Dołącz do nas

Hokej Piłka nożna Prasówka Siatkówka

Multisekcyjny przegląd doniesień mediów: GieKSa wciąż walczy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania doniesień mass mediów, które obejmują informacje z ubiegłego tygodnia dotyczące sekcji piłki nożnej, hokeja na lodzie i siatkówki GieKSy.

W minionym tygodniu hokeiści rozegrali dwa spotkania w półfinale PHL z drużyną Comarch Cracovia, które wygrali (3:2 i 5:3). Siatkarze, w ostatnim meczu sezonu zasadniczego przegrali z drużyną Jastrzębskiego Węgla, 1:3. Piłkarki, ze względu na powołania do kadry narodowej i mecze reprezentacji, pauzowały. Piłkarze, podobnie jak kobiety nie rozegrali meczu ligowego – w zamian został rozegrany mecz sparingowy z czeską drużyną MFK Vitkowice (druga liga czeska). Wygrała GieKSa, 3:1 (1:0).

PIŁKA NOŻNA

sportdziennik.pl – Na laurach nie osiądą

Mocna praca na treningach, nawet dwa razy dziennie, a dziś sparing z czeskimi Vitkovicami – tak przebiega tydzień przygotowań GieKSy do kolejnego, ligowego meczu z Odrą w Opolu.

[…] Po weekendzie drużyna ostro zabrała się do pracy. Trenowano w tygodniu, jak chociażby w czwartek, nawet dwa razy dziennie. Wiązało się to także z faktem, że ekipa z Bukowej z powodu powołań do różnych reprezentacji trzech swoich młodych zawodników z pierwszej drużyny przełożyła jutrzejsze spotkanie ligowe z Chojniczanką na Bukowej na środę, 3 kwietnia, godz. 19.00 (zmianie uległ także termin domowego meczu z Chrobrym Głogów, który odbędzie się 7 kwietnia o 16.00 – przyp. red.).

W tej sytuacji kolejny występ o mistrzowskie punkty rozegrany zostanie w przyszłą sobotę (30 marca, 17.45), więc można, a nawet trzeba było, mocniej przyłożyć na treningach.

[…] Zamiast wspomnianego meczu pierwszoligowego katowiczanie zagrają na własnym boisku sparing z klubem drugiej ligi czeskiej MFK Vítkovice. Jak już informowaliśmy to spotkanie będzie zamknięte dla kibiców.

– Chcemy przetestować kilka wariantów taktycznych. Spróbujemy nowe ustawienia składu. Nie chcielibyśmy, by nasze plany wyszły na zewnątrz, poza nasz zespół – tłumaczy katowicki szkoleniowiec szykując formę zespołu na prestiżowe dla siebie spotkanie z Odrą Opole, którą prowadzi Mariusz Rumak, którego był asystentem w ekstraklasie, w Śląsku Wrocław i Bruk-Becie Termalice Nieciecza, a rozstał się ze swoim „promotorem”, gdy otrzymał propozycję samodzielne pracy w roli pierwszego w Zagłębiu Sosnowiec, z którym to zespołem awansował potem do ekstraklasy.

– W zespole jest pełna koncentracja, maksymalna mobilizacja przed Odrą, która zawiesiła w tym sezonie wysoko poprzeczkę, w dodatku ma bardzo dobrego szkoleniowca – przyznaje z uśmiechem Dariusz Dudek.

1liga.org – Pierwszoligowe sparingi

[…] GKS Katowice – MFK Vítkovice 3:1

Bramki: Błąd 13’ (k.), Anon 55’, Woźniak 64’ – Matej 66’

GKS Katowice: Pawełek, Baran – Remisz, Jędrych, Rzonca, Mączyński, Anon, Błąd, Piesio, Poczobut, Śpiączka, Bronisławski, Lisowski, Habusta, Wawrzyniak, Dejmek, Frańczak, Grychtolik, Woźniak, Rumin.

GieKSa rozegrała na Bukowej zamknięty sparing z MFK Vitkovice grającym na zapleczu czeskiej najwyższej klasy rozgrywkowej. Wynik w 13. minucie z karnego otworzył Adrian Błąd. W drugiej połowie dla gospodarzy strzelali David Anon i Arkadiusz Woźniak.

sportdziennik.pl – Debiutantka z Katowic

W ramach przygotowań do eliminacji mistrzostw Europy piłkarska reprezentacja kobiet rozegra dwa mecze sparingowe: 5 kwietnia z Włochami w Lublinie i cztery dni później z Finlandią na wyjeździe.

Powołania otrzymało 20 zawodniczek, w tym Joanna Olszewska z GKS-u Katowice. 20-latka ma za sobą występy w reprezentacjach młodzieżowych i być może zadebiutuje w seniorskiej.

– Asia jest wszechstronna; może grać na prawym i lewym boku, a także w środku pola. Przyglądaliśmy się jej w ostatnich meczach, dostaje pozytywne recenzje i chcemy dać jej szansę – tłumaczy selekcjoner Miłosz Stępiński w rozmowie z laczynaspilka.pl.

sport.onet.pl – Kwalifikacje ME U-17 kobiet: pewne zwycięstwo Polek na otwarcie rywalizacji

Piłkarska reprezentacja kobiet do lat 17 pokonała na wyjeździe rywalki ze Szwecji 2:0 w pierwszym meczu turnieju Elite Round, czyli drugiego etapu kwalifikacji mistrzostw Europy.

Wynik meczu otworzyła w 55. minucie piłkarka GKS-u Katowice, Kinga Kozak. Niespełna dwadzieścia minut później, na 2:0 podwyższyła reprezentantka UKS SMS Łódź, Wiktoria Zieniewicz. Jak się okazało, trafienie 16-letniej defensorki było ostatnią bramką całego spotkania, które zakończyło się przekonującym zwycięstwem naszego zespołu.

SIATKÓWKA

sportowefakty.wp.pl – PlusLiga: siatkarskie derby Śląska dla Jastrzębskiego Węgla. Obyło się bez tie-breaka

Jastrzębski Węgiel stracił kontrolę nad spotkaniem rozgrywanym w katowickim Spodku jedynie w trzecim seciem. Siatkarze Roberta Santilliego pewnie pokonali GKS 3:1 i utwierdzili się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli.

Przed wtorkowymi siatkarskimi derbami Śląska w Spodku Jastrzębski Węgiel wiedział, że nie opuści już trzeciego miejsca w tabeli, a GKS walczył jedynie o pozostanie na siódmym miejscu, pierwszym niepremiowanym awansem do play-offów.

polsatsport.pl – PlusLiga: Terminarz fazy play-off

Runda zasadnicza rozgrywek PlusLigi już za nami. Najlepsze zespoły zmierzą się w walce o medale, podczas gdy pozostałe ekipy zagrają o miejsca ze swoim sąsiadem w tabeli.

[…] Rywalizacja do dwóch wygranych będzie toczyć się także w walce o poszczególne pozycje w dolnych rejonach tabeli. Ewentualne trzecie spotkania odbędą się na parkietach drużyn, które zajęły wyższą pozycję po rundzie zasadniczej.

[…] O 7. miejsce:

01.04 Asseco Resovia Rzeszów – GKS Katowice godz. 20:30

06.04 GKS Katowice – Asseco Resovia Rzeszów

13.04 Asseco Resovia Rzeszów – GKS Katowice

HOKEJ NA LODZIE

sportdziennik.pl – Wrócili z zaświatów

[…] Grający z nożem na gardle hokeiści Toma Coolena sprawiali lepsze wrażenie w pierwszej tercji. Swoje próby w pierwszych minutach mieli m.in. Marek Strzyżowski czy Grzegorz Pasiut, ale za każdym razem górą był niezawodny Miroslav Kopriva, który od początku play-off dzielnie strzeże bramki Cracovii. Dobre spotkanie zagrał również jego vis a vis. Bramkarz wicemistrzów Polski – Kevin Lindskoug krytykowany był przez kibiców za słabszą postawę w ostatnich meczach. W środowym spotkaniu szwedzki golkiper gości bronił groźne strzały rywali, dzięki czemu w szeregach krakowskiej drużyny zaczęła się pojawiać nerwowość.

To jednak katowiczanie stwarzali coraz groźniejsze sytuacje pod bramką rywali. W końcu w 17. minucie otworzyli wynik spotkania. Maciej Urbanowicz stworzył duże zamieszanie pod bramką Cracovii, podał krążek do Martina Czakajika, a Słowak z najbliższej odległości strzelił do pustej bramki.

Katowiczanie z impetem rozpoczęli również drugą odsłonę. W 23. minucie Patryk Wronka dośrodkował z prawego skrzydła do nadjeżdżającego Bartosza Fraszki, a ten pewnym strzałem pokonał Koprivę. Sędziowie pierwotnie nie uznali bramki, gdyż uznali, że golkiper Cracovii był faulowany przez Radosława Sawickiego. Powtórka wyraźnie pokazała jednak, że napastnik TAURON KH GKS-u wpadł na bramkarza, gdyż został pchnięty przez jednego z obrońców Cracovii. Decyzja sędziów mogła być tylko jedna – gol uznano i GieKSa prowadziła już 2:0.

W kolejnych minutach gra na tafli mocno się zaostrzyła, a krakowianom zaczęły puszczać nerwy. Wdawali się w bijatyki, ale i popełniali coraz więcej błędów. W 34. minucie jeden z nich wykorzystał Maciej Urbanowicz. Napastnik GKS-u dostał krążek, a zagapieni obrońcy Cracovii nie zdołali powstrzymać go od oddania celnego strzału.

[…] Od początku trzeciej tercji hokeiści Rudolfa Rohaczka rzucili się do walki i szturmowali katowicką bramkę. Swój cel osiągnęli w 47. minucie, gdy dwójkową akcję wykończył Paweł Zygmunt i zdobył kontaktowego gola. Do ostatnich sekund krakowianie próbowali odrobić straty, ale ostatecznie wicemistrzowie Polski utrzymali prowadzenie i przedłużyli rywalizację.

infokatowice.pl – GieKSa wciąż walczy. Drugie zwycięstwo z Cracovią

GieKSa po 26 minutach prowadziła z Cracovią aż 5:0. Ostatecznie katowiczanie wygrali 5:3 i przegrywają w półfinale play-off już tylko 2:3.

Mecz rozpoczął się kapitalnie dla GieKSy, która już w 5. min. objęła prowadzenie po świetnym strzale z dystansu Devecki. Kolejne kilkadziesiąt sekund to przewaga gości, którzy byli blisko wyrównania, w 6. min. błąd bramkarza wykorzystał jednak Sawicki i było już 2:0 dla gospodarzy. Podopieczni trenera Toma Coolena nie spoczęli na laurach i jeszcze w pierwszej tercji podwyższyli prowadzenie po trafieniu Rohtli.

Druga odsłona zaczęła się od przewagi Trójkolorowych, którzy w ciągu kilku minut dwukrotnie pokonali niepewnie dziś broniącego Koprivę i na tablicy świetlnej widniał już wynik 5:0! Po piątej bramce do bramki Pasów wszedł Kowalówka, a gra na lodzie się wyrównała.

[…] Trzecią tercję katowiczanie zaczęli w osłabieniu i już w 26 sekundzie stracili drugą bramkę. Ten gol wyraźnie dodał skrzydeł gościom, którzy ambitnie próbowali zmniejszyć rozmiar porażki. Katowiczanie, podobnie jak trzy dni temu w Krakowie, dali się zepchnąć do obrony i próbowali szczęścia w kontratakach. Napór przyjezdnych długo nie przynosił żadnego efektu. Na kilkadziesiąt sekund przed końcowym gwizdkiem, udało im się jednak zdobyć trzecią bramkę, po raz kolejny wykorzystując grę w przewadze, tym razem 6:4.

dziennikzachodni.pl – Tauron KH GKS Katowice – Cracovia 5:3

[…] Po trzech meczach półfinałowych Polskiej Hokej Ligi zespół Tauronu KH GKS Katowice przegrywał z Cracovią 0:3 i znalazł się na krawędzi. Marzenia o grze w finale ekipa Toma Coolena przedlużyła wygrywając w Krakowie. Zawodnicy i kibice odzyskali wiarę i na mecz numer cztery do małej sali katowickiego Spodka znów przyszedł nadkomplet widzów.

Gorąca atmosfera udzieliła się gospodarzom, którzy już po siedmiu minutach gry prowadzili 2:0, wzbudzając euforię na trybunach. Doping nie ustawał ani na chwilę, a mecz był szybki i emocjonujący.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Kibice

    Zbiórka na nagłośnienie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zaraz po meczu z Lechią Gdańsk ruszyła kibicowska zbiórka na nagłośnienie. Nim zdążyliśmy Wam o tym napisać na stronie, to osiągnięto już dwa progi (6400 i 8000 złotych) i obecnie trwa zapełnianie ostatniego – 10000 złotych.

    Zbiórka została założona na portalu zrzutka, a wpłat można dokonywać tutaj, do czego gorąco zachęcamy. Trybuny na Bukowej i Satelicie oraz na kibicowskich wyjazdach będą prezentować się tak, jak o to sami zadbamy. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Poniżej wklejamy informację od organizatorów:

    GieKSiarze!

    W ostatnim czasie nasze nagłośnienie było mocno eksploatowane (Bukowa, Satelita, wyjazdy) i niestety nie działa tak, jak powinno, dlatego postanowiliśmy założyć zbiórkę na zakup nowego nagłośnienia.

    Liczymy na Wasze wsparcie, bo to jedna z tych rzeczy, która w prosty sposób przekłada się na jakość naszego dopingu.

    #całaGIEKSArazem

    Edytowano 9.04.2024:

    Dziękujemy Wam za tak szybkie zebranie 6400 złotych. Z racji tego, że zrzutka będzie aktywna do 6 maja, to zmieniamy cel na 8000 złotych. Kupimy po prostu lepsze nagłośnienie, dokupimy czwarty głośnik i pozostałe akcesoria (np. megafony, bęben) wpływające na poprawę jakości dopingu.

    Edytowano 11.04.2024:

    Dziękujemy za tak szybkie osiągnięcie celu numer dwa i zmieniamy cel na ostatni poziom – 10 tys. złotych. Pozwoli to nam kupić jeszcze lepszy sprzęt, a nadwyżkę zainwestujemy w kibicowskie upiększenie ligowych spotkań 😉

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga