Dołącz do nas

Piłka nożna

[RELACJA] Porażka GieKSy z Tychami

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Spotkanie z Tychami przyjęliśmy bez większych emocji po zeszłotygodniowej kompromitacji w Chorzowie. Katowiczanie do tego meczu przystąpili z wymuszonymi zmianami w składzie. Do obrony wrócił Kamiński, ale Klemenza zastąpił Midzierski. W pomocy po raz pierwszy od pierwszych minut zagrał Kalinkowski. Mecz z Tychami był pierwszym bez banitów: Goncerza, Kędziory, Plizgi oraz Cerimagica.

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia GieKSy, która przeprowadzała dobre ataki głównie prawą stroną.  Po 3 minutach powinno być 1:0, ale Volas nie trafił z bliskiej odległości do bramki Jałochy. GieKSa się rozpędzała i na efekty czekaliśmy 8 minucie gdzie po centrze Mączyńskiego piłkę głową do bramki skierował Midzierski, który w tym meczu wrócił do funkcji kapitana. GieKSa po tym golu trochę się cofnęła i próbowała grać z kontry, ale wszystkie akcje tyszanie zatrzymywali faulami.

Spotkanie mocno się wyrównało w dalszej części meczu jednak żadna ze stron nie potrafiła sobie stworzyć groźny sytuacji pod bramką rywala. Pierwsza część meczu zakończyła się zasłużonym prowadzeniem GieKSy.

Na drugą połowę obie ekipy wyszły bez zmian w składach a dobry początek zanotowała znowu GieKSa po akcjach Prokica z boiska powinien wylecieć Grzybek, ale skończyło się tylko na żółtku. GieKSa zagrażała po kontrach oraz stałych fragmentach, których mieliśmy dużo, ale nie potrafiliśmy dobrze zacentrować w pole karne. W 60 minucie najlepsza w tym okresie okazja dla GieKSy. Piłkę po aucie złapał Wierzbicki, podał do Skrzecza, który przytomnie zagrał do Frańczaka. Strzał głową Prokica po dośrodkowaniu wybił Jałocha a z dobitką nie zdążył Volas. W 70 minucie sytuacja na boisku nieco się skomplikowała dla GieKSy, która musiała grać w 10-tkę po czerwonej kartce Skrzecza. Nasz pomocnik zarobił ją w zupełnie niegroźnej sytuacji w środku pola boiska. W 81 minucie Tyszanie doprowadzili do wyrównania. Po rzucie rożnym najwyżej do dośrodkowania wyskoczył Tanżyna, który umieścił piłkę w bramce Wierzbickiego. Chwilę później Tyszanie powinni prowadzić, ale z metra do bramki piłki nie skierowali napastnicy. Co się nie udało w tamtej akcji udało się chwilę później gdzie po błędzie obrońców GieKSy piłkę do bramki skierował Vojtus. Do końca spotkania wynik się nie zmienił i GieKSa po raz kolejny przegrała derbowe spotkanie. 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

36 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

36 komentarzy

  1. Avatar photo

    Kibic

    19 maja 2018 at 17:02

    GIEKSA TO MY A NIE KURWA WY

  2. Avatar photo

    Da się

    19 maja 2018 at 17:03

    Po chu… wos tam tylu było… mocie pisałem w tamtym roku i mom rację tyn klub niGdy niy wlyzie do ekstra. Pierdo… piłkarzyki

  3. Avatar photo

    Bartolo

    19 maja 2018 at 17:05

    3250….3250 widzów….idiotów się nie sieje….oni sami rosną….szoooook!!

  4. Avatar photo

    magnatwafel

    19 maja 2018 at 17:12

    Dziady!!!!Szkoda mi Kibiców!!!Powinni oddać walkowerem te ostatnie mecze i wywalic wszystkich grajkow.Płacić tylko za awans a jesli GieKSa leży kyóremus w sercu to i za darmo bedzie grac.

  5. Avatar photo

    artur

    19 maja 2018 at 17:14

    Po co poszliście na szpil??? W co wy wierzycie? Od początku wiadomo, że nie miało być awansu, gadali to wszyscy między wierszami.

  6. Avatar photo

    1964

    19 maja 2018 at 17:16

    To co wymyślili dzisiaj kibice(z całym szacunkiem)to jakieś nieporozumienie!kopacze mają na Nas wyjebane a Wy ich dopingujecie!Dzbany strzelają na 2 i nagle lecą ku i chu! Pytam po co był prowadzony doping!Gratki dla tych co dzisiaj nie byli!Jestem GieKSiarzem ale mnie nie kupią tą piłkarską patologią.Brawo ja browo dla tych co nie byli!

  7. Avatar photo

    kRIS

    19 maja 2018 at 17:19

    A ja się nie zgadzam! Ja kibicuję właśnie piłkarzom! Tak jak już w innym wątku pisałem. TO NIE PIŁKARZE decydują o braku awansu i podłożeniu meczu. To może się zdarzyć i pewnie zdarza, pojedynczo, jako zdarzenie… Ale… Jeśli Wy pracujecie na etacie, to robicie na przekór Szefowi? Nie, bo by Was wy… Co Wy myślicie, że piłkarze ot tak, z siebie, od kilku sezonów by robili z siebie debili??? Po co? Dla jakich zysków sportowych i finansowych??? Niektórzy z Was się zachowują jak naiwne dzieci, jakby nie oglądali „Piłkarskiego pokera”, nie pamiętali, jak Dziura gasił światło podczas przegrywanego meczu z Górnikiem, aby go potem powtórzyć… Mój 9-letni syn pyta, dlaczego jest jak jest. Ale Wam się dziwię. Na taczkach powinniście wywieźć tych Prezesów, Prezydenta Miasta itd. JEDNA WIELKA ŚCIEMA. Co? Jeśli zakład zamykają, to winni są Pracownicy? Nie. Co? Bo Wy chcecie, żeby grali? To podpiszcie z nimi kontrakt, płaćcie im z własnej kasy itd. Jak widać, ponad 3000 Ludzi wsparło naszych Zawodników. WINA 100% DZIAŁACZY = ZARZĄDZAJĄCYCH KLUBEM,, A RACZEJ W Ł A Ś C I C I E L I!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    TYLKO GieKSa!!! (I takę filozofię będę wpajał potomkowi, zasuwając do Katowic ze Skoczowa. Na blaszok, jak za dawnych lat, czasem na Główną, bo już lat na karku troch i człek czasem chce sobie posiedzieć :-).) Zrozumcie. KTOŚ TYM KIERUJE I NIE DAJCIE ROBIĆ Z SIEBIE WARIATÓW…

  8. Avatar photo

    Da się

    19 maja 2018 at 17:22

    Dokładnie jak by te pizd8* zobaczyli pusty blaszok z transparentem wygracie albo wpierdo** to by tam ze 3:0 było dla nos. Kur** czemu inne kluby umieją dać radę a Katowie są w dupie, smrody tak zmotywowały grjków że przy ich szczynsciu ostana w tej lidze…

  9. Avatar photo

    wiesiek

    19 maja 2018 at 17:23

    3250 jebanych frajerów których mi nie szkoda. Wstyd mi tylko ze Gieksa ma takich ulungów kibiców. A do tych co mowia Gieksa to My a nie Wy mam pytanie. Po kiego lazicie na Bukowa skoro Gieksa to Wy to spotkajcie sie na Stawowej w Mc Donalds. Ładujecie tylko kase tym chujom pilkarzom i pseudodzialacza a oni z naszego klubu zrobili sobie niezlo maszynke do wyciagania pieniedzy w zamian za w chuja cięcie.

  10. Avatar photo

    pawel

    19 maja 2018 at 17:23

    Czy ktos rzucil jakas klatwe na GKS ? Pilkarze ciagle grzebia awans,smierdziele kradna nam wszystkie flagi,wszystkie derby przegrywaja,co tu sie dzieje?!Nie zdziwie sie jak Paszul sam odejdzie,bo to co sie tu dzieje to trzeba egzorcyste!Brac mlodych z Mlodej Gieksy i mlodych z Rozwoju i grac!

  11. Avatar photo

    pawel

    19 maja 2018 at 17:36

    A Ty wiesiek troche szacunku do swoich,i nie nazywaj ich frajerami mamlasie!

  12. Avatar photo

    kRIS

    19 maja 2018 at 17:39

    Mój syn powiedział mi ostatnio „Tato, ja nie chciałbym już grać w Bayernie lub Manchesterze. Ja chciałbym grać kiedyś w GieKSie.” 🙂 Nic nadzwyczajnego, powiecie, że tak mówi mały chłopiec? To powiem Wam, że, z racji miejsca zamieszkania i małej emigracji z Katowic, uczy się i gra w SMSie Podbeskidzia. Ale serce na stadionie kilkadziesiąt kilometrów od szkoły ;-)… Takich graczy jest wielu., Dlaczego później nie grają w pierwszych Zespołach? Gryźliby trawę, jak Ledek, Świerczewscy i inni kiedyś…

  13. Avatar photo

    wiesiek

    19 maja 2018 at 17:48

    Paweł ……nawet niechce sie wyrażać w jaki sposób bym Cie określił…to ze ktos kibicuje Gieksie nie znaczy ze jest dla mnie ziomalem. Bo ja z glupkami sie niezadaje.

  14. Avatar photo

    potf

    19 maja 2018 at 17:48

    Obecność na każdym meczu GieKSy jest obowiązkowa, wiec nie rozumiem czepiania sie frekwencji przez niektorych, natomiast decyzja o tym żeby dopingować tych piłkarzy po drugim już w tym sezonie blamażu z ruchem jest dla mnie niezrozumiała…

  15. Avatar photo

    wkurwiony

    19 maja 2018 at 17:53

    Kris pleciesz glupoty. Kazdy szanujacy sie pilkarz by na to nie przystal a jeli tak jest to to jest banda oszustow i nie nalezy im sie doping tylko wpierdol

  16. Avatar photo

    frajerzy

    19 maja 2018 at 18:00

    na piłkarzy się już wkurwić bardziej nie dało to blaszok musiał się kurwa mać jeszcze ośmieszyć

  17. Avatar photo

    wkurwiony

    19 maja 2018 at 18:10

    Kibice nie maja jaj za takie osmieszenie na ruchu doping to juz jest zenada. Za taki numer powinni nie dopingowac a tak pilkarzyki beda nas dalej osmieszac. 20 lat temu to kibice mieli jaja a nie co teraz potrafili „porozmawiac” z pilkarzami i pomagalo

  18. Avatar photo

    ursus

    19 maja 2018 at 18:16

    Jakoś tak ciężko mi uwierzyć w czysty występ naszego bramkarza, bo naprawdę wielki udział miał przy obu straconych bramkach – won z takimi. Reszta chyba nawet się starała, ale taktycznie, moim zdaniem, powinni iść za ciosem, a nie cofać się na kontry (wszak przeciwnik już leżał, wystarczyło dobić). Szkoda sezonu i tych piłkarskich kłamstw.

    Trener powinien zastanawiać się już nad transferami, bo z tej gry może coś być, tylko wszyscy muszą iść w jednym kierunku.

  19. Avatar photo

    Kibol

    19 maja 2018 at 18:19

    DZIEWCZYNY 0:0 27 MAJA NA BUKOWEJ OSTATNI MECZ I MAMY EKSTRALIGE PRZYCHODZCIE WSZYSCY I WSPIERAJMY DOPINGIEM NASZE DZIELNE PANIE !!!!!

  20. Avatar photo

    wiesiek

    19 maja 2018 at 18:27

    Jak chodzilem na Giekse w latach 90 to na blaszoku siedzieli chopy a dzis to panienki w rurkach , gimbaza bez jaj i poczucia honoru. Nie kur** ja nie moge zdzierzyc ze nie tylko klub ale i kibice tak sie zfrajerzyli. Za frajerow mam oczywiscie tych co dalej chodza na Bl i dopingują. Pozdro dla normalnych, ktorzy wrocą gdy w klubie bedzie normalnie

  21. Avatar photo

    wiesiek

    19 maja 2018 at 18:31

    Oooooo kibol ma racje. Doping dla dziewczyn. One mają jaja ambicje i chęci

  22. Avatar photo

    wiesiek

    19 maja 2018 at 18:38

    Gorole w ekstraklapie kurwa ja pierdole,znowu upokorzenie. Dac sie wyprzedzic pasterzom z Syfnowca. Nasi kopacze to powinni slono zaplacic za to …rozjebac to wszystko wpizdu!

  23. Avatar photo

    GieKSiorz

    19 maja 2018 at 18:38

    Popieram tych co pisza ze kiedyś na blaszoku były chopy a teraz frajery w rurkach,doping dla tych kurwiarzy za co kurwa pytam,powinien być wpier…jak kiedyś było.oprawy w stylu murowany kandydat,1964>1920 to jakas porazka i smiech na sali,kiedyś my mieli ino saletra,rolki z kasy,baloniki i były lepsze oprawy niż teraz a ino laza i zbierają kase,na co na prochy chyba.jeszcze frajersko dali się zrobić z tymi fanami,jak idzie po nocy oprawe szykować,zostawic samych malolatow jak smrody ino czekaja na taka okazje.powiem krotko pod względem kibicowskim i sportowym jak i infrastruktury stadionowej jesteśmy na dnie.ja takiej GieKSy nie kupuja,to jest hańbienie tego herbu,klubu.sprzedawczykow i bukmacherow kopiących pilke wyjebac,wziasc młodych ze slaska z ambicja nawet jak mamy polecieć do 2 ligi.tyle w temacie

  24. Avatar photo

    Gorol

    19 maja 2018 at 18:42

    Zaglebie ekstraklasa

  25. Avatar photo

    Piotr

    19 maja 2018 at 18:52

    Gieksiorz Masz rację ja już od kilku lat widzę jakiś problem że Tym klubem rządzą gowniarze a starszych mają w dupie i te zbieranie do puszek kurwa wstyd

  26. Avatar photo

    Gorol z sosnowca

    19 maja 2018 at 19:00

    A Nasze KOCHANE ZAGŁĘBIE już prowadzi 1:0 i co wy na to hanysy?

  27. Avatar photo

    PołudnioweK-ce

    19 maja 2018 at 20:07

    Wiecie co drodzy bracia..byłem dzisiaj na GieKSie i nie będę oryginalny jak napisze że się wkurwiłem ale nie o to mi chodzi.Najgorsze według mnie to jest teraz klócenie się między sobą.Komu kurwa da to radość??..zastanówcie się

  28. Avatar photo

    miro

    19 maja 2018 at 21:01

    GieKSiorz w 100 procentach sie podpisuje pod twoją wypowiedzia …to samo myśle iwielu także tylko boja sie tego mowić głosno , chodzą po blaszoku i zbierają kasa na prochy lub nie wiem na co my nie mieli nic w latach 90 ! a oprwy ze saletry i rolki zawszr były flagi też, teraz gimbaza w rurkach i coraz wiecej dziołch i coraz mniej ludzi , nowych kibiców nie widać kazdy z małolatów z panewnik szopek nikisza piotrowic ligoty idzie na ruch chwalą sie tymi 44 flagami na kazdym kroku a to wina nasza jak bło można zostawić małolatów aby w nocy robili oprawe?!

  29. Avatar photo

    pawel

    19 maja 2018 at 21:30

    Jestem ciekawy gdzie Zaglebie bedzie gralo w Ex,chyba jedynie Bielsko no bo gdzie???A zobaczcie jak Rozwoj gra,na wiosne tylko 2 porazki.

  30. Avatar photo

    Sasza

    19 maja 2018 at 21:46

    Rozwój dzisiaj grał ze Zniczem prawie samymi juniorami i zremisował bez wstydu. Da się grać młodymi, tylko u nas posucha.

  31. Avatar photo

    Janusz

    19 maja 2018 at 22:01

    Mecz był padaką. Ani jedni ani drudzy nie kwalifikują się do oglądania bez ziewania. GieKSa prawdopodobnie mecz puściła, bo bramka na 2:1 była wyreżyserowana. Nie trzeba się znać na piłce, dziecko widziało.
    Do gry w Extraklapie trzeba mieć drużynę walczaków, a nie etatowców z NICE PIERWSZEJ LIGI. Nie wiem jak to się robi, prawdopodobnie trzeba mieć pieniądze, czyli sponsora, a sponsor zjawi sie po wybudowaniu stadionu. Czyli błędne koło. Jak Krupa łże z tym stadionem (co się okaże jesienią po wyborach) to nie będzie żadnej GieKSy, tylko jakaś IV liga. O Ekstraklasie przez jakieś 3 lata możemy zapomnieć.
    Ledwoń w grobie się przewraca, cześć Jego pamięci.

  32. Avatar photo

    PołudnioweK-ce

    19 maja 2018 at 22:01

    @Miro Ty to chyba kiedyś tutaj wspomniałeś że jesteś kibicem Zagłębia więc..co tu dużo z Tobą godać jak ty mówisz..A dla wszystkich GieKSiarzy – panowie kazdy z Nas zaczynał od blaszoka.Ja osobiście z 20 lat temu..kiedyś było inaczej..kiedyś trybuna północna była wypełniona przyjezdnymi.Mecze z Ruchem Legią..to były czasy..tak, tak było napędzało Nas to do przychodzenia na tą trybune i przekszykiwania się z 2 tyś. przyjezdnymi i bronienia swoich barw..dzisiaj nie ma przyjezdnych ale dalej są kibice na Blaszoku i Szacun im za to

  33. Avatar photo

    Janusz

    19 maja 2018 at 22:06

    Szacun nawet dla sektora rodzinnego, to są dawni z Blaszoka, co się ożenili, dzieci zabierają. Atmosfera na stadionie jest ok. Bardzi pozytywnie oceniam, chociaż jestem Janusz 😉

  34. Avatar photo

    miro

    19 maja 2018 at 22:31

    południowe K-ce pomyliłeś mnie z innym miro chyba

  35. Avatar photo

    PołudnioweK-ce

    19 maja 2018 at 22:43

    @miro..być może był to Twoj brat bliźniak..specjalista od zakładów itd. itp.

  36. Avatar photo

    miro

    20 maja 2018 at 13:26

    południe ty mosz jakieś urojenia chyba na GieKSa łaza od 1993 roku jak byś chcioł wiedzieć

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Lechia Gdańsk Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

07.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)

Bramki: 90. Jędrych

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk, Komor (61.Jaroszek), Repka, Rogala– Błąd 89. Shibata), Kozubal, Marzec (52.Aleman) – Bergier (89. Mak)

Lechia Gdańsk: Sarnavskyi- Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Koperski), Kałahur, Bugaj (86. Fernandez), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69.Sypek), Neugebauer (60. D’arriego)

Żółte kartki:  Jędrych – Zhelizko, Khlan, Koperski

Czerwona kartka: Kuusk

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock)

Widzów:

 

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    GKS Katowice – Odra Opole Live

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    13.04.2023 Katowice

    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

    Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

    Widzów: 5467

     

    You can't add multiple events in the same post, page or custom post type.

     

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    To było istne SZALEŃSTWO przy Bukowej!

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Spotkanie 26. kolejki między GieKSą, a Lechią było niewątpliwie hitem kolejki. Oba zespoły miały świetne serie zwycięstw i liderowały wiosennej tabeli pierwszej ligi.

    Od pierwszych minut przy akompaniamencie kapitalnego dopingu katowiczanie ruszyli do ataków. Już w 3. minucie mocno wstrzelona piłka z lewej strony przez Rogale przemknęła przed Sarnavskim, który nie interweniował, ale niestety żaden z zawodników nie dołożył nogi, aby skierować futbolówkę do bramki. Chwilę później Kozubal z lewej strony w polu karnym uderzył minimalnie obok prawego słupka bramki Lechii. Dobrze w tej sytuacji był ustawiony Marzec i wydawało się, że będzie przecinał ten strzał, jednak ostatecznie brakło podjęcia decyzji. Po błędzie rywala w 13. minucie piłkę otrzymał Bergier i momentalnie odwrócił się w stronę bramki i uderzył, ale piłka przefrunęła nad bramką. W 17. minucie szybki atak na strzał głową zamienił Bergier, ale piłka leciała wprost w dobrze ustawionego Sarnavskiego. W tej akcji przy rozegraniu bez kontaktu z rywalem ucierpiał Marzec, ale po interwencji medycznej wrócił na boisko. Groźny kontratak przeprowadzili goście w 25. minucie, ale na połowie rywala pod bramką ucierpiał Repka i ostatecznie po wycofaniu piłki, arbiter zatrzymał grę, aby fizjoterapeuci mogli pomóc naszemu pomocnikowi. Komor zdziwił wszystkich w następnej akcji, kiedy od połowy minął kilku zawodników z Gdańska jak tyczki i rozpędzony wpadł w pole karne, ale staranował w ataku rywala i akcję zakończył faulem. W 35. minucie pierwszy strzał oddali gdańszczanie, jednak sporo niecelny. Wtedy też na Blaszoku została zaprezentowana ogromna oprawa „Ultras GieKSa”, która po chwili została zdjęta i mogliśmy podziwiać racowisko z dopiskiem „Granice przekraczać, za nic nie przepraszać”. Dym na niecałą minutę zatrzymał sportowe zmagania. W 45. minucie kibice odpalili świece dymne w barwach klubowych, a powstały dym zadomowił się na dobre przy Bukowej, zatrzymując doliczone przez arbitra cztery minuty na dobrą chwilę. Po wznowieniu gry świetnie zabrał się w kontrze z piłką Marzec, kończąc akcję mocnym strzałem w środek bramki, który Sarnavski wypiąstkował. Arbiter po chwili odesłał oba zespoły do szatni, a wśród fanów GieKSy na trybunach można było odczuć ogromny niedosyt, że nie zdołaliśmy zdobyć bramki.

    Na drugą połowę żaden z trenerów nie zdecydował się na zmiany. Od pierwszych minut to goście ruszyli do przodu, ale brakowało im konkretów, aby chociaż oddać celny strzał na bramkę Kudły. Dośrodkowania również były przecinane przez zawodników ustawionych przy bliższym słupku. W 50. minucie nie był w stanie kontynuować meczu Marzec i była konieczna pierwsza zmiana w ekipie GieKSy. Dopiero po dwóch minutach Aleman pojawił się na boisku, zmieniając kontuzjowanego kolegę. W 54. minucie świetną piłkę dostał Błąd od Kozubala w pole karne, ale po złym przyjęciu musiał ratować się dograniem, które nie było najlepsze. W następnej akcji świetnie rozegrał akcję Rogala z Alemanem, ale obrońcy z trudem wybili kilkukrotnie piłkę z pola karnego. Równo po godzinie gry zakotłowało się w polu karnym GieKSy po dograniu z prawej strony Meny, ale ostatecznie obrońcy zażegnali niebezpieczeństwa. Tuż po tej akcji boisko opuścił Komor, co też było prawdopodobnie skutkiem urazu, którego nabawił się podczas solowego rajdu w pierwszej połowie. Mecz w drugiej połowie nie porywał, oglądaliśmy dużo drobnych przewinień, które bardzo mocno spowalniały zapędy obu zespołów. W 71. minucie dośrodkował w pole karne Kozubal poprawiając wcześniejsze zagranie z rzutu rożnego, a głęboko w polu karnym źle przyjął ją Aleman i piłka tylko spokojnie minęła linię końcową obok bramki Lechii. Bez dwóch zdań to była idealna szansa do oddania strzału. Dwie minuty później po ostrym faulu na rywalu Kuusk obejrzał bezpośrednią czerwoną kartkę. Pan Marciniak w pierwszej chwili pokazał żółty kartonik, ale zweryfikował sytuację na VAR i poprawił swoją decyzję. GieKSa musiała sobie od tego momentu radzić w dziesiątkę. Katowiczanie skupili się na defensywie i czekali na odpowiedni moment, ale gdy po kilku minutach odebrali piłkę i ruszyli do kontrataku, to stadion odlatywał – tak głośnego dopingu nie było dawno przy Bukowej. Piłkarze nabrali pewności po chwili i zaczęli atakować Lechię pressingiem, która ratowała się wybiciem w aut. Gdańszczanie przeprowadzili podwójną zmianę w 86. minucie, rzucając wszystko, co mają do ofensywy. Do końca regulaminowego czasu nie oglądaliśmy jednak znaczących groźnych ataków gości. GieKSa świetnie broniła i raz po raz napędzała szybkie ataki. W doliczonym czasie gry stadion odleciał, bo katowiczanie mocno zaatakowali i wpakowali piłkę do bramki z najbliższej odległości, a strzelcem był Jędrych. To było coś, czego fani przy Bukowej długo nie zapomną. Lechia jeszcze atakowała, ale wtedy katowiczanie grali już w 11, bo stadion kompletnie oszalał. Co za wygrana!

    7.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
    Bramki: Jędrych (90).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk, Komor (61. Jaroszek), Rogala– Błąd (90. Shibata), Repka, Kozubal, Marzec (52. Aleman) – Bergier (90. Mak).
    Lechia Gdańsk: Sarnavskyi- Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Fernandez), Kałahur, Bugaj (86. Koperski), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69. Sypek), Neugebauer (60. D’Arrigo)
    Żółte kartki:  Jędrych – Zhelizko, Khlan, Koperski.
    Czerwona kartka: Kuusk (74., brutalny faul).
    Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock).
    Widzów: 5998 (komplet).

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga