Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Katowice podzieliły pieniądze na sport. Większość trafia do „GieKSy” – doniesienia mass mediów o GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania prasówki z ubiegłego tygodnia, na temat związane z piłkarską GieKSą.

 

 

katowickisport.pl – Piotr Mandrysz nie jest już trenerem GKS-u Katowice!

 

Piotr Mandrysz został zwolniony z GKS-u Katowice po ponad pół roku pracy. Nazwisko nowego szkoleniowca mamy poznać przed rozpoczęciem przygotowań do rundy wiosennej.

 

 

 

Jacek Paszulewicz nowym trenerem GKS-u Katowice

 

[…] W środowe przedpołudnie dotychczasowy szkoleniowiec katowiczan zjawił się – zgodnie z wcześniejszym planem – w gabinecie dyrektora sportowego, by porozmawiać o finalizacji zimowych zamierzeń transferowych pierwszoligowca. Nie zdążył jednak przedstawić swych planów w tym zakresie; od swego rozmówcy usłyszał jedynie… podziękowanie za dotychczasową pracę dla GieKSy. Półroczną, choć kontrakt podpisywał na dwa lata. Parę godzin później klub oficjalnie poinformował o rozstaniu z Piotrem Mandryszem (oraz jego asystentem, Bartłomiejem Boblą), zapraszając przy okazji na czwartkową prezentację nowego szkoleniowca. A w zasadzie, jak się okazuje, całego sztabu szkoleniowego.

Prezentacja była jednak li tylko formalnością; ledwie kilkadziesiąt minut po zwolnieniu Mandrysza środowisko piłkarskie obiegła informacja o angażu przez GKS Jacka Paszulewicza. 41-letni były piłkarski mistrz kraju w barwach Polonii Warszawa i Wisły Kraków, minione dwa (z okładem) lata przepracował jako trener Olimpii Grudziądz. To była jego pierwsza samodzielna praca szkoleniowa w seniorskiej piłce.

[…] Paszulewicz podpisał roczny kontrakt z opcją jego przedłużenia o trzy lata. Najprawdopodobniej pracować będzie przy Bukowej z nowym sztabem. Z Grudziądza ma przyjść wraz z nim opiekun bramkarzy, Andrzej Bledzewski. Drugim trenerem będzie natomiast doskonale przy Bukowej znany (jest wychowankiem GieKSy, grał w jej barwach w pierwszej lidze wiosną 2010) Jakub Dziółka, z powodzeniem pracujący ostatnio w Skrze Częstochowa. Jego zespół na półmetku rozgrywek otwiera tabelę grupy trzeciej III ligi. Pewne jest to, że za przygotowanie fizyczne piłkarzy GKS-u odpowiedzialny będzie prof. Zbigniew Jastrzębski, który współpracował m.in. z reprezentacją Polski Pawła Janasa.

 

 

Górnik chce Goncerza!

 

Nowy szkoleniowiec szuka w pierwszej kolejności napastnika. A ten, który przy Bukowej już jest, interesuje z kolei innych.

GieKSa rozpoczęła już co prawda zimowe przygotowania, a nowy trener Jacek Paszulewicz jest po indywidualnych rozmowach z czołowymi piłkarzami, ale regularna praca w katowickim zespole rozpocznie się dopiero po zaplanowanych na weekend badaniach wydolnościowych i szybkościowych, które przeprowadzi profesor Zbigniew Jastrzębski. Później szkoleniowiec chce przynajmniej przez dwa tygodnie uważnie przyglądać się wszystkim – bez wyjątku – zawodnikom znajdującym się w klubowej kadrze. A to oznacza, że przynajmniej na razie, pod uwagę nie będzie brany 31-letni napastnik Dalibor Volas, którego ostatnim pracodawcą była Sparta Rotterdam. Przyjazd Słoweńca na testy był awizowany przy Bukowej już od jakiegoś czasu, ale okazało się, że rozmowy byłyby możliwe tylko wówczas, gdyby w klubowym budżecie zwolniły się środki na jego płacę – wysoką – po transferach z GieKSy.

Podobno nowy szkoleniowiec katowiczan chętnie wznowiłby współpracę z Karolem Angielskim, którego z powodzeniem prowadził w Olimpii Grudziądz, ale menedżer zawodnika wykluczył powrót 22-letniego atakującego na pierwszoligowe boiska. W zaistniałej sytuacji wybór katowiczan – którzy nie ukrywają, że poszukują napastników – może paść na Michała Żebrakowskiego, który jesienią nie przebił się do składu ekstraklasowej Arki Gdynia. Wedle ustaleń „Sportu” 21-latek już latem znajdował się na liście życzeń trenera (wówczas jeszcze Olimpii) Paszulewicza.

Czy wzmożone poszukiwania goleadorów – a wedle naszych informacji nowy szkoleniowiec klubu z Bukowej życzyłby sobie przede wszystkim napastnika potrafiącego, w odróżnieniu od Wojciecha Kędziory, grać nie tylko tyłem do bramki (a przede wszystkim bardziej mobilnego i bramkostrzelnego; stąd raczej wykluczony jest powrót Mikołaja Lebedyńskiego) – oznaczają kłopoty Grzegorza Goncerza?

Tego nikt z GieKSy nie chce potwierdzić, mimo że „Gonzo” już dawno przestał być pupilem katowickich kibiców. Skądinąd wiadomo, że gdyby byłemu królowi pierwszoligowych strzelców groziła ława, czy wręcz trybuny w Katowicach, wcale nie musiałby godzić się na takie rozwiązanie. Z prostego powodu – „Sport” dowiedział się, że w swoim zespole Goncerza chętnie widziałby Veljko Nikitović z Górnika Łęczna. Pytanie tylko, czy zespół z Lubelszczyzny byłby w stanie zaspokoić finansowe oczekiwania 30-latka, który przy Bukowej ma kontrakt ważny jeszcze przez półtora roku. I twardo – podobno – deklaruje walkę o powrót o powrót do wyjściowej jedenastki GieKSy.

Jako ciekawostkę warto odnotować, że klub z Łęcznej jeszcze kilka dni temu zainteresowany był zatrudnieniem… trenera Paszulewicza. Nie można więc wykluczyć, że skoro nie zrealizował tego transferowego celu, zintesyfikuje starania o doświadczonego napastnika z Bukowej.

 

 

sportslaski.pl – 24 zawodników na pierwszym treningu GieKSy

 

24 zawodników wzięło udział w pierwszym tegorocznym treningu GKS-u Katowice, w tym dwoch wychowanków Akademii Piłkarskiej Młoda GieKSa.

W trenującej ekipie nie było kontuzjowanych Lukasa Klemenza, Tomasza Foszmańczyka, Kamil Główki oraz Sebastiana Nowaka, który do drużyny dołączy jutro. Na testach w Gwarku Tarnowskie Góry przebywa Paweł Juraszczyk. Byli za to powracający z wypożyczenia do Rozwoju Katowice Paweł Szołtys oraz wychowankowie Akademii Piłkarskiej Młoda GieKSa – pomocnik Łukasz Jedyński i obrońca Patryk Wnuk. Obaj gracze są z rocznika 2000.

Do sztabu szkoleniowego GKS-u dołączył Jakub Dziółka, który przez 2,5 roku był trenerem Skry Częstochowa – lidera III grupy III ligi. Będzie pełnił rolę asystenta trenera Jacka Paszulewicza. 20 stycznia katowiczanie rozegrają pierwszy sparing – z ROW-em Rybnik.

 

 

Katowice podzieliły pieniądze na sport. Większość trafia do „GieKSy”

 

Trzynaście milionów złotych przyznano katowickim klubom sportowym z miejskiej kasy. Jak co roku zdecydowana większość środków trafi na konta „GieKSy”.

Zrzeszająca sekcje piłki nożnej mężczyzn i kobiet, siatkówki, tenisa ziemnego i szachów GKS „GieKSa” Katowice dostanie do podziału 7 milionów złotych. To sporo mniej niż kwota o jaką wnioskowali przy Bukowej, gdzie liczono na prawie 8,5 miliona. Zadowoleni mogą być zrzeszeni w KH GKS Katowice hokeiści – z 2,85 miliona złotych o jakie prosił klub na jego konta trafi tylko 350 tysięcy złotych mniej.

[…] Osobną pulę stanowią środki przeznaczone na „Szkolenie dzieci i młodzieży w dziedzinie sportu i turystyki”. GKS „GieKSa” dostanie 50 tysięcy, a prowadząca piłkarską Akademię „Młoda GieKSa” Fundacja „Sportowe Katowice” może liczyć na 240 z ponad 360 tysięcy o które prosiła. Podobną kwotą zostanie wsparta młodzież trenująca w katowickim Rozwoju. W sumie na szkolenie przeznaczono 1,5 miliona, które podzielono na 38 podmiotów.

 

 

gol24.pl – Jacek Paszulewicz z GKS Katowice przeprowadził pierwszy trening z piłkarzami 

 

[…] Nowy trener postanowił nieco zmienić harmonogram przygotowań piłkarzy z Bukowej do rundy wiosennej. W piątek przeprowadził pierwszy trening. Jego poprzednik Piotr Mandrysz planował go na sobotę.
[…] – Przed nami bardzo dużo bardzo ciężkiej pracy. Na razie jednak musimy się przede wszystkim poznać – stwierdził Jacek Paszulewicz, nowy trener GKS-u Katowice, który w piątek przeprowadził pierwsze zajęcia.

W sobotę zawodników czekają testy szybkościowe, a w niedzielę wytrzymałościowe. Ich wyniki powiedzą mi dużo, ale nie spodziewam się szczególnie dużych zaskoczeń. Potem zaczniemy budować formę, a piłkarze będą narzekać i żalić się dziennikarzom – dodał pół żartem pół serio szkoleniowiec.
Paszulewicz słynie z przygotowania motorycznego swoich zespołów.

– W ostatnich latach wiosną osiągałem z piłkarzami dobre wyniki, zbieraliśmy w tym okresie dużo punktów. Myślę, że to też było jednym z czynników, które zdecydowały o zatrudnieniu mnie w GKS-ie – przyznał szkoleniowiec. Oficjalnie już poinformowano, że drugim trenerem będzie wychowanek katowickiego klubu i niedawny trener Skry Częstochowa Jakub Dziółka. Na potwierdzenie czeka jeszcze obsada szkoleniowca bramkarzy, którą ma objąć Andrzej Bledzewski. W kadrze wciąż nie ma żadnych nowych twarzy.

– Transfery lubią ciszę – ucina temat Paszulewicz.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Skrobacz: „Posypaliśmy się po tej niecodziennej sytuacji z karnym”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Podbeskidziem odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obu drużyn – Rafała Góraka i Jarosława Skrobacza.

Skrobacz: Dzień dobry. Wiadomo, że w takim spotkaniu, które kończy się tak wysokim zwycięstwem rywala, ciężko coś skomentować. Obojętnie co się powie, to nie będzie to coś, co nam pomoże. Myślę, że przyjechaliśmy przygotowani, ale posypaliśmy się. Ta sytuacja z 26. minuty, nie dość, że rzut karny, to później kolejna. Taka sytuacja często się nie zdarza, ale to nie był koniec meczu, a morale nam siadło. Graliśmy bez wiary w swoje umiejętności. Do tego momentu myślę, że byliśmy w stanie realizować to, co sobie założyliśmy, ale było za mało.

Pytanie o końcówkę spotkania i zachowanie Jodłowca. Tragiczny błąd?
Skrobacz:
Fajnie nam się wszystko ocenia, oglądając z trybun czy sprzed telewizora. Potrafimy wygłaszać teorie, a na boisku jest frustracja. Tomek ma swój charakter. Dla niego nie było to miłe, jak i dla nas, to jest odruch. Nie chce wypowiedziami nas wybielać. Naszym zadaniem najważniejszym jest dobrze te dwa tygodnie wykorzystać. Ta przerwa nam spada z nieba. Podejść trzeba do tego tak samo, jakbyśmy przegrali 0:1 po dobrym meczu. Trzeba odrzucić złe myśli.

Pytanie: czy stadion przy Bukowej jest dla pana pechowy? Druga porażka z rzędu.
Skrobacz:
Pamiętam też, że tutaj wygrywałem. Dzisiaj źle nam się to ułożyło i nie jest nam do śmiechu.

Pytanie: czy to był dla pana mecz wyjątkowy? Był pan kandydatem na trenera GKS Katowice w zeszłym roku.
Skrobacz:
Nie, nie miało to żadnego wpływu. Oczywiście, że prowadziłem rozmowy, bo nie jest to tajemnicą, bo wiecie wszystko. Prowadziłem rozmowy nie tylko z Katowicami.

***

Górak: Pogratulowałem przed chwilą zespołowi wysokiego zwycięstwa. To dobrze, że drużyna wykorzystała w dojrzały sposób przewagę jednego zawodnika. Bardzo pewnie i dziarsko sobie radzili z przewagą. To na pewno duży plus, bo dużo meczów jako trener grałem w deficycie osobowym. Bardzo dobrze się to odwraca. Ta pewność to też jest nasza siła, która daje nam bardzo potrzebne punkty. Musimy skupić się na tej przerwie reprezentacyjnej, aby drużyna wróciła dobrze nastawiona na spotkanie na boisku w Sosnowcu. Za chwilę hokeiści rozpoczynają półfinał, trzymamy kciuki. W sobotę dziewczyny walczą. Zawsze trzymamy kciuki za drużynę Grześka. Chłopaki na dole za te wydarzenia w GKS-ie kibicują.

Pytanie o defensywę. GKS stracił do tej pory 3 bramki. Widać poprawę?
Górak:
Drużyna rzeczywiście nie zmieniła się diametralnie, jeśli chodzi o osoby. Doszedł do nas Kuusk, wartościowy zawodnik. Jesteśmy w tym samym gronie. Bardzo dużo czasu poświęciliśmy w tym okresie działaniom defensywnym. To przynosi na razie efekt. Chciałoby się mówić o sezonie, o całości. Na razie jestem zadowolony, bo poprawa jest widoczna.

Pytanie: czy Kuusk to był brakujący element układanki?
Górak:
Bartek, kiedy przychodził z Jastrzębia, nie przychodził na tę pozycję, ale o tym z nim od razu myśleliśmy. Marten był potrzebny nam, jeśli chodzi o ilość środkowych obrońców i warunków treningowych i tutaj zdaje swoje zadania. Bardzo duża rola dyrektora w tym transferze, trafiony w pełni.

Pytanie: można dziś chyba powiedzieć, że dobrze się stało, że Jędrych nie trafił karnego?
Górak:
No tak, zaplanowane w 100 proc. Fajnie, by tak było, ale rzeczywistość jest taka, że dobrze się skończyło.

Pytanie: Błąd przy karnym to na przełamanie?
Górak
: Gdzieś mu to siedziało w głowie, ten Raków. Żartowaliśmy sobie w szatni czasem w tym temacie.

Pytanie: Kuusk zdjęty, żeby trochę odpoczął przed starciem z Robertem Lewandowskim?
Górak:
Życzę mu udanego występu, tak jak Kozubalowi, którzy reprezentują swoje kraje. Życzę mu jak najlepszego występu, ale życzę wszystkiego najlepszego reprezentacji Polski.

Pytanie: Jędrych miał trochę dziwnych strat. Było to denerwujące?
Górak:
Boisko przeszło dużo zabiegów i było dużo piasku. Ci zawodnicy, którzy są wysocy, mają zadanie utrudnione.

Pytanie: dziś czwarte zwycięstwo z rzędu i przerwa. Krzyżuje to plany?
Górak
: Staram się nie wracać do tego, co było. Można analogie, ale nie chcę wracać do tego. Nie możemy wracać do tego, musimy wykonywać swoją pracę. One zawsze są, zawodnicy, którzy dużo grali, mogą trochę się zregenerować. Mamy zaplanowaną grę kontrolną. Dla mnie nie jest to żaden problem. Przerwa jest dla wszystkich zespołów.

Pytanie: GieKSa dziś zrobiła lanie, tymczasem kolejny mecz w śmigus-dyngus.
Górak:
Śledzę, doskonale znam tę ligę. Jestem w niej długo. Zdaję sobie sprawę, jakie problemy mają różne zespoły. Rywalizacja sportowa ma to do siebie, że zawsze się coś pamięta. W Sosnowcu na otwarcie przegraliśmy. Ostatnio na Bukowej mieliśmy spore problemy. Zawsze dodatkowa adrenalina w takich meczach jest. Czekamy z niecierpliwością. Cieszymy się i czekamy na ten mecz.

Pytanie: mamy połowę Marca, ale baraże będą późno. Czy planujecie zawodników pod kątem awansu?
Górak:
Wszyscy mogą być spokojni. My pracujemy na tyle wydajnie, że będziemy gotowi na wszelkie możliwości. To już nie jest kwestia Góraka czy jego sztabu, tylko szerszego myślenia strategicznego. Na pewno się wszyscy przyglądali tej rundzie i widzą, jak się to krystalizuje. My będziemy gotowi do następnego meczu i każdego kolejnego. Pracujemy niezmiennie i cierpliwie. Czasem te etapy są niewidoczne, trzeba bardzo dużo cierpliwości. Co będzie dalej? Nie wiem, ale jeśli chodzi o planowanie, to jestem przygotowany na każde rozwiązanie.

Pytanie o Marca. Wrócił do składu. Czy oczekiwał trener na takie przełamanie?
Górak:
To jeden z zawodników takich, gdzie potencjał jest znacznie większy niż to, co pokazuje na boisku. Strzały, dryblingi – ma dobre umiejętności i na nie czekałem. To zawodnik, którego trzeba cierpliwie prowadzić. Mam ogromną radość, że Mateuszowi się przelewa na plus. To zawodnik bardzo skryty, trzyma dużo w sobie. Cieszę się, że mu się darzy w tej rundzie. Czekamy na kolejne dobre występy. On musi ciągle pokazywać, że jest wartościowy.

Pytanie o plan na przerwę?
Górak:
Podamy jutro plan do opinii publicznej. W piątek będzie sparing z Podbeskidziem.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

17.03.2023 Katowice

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Bramki: Jędrych (28 k.), Marzec (38),(45+2), Bergier (55), Błąd (61 k.) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk (72. Jaroszek), Komor, Repka (82. Baranowicz), Rogala– Błąd (64. Shibata), Kozubal, Marzec (64. Aleman) – Bergier (64. Pietrzyk)

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Procek – Ziółkowski (70. Willmann), Jodłowiec, Lusiusz (46. Tomasik), Senić, Bida (84. Hlavica), Małachowski (46. Kisiel), Misztal, Sitek (46. Abate), Martinga, Mikołajewski

Żółte kartki: – Senić, Procek, Kisiel

Czerwone kartki: – Senić, Jodłowiec

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    GKS Katowice – Podbeskidzie Bielko-Biała

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do drugiej galerii z Bukowej. Tym razem autorstwa Kazika.

     

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga