum 0:3 oraz Łuczniczką 3;1.

 

{HISTORIA}

Pierwsze siatkarskie derby Śląska odbyły się w Jastrzębiu w dniu 14 grudnia 2016 roku, w których lepsi okazali się gospodarze 3:1 (25:15, 24:26, 25:19, 25:16). Punkty dla Jastrzębskiego: Oliva 20, Strzeżek 17, Boruch 10, Kosok 9, Touzinsky 9, Kampa 3, De Rocco 2. Dla GKS-u: Kapelus 13, Sobański 10, Butryn 9, Van Walle 8, Krulicki 7, Kalembka 4, Falaschi 1, Błoński 1, Pietraszko 1, Fijałek 1.
Rewanżowe spotkanie odbyło się w Spodku w dniu 28 marca 2017 roku i zgromadziło największą (jak do tej pory) widownię na domowych meczach siatkarzy GKS-u (4600). Mecz ten zakończył się wygraną naszych rywali 2:3 (20:25, 23:25, 25:22, 25:21, 9:15). Punktowali wtedy dla GieKSy: Butryn 24, Sobański 16, Kapelus 11, Pietraszko 8, Krulicki 4, Fijałek 4, Kalembka 3, Falaschi 2, Stelmach 2. Dla Jastrzębskiego: Oliva 23, Muzaj 21, Boruch 13, De Rocco 12, Kosok 9, Kampa 4.

Trzeci mecz w tej rywalizacji w PlusLidze bieżącego sezonu odbył się dnia 2 grudnia 2017 roku w hali WS w Jastrzębiu, gdzie ponownie lepszy był zespół z Jastrzębia wygrywając 3:1 (19:25, 25:20, 25:19, 25:22). Punktowali dla Jastrzębskiego: Oliva 24, Muzaj 20, De Rocco 9, Kosok 5, Kampa 4, Sobala 2, Boruch 1. Dla GKS-u: Butryn 17, Quiroga 15, Sobański 9, Krulicki 6, Kohut 5, Witczak 4, Fijałek 3, Pietraszko 2.

 

{STATYSTYKI W PLUSLIDZE} – {GKS – JASTRZĘBSKI}

[Bilans meczów] – 0:3
[Bilans punktów] – 1:8
[Bilans setów] – 4:9
[Bilans małych punktów] – 264:301

[Rozegrane mecze – 3] – GKS: 3- Krulicki, Butryn, Kapelus, Pietraszko, Fijałek, Mariański, Sobański, 2- Falaschi, Kalembka, Stańczak, 1- Stelmach, Błoński, Van Walle, Witczak, Komenda, Kohut, Quiroga,
Jastrzębski: 3- Popiwczak, Kosok, Boruch, De Rocco, Kampa, Oliva, 2- Bachmatiuk, Strzeżek, Muzaj, Ernastowicz, 1- Gil, Touzinsky, Lushtaku, Quiroga, Sobala, Turski,

[Rozegrane sety – 13] – GKS: 13- Krulicki, Sobański, 12- Butryn, Fijałek, 11- Mariański, 10- Kapelus, 9- Kalembka, Stańczak, Pietraszko, 5- Falaschi, 4- Quiroga, 3- Van Walle, Komenda, Kohut, 2- Stelmach, Witczak, 1- Błoński,
Jastrzębski: 13- Popiwczak, Kosok, Kampa, Oliva, 11- De Rocco, 10- Boruch, 9- Muzaj, 7- Strzeżek, 4- Touzinsky, Bachmatiuk, Sobala, 3- Lushtaku, Quiroga, 2- Gil, Ernastowicz, 1- Turski,

[Czas trwania spotkań] – 117:189 = łącznie 306 minut
[Widzów] – 4600:3110
[Punkty zdobyte z błędów przeciwnika] – GKS 74 – Jastrzębski 84

[Ilość zdobytych punktów] – GKS 190 – Jastrzębski 217
GKS – Butryn 50, Sobański 35, Kapelus 24, Krulicki 17, Quiroga 15, Pietraszko 11, Fijałek 8, Van Walle 8, Kalembka 7, Kohut 5, Witczak 4, Falaschi 3, Stelmach 2, Błoński 1,
Jastrzębski – Oliva 67, Muzaj 41, Boruch 24, Kosok 23, De Rocco 23, Strzeżek 17, Kampa 11, Touzinsky 9, Sobala 2,

[Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki] – GKS 62 – Jastrzębski 90
GKS – Butryn 15, Sobański 10, Fijałek 6, Krulicki 6, Kapelus 5, Quiroga 5, Pietraszko 4, Kalembka 3, Van Walle 2, Falaschi 2, Kohut 2, Stelmach 1, Witczak 1,
Jastrzębski – Oliva 33, Kosok 11, Muzaj 11, Boruch 9, Kampa 8, Strzeżek 7, De Rocco 7, Touzinsky 3, Sobala 1,

[Ilość punktów zdobytych po przyjęciu zagrywki] – GKS 128 – Jastrzębski 127
GKS – Butryn 35, Sobański 25, Kapelus 19, Krulicki 11, Quiroga 10, Pietraszko 7, Van Walle 6, Kalembka 4, Witczak 3, Kohut 3, Fijałek 2, Falaschi 1, Błoński 1, Stelmach 1,
Jastrzębski – Oliva 34, Muzaj 30, De Rocco 16, Boruch 15, Kosok 12, Strzeżek 10, Touzinsky 6, Kampa 3, Sobala 1,

[Bilans punktów zdobytych do straconych] – GKS 69 – Jastrzębski 93
GKS – Butryn 20, Kapelus 14, Sobański 14, Krulicki 9, Quiroga 8, Pietraszko 6, Witczak 4, Falaschi 3, Kohut 3, Fijałek 2, Komenda -2, Mariański -3, Kalembka -3, Stańczak -6,
Jastrzębski – Oliva 23, Boruch 20, Kosok 18, Muzaj 14, Kampa 8, De Rocco 8, Strzeżek 6, Touzinsky 4, Bachmatiuk -1, Popiwczak -7,

[Ilość zagrywek] – GKS 266 – Jastrzębski 299
GKS – Krulicki 43, Sobański 40, Butryn 34, Fijałek 29, Kapelus 23, Kalembka 22, Quiroga 20, Pietraszko 18, Kohut 11, Falaschi 10, Van Walle 7, Stelmach 3, Witczak 3, Komenda 2, Błoński 1,
Jastrzębski – Oliva 59, Kosok 58, Kampa 49, Muzaj 29, De Rocco 29, Boruch 23, Touzinsky 15, Strzeżek 14, Sobala 13, Bachmatiuk 5, Lushtaku 2, Gil 1, Ernastowicz 1, Turski 1,

[Ilość błędów na zagrywce] – GKS 55 – Jastrzębski 49
GKS – Butryn 9, Kalembka 8, Sobański 7, Fijałek 6, Van Walle 5, Pietraszko 5, Krulicki 5, Kapelus 4, Kohut 2, Quiroga 2, Błoński 1, Komenda 1,
Jastrzębski – Muzaj 16, Oliva 13, Strzeżek 6, Kosok 4, De Rocco 4, Kampa 3, Boruch 2, Bachmatiuk 1,

[Ilość asów serwisowych] – GKS 22 – Jastrzębski 19
GKS – Butryn 5, Fijałek 3, Quiroga 3, Pietraszko 2, Sobański 2, Krulicki 1, Kapelus 1, Van Walle 1, Falaschi 1, Kalembka 1, Witczak 1, Kohut 1,
Jastrzębski – Oliva 10, Kampa 3, Muzaj 2, Kosok 2, Strzeżek 1, Sobala 1,

[Ilość przyjęć] – GKS 250 – Jastrzębski 211
GKS – Sobański 105, Mariański 46, Kapelus 40, Quiroga 27, Stańczak 21, Stelmach 4, Błoński 2, Butryn 1, Falaschi 1, Kalembka 1, Krulicki 1, Kohut 1,
Jastrzębski – Oliva 86, Popiwczak 54, De Rocco 49, Touzinsky 12, Quiroga 5, Kosok 3, Muzaj 1, Sobala 1,

[Ilość błędów w przyjęciu] – GKS 19 – Jastrzębski 22
GKS – Sobański 9, Stańczak 6, Mariański 3, Quiroga 1,
Jastrzębski – Oliva 10, Popiwczak 7, De Rocco 3, Touzinsky 2,

[Procent przyjęcia dokładnego] – GKS 40,5% – Jastrzębski 38,5%
GKS – Kalembka 100%, Krulicki 100%, Kohut 100%, Stelmach 75%, Quiroga 52%, Mariański 46,5%, Sobański 35,25%, Kapelus 34%, Stańczak 17,5%, Butryn 0%, Falaschi 0%, Błoński 0%,
Jastrzębski – Quiroga 80%, Kosok 75%, De Rocco 51%, Popiwczak 48,25%, Touzinsky 25%, Oliva 22,25%, Muzaj 0%, Sobala 0%,

[Procent przyjęcia perfekcyjnego] – GKS 15% – Jastrzębski 18,5%
GKS – Stelmach 50%, Kapelus 23,25%, Quiroga 22%, Mariański 13,75%, Sobański 13,5%, Stańczak 7%, Kalembka 0%, Butryn 0%, Falaschi 0%, Błoński 0%, Krulicki 0%, Kohut 0%,
Jastrzębski – Quiroga 40%, De Rocco 30,25%, Popiwczak 21,75%, Oliva 11,5%, Touzinsky 8%, Kosok 0%, Muzaj 0%, Sobala 0%,

[Ilość ataków] – GKS 309 – Jastrzębski 313
GKS – Butryn 90, Sobański 66, Kapelus 48, Quiroga 26, Krulicki 23, Van Walle 17, Kalembka 14, Pietraszko 8, Witczak 5, Kohut 5, Stelmach 3, Fijałek 2, Błoński 1, Komenda 1,
Jastrzębski – Oliva 95, Muzaj 71, De Rocco 44, Strzeżek 29, Boruch 25, Kosok 22, Touzinsky 18, Kampa 5, Sobala 3, Lushtaku 1,

[Ilość błędów w ataku] – GKS 20 – Jastrzębski 19
GKS – Butryn 5, Sobański 4, Quiroga 4, Kapelus 3, Kalembka 1, Krulicki 1, Van Walle 1, Komenda 1,
Jastrzębski – Oliva 7, Muzaj 4, De Rocco 4, Kosok 1, Strzeżek 1, Boruch 1, Touzinsky 1,

[Ilość ataków zablokowanych] – GKS 27 – Jastrzębski 34
GKS – Butryn 16, Kapelus 3, Van Walle 2, Stelmach 2, Krulicki 2, Sobański 1, Kalembka 1,
Jastrzębski – Oliva 14, Muzaj 7, De Rocco 4, Strzeżek 4, Touzinsky 2, Sobala 2, Boruch 1,

[Ilość zdobytych punktów w ataku] – GKS 134 – Jastrzębski 171
GKS – Butryn 40, Sobański 29, Kapelus 20, Quiroga 10, Krulicki 9, Pietraszko 7, Van Walle 6, Kalembka 4, Witczak 3, Kohut 3, Błoński 1, Stelmach 1, Fijałek 1,
Jastrzębski – Oliva 55, Muzaj 37, De Rocco 23, Boruch 19, Kosok 13, Strzeżek 12, Touzinsky 7, Kampa 4, Sobala 1,

[Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków] – GKS 42,75% – Jastrzębski 54,25%
GKS – Błoński 100%, Pietraszko 83,5%, Witczak 60%, Kohut 60%, Fijałek 50%, Butryn 42,75%, Sobański 41,5%, Quiroga 38%, Krulicki 37%, Van Walle 35%, Stelmach 33%, Kalembka 27,5%, Kapelus 23,25%, Komenda 0%,
Jastrzębski – Boruch 87,75%, Kampa 83,5%, Kosok 59,75%, Oliva 57,25%, De Rocco 55,75%, Muzaj 52%, Touzinsky 39%, Sobala 33%, Strzeżek 21,5%, Lushtaku 0%,

[Ilość bloków punktowych] – GKS 34 – Jastrzębski 27
GKS – Krulicki 7, Butryn 5, Fijałek 4, Sobański 4, Kapelus 3, Falaschi 2, Kalembka 2, Pietraszko 2, Quiroga 2, Van Walle 1, Stelmach 1, Kohut 1,
Jastrzębski – Kosok 8, Boruch 5, Strzeżek 4, Kampa 4, Touzinsky 2, Oliva 2, Muzaj 2,

[Ilość błędów własnych „innych”] – GKS 9 – Jastrzębski 6
[MVP] – Jastrzębski 3: Strzeżek 1, Kampa 1, Oliva 1,

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Kibice

    Zbiórka na nagłośnienie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zaraz po meczu z Lechią Gdańsk ruszyła kibicowska zbiórka na nagłośnienie. Nim zdążyliśmy Wam o tym napisać na stronie, to osiągnięto już dwa progi (6400 i 8000 złotych) i obecnie trwa zapełnianie ostatniego – 10000 złotych.

    Zbiórka została założona na portalu zrzutka, a wpłat można dokonywać tutaj, do czego gorąco zachęcamy. Trybuny na Bukowej i Satelicie oraz na kibicowskich wyjazdach będą prezentować się tak, jak o to sami zadbamy. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Poniżej wklejamy informację od organizatorów:

    GieKSiarze!

    W ostatnim czasie nasze nagłośnienie było mocno eksploatowane (Bukowa, Satelita, wyjazdy) i niestety nie działa tak, jak powinno, dlatego postanowiliśmy założyć zbiórkę na zakup nowego nagłośnienia.

    Liczymy na Wasze wsparcie, bo to jedna z tych rzeczy, która w prosty sposób przekłada się na jakość naszego dopingu.

    #całaGIEKSArazem

    Edytowano 9.04.2024:

    Dziękujemy Wam za tak szybkie zebranie 6400 złotych. Z racji tego, że zrzutka będzie aktywna do 6 maja, to zmieniamy cel na 8000 złotych. Kupimy po prostu lepsze nagłośnienie, dokupimy czwarty głośnik i pozostałe akcesoria (np. megafony, bęben) wpływające na poprawę jakości dopingu.

    Edytowano 11.04.2024:

    Dziękujemy za tak szybkie osiągnięcie celu numer dwa i zmieniamy cel na ostatni poziom – 10 tys. złotych. Pozwoli to nam kupić jeszcze lepszy sprzęt, a nadwyżkę zainwestujemy w kibicowskie upiększenie ligowych spotkań 😉

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga