Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Media przed meczem Wigry-GKS: Żądza rewanżu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przed nami osiemnasta kolejka spotkań w piłkarskiej I lidze. GieKSa zagra mecz na wyjeździe w odległych Suwałkach, z Wigrami. Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mass mediów na temat tego spotkania:

 

 

sportowefakty.wp.pl – Wigry – GKS: katowiczanie żądni rewanżu

 

[…] Goście na Podlasiu chcą się zrewanżować za porażkę przed własną publicznością. GKS Katowice ma za sobą udaną rundę jesienną. Katowiczanie jeszcze niedawno byli liderem I ligi, ale po ostatniej porażce z Drutex-Bytovią Bytów Ślązacy stracili pierwszą pozycję na rzecz Chojniczanki Chojnice. Jednak nadal GieKSa sklasyfikowana jest w strefie gwarantującej awans do Lotto Ekstraklasy.

[…] Katowiczanie do Suwałk jadą żądni rewanżu za porażkę na inaugurację sezonu, gdy u siebie ulegli Wigrom 0:1. W dodatku chcą się oni zrehabilitować za ostatnią wpadkę w Bytowie. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego, że podróż do Bytowa kończy się porażką. Przegrane są po to, by wyjść z nich mocniejszym i myślę, że ona nas wiele nauczyła – przyznał trener Jerzy Brzęczek.

 

 

suwalki24.pl – Wigry Suwałki – GKS Katowice. Żądza rewanżu

 

Po sobotnim, rozpoczynającym się o godz. 17 meczu biało-niebiescy chcą być wyżej niż w połowie stawki, a GieKSa zamierza wrócić na pozycje lidera. Na stadionie w Suwałkach zapowiada się świetne widowisko.

[…] W tę sobotę Wigry chcą się zrewanżować podopiecznym Jerzego Brzęczka za ostatnią porażkę u siebie 0:1 (na zdjęciu) , po golu strzelonym w 90 minucie przez Grzegorza Goncerza.

GieKSA zaś marzy o odwecie za przegraną  w Katowicach na inaugurację obecnych rozgrywek. Wtedy także było 0:1, a bramkę dla biało-niebieskich zdobył Kamil Adamek. Dla gospodarzy był to niespodziewany cios. Po to latem sprowadzili Tomasa Foszmańczyka z Termaliki Nieciecza, Łukasza Zejdlera z Cracovii czy Eryka Sobkowa z Zagłębia Lubin, by takie wpadki im się nie zdarzały. GieKSa wyciągnęła wnioski, potem przegrała jeszcze tylko dwukrotnie.

W ostatniej kolejce katowiczanie ulegli w Bytowie, ale pocieszają się, że w tym sezonie po każdej porażce notowali serię pięciu udanych meczów. Wigry natomiast pokonały Stomil Olsztyn, przełamały się po dwóch miesiącach bez wygranej, i teraz chcą chwalić się taką passą, dzięki której liderowały do siódmej kolejki spotkań.

 

 

katowickisport.pl – Pomocnik GieKSy żądny rewanżu

 

W sobotę GKS Katowice zmierzy się z zespołem, z którym w tym sezonie miał okazję już grać. Na inaugurację rozgrywek katowiczanie na własnym boisku przegrali z Wigrami Suwałki 0:1.

Teraz chcemy ich pokonać – mówi Tomasz Foszmańczyk.

Tylko dwa spotkania pozostały do zakończenia jesieni w I lidze. Celem piłkarzy GKS-u oraz trenera Jerzego Brzęczka jest bez wątpienia przezimowanie na fotelu lidera zaplecza ekstraklasy.

[…] W pierwszym meczu rundy jesiennej przegraliśmy z tym zespołem (0:1), choć nie byliśmy gorsi. Z tego meczu wyciągnęliśmy wnioski, chcemy przygotować się do niego jak najlepiej i po prostu pokonać rywala – podkreśla Tomasz Foszmańczyk, pomocnik GieKSy.

To jednak nie będzie łatwe zadanie. – Myślę, że Wigry mają dobrych piłkarzy i są nastawieni na grę z kontrataku. W ten sposób przegraliśmy z nimi na inaugurację pierwszej ligi. Zawodnicy Wigier są groźni po przechwycie, tak jak Kamil Adamek, z którym miałem okazję grać. Wiem, że lubuje się w prostopadłych piłkach i wykorzystywaniu kontrataków – analizuje grę rywala 30-letni piłkarz.

Jest kilka obiektów, na których ciężko się gra. Jednym z nich jest ten w Suwałkach – zwraca uwagę Foszmańczyk. Ale stanem murawy raczej się nie przejmuje. – Obojętnie kto tam pojedzie, musi przygotować się, że będzie bardzo zimno, ale nie powinno to przeszkadzać. Boisko jest tam zawsze nieźle przygotowane i mam nadzieję, że tak będzie i tym razem – dodaje.

 

 

wspolczesna.pl – Wigry Suwałki podejmą wicelidera I ligi

 

Sobotnie spotkanie z GKS Katowice dla suwalczan będzie ostatnim ligowym meczem w tym roku u siebie.
[…] Za tydzień czeka ich starcie ze Zniczem w Pruszkowie, po którym wrócą do Suwałk na zaplanowane na 30 listopada rewanżowe spotkanie ćwierćfinału Pucharu Polski z GKS Jastrzębie.

 – Fajnie byłoby wygrać te wszystkie trzy mecze – mówi Tomasz Jarzębowski, kapitan Wigier. – Wyszliśmy z dołka, jak najbardziej stać nas na pokonanie każdego z tych rywali.
[…] Suwalczanie odzyskali wiarę w siebie po ostatnim zwycięstwie nad Stomilem, którym przerwali niechlubną serię 10 meczów bez wygranej. Nie obawiają się podopiecznych Jerzego Brzęczka. Pokonali ich 1:0 w Katowicach w pierwszej kolejce sezonu.

 – Byliśmy dużo lepszym zespołem, nie spodziewałem się, że GKS okaże się później jednym z głównych kandydatów do awansu – przyznaje Jarzębowski.
[…] – Drużyna z Katowic ma słabe punkty i wiemy, jak je wykorzystać – zapewnia Dominik Nowak, trener Wigier. – Postawimy na ofensywę i wysoki pressing. Jeżeli zagramy tak, jak ze Stomilem, to jestem spokojny o wynik.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Kibice

    Zbiórka na nagłośnienie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zaraz po meczu z Lechią Gdańsk ruszyła kibicowska zbiórka na nagłośnienie. Nim zdążyliśmy Wam o tym napisać na stronie, to osiągnięto już dwa progi (6400 i 8000 złotych) i obecnie trwa zapełnianie ostatniego – 10000 złotych.

    Zbiórka została założona na portalu zrzutka, a wpłat można dokonywać tutaj, do czego gorąco zachęcamy. Trybuny na Bukowej i Satelicie oraz na kibicowskich wyjazdach będą prezentować się tak, jak o to sami zadbamy. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Poniżej wklejamy informację od organizatorów:

    GieKSiarze!

    W ostatnim czasie nasze nagłośnienie było mocno eksploatowane (Bukowa, Satelita, wyjazdy) i niestety nie działa tak, jak powinno, dlatego postanowiliśmy założyć zbiórkę na zakup nowego nagłośnienia.

    Liczymy na Wasze wsparcie, bo to jedna z tych rzeczy, która w prosty sposób przekłada się na jakość naszego dopingu.

    #całaGIEKSArazem

    Edytowano 9.04.2024:

    Dziękujemy Wam za tak szybkie zebranie 6400 złotych. Z racji tego, że zrzutka będzie aktywna do 6 maja, to zmieniamy cel na 8000 złotych. Kupimy po prostu lepsze nagłośnienie, dokupimy czwarty głośnik i pozostałe akcesoria (np. megafony, bęben) wpływające na poprawę jakości dopingu.

    Edytowano 11.04.2024:

    Dziękujemy za tak szybkie osiągnięcie celu numer dwa i zmieniamy cel na ostatni poziom – 10 tys. złotych. Pozwoli to nam kupić jeszcze lepszy sprzęt, a nadwyżkę zainwestujemy w kibicowskie upiększenie ligowych spotkań 😉

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga