Dołącz do nas

Piłka nożna

Podsumowanie 29. kolejki

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Podsumowanie kolejki pragniemy zacząć wyrazem szacunku dla piłkarzy GKS-u Katowice, panowie wspaniała robota i wielki szacunek za zwycięstwo na tak trudnym terenie!

Szczęśliwe zwycięstwo Cracovii, tylko remis Zawiszy i ważne zwycięstwo Floty w Poznaniu. Stomil znów nie potrafi wygrać w Olsztynie, a mimo to powiększył przewagę nad Okocimskim i Wartą. Na koniec ważna informacja, moi drodzy środa wolna od grania!

Bogdanka Łęczna – Zawisza Bydgoszcz 1:1 (0:1)

31’ Kamil Drygas 0:1, 70’ Bartosz Wiązowski 1:1

Widzów: 600

Znakomite zawody obejrzała skromna grupa kibiców na stadionie w Łęcznej. Spotkanie szybkie i obfitujące w wiele okazji strzeleckich dla obu ekip. Pełen emocji mecz zakończył się zasłużonym podziałem punktów. Zawisza spadł na 4 miejsce traci jednak tylko punkt do Cracovii.

Miedź Legnica – GKS KATOWICE 0:2 (0:0)

Widzów: 1500

http://www.gieksa.pl/beniaminek-pokonany-relacja-z-meczu/

Warta Poznań – Flota Świnoujście 1:2 (1:2)

3’ Marcin Trojanowski 1:0, 14’ Charles Nwaogu 1:1, 33’ Charles Nwaogu 1:2

Widzów: 700

Zasłużona wygrana podopiecznych trenera Kafarskiego, którzy przez większość spotkania byli stroną przeważającą. Warta w końcówce starała się odwrócić losy rywalizacji, chcąc wykorzystać błędy obrony Floty, nie starczyło jednak czasu. Trzeba przyznać, że goście zaskoczyli i dzięki temu w tabeli zajmują 3 miejsce. Warta wciąż pod kreską potwierdza, że utrzymanie będzie niezwykle trudnym zadaniem.

Arka Gdynia – Okocimski Brzesko 3:1 (0:1)

31’ Bartosz Flis 0:1, 65’ Marcus Da Silva 1:1, 68’ Marcus Da Silva 2:1, 90’ Janusz Surdykowski 3:1

Widzów: 3218

Po bardzo dobrej drugiej połowie Arka pokonała będącego już jedną nogą w drugiej lidze beniaminka z Brzeska. Okocimski do przerwy niespodziewanie prowadził z mającą dobrą passę Arką, po zmianie stron gospodarze zmietli Piwoszy z boiska. Na trybunach kibice Arki zaprezentowali oprawę „Just Enjoy The Show”. Gospodarze awansowali na siódme miejsce w tabeli, natomiast Okocimski traci siedem punktów do „bezpiecznego” Stomilu.

Dolcan Ząbki – Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:0)

30’ Bartosz Wiśniewski 1:0, 91’ Piotr Giel 1:1

Widzów: 500

Dolcan mimo przewagi w całym meczu dał sobie w ostatniej minucie wyrwać zwycięstwo, czym pogrzebał swoje szanse na awans. Ważny punkt dla gości, którzy wciąż nie mają prawa czuć się bezpieczni w kwestii utrzymania, wszak ich przewaga nad strefą spadkową wynosi tylko 6 punktów. Dolcan do Cracovii traci 7 oczek.

Cracovia Kraków – LKS Nieciecza 2:1 (1:1)

18’ Emil Drozdowicz 0:1, 42’ Mateusz Żytko 1:1, 68’ Edgar Bernhardt 2:1

Widzów: 7081

Skoro bohaterem spotkania wybrano bramkarza Pasów Krzysztofa Pilarza, to chyba komentarz jest zbędny? Goście z Niecieczy pokazali się z bardzo dobrej strony i udowodnili, że naprawdę mogą i chcą awansować do ekstraklasy. Cracovia w drugiej połowie grała, jak z GieKSą, czyli słabo. Mimo postawy pozostawiającej wiele do życzenia trzy punkty zostają w Krakowie, a strata do Niecieczy zmalała do 4 punktów.

Stomil Olsztyn – GKS Tychy 1:1 (1:1)

8’ Piotr Rocki 0:1, 45’ Łukasz Suchocki 1:1

Widzów: 2500

Nie licząc spotkania z Cracovią w Ostródzie, Stomil u siebie w Olsztynie wygrał ostatnio 6 października. Tym razem znowu nie udało się zdobyć kompletu punktów, ponieważ Tyszanie wysoko zawiesili poprzeczkę i byli lepszym zespołem. Mimo remisu gospodarze powiększyli przewagę zarówno nad Wartą, jak i Okocimskim.

Kolejarz Stróże – Olimpia Grudziądz 0:0

Widzów: 150

Wyrównany mecz w Stróżach zakończył się zasłużonym podziałem punktów. Lepsze wrażenie na tym trudnym boisku sprawiali goście, jednak w tym spotkaniu dominowała walka w środku pola, a nie sytuacje strzeleckie.

ŁKS Łódź – Polonia Bytom 0:3 walkower

W 29 serii gier na zapleczu ekstraklasy padło 18 goli, co daje średnio 2,25 goli na mecz. Z trybun mecze oglądało 16 249 widzów, co daje średnio 2031,1 widzów na mecz.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Skrobacz: „Posypaliśmy się po tej niecodziennej sytuacji z karnym”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Podbeskidziem odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obu drużyn – Rafała Góraka i Jarosława Skrobacza.

Skrobacz: Dzień dobry. Wiadomo, że w takim spotkaniu, które kończy się tak wysokim zwycięstwem rywala, ciężko coś skomentować. Obojętnie co się powie, to nie będzie to coś, co nam pomoże. Myślę, że przyjechaliśmy przygotowani, ale posypaliśmy się. Ta sytuacja z 26. minuty, nie dość, że rzut karny, to później kolejna. Taka sytuacja często się nie zdarza, ale to nie był koniec meczu, a morale nam siadło. Graliśmy bez wiary w swoje umiejętności. Do tego momentu myślę, że byliśmy w stanie realizować to, co sobie założyliśmy, ale było za mało.

Pytanie o końcówkę spotkania i zachowanie Jodłowca. Tragiczny błąd?
Skrobacz:
Fajnie nam się wszystko ocenia, oglądając z trybun czy sprzed telewizora. Potrafimy wygłaszać teorie, a na boisku jest frustracja. Tomek ma swój charakter. Dla niego nie było to miłe, jak i dla nas, to jest odruch. Nie chce wypowiedziami nas wybielać. Naszym zadaniem najważniejszym jest dobrze te dwa tygodnie wykorzystać. Ta przerwa nam spada z nieba. Podejść trzeba do tego tak samo, jakbyśmy przegrali 0:1 po dobrym meczu. Trzeba odrzucić złe myśli.

Pytanie: czy stadion przy Bukowej jest dla pana pechowy? Druga porażka z rzędu.
Skrobacz:
Pamiętam też, że tutaj wygrywałem. Dzisiaj źle nam się to ułożyło i nie jest nam do śmiechu.

Pytanie: czy to był dla pana mecz wyjątkowy? Był pan kandydatem na trenera GKS Katowice w zeszłym roku.
Skrobacz:
Nie, nie miało to żadnego wpływu. Oczywiście, że prowadziłem rozmowy, bo nie jest to tajemnicą, bo wiecie wszystko. Prowadziłem rozmowy nie tylko z Katowicami.

***

Górak: Pogratulowałem przed chwilą zespołowi wysokiego zwycięstwa. To dobrze, że drużyna wykorzystała w dojrzały sposób przewagę jednego zawodnika. Bardzo pewnie i dziarsko sobie radzili z przewagą. To na pewno duży plus, bo dużo meczów jako trener grałem w deficycie osobowym. Bardzo dobrze się to odwraca. Ta pewność to też jest nasza siła, która daje nam bardzo potrzebne punkty. Musimy skupić się na tej przerwie reprezentacyjnej, aby drużyna wróciła dobrze nastawiona na spotkanie na boisku w Sosnowcu. Za chwilę hokeiści rozpoczynają półfinał, trzymamy kciuki. W sobotę dziewczyny walczą. Zawsze trzymamy kciuki za drużynę Grześka. Chłopaki na dole za te wydarzenia w GKS-ie kibicują.

Pytanie o defensywę. GKS stracił do tej pory 3 bramki. Widać poprawę?
Górak:
Drużyna rzeczywiście nie zmieniła się diametralnie, jeśli chodzi o osoby. Doszedł do nas Kuusk, wartościowy zawodnik. Jesteśmy w tym samym gronie. Bardzo dużo czasu poświęciliśmy w tym okresie działaniom defensywnym. To przynosi na razie efekt. Chciałoby się mówić o sezonie, o całości. Na razie jestem zadowolony, bo poprawa jest widoczna.

Pytanie: czy Kuusk to był brakujący element układanki?
Górak:
Bartek, kiedy przychodził z Jastrzębia, nie przychodził na tę pozycję, ale o tym z nim od razu myśleliśmy. Marten był potrzebny nam, jeśli chodzi o ilość środkowych obrońców i warunków treningowych i tutaj zdaje swoje zadania. Bardzo duża rola dyrektora w tym transferze, trafiony w pełni.

Pytanie: można dziś chyba powiedzieć, że dobrze się stało, że Jędrych nie trafił karnego?
Górak:
No tak, zaplanowane w 100 proc. Fajnie, by tak było, ale rzeczywistość jest taka, że dobrze się skończyło.

Pytanie: Błąd przy karnym to na przełamanie?
Górak
: Gdzieś mu to siedziało w głowie, ten Raków. Żartowaliśmy sobie w szatni czasem w tym temacie.

Pytanie: Kuusk zdjęty, żeby trochę odpoczął przed starciem z Robertem Lewandowskim?
Górak:
Życzę mu udanego występu, tak jak Kozubalowi, którzy reprezentują swoje kraje. Życzę mu jak najlepszego występu, ale życzę wszystkiego najlepszego reprezentacji Polski.

Pytanie: Jędrych miał trochę dziwnych strat. Było to denerwujące?
Górak:
Boisko przeszło dużo zabiegów i było dużo piasku. Ci zawodnicy, którzy są wysocy, mają zadanie utrudnione.

Pytanie: dziś czwarte zwycięstwo z rzędu i przerwa. Krzyżuje to plany?
Górak
: Staram się nie wracać do tego, co było. Można analogie, ale nie chcę wracać do tego. Nie możemy wracać do tego, musimy wykonywać swoją pracę. One zawsze są, zawodnicy, którzy dużo grali, mogą trochę się zregenerować. Mamy zaplanowaną grę kontrolną. Dla mnie nie jest to żaden problem. Przerwa jest dla wszystkich zespołów.

Pytanie: GieKSa dziś zrobiła lanie, tymczasem kolejny mecz w śmigus-dyngus.
Górak:
Śledzę, doskonale znam tę ligę. Jestem w niej długo. Zdaję sobie sprawę, jakie problemy mają różne zespoły. Rywalizacja sportowa ma to do siebie, że zawsze się coś pamięta. W Sosnowcu na otwarcie przegraliśmy. Ostatnio na Bukowej mieliśmy spore problemy. Zawsze dodatkowa adrenalina w takich meczach jest. Czekamy z niecierpliwością. Cieszymy się i czekamy na ten mecz.

Pytanie: mamy połowę Marca, ale baraże będą późno. Czy planujecie zawodników pod kątem awansu?
Górak:
Wszyscy mogą być spokojni. My pracujemy na tyle wydajnie, że będziemy gotowi na wszelkie możliwości. To już nie jest kwestia Góraka czy jego sztabu, tylko szerszego myślenia strategicznego. Na pewno się wszyscy przyglądali tej rundzie i widzą, jak się to krystalizuje. My będziemy gotowi do następnego meczu i każdego kolejnego. Pracujemy niezmiennie i cierpliwie. Czasem te etapy są niewidoczne, trzeba bardzo dużo cierpliwości. Co będzie dalej? Nie wiem, ale jeśli chodzi o planowanie, to jestem przygotowany na każde rozwiązanie.

Pytanie o Marca. Wrócił do składu. Czy oczekiwał trener na takie przełamanie?
Górak:
To jeden z zawodników takich, gdzie potencjał jest znacznie większy niż to, co pokazuje na boisku. Strzały, dryblingi – ma dobre umiejętności i na nie czekałem. To zawodnik, którego trzeba cierpliwie prowadzić. Mam ogromną radość, że Mateuszowi się przelewa na plus. To zawodnik bardzo skryty, trzyma dużo w sobie. Cieszę się, że mu się darzy w tej rundzie. Czekamy na kolejne dobre występy. On musi ciągle pokazywać, że jest wartościowy.

Pytanie o plan na przerwę?
Górak:
Podamy jutro plan do opinii publicznej. W piątek będzie sparing z Podbeskidziem.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

17.03.2023 Katowice

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Bramki: Jędrych (28 k.), Marzec (38),(45+2), Bergier (55), Błąd (61 k.) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk (72. Jaroszek), Komor, Repka (82. Baranowicz), Rogala– Błąd (64. Shibata), Kozubal, Marzec (64. Aleman) – Bergier (64. Pietrzyk)

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Procek – Ziółkowski (70. Willmann), Jodłowiec, Lusiusz (46. Tomasik), Senić, Bida (84. Hlavica), Małachowski (46. Kisiel), Misztal, Sitek (46. Abate), Martinga, Mikołajewski

Żółte kartki: – Senić, Procek, Kisiel

Czerwone kartki: – Senić, Jodłowiec

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    GKS Katowice – Podbeskidzie Bielko-Biała

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do drugiej galerii z Bukowej. Tym razem autorstwa Kazika.

     

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga