Po meczu z Cracovią kibice doceniają piłkarzy GKS pod kątem walki i zaangażowania, pojawia się jednak krytyka kwestii czysto piłkarskich. Oto opinie sympatyków GKS na temat spotkania z krakowianami.
Foxu
Jeśli Cracovia jest głównym kandydatem do awansu to z nami nie ma źle. Potrafiliśmy stworzyć więcej okazji. Cracovia praktycznie nie miała nic klarownego, nawet bramka to farfocel, ze aż szkoda gadać. Oni niby mieli posiadanie piłki, ale co z tego jak klepali pod swoja bramka, nasi czekali na swojej połowie, to se Cracovia nabiła procentów.
Sonny
Biorąc pod uwagę jak ułożył się mecz to ten remis jest jak zwycięstwo. Nasi słabo grają, ale najważniejsze, że wynika to z braku umiejętności a nie z braku zaangażowania.
Bombon
Brawo piłkarze. Naprawdę, aż miło się oglądało jak do samego końca walczyli o punkty. A potem ta radość. Jeśli w każdym meczu tak będą grali to na pewno się utrzymamy. W tej lidze od razu widać, że nie tysiącami podań, a wolą walki osiągnąć można wyniki. Zobaczycie, że na koniec sezonu Cracovia nie awansuje do extraklasy. Za dużo będą pierdolić o pięknej grze, milionach podań, błędach sędziego, pechu, „złych mikrocyklach”.
hajer72
Dla takich chwil się żyje, takiej dupnej radości nie było już downo, niema co się znęcać nad piłkarzami grajom jak potrafiom i tela, za walka do konca należy się szacun, kibicowsko to był odlot nie da się opisać co człowiek czuje w takich momentach duma z bycia Gieksiorzem przerasto wszystko inne.
marcin GieKSa
Za całokształt na pewno plus dla Nas za walkę i nie odpuszczanie. Jak na to ze Cracovia miała nas rozjebac w pył to nie było tak źle , po raz kolejny okazuje się ze w tej słabej lidze każdy z każdym może wygrać , trza zapierdalac i tyle. Radość po golu bezcenna , trzeba przyznać ze można jednak stracić głos w momencie hehe (…) z przodu była lekka bieda. Jaki to jest absurd, ze z takim ŁKSem stworzyliśmy multum sytuacji podbramkowych i chuja to dało a tutaj z Cracovia(grając słabo z przodu) uratowaliśmy punkt. Futbol jednak jest piękny i nieprzewidywalny.
Wangog
Szczerze nie sądziłem, że mamy szanse na jakikolwiek punkt – w ataku chujowizna ale tego trzeba było się spodziewać. Cholerzyński i Kruczek dali dziś „szoł” – najsłabsze ogniwa w naszej kadrze. Farkas poprawnie, Adrian znowu zajebiście – szkoda, że nie ma Kowalczyka bo Beliancin przydałby się w środku pola.
Atest
Miejmy nadzieje, ze ten mecz będzie przełamaniem dla naszej drużyny a zawodnicy uwierzą, ze ta liga jest na tyle słaba ,ze nawet z pretendentem do awansu można zremisować a nawet wygrać wykazując maksimum zaangażowania i walkę do ostatniej sekundy meczu.
Wojtekbezportek
były odskakujące piłki na pięć metrów, niecelne podania, brak pomysłu, sytemu, powtarzalności, taktyki i chuj wie czego tam jeszcze. Wszystko to może obchodzi Strejlaua i Gmocha z mazakami.. To co mnie obchodzi i czego wyczekuję najbardziej dzisiaj dostałem.. była walka, determinacja, charakter! Za to serdeczne brawa i podziękowania dla wszystkich i każdego z osobna! Pierdolić tiki – taka i inne pierdoły.. . Walka -> Charakter -> Determinacja -> Nieustępliwość -> Wytrwałość -> Siła -> GIEKSA!
Taz
Mecz faktycznie nie był wielkim widowiskiem, ale wielkie brawa dla chłopaków że wyszarpali ten jeden punkt. Ja osobiście taką GieKSę chciałbym oglądać zawsze. Nie chodzi o mega piękną grę, ale o walkę do samego końca i o jeżdżenie na dupach.
MisiekWNC
Graliśmy słabo cały mecz. Była walka, determinacja, ale nasza gra była strasznie słaba. Jak ten Farkas łapie się do 11 to za chuja nie mam pojęcia. Drugi mecz w którym bardzo podoba mi się Wołkowicz z przebiegu całego spotkania, jeszcze strzelił bramkę na plus.
Marcos
30 sierpnia 2012 at 22:40
Henryk Bekiesz pisze:Trudno to zrozumieć kto i po co tak kpiulmkoje sprawy.Może to kolejna prf3ba ratowania budżetu Państwa i nie tylkoz hasłem a po nas to choćby i potop .Popieram wspomaganie działań na rzecz ochrony przyrody.Pozdrawiam