Dołącz do nas

Kibice Piłka nożna

Klub Kibiców Niepełnosprawnych GKS-u Katowice

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Klub Kibiców Niepełnosprawnych GKS-u Katowice ma swoją trybunę na Bukowej, byli na wyjazdach, a także na meczu Reprezentacji Polski. Postanowiliśmy przybliżyć działania tego stowarzyszenia. O wywiad poprosiliśmy Panią Sylwie Ociepkę – DSLO-asystent ds.kibiców niepełnosprawnych i członek KKN GKS Katowice.

Zacznijmy od początku. Kto wpadł na pomysł i kto jest założycielem KKN przy GieKSie?

Sylwia Ociepka : Jeśli chodzi o mnie, postanowiłam pomóc-mam 2 dzieci niepełnosprawnych. Poznałam osoby, które wbrew swojej niepełnosprawności doskonale radzą sobie w życiu codziennym, potrafią wbrew wszystkiemu walczyć o swoje cele. Od początku bardzo spodobało mi się, że chcą zrobić coś dla siebie. Z biegiem czasu mimo początkowych trudności na nasze spotkania przychodziło coraz więcej osób niepełnosprawnych. Nie ukrywam, że nie od początku chciały. Nie raz słyszeliśmy, że po co… że lepiej w domu oglądać mecz… że po co wychodzić… po prostu wydawało im się, że tak musi być. Pokazaliśmy im że mogą jak każdy kochający swoją drużynę Kibic usiąść na Stadionie i poczuć te emocje, które czuje się na meczu nie koniecznie przed tv. I to nam się udało.
Pod koniec 2014 roku pojawiła się informacja, że klub organizuje spotkanie dla niepełnosprawnych kibiców. Na spotkaniu obecna była przedstawicielka CAFE (Centrum Dostępu do Piłki Nożnej w Europie), która przedstawiła nam, jak takie organizacje działają na świecie i we Wrocławiu, gdzie działa najstarszy KKN w Polsce. Po tym spotkaniu jego uczestnicy zdecydowali, że założymy KKN w Katowicach. Po kilku kolejnych spotkaniach, 13 stycznia 2015 roku spotkaliśmy się na zebraniu założycielskim stowarzyszenia. Było nas wtedy 18 osób. Na początku sierpnia tamtego roku zostaliśmy zarejestrowani w KRS-ie.

Rejestrując stowarzyszenie, musieliście wybrać członków zarządu. Jak to wygląda u was i może przedstawisz ludzi z KKN?

Sylwia Ociepka : Prezesem jest Piotr Borgulat. W zarządzie jest Maciek Rot, wujek Sebastiana, na którego już nie raz była zbiórka i Dawid Ślusarczyk. Komisję rewizyjną tworzą Leszek Musialik jako jej przewodniczący oraz Paweł Borgulat i Piotr Konieczyński jako jej członkowie. Sylwia Ociepka DSLO-asystent ds.kibiców niepełnosprawnych.

Czy wzorce czerpiecie od kibiców z Wrocławia?

Sylwia Ociepka : Chcemy korzystać z ich doświadczenia i reguł u nich panujących, ale na pewno musimy dostosowywać je do naszych realiów.

Macie już swoją małą trybunę. Kto pomógł w organizacji tego miejsca klub czy miasto ?

Sylwia Ociepka : W tej kwestii należą się podziękowania Grzegorzowi Górskiemu, który wspierał nas z ramienia klubu, Kazimierzowi Grucy, kierownikowi obiektu, który od początku przychylnie był do nas nastawiony, a przede wszystkim wiceprezydentowi miasta, Panu Wojciechowi Bojarunowi, bez którego pomocy ta trybuna zapewne by nie powstała. Samą trybunę postawili pracownicy MOSiRu przydzieleni do pracy na stadionie.

Jeśli jesteśmy w temacie trybun. Miasto chce wybudować nowy obiekt. Czy KKN będzie miało swoje miejsce na nowym stadionie?

Sylwia Ociepka : Chcemy wziąć czynny udział w projektowaniu stadionu pod kątem osób niepełnosprawnych, aby miejsca dla osób na wózkach spełniały wszystkie wymogi i były komfortowe. A czy będziemy chcieli mieć jakiś sektor dla siebie, to zobaczymy. Na pewno siedzenie razem ułatwiłoby integrację i będziemy do tego zachęcali naszych członków, ale jak wiadomo, każdy ma swoje ulubione miejsce na stadionie.

Wiemy, że macie już za sobą pierwszy wyjazd do Bielska -Białej. Czy możecie powiedzieć, jak wygląda sytuacja z waszym wejściem na inne stadiony?

Sylwia Ociepka : Byliśmy w Bielsku i Tychach. Za każdym razem wyglądało podobnie. Na parę tygodni przed meczem kontaktujemy się z klubem w kwestii biletów. Następnie robimy zapisy i na tydzień przed meczem wysyłamy listę do klubu. W dniu meczu przyjeżdżamy odpowiednio wcześniej, aby odebrać bilety i wejść przed wszystkimi kibicami. W obu przypadkach siedzieliśmy na sektorze gości, gdzie niestety na obu, nowych, stadionach warunki dla niepełnosprawnych kibiców gości pozostawiają wiele do życzenia. Oprócz wyjazdowych meczów GieKSy byliśmy jeszcze na derbach Górnik-Ruch i we Wrocławiu na meczach Reprezentacji Polski. Rozważamy również wybranie się na wyjazd za siatkarską GieKSą oraz na mecz Banika.

Jakie macie plany na 2017 rok?

Sylwia Ociepka : Pod koniec lutego będziemy mieli sprawozdawcze zebranie członków. Poza tym w listopadzie we wrocławskiej siedzibie projektu „Kibice razem” odbyły się 1. Warsztaty DSLO – asystentów ds. kibiców niepełnosprawnych. Na spotkaniu obecni byli przedstawiciele PZPNu i Federacji Kibiców Niepełnosprawnych oraz innych KKNów. Na warsztatach dowiedzieliśmy się gdzie i jak możemy uzyskać środki na działalność KKNu. Na pewno chcemy połączyć siły z KKNem Górnika Zabrze w pisaniu projektów i zdobywaniu środków, które chcemy przeznaczyć na stworzenie siedziby KKNu oraz na dalsze wyjazdy i może na wyjścia do szkół. W planach mamy stworzenie własnych koszulek, bluz no i przede wszystkim fany. Póki co posiadamy szalik.

Na koniec proszę kilka słów. Co może każdy kibic niepełnosprawny zrobić, by być razem z wami.

Sylwia Ociepka : Przyjść na mecz, pogadać, trochę podziałać i wypełnić deklarację. A już teraz zapraszamy na nasze Walne Zebranie Członków, które odbędzie się w lutym. Dokładny termin pojawi się do końca stycznia.

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej działalności KKN GieKSa.

Sylwia Ociepka : My również dziękujemy.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    MAJCK

    19 stycznia 2017 at 20:57

    medialnie super 🙂

  2. Avatar photo

    KruchA GruchA

    22 stycznia 2017 at 06:53

    SUPEr SPrAWA 🙂

  3. Avatar photo

    Bogdan

    5 marca 2018 at 09:58

    Wielkie serce i ogromne zaangażowanie klubu KKN Brawo Wy

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Hokej

    GieKSa hokejowym wicemistrzem Polski

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Ostatnie spotkanie finałowe nie zawiodło nikogo. Obie drużyny prezentowały dojrzały hokej, o czym świadczy fakt, że w regulaminowym czasie gry nie obejrzeliśmy bramek i o tym, która drużyna została Mistrzem Polski, rozstrzygnęła dogrywka. W niej złotego gola zdobył Kaleinikovas zapewniając Re-Plast Unii Oświęcim tytuł Mistrza Polski w hokeju na lodzie.

    Świadome wagi spotkania obie drużyny od początku starały się narzucić przeciwnikowi swój styl gry, jednak dobrze w obu ekipach spisywały się formacje defensywne. W 5. minucie Kaleinikovas i Dziubiński sprawdzili dyspozycję Murraya. W odpowiedzi Kovalchuk, który rozgrywał bardzo dobre zawody, dograł do Hitosato, lecz uderzenie Japończyka obronił Lundin. Z upływem czasu częściej przy krążku utrzymywali się katowiczanie, a oświęcimianie próbowali wyprowadzać szybkie kontry. Mimo prób Maciasia, Iisakki, Pasiuta po stronie GieKSy oraz Heikkinena, Ackereda, Denyskina i Dyukova po stronie Re-Plast Unii Oświęcim bramek w pierwszej tercji nie obejrzeliśmy. Natomiast równo z syreną za grę wysokim kijem do boksu kar został odesłany Marklund.

    Drugą tercję rozpoczęliśmy od gry w osłabieniu. Pierwszą minutę dobrze się broniliśmy, ale w drugiej minucie tego osłabienia groźne strzały oddali Sadłocha i Ahopelto, które obronił Murray. Po wyrównaniu sił na lodzie mecz się wyrównał, a obie drużyny grały uważnie w defensywie. W 30. minucie na ławkę kar został odesłany Heikkinen. Podczas okresu gry w przewadze Lundina próbowali pokonać Hitosato i Monto. W ostatnich pięciu minutach drugiej tercji mecz nabrał rumieńców. Najpierw w 36. minucie Marklund trafił w słupek, a w odpowiedzi Heikkinen przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem GieKSy. Dwie minuty później Murray z kłopotami obronił strzał Ackereda. Druga tercja zakończyła się także wynikiem bezbramkowym.

    Początek trzeciej tercji należał do GieKSy, ale krążek po uderzeniach Michalskiego i Isakki minął bramkę Lundina, ale podobnie jak to było w poprzednich tercjach, z biegiem czasu mecz się wyrównał. W 50. minucie Murray obronił uderzenia Karjalajnen, Kowalówki i Sołtysa. Podobnie jak dwie poprzednie tercje, również trzecia zakończyła się wynikiem 0:0, a zatem o tytule Mistrza Polski rozstrzygnęła dogrywka.

    Dogrywkę rozpoczęliśmy od dwóch niewykorzystanych sytuacji.  Najpierw bliski pokonania Lundina był Koponen, a chiwlę później po uderzeniu Iisakki krążek minimalnie minął oświęcimską bramkę. W odpowiedzi Ackered trafił w obramowanie naszej bramki. Sytuacja ta była jeszcze sprawdzana na wideo.  W 66. minucie groźnie strzelał Ackered, a chwilę później Murray uprzedził Sadłochę, który znalazłby się w sytuacji sam na sam. O tytule Mistrza Polski zdecydowała sytuacja z68. minucie, kiedy Kaleinikovas strzałem po dalszym słupku pokonał Murraya.

    GKS Katowice – Re Plast Unia Oświęcim 0:1 (0:0, 0:0, 0:0 d. 0:1)

    0:1 Mark Kaleinikovas  (Elliot Lorraine) 66:21

    GKS Katowice: Murray, (Kieler) – Delmas, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Lehtimaki – Wanacki, Cook, Smal, Michalski, Marklund – Lebek, Chodor, Hitosato, Maciaś, Kovalchuk.

    Re-Plast Unia Oświęcim: Lundin, (Kowalówka R.) – Dyukov, Jakobsons, Sadłocha, Dziubiński, Kaleinikovas – Valtola, Uimonen, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Ackered, Kowalówka S., Lorraine, Denyskin – Noworyta, Łukawski, Wanat, Krzemień, Sołtys.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga