Dołącz do nas

Siatkówka

PlusLiga: 29 kolejka – Już trzy drużyny pewne gry o medale

Avatar photo

Opublikowany

dnia

AZS Olsztyn wygrywając za trzy punkty z Cuprum dał sobie szansę i nadzieję na wywalczenie awansu do play-offu. Swój mecz w Bielsku bez problemów wygrała Skra tym samym zapewniając już sobie grę o medale. Olsztynianie liczą więc już tylko na… GKS i będą bacznie obserwować to co będzie się działo w katowickim Spodku. W sobotni mecz lepiej weszli lubinianie pewnie wygrywając pierwszą partię, za to w drugiej była zmiana ról i równie pewne zwycięstwo gospodarzy. W trzecim secie AZS szybko uciekł z wynikiem (6:0) i potem już tylko kontrolował jego przebieg. Tylko w czwartym secie kibice oglądali wyrównaną grę od początku do końca, gdy prowadzenie w nim zmieniało się kilkukrotnie. Samą końcówkę lepiej zagrali olsztynianie i przechylili szalę na swoją stronę.

Przy planowych porażkach BBTS-u oraz Łuczniczki, podział punktów w spotkaniu w Kielcach dał pewne utrzymanie obu zespołom w PlusLidze. Mecz był bardzo wyrównany w każdym z setów, a w tie-breaku beniaminek od początku uzyskał przewagę (0:3, 2:6) i kontrolował już jego przebieg do końca.
Pewne wygrane Skry, Resovii oraz ZAKSY nie mogły osłodzić rozczarowania wynikami tych drużyn w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Wszystkie polskie ekipy odpadły w pierwszej rundzie play-off, tak źle nie było od 10 lat! ZAKSA przegrała z rosyjskim Biełogorje Biełgorod 1:3 i 1:3, Resovia z włoskim Azimutem Modena 2:3 i 1:3 oraz Skra z włoskim Cucine Lube Civitanova 1:3 i 3:2. Niestety siła polskich drużyn na rynku europejskim słabnie, widać w tych meczach było jak na dłoni, że kluby z Rosji oraz z Włoch dysponują lepszymi siatkarzami i będzie coraz trudniej odgrywać znaczące role w tych prestiżowych rozgrywkach.

 

Wyniki 29 kolejki: 24, 25, 26 i 28 marca

AZS Częstochowa – LOTOS Trefl Gdańsk  0:3 (17:25, 24:26, 15:25)

Częstochowa: T. Kowalski (1), Grebeniuk (6), Buniak (5), Janus (2), Moroz (3), Szymura (11), A. Kowalski (libero) oraz Buczek, Polański (1), Wawrzyńczyk (2), Szlubowski (6). Trener: Michał Bąkiewicz.
LOTOS: Masny (3), Schulz (23), Paszycki (2), Gawryszewski (6), Mika (13), Hebda (8), Gacek (libero) oraz  Romać, Niemiec (1), Ferens (1), Majcherski (libero). Trener: Andrea Anastasi.  MVP: Damian Schulz.

Indykpol AZS Olsztyn – Cuprum Lubin  3:1 (17:25, 25:17, 25:21, 25:23)

Olsztyn: Woicki (2), Hadrava (17), Pliński (14), Kochanowski (12), Śliwka (10), Włodarczyk (13), Żurek (libero) oraz  Boswinkel, Zniszczoł, Palacios (1). Trener: Andrea Gardini.  MVP: Paweł Woicki.
Cuprum: Łomacz (1), Kaczmarek (19), Boehme (9), Gunia (12), Pupart (11), Koumentakis (11), Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz,  Malinowski (3), Michalski. Trener: Gheorghe Cretu.

BBTS Bielsko-Biała – PGE Skra Bełchatów  0:3 (19:25, 24:26, 14:25)

BBTS: Bieńkowski (1), Janeczek (12), Grzechnik (4), Siek (5), Lipiński (4), Kwasowski (5), Koziura (libero) oraz Storożyłow (1), Gryc, Gaca, Vemić (3), Bartos (1). Trener: Rastislav Chudik.
Skra: Uriarte (2), Wlazły (24), Kłos (2), Gładyr (10), Kurek (13), Penczew (4), Piechocki (libero) oraz Janusz (2), Marcyniak (1). Trener: Philippe Blain.  MVP: Mariusz Wlazły.

Cerrad Czarni Radom – Łuczniczka Bydgoszcz  3:1 (25:11, 25:18, 23:25, 25:22)

Czarni: Kędzierski (2), Bołądź (19), Kohut (9), Smith (14), Żaliński (14), Fornal (17), Watten (libero) oraz Gonciarz, Ziobrowski (2). Trener: Robert Prygiel.  MVP: Tomasz Fornal.
Łuczniczka: Szczurek, Gromadowski (2), Nowakowski (8), Sacharewicz (7), Katić (9), Yudin (13), Czunkiewicz (libero) oraz Sieńko (4), Filipiak (12), Bobrowski. Trener: Dragan Mihajlović.

Effector Kielce – Espadon Szczecin  2:3 (25:20, 25:27, 22:25, 25:23, 11:15)

Effector: Komenda (3), Superlak (18), Wohlfahrstaetter (13), Maćkowiak (5), Wachnik (17), Pawliński (12), Sobczak (libero) oraz Biniek (libero), Andrić (3), Orobko (3), Formela (4). Trener: Sinan Tanik.
Espadon: Sladecek, Miłuszew (8), Gałązka (8), Perłowski (7), Depowski (14), Ruciak (16), Murek (libero) oraz Mihułka (libero), Kozłowski (2), Kluth (19), Zajder (1). Trener: Michał Gogol.  MVP: Michał Ruciak.

MKS Będzin – Asseco Resovia Rzeszów  0:3 (17:25, 16:25, 18:25)

Będzin: Kozub (1), Araujo (7), Ratajczak, Rejno (6), Waliński (6), Jordanow (10), Potera (libero) oraz Seif, Piotrowski, Woch (1), Roberts (3), Russell (1). Trener: Stelio DeRocco.
Resovia: Drzyzga (2), Schoeps (12), Lemański (14), Możdżonek (3), Perrin (7), Ivović (11), Masłowski (libero) oraz Nowakowski. Trener: Andrzej Kowal.  MVP: Marko Ivović.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – ONICO AZS Politechnika Warszawska  3:0 (25:22, 25:16, 25:12)

ZAKSA: Toniutti (5), Witczak (7), Bieniek (11), Czarnowski (7), Buszek (10), Deroo (14), Zatorski (libero) oraz Bociek, Semeniuk. Trener: Ferdinando De Giorgi.  MVP: Sam Deroo.
Politechnika: Firlej, Filip (6), Kowalczyk (5), Wrona (3), Halaba (5), Samica (7), Olenderek (libero) oraz Mikołajczak (4), Smoliński, Świrydowicz, Łapszyński (1), Kwolek (1). Trener: Jakub Bednaruk.

 

GKS Katowice – Jastrzębski Węgiel  (w pierwszym meczu 1:3) –
28 marca (wtorek) godz. 18.00 –  sędziowie Piotr Król / Wojciech Maroszek

 

tabela po 29. kolejce

miejsce drużyna mecze punkty sety małe punkty
1 ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE 29 77 83:21 2519:2101
2 ASSECO RESOVIA RZESZÓW 29 69 78:31 2535:2213
3 PGE SKRA BEŁCHATÓW 29 66 77:32 2492:2254
4 JASTRZĘBSKI WĘGIEL 28 62 75:41 2656:2430
5 Indykpol AZS Olsztyn 29 62 73:40 2589:2398
6 Cuprum Lubin 29 51 63:49 2555:2368
7 LOTOS Trefl Gdańsk 29 45 59:58 2615:2587
8 Cerrad Czarni Radom 29 44 58:55 2547:2547
9 GKS KATOWICE 28 38 51:60 2450:2492
10 ONICO AZS Politechnika Warszawska 29 37 48:60 2414:2513
11 MKS Będzin 29 36 49:65 2461:2539
12 Effector Kielce 29 27 40:71 2331:2562
13 Espadon Szczecin 29 25 38:72 2325:2515
14 BBTS Bielsko-Biała 29 21 30:75 2111:2496
15 Łuczniczka Bydgoszcz 29 20 38:76 2366:2607
16 AZS Częstochowa 29 13 27:81 2226:2570

 

W przypadku równej liczby punktów meczowych o wyższym miejscu w tabeli decyduje:

a) liczba wygranych meczów,
b) lepszy (wyższy) stosunek setów zdobytych do straconych,
c) lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do małych punktów straconych.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Kibice

    Zbiórka na nagłośnienie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zaraz po meczu z Lechią Gdańsk ruszyła kibicowska zbiórka na nagłośnienie. Nim zdążyliśmy Wam o tym napisać na stronie, to osiągnięto już dwa progi (6400 i 8000 złotych) i obecnie trwa zapełnianie ostatniego – 10000 złotych.

    Zbiórka została założona na portalu zrzutka, a wpłat można dokonywać tutaj, do czego gorąco zachęcamy. Trybuny na Bukowej i Satelicie oraz na kibicowskich wyjazdach będą prezentować się tak, jak o to sami zadbamy. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Poniżej wklejamy informację od organizatorów:

    GieKSiarze!

    W ostatnim czasie nasze nagłośnienie było mocno eksploatowane (Bukowa, Satelita, wyjazdy) i niestety nie działa tak, jak powinno, dlatego postanowiliśmy założyć zbiórkę na zakup nowego nagłośnienia.

    Liczymy na Wasze wsparcie, bo to jedna z tych rzeczy, która w prosty sposób przekłada się na jakość naszego dopingu.

    #całaGIEKSArazem

    Edytowano 9.04.2024:

    Dziękujemy Wam za tak szybkie zebranie 6400 złotych. Z racji tego, że zrzutka będzie aktywna do 6 maja, to zmieniamy cel na 8000 złotych. Kupimy po prostu lepsze nagłośnienie, dokupimy czwarty głośnik i pozostałe akcesoria (np. megafony, bęben) wpływające na poprawę jakości dopingu.

    Edytowano 11.04.2024:

    Dziękujemy za tak szybkie osiągnięcie celu numer dwa i zmieniamy cel na ostatni poziom – 10 tys. złotych. Pozwoli to nam kupić jeszcze lepszy sprzęt, a nadwyżkę zainwestujemy w kibicowskie upiększenie ligowych spotkań 😉

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga