Dołącz do nas

Klub Piłka nożna

Moskal i Bahr żegnają się z GieKSą

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Kazimierz Moskal i Andrzej Bahr nie są już trenerami GKS Katowice. Dziękujemy za włożoną pracę i życzymy powodzenia w dalszej karierze. Do momentu zatrudnienia nowego szkoleniowca drużynę prowadzić będą Tomasz Owczarek i Janusz Jojko.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

17 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

17 komentarzy

  1. Avatar photo

    Kamel

    27 października 2014 at 11:50

    do momyntu zatrudniynio nowygo trenera…. ? sekunda,no co nom to? ci co som juz majom chyba komplet papieruw coby robic oficjalnie za trenera,+ Jojko z przyczyn objektywnch mo autorytet.dojcie chopom szansa.ewyntualnie dobry trener es Dariusz Wolny.a fussballerom (95 %) do konca sezonu zredukowoc kontrakty do minimum (1200 netto?),to es ino 2 liga,jak zacznom fuczec to niech znodnom normolno robota,reszta kasy:bydom punkty,bydzie platz w tabeli,bydom pramie.

  2. Avatar photo

    piotrek

    27 października 2014 at 11:57

    nie wiem czy ta decyzja jest do konca słuszna my poprostu nie mamy kim na boisku straszyc a obrona szkoda gadac tu i sir alex ferguson by nie pomógł

  3. Avatar photo

    kibic

    27 października 2014 at 12:14

    Nareszcie,ale nowy trener musi zjawic sie w klunie najlepiej dzis

  4. Avatar photo

    jobin

    27 października 2014 at 12:28

    wreszczie Moskal nie dawoł szansy młodym a jak już dawoł to pora minut momy zdolno młodzież dawać im grać wiyncyj pozdro

  5. Avatar photo

    Anty GRZYB

    27 października 2014 at 12:32

    Dzieki za proby Panie trenerze ale z tych pilkarzy Pan juz wiecej nie wycisnie. Z pubktu patrzenia kibica oni tylko maja wysoki stosunek bycia przy pilce bo nauczyl ich Pan klepania z tyly ale nie podawania do przodu co widac w kazdym meczu ze jak nawet dostanie pilke ktorys na srodku i nie ma przy nim przeciwnika to na 99% on i tak poda do tylu. To umieja perfekcyjnie. Teraz inne spojrzenie jest potrzebne takie z bastawieniem na atak. A moze rzeczywiscie nie szukac innego tylko dac szance timowi Jojki? Dla Pana powodzenia i zdolniejszych podopiecznych

  6. Avatar photo

    ursus

    27 października 2014 at 12:48

    Dziękuję sztabowi, powodzenia w dalszej zawodowej drodze.
    Szkoda, że tak wyszło, ale taka jest piłka, że każda koncepcja kiedyś się wyczerpie. Nasze drogi musiały się tu rozejść.

  7. Avatar photo

    Doni

    27 października 2014 at 13:32

    Wdowczyk na trenera!

  8. Avatar photo

    lopez

    27 października 2014 at 14:59

    Szkoda..Dzięki za wszystko. Powodzenia panie Moskal!

  9. Avatar photo

    lopez

    27 października 2014 at 15:05

    Bodziocha „znawcę” też wydupili. To akurat dobry ruch…

  10. Avatar photo

    michał1964

    27 października 2014 at 15:58

    Raczej Bodziocha „zanfcę” 🙂

  11. Avatar photo

    FCD

    27 października 2014 at 17:38

    Kazek dzięki za wszystko !!!
    To już wiedziałem po meczu, że tak będzie.

    Cóż, nie wypada nic innego nam życzyć jak utrzymania bezpiecznego. Choć z tymi 11-oma wodogłowiami, to raczej mamy spadek pewny. I w sumie dobrze- na nic więcej ten klub nie zasługuje.

  12. Avatar photo

    fan

    27 października 2014 at 18:33

    Nie moga uwierzyc… zas to samo… Teraz przyjdzie nowy trener ktory dogra jesien do konca. Na wiosna po przygotowaniach I kilku transferach znow zagramy dobrze I skonczymy w pierwszej 10tce. A za rok po slabej grze znow zwolnimy trenera I bedzie tak w kolko to samo. Az serce sie kraja ogladajac co stalo sie z nasza kochana Gieksa przez ostatnie lata 🙁 a najgorsze ze nic nie zapowiada ze bedzie lepiej…

    Zwolnilismy wlasnie bardzo dobrego trenera ktory calkiem niedawno z jedna ze wsi (Nieciecza) dwa razy „zrobil awans”. Panie Moskal zycze panu zeby wkoncu znalazl pan klub w ktorym awansu do ekstraklasy beda chcieli wszyscy: Prezes, zawodnicy, sztab, kibice a nawet sprzataczki na stadionie. Powodzenia !

  13. Avatar photo

    ŻG

    27 października 2014 at 20:52

    Co w tym klubie robi jeszcze OWCZAREK? Co robi patałach „torebka” CHOLERZYŃSKI?

  14. Avatar photo

    johann

    27 października 2014 at 21:13

    Cygan miał do wyboru: albo skuteczna kampania wyborcza albo przyjaźń z Kazikiem. Parcie na miejskie koryto wygrało.

  15. Avatar photo

    FCD

    28 października 2014 at 19:04

    Życzę sobie jak i wszystkim kibicom GKS-u, żeby wygrał Andrzej Sośnierz te wybory. Skończy się te kolesiostwo w końcu i wyłudzanie państwowej kasy za nic w zamian.

  16. Avatar photo

    tyta

    29 października 2014 at 09:30

    … ktoś ich zwolnił czy sami odchodzą ?

  17. Avatar photo

    hrab

    29 października 2014 at 09:38

    Ktoś podmienił wypowiedzenia !!!! Moskal i Bahr zostają w GieKSie a „Cygan żegna się z GieKSą” 🙂

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Kibice

    Zbiórka na nagłośnienie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zaraz po meczu z Lechią Gdańsk ruszyła kibicowska zbiórka na nagłośnienie. Nim zdążyliśmy Wam o tym napisać na stronie, to osiągnięto już dwa progi (6400 i 8000 złotych) i obecnie trwa zapełnianie ostatniego – 10000 złotych.

    Zbiórka została założona na portalu zrzutka, a wpłat można dokonywać tutaj, do czego gorąco zachęcamy. Trybuny na Bukowej i Satelicie oraz na kibicowskich wyjazdach będą prezentować się tak, jak o to sami zadbamy. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Poniżej wklejamy informację od organizatorów:

    GieKSiarze!

    W ostatnim czasie nasze nagłośnienie było mocno eksploatowane (Bukowa, Satelita, wyjazdy) i niestety nie działa tak, jak powinno, dlatego postanowiliśmy założyć zbiórkę na zakup nowego nagłośnienia.

    Liczymy na Wasze wsparcie, bo to jedna z tych rzeczy, która w prosty sposób przekłada się na jakość naszego dopingu.

    #całaGIEKSArazem

    Edytowano 9.04.2024:

    Dziękujemy Wam za tak szybkie zebranie 6400 złotych. Z racji tego, że zrzutka będzie aktywna do 6 maja, to zmieniamy cel na 8000 złotych. Kupimy po prostu lepsze nagłośnienie, dokupimy czwarty głośnik i pozostałe akcesoria (np. megafony, bęben) wpływające na poprawę jakości dopingu.

    Edytowano 11.04.2024:

    Dziękujemy za tak szybkie osiągnięcie celu numer dwa i zmieniamy cel na ostatni poziom – 10 tys. złotych. Pozwoli to nam kupić jeszcze lepszy sprzęt, a nadwyżkę zainwestujemy w kibicowskie upiększenie ligowych spotkań 😉

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga