Dołącz do nas

Felietony Piłka nożna

[FELIETON KIBICA] Niecieczański bruk na dnie, to jest z alfabetu „Be”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W minorowym nastroju dziś nietypowo, bo trzy literki oraz znaki interpunkcyjne pojawią się w zestawieniu. Po fatalnym dla nas weekendzie zapraszam jednak do szybkiej lektury.

???!!! jak i o co k…a chodzi, czyli kolejna, trzecia z rzędu porażka GKS-u.

Ten, kto widział film „Kac Vegas 2”, ten może przyrównać obecny sezon w wykonaniu naszych piłkarzy do sceny, w której dentysta został, pisząc łagodnie, wykorzystany przez ładną laskę, ale niestety z fiutem między nogami. Wszystko niby jest OK. Nie mamy problemów finansowych, kupujemy piłkarzy za gotówkę, w naszym składzie mamy kilku zawodników z ekstraklasy, nasz marketing działa świetnie i tak można by wyliczać. Wyliczać, podniecać się, a potem okazuje się, że kobieta, w której się zakochałeś… jest facetem. Rzyganie na bank! Mam strasznie mieszane uczucia. Nie sądzę, że spadniemy z tej ligi, ale jednak samolot w kierunku Ekstraklasa już kołuje na lotnisku bez nas na pokładzie. Znów na horyzoncie marna przyszłość w tej zasranej lidze, a łudziłem się, że jak za rok kupię FIFA20, to będę grał w koszulkach GieKSy a tu d…a!

B jak Bruk-Bet jak bruk na swoim miejscu, czyli jeszcze gorszy start (niż nasz) faworyta na papierze do awansu.

Bruk nisko na bruku. To uważam, że jest chyba największą sensacją póki co tej ligi. Ale jednak potwierdza to zasadę, że pieniądze i nazwiska nie grają, nie wygrają meczu za sam ten fakt. Znając cholera nasz pech, to akurat jak my z nimi zagramy, to będą mieli zabójczą formę. Jest to małe pocieszenie, że ktoś (faworyt) gra jeszcze gorzej niż my.

N jak Nwakali, jak zagraniczny zaciąg w Częstochowie, czyli sensacyjny transfer u medalików.

Nigeryjczyk trafił na zasadzie transferu definitywnego z Manchesteru City. Tak, z Manchesteru City! Ma 21 lat i jest byłym mistrzem świata do lat 17. Co prawda w Anglii grał w rezerwach, ale jednak może przerastać tę ligę bez problemu. Osobiście jestem sceptycznie nastawiony na początku do takich transferów, bo najpierw musi go pierwszoligowe boisko zweryfikować, a wiemy, że ta liga i te murawy rządzą się własnymi prawami. Nie mniej Raków jednoznacznie stawia całą pulę na awans i to jeszcze z naszym byłym prezesem. Czyżby jednak duch Dziurowicza działał szkodliwie na Bukową?

.

Z jak Zawodzą „papierowi” faworyci, czyli 1 Liga – styl życia włączone.

O Termalice już pisałem wyżej. Ale ŁKS czy Stal Mielec to drużyny, które miały nieźle namieszać w stawce. Optymiści mówili też o większych apetytach niż tylko psucie krwi rywalom. Póki co zawód na pełnej linii. ŁKS trzecia porażka u siebie, a w tej kolejce zespół z Łodzi był bliski kompromitacji. Stal po niezłym początku i notabene wygranej w mieście Włókniarzy kolejny raz przyjmują mocny cios. Ta liga i jej specyfika to naprawdę jedna wielka niewiadoma, dlatego też gdzieś tlą mi się iskierki nadziei, że może jakąś serią wygranych uda nam się podgonić czub tabeli. Na wiosnę mieliśmy 5 wygranych z rzędu to może teraz uda się pobić ten rekord? 6 zwycięstw biorę w ciemno.

James

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

4 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

4 komentarze

  1. Avatar photo

    Mecza

    4 września 2018 at 10:54

    Seria wygranych z rzędu zdarzyła się jak jeszcze zespół był jako/tako poukładany przez poprzedniego trenera a później z tygodnia na tydzień było widać efekty pracy nowego. To co teraz obserwujemy 5 porażek w 8 meczach to już apogeum. Wydaje mi się, że gdyby nie było trenera a Bartnik rzucił piłkarzom bale mówiąc grajcie sobie to tych punktów byłoby więcej.

  2. Avatar photo

    James

    4 września 2018 at 11:23

    Roszady w składzie też mocno „biją” w zespół. Paszulewicz ma u mnie duży plus za to, że potrafi się przyznać do błędu. Nie przypominam sobie aby jego poprzednicy mieli taką odwagę.

    • Avatar photo

      Mecza

      4 września 2018 at 15:05

      Pytanie tylko czy on właściwe błędy dostrzega.

  3. Avatar photo

    kasia

    6 września 2018 at 21:47

    Jego problem polega na tym ze sam nie jest przekonany do żadnej koncepcji gry. Jemu caly czas sie wydaje ze wystarczy biegac i byc agresywnym. Niestety ale to za malo nawet na utrzymanie nie mowiac o czyms wiecej (czytaj awans). Był miernym zawodnikiem ktory nadrabial ambicjom i wydaje mu sie ze to prowadzi do sukcesu. Mysle ze jezeli jest inteligentny to dostal juz informacje zwrotna ze to zdecydowanie za malo. Jesli jest tepym czlowiekiem to bedzie kontynuowal to. pozyjemy zobaczymy. Generalnie to nie moge wyjsc ze zdziwienia jak mozna bylo nim zastapic mandrysza. No ale fachowcy typu janicki i bartnik wiedza lepiej. mam nadzieje ze i oni po klapie ( a na to sie zanosi) honorowo odejda.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Skrobacz: „Posypaliśmy się po tej niecodziennej sytuacji z karnym”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Podbeskidziem odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obu drużyn – Rafała Góraka i Jarosława Skrobacza.

Skrobacz: Dzień dobry. Wiadomo, że w takim spotkaniu, które kończy się tak wysokim zwycięstwem rywala, ciężko coś skomentować. Obojętnie co się powie, to nie będzie to coś, co nam pomoże. Myślę, że przyjechaliśmy przygotowani, ale posypaliśmy się. Ta sytuacja z 26. minuty, nie dość, że rzut karny, to później kolejna. Taka sytuacja często się nie zdarza, ale to nie był koniec meczu, a morale nam siadło. Graliśmy bez wiary w swoje umiejętności. Do tego momentu myślę, że byliśmy w stanie realizować to, co sobie założyliśmy, ale było za mało.

Pytanie o końcówkę spotkania i zachowanie Jodłowca. Tragiczny błąd?
Skrobacz:
Fajnie nam się wszystko ocenia, oglądając z trybun czy sprzed telewizora. Potrafimy wygłaszać teorie, a na boisku jest frustracja. Tomek ma swój charakter. Dla niego nie było to miłe, jak i dla nas, to jest odruch. Nie chce wypowiedziami nas wybielać. Naszym zadaniem najważniejszym jest dobrze te dwa tygodnie wykorzystać. Ta przerwa nam spada z nieba. Podejść trzeba do tego tak samo, jakbyśmy przegrali 0:1 po dobrym meczu. Trzeba odrzucić złe myśli.

Pytanie: czy stadion przy Bukowej jest dla pana pechowy? Druga porażka z rzędu.
Skrobacz:
Pamiętam też, że tutaj wygrywałem. Dzisiaj źle nam się to ułożyło i nie jest nam do śmiechu.

Pytanie: czy to był dla pana mecz wyjątkowy? Był pan kandydatem na trenera GKS Katowice w zeszłym roku.
Skrobacz:
Nie, nie miało to żadnego wpływu. Oczywiście, że prowadziłem rozmowy, bo nie jest to tajemnicą, bo wiecie wszystko. Prowadziłem rozmowy nie tylko z Katowicami.

***

Górak: Pogratulowałem przed chwilą zespołowi wysokiego zwycięstwa. To dobrze, że drużyna wykorzystała w dojrzały sposób przewagę jednego zawodnika. Bardzo pewnie i dziarsko sobie radzili z przewagą. To na pewno duży plus, bo dużo meczów jako trener grałem w deficycie osobowym. Bardzo dobrze się to odwraca. Ta pewność to też jest nasza siła, która daje nam bardzo potrzebne punkty. Musimy skupić się na tej przerwie reprezentacyjnej, aby drużyna wróciła dobrze nastawiona na spotkanie na boisku w Sosnowcu. Za chwilę hokeiści rozpoczynają półfinał, trzymamy kciuki. W sobotę dziewczyny walczą. Zawsze trzymamy kciuki za drużynę Grześka. Chłopaki na dole za te wydarzenia w GKS-ie kibicują.

Pytanie o defensywę. GKS stracił do tej pory 3 bramki. Widać poprawę?
Górak:
Drużyna rzeczywiście nie zmieniła się diametralnie, jeśli chodzi o osoby. Doszedł do nas Kuusk, wartościowy zawodnik. Jesteśmy w tym samym gronie. Bardzo dużo czasu poświęciliśmy w tym okresie działaniom defensywnym. To przynosi na razie efekt. Chciałoby się mówić o sezonie, o całości. Na razie jestem zadowolony, bo poprawa jest widoczna.

Pytanie: czy Kuusk to był brakujący element układanki?
Górak:
Bartek, kiedy przychodził z Jastrzębia, nie przychodził na tę pozycję, ale o tym z nim od razu myśleliśmy. Marten był potrzebny nam, jeśli chodzi o ilość środkowych obrońców i warunków treningowych i tutaj zdaje swoje zadania. Bardzo duża rola dyrektora w tym transferze, trafiony w pełni.

Pytanie: można dziś chyba powiedzieć, że dobrze się stało, że Jędrych nie trafił karnego?
Górak:
No tak, zaplanowane w 100 proc. Fajnie, by tak było, ale rzeczywistość jest taka, że dobrze się skończyło.

Pytanie: Błąd przy karnym to na przełamanie?
Górak
: Gdzieś mu to siedziało w głowie, ten Raków. Żartowaliśmy sobie w szatni czasem w tym temacie.

Pytanie: Kuusk zdjęty, żeby trochę odpoczął przed starciem z Robertem Lewandowskim?
Górak:
Życzę mu udanego występu, tak jak Kozubalowi, którzy reprezentują swoje kraje. Życzę mu jak najlepszego występu, ale życzę wszystkiego najlepszego reprezentacji Polski.

Pytanie: Jędrych miał trochę dziwnych strat. Było to denerwujące?
Górak:
Boisko przeszło dużo zabiegów i było dużo piasku. Ci zawodnicy, którzy są wysocy, mają zadanie utrudnione.

Pytanie: dziś czwarte zwycięstwo z rzędu i przerwa. Krzyżuje to plany?
Górak
: Staram się nie wracać do tego, co było. Można analogie, ale nie chcę wracać do tego. Nie możemy wracać do tego, musimy wykonywać swoją pracę. One zawsze są, zawodnicy, którzy dużo grali, mogą trochę się zregenerować. Mamy zaplanowaną grę kontrolną. Dla mnie nie jest to żaden problem. Przerwa jest dla wszystkich zespołów.

Pytanie: GieKSa dziś zrobiła lanie, tymczasem kolejny mecz w śmigus-dyngus.
Górak:
Śledzę, doskonale znam tę ligę. Jestem w niej długo. Zdaję sobie sprawę, jakie problemy mają różne zespoły. Rywalizacja sportowa ma to do siebie, że zawsze się coś pamięta. W Sosnowcu na otwarcie przegraliśmy. Ostatnio na Bukowej mieliśmy spore problemy. Zawsze dodatkowa adrenalina w takich meczach jest. Czekamy z niecierpliwością. Cieszymy się i czekamy na ten mecz.

Pytanie: mamy połowę Marca, ale baraże będą późno. Czy planujecie zawodników pod kątem awansu?
Górak:
Wszyscy mogą być spokojni. My pracujemy na tyle wydajnie, że będziemy gotowi na wszelkie możliwości. To już nie jest kwestia Góraka czy jego sztabu, tylko szerszego myślenia strategicznego. Na pewno się wszyscy przyglądali tej rundzie i widzą, jak się to krystalizuje. My będziemy gotowi do następnego meczu i każdego kolejnego. Pracujemy niezmiennie i cierpliwie. Czasem te etapy są niewidoczne, trzeba bardzo dużo cierpliwości. Co będzie dalej? Nie wiem, ale jeśli chodzi o planowanie, to jestem przygotowany na każde rozwiązanie.

Pytanie o Marca. Wrócił do składu. Czy oczekiwał trener na takie przełamanie?
Górak:
To jeden z zawodników takich, gdzie potencjał jest znacznie większy niż to, co pokazuje na boisku. Strzały, dryblingi – ma dobre umiejętności i na nie czekałem. To zawodnik, którego trzeba cierpliwie prowadzić. Mam ogromną radość, że Mateuszowi się przelewa na plus. To zawodnik bardzo skryty, trzyma dużo w sobie. Cieszę się, że mu się darzy w tej rundzie. Czekamy na kolejne dobre występy. On musi ciągle pokazywać, że jest wartościowy.

Pytanie o plan na przerwę?
Górak:
Podamy jutro plan do opinii publicznej. W piątek będzie sparing z Podbeskidziem.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

17.03.2023 Katowice

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Bramki: Jędrych (28 k.), Marzec (38),(45+2), Bergier (55), Błąd (61 k.) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk (72. Jaroszek), Komor, Repka (82. Baranowicz), Rogala– Błąd (64. Shibata), Kozubal, Marzec (64. Aleman) – Bergier (64. Pietrzyk)

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Procek – Ziółkowski (70. Willmann), Jodłowiec, Lusiusz (46. Tomasik), Senić, Bida (84. Hlavica), Małachowski (46. Kisiel), Misztal, Sitek (46. Abate), Martinga, Mikołajewski

Żółte kartki: – Senić, Procek, Kisiel

Czerwone kartki: – Senić, Jodłowiec

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    GKS Katowice – Podbeskidzie Bielko-Biała

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do drugiej galerii z Bukowej. Tym razem autorstwa Kazika.

     

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga