Dołącz do nas

Piłka nożna

[Ligowcy #27] Dwie bramki byłych graczy, jedna na B1

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Szybko pędzi I ligowa piłka i już jesteśmy bliżej niż dalej końcowych rozstrzygnięć jeśli chodzi o ten sezon. GieKSa zaliczyła dwa remisy w meczach u siebie i ciągle pod kreską. Występy były średnie i wśród byłych graczy znaleźli się tacy, którzy zagrali gorzej. Jak prezentowali się na ligowych boiskach poczytajcie poniżej.

PLUS KOLEJKI – Łukasz Janoszka – Ciężko powiedzieć, że transfer Janoszki się „spłacił”w Mielcu, bo zawodnik strzelił dopiero drugą bramkę, ale jednak jego występ był bardzo dobry w spotkaniu z liderem tabeli Rakowem Częstochowa. Indywidualnie zakończony mecz z golem, zespołowo z trzema punktami i zmniejszoną stratą do drugiego miejsca. Pogoń Stali wydaje się realna na koniec sezonu.

HAMULCOWY KOLEJKI –  Mateusz Abramowicz – Niby dobry mecz Chrobrego na B1 i strzelone dwie bramki, niby remis, który powinien ucieszyć klub i kibiców z Głogowa, a jednak pewnie będzie niedosyt, bo to jak zachował się „Abram”przy bramkach trochę musi boleć. Mogły być trzy punkty, a jest tylko jeden i ciągła walka o utrzymanie.

WARTE ODNOTOWANIA:

Pierwsza od dawna porażka ŁKS-u i stracona bramka przez tę drużynę. Kujawa nie pomaga w ostatnim czasie swoimi golami i w klasyfikacji strzelców całej ligi wyprzedził go już Sabala z Podbeskidzia. Kalinkowski 90 minut, ale on już swoją jedną bramkę na sezon strzelił.

Na plus w tej kolejce Termalica z Łukaszem Budziłkiem w składzie. Budziłek kolejny raz zachował czyste konto i trzeba przyznać, że bardzo dobrze wypada powrót tego zawodnika na I ligowe boiska. Być może to typ zawodnika, który jest za dobry na I ligę a za słaby na ekstraklasę. Wspomniany Janoszka z golem a drugiego dołożył na B1 Ratajczak, powinien dołożyć drugiego, ale trafił w słupek.

Dobra forma Janoszki i całej Stali sprawia, że powoli w odstawkę poszedł Prokić, który zaczyna zaliczać tylko wejścia z ławki. Z ławki wszedł również Burkhardt w Bytovie a szybko na nią zawędrował Duda. Kolejny raz Bytovia bez wygranej.

Tradycyjnie 90 minut obrońców Szymury, Flisa oraz Abramowicza. Tylko ten pierwszy mógł cieszyć się z wygranej w Krakowie. Reszta występów bez historii.

STRZELCY: 

9 – Kujawa,

7 –  Szymura,

4 – Prokic, Chmiel, Skrzypczak,

3 – Trochim, Burkhardt, Radionov, Janoszka,

1 – Abramowicz, Dudzic, Duda, Kalinkowski, Lebedyński, Ratajczak.

W nawiasach podajemy ogólną liczbę minut z I-ligowych boisk oraz liczbę bramek i kartek.

Raków 

Figiel – bez gry – (317 min, 2 żk)

Sapała – 90 min – (1121 min, 3 żk)

Zachara – bez gry – (365 min, żk)

Michalik – bez gry – (0 min)

Termalica 

Sadzawicki – bez gry – (942 min, 2 żk)

Słaby – bez gry – (291 min)

Budziłek – 90 min – (540 min, 4 x czyste konto)

Bytovia 

Burkhardt – 45min – (1951 min, 6 żk, 3 bramki)

Duda – 41 min – (1682 min, 8 żk, 1 bramka)

Chojniczanka 

Trochim – bez gry – (1207 min, 3 bramki)

Foszmańczyk – bez gry – (1089 min, 2 żk) – transfer do Ruchu Chorzów

Sandecja 

Chmiel – 87 min – (2007 min, 4 żk, 4 bramki)

Dudzic – 3 min – (633 min, 1 bramka)

Flis – 90 min, – (1710 min, żk)

Wigry 

Jurkowski – bez gry – (0 min)

Jastrzębie 

Szymura – 90 min – (2330 min, 5 żk, 7 bramek)

Garbarnia 

Siedlarz – bez gry – (5 min)

Tychy 

Abramowicz – 90 min – (1835 min, 8 żk, 1 bramka)

Szołtys – bez gry – (0 min)

Odra 

Skrzypczak –45 min – (612 min, 4 bramki)

Chrobry 

Ratajczak – 90 min + bramka – (2048 min, 9 żk, 1 Bramka)

Zejdler – bez gry  – (1328 min, 4 żk)

Abramowicz – 90 min – (2340 min, 10 x czyste konto)

Lebedyński – 87 min – (487 min, 1 Bramka)

ŁKS 

Radionow – bez gry – (633 min, 2 bramki)

Kalinkowski – 90 min + żk – (1332 min, 1 bramka, 4 żk)

Kujawa – 61 min, bramka – (1465 min, 9 bramek)

Stal 

Prokic – 29 min – (2066  min, 4 bramki)

Janoszka – 78 min + bramka – (435 min, 2 bramki)

Podbeskidzie 

Goncerz – (438 min, żk) – transfer do Stali Rzeszów

Warta Poznań 

Laskowski – bez gry – (180 min).

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Skrobacz: „Posypaliśmy się po tej niecodziennej sytuacji z karnym”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Podbeskidziem odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obu drużyn – Rafała Góraka i Jarosława Skrobacza.

Skrobacz: Dzień dobry. Wiadomo, że w takim spotkaniu, które kończy się tak wysokim zwycięstwem rywala, ciężko coś skomentować. Obojętnie co się powie, to nie będzie to coś, co nam pomoże. Myślę, że przyjechaliśmy przygotowani, ale posypaliśmy się. Ta sytuacja z 26. minuty, nie dość, że rzut karny, to później kolejna. Taka sytuacja często się nie zdarza, ale to nie był koniec meczu, a morale nam siadło. Graliśmy bez wiary w swoje umiejętności. Do tego momentu myślę, że byliśmy w stanie realizować to, co sobie założyliśmy, ale było za mało.

Pytanie o końcówkę spotkania i zachowanie Jodłowca. Tragiczny błąd?
Skrobacz:
Fajnie nam się wszystko ocenia, oglądając z trybun czy sprzed telewizora. Potrafimy wygłaszać teorie, a na boisku jest frustracja. Tomek ma swój charakter. Dla niego nie było to miłe, jak i dla nas, to jest odruch. Nie chce wypowiedziami nas wybielać. Naszym zadaniem najważniejszym jest dobrze te dwa tygodnie wykorzystać. Ta przerwa nam spada z nieba. Podejść trzeba do tego tak samo, jakbyśmy przegrali 0:1 po dobrym meczu. Trzeba odrzucić złe myśli.

Pytanie: czy stadion przy Bukowej jest dla pana pechowy? Druga porażka z rzędu.
Skrobacz:
Pamiętam też, że tutaj wygrywałem. Dzisiaj źle nam się to ułożyło i nie jest nam do śmiechu.

Pytanie: czy to był dla pana mecz wyjątkowy? Był pan kandydatem na trenera GKS Katowice w zeszłym roku.
Skrobacz:
Nie, nie miało to żadnego wpływu. Oczywiście, że prowadziłem rozmowy, bo nie jest to tajemnicą, bo wiecie wszystko. Prowadziłem rozmowy nie tylko z Katowicami.

***

Górak: Pogratulowałem przed chwilą zespołowi wysokiego zwycięstwa. To dobrze, że drużyna wykorzystała w dojrzały sposób przewagę jednego zawodnika. Bardzo pewnie i dziarsko sobie radzili z przewagą. To na pewno duży plus, bo dużo meczów jako trener grałem w deficycie osobowym. Bardzo dobrze się to odwraca. Ta pewność to też jest nasza siła, która daje nam bardzo potrzebne punkty. Musimy skupić się na tej przerwie reprezentacyjnej, aby drużyna wróciła dobrze nastawiona na spotkanie na boisku w Sosnowcu. Za chwilę hokeiści rozpoczynają półfinał, trzymamy kciuki. W sobotę dziewczyny walczą. Zawsze trzymamy kciuki za drużynę Grześka. Chłopaki na dole za te wydarzenia w GKS-ie kibicują.

Pytanie o defensywę. GKS stracił do tej pory 3 bramki. Widać poprawę?
Górak:
Drużyna rzeczywiście nie zmieniła się diametralnie, jeśli chodzi o osoby. Doszedł do nas Kuusk, wartościowy zawodnik. Jesteśmy w tym samym gronie. Bardzo dużo czasu poświęciliśmy w tym okresie działaniom defensywnym. To przynosi na razie efekt. Chciałoby się mówić o sezonie, o całości. Na razie jestem zadowolony, bo poprawa jest widoczna.

Pytanie: czy Kuusk to był brakujący element układanki?
Górak:
Bartek, kiedy przychodził z Jastrzębia, nie przychodził na tę pozycję, ale o tym z nim od razu myśleliśmy. Marten był potrzebny nam, jeśli chodzi o ilość środkowych obrońców i warunków treningowych i tutaj zdaje swoje zadania. Bardzo duża rola dyrektora w tym transferze, trafiony w pełni.

Pytanie: można dziś chyba powiedzieć, że dobrze się stało, że Jędrych nie trafił karnego?
Górak:
No tak, zaplanowane w 100 proc. Fajnie, by tak było, ale rzeczywistość jest taka, że dobrze się skończyło.

Pytanie: Błąd przy karnym to na przełamanie?
Górak
: Gdzieś mu to siedziało w głowie, ten Raków. Żartowaliśmy sobie w szatni czasem w tym temacie.

Pytanie: Kuusk zdjęty, żeby trochę odpoczął przed starciem z Robertem Lewandowskim?
Górak:
Życzę mu udanego występu, tak jak Kozubalowi, którzy reprezentują swoje kraje. Życzę mu jak najlepszego występu, ale życzę wszystkiego najlepszego reprezentacji Polski.

Pytanie: Jędrych miał trochę dziwnych strat. Było to denerwujące?
Górak:
Boisko przeszło dużo zabiegów i było dużo piasku. Ci zawodnicy, którzy są wysocy, mają zadanie utrudnione.

Pytanie: dziś czwarte zwycięstwo z rzędu i przerwa. Krzyżuje to plany?
Górak
: Staram się nie wracać do tego, co było. Można analogie, ale nie chcę wracać do tego. Nie możemy wracać do tego, musimy wykonywać swoją pracę. One zawsze są, zawodnicy, którzy dużo grali, mogą trochę się zregenerować. Mamy zaplanowaną grę kontrolną. Dla mnie nie jest to żaden problem. Przerwa jest dla wszystkich zespołów.

Pytanie: GieKSa dziś zrobiła lanie, tymczasem kolejny mecz w śmigus-dyngus.
Górak:
Śledzę, doskonale znam tę ligę. Jestem w niej długo. Zdaję sobie sprawę, jakie problemy mają różne zespoły. Rywalizacja sportowa ma to do siebie, że zawsze się coś pamięta. W Sosnowcu na otwarcie przegraliśmy. Ostatnio na Bukowej mieliśmy spore problemy. Zawsze dodatkowa adrenalina w takich meczach jest. Czekamy z niecierpliwością. Cieszymy się i czekamy na ten mecz.

Pytanie: mamy połowę Marca, ale baraże będą późno. Czy planujecie zawodników pod kątem awansu?
Górak:
Wszyscy mogą być spokojni. My pracujemy na tyle wydajnie, że będziemy gotowi na wszelkie możliwości. To już nie jest kwestia Góraka czy jego sztabu, tylko szerszego myślenia strategicznego. Na pewno się wszyscy przyglądali tej rundzie i widzą, jak się to krystalizuje. My będziemy gotowi do następnego meczu i każdego kolejnego. Pracujemy niezmiennie i cierpliwie. Czasem te etapy są niewidoczne, trzeba bardzo dużo cierpliwości. Co będzie dalej? Nie wiem, ale jeśli chodzi o planowanie, to jestem przygotowany na każde rozwiązanie.

Pytanie o Marca. Wrócił do składu. Czy oczekiwał trener na takie przełamanie?
Górak:
To jeden z zawodników takich, gdzie potencjał jest znacznie większy niż to, co pokazuje na boisku. Strzały, dryblingi – ma dobre umiejętności i na nie czekałem. To zawodnik, którego trzeba cierpliwie prowadzić. Mam ogromną radość, że Mateuszowi się przelewa na plus. To zawodnik bardzo skryty, trzyma dużo w sobie. Cieszę się, że mu się darzy w tej rundzie. Czekamy na kolejne dobre występy. On musi ciągle pokazywać, że jest wartościowy.

Pytanie o plan na przerwę?
Górak:
Podamy jutro plan do opinii publicznej. W piątek będzie sparing z Podbeskidziem.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

17.03.2023 Katowice

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Bramki: Jędrych (28 k.), Marzec (38),(45+2), Bergier (55), Błąd (61 k.) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk (72. Jaroszek), Komor, Repka (82. Baranowicz), Rogala– Błąd (64. Shibata), Kozubal, Marzec (64. Aleman) – Bergier (64. Pietrzyk)

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Procek – Ziółkowski (70. Willmann), Jodłowiec, Lusiusz (46. Tomasik), Senić, Bida (84. Hlavica), Małachowski (46. Kisiel), Misztal, Sitek (46. Abate), Martinga, Mikołajewski

Żółte kartki: – Senić, Procek, Kisiel

Czerwone kartki: – Senić, Jodłowiec

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    GKS Katowice – Podbeskidzie Bielko-Biała

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do drugiej galerii z Bukowej. Tym razem autorstwa Kazika.

     

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga