[RELACJA] Remis po walce do końca i dużych emocjach
Licznik odwiedzin: 2524W 27 kolejce GieKSie przyszło zagrać w Mielcu gdzie spotkaliśmy się z miejscową Stalą. Do tego meczu przystępowaliśmy ze zmianami w składzie a najważniejszą była zmiana w bramce gdzie Abramowicza zastąpił Sebastian Nowak. W środku pola do gry po pauzie wrócił Zejdler.
Lepiej spotkanie rozpoczęła Stal, która już w 7 minucie objęła prowadzenie po zamieszaniu w polu karnym a bramkę strzelił Sobczak. GieKSa powoli wracała do gry i po jednej dobrej okazji Prokic został sfaulowany wychodząc na czystą pozycję. Sędzia jednak uznał, że żółta kartka wystarczy jako kara. W 20 minucie jedną z akcji rywali w środkowej strefie boiska brutalnym faulem przerwał Prażnowski i otrzymał za to zagranie czerwoną kartkę. Po tej akcji Stal osiągnęła przewagę grając w przewadze i kontrolowała spotkanie mając kolejną dobrą okazję w 34 minucie gdzie dwu-krotnie strzelała z dystansu. Drugi cios Stal wyprowadziła w 40 minucie. Ograny Kamiński w środku pola, zawodnik gospodarzy oddał strzał, na piłkę nabiegł Getinger i umieścił ją w siatce obok bezradnego Nowaka.
W drugiej połowie GieKSa weszła z dwoma zmianami – Kalinkowskiego zastąpił Pielorz a Jóźwiaka- Pielorz. GieKSa od razu przystąpiła do ataku i po jednym stałym fragmencie gry dostaliśmy karnego, którego na bramkę zamienił Foszmańczyk. GieKSa poszła za ciosem i po kolejnych akcjach sam na sam z bramkarzem wyszedł Prokic, który sprytnym lobem zdobył bramkę na 2:2. Po tej akcji do gry zabrała się Stal i po kilku dobrych akcjach dopięła swego w 72 minucie po golu Kolewa. GieKSa próbowała odrobić straty i 100% okazję z główki zmarnował Frańczak.Na szczęście poprawka była już skuteczna bo Lebedyński strzelił bramkę w kolejnej akcji. GieKSa zremisowała „przegrany mecz”. Patrząc na sytuację w tabeli remis nie jest dla nas zbyt dobrym wynikiem, jednak z przebiegu meczu należy go docenić.
Moim skromnym zdaniem ta czerwona kartka i błędy w obronie w tym i poprzednich meczach są celowe nam awansować nie kazano i tyle w temacie.
Po prostu C+M+B 2017 i wszystko jasne. Nam awansować nie kazano… Hi
Dobry ten Pielorz skoro po przerwie wdzedł i za Kalinkowskiego, i za Jóźwiaka 😉
Brzęczek powiedział im widocznie że dzisiaj gramy najpierw 2 połowę 🙂 A tak na poważnie to strasznie szkoda bo widać żę potrafią i 1 połowę po prostu sobie zlekceważyli (mam nadzieje że tych 2 pkt. nie braknie na koniec)
swietny opis ,Gieksa zremisowala przegrany mecz i za to im chwala….szkoda tylko ze zjebali 4 poprzednie wygrane mecze…Grudziadz wygral z gorolami i szanse na awans mamy naprawde iluzoryczne ,tym bardziej ze z wszystkimi z czolowki mamy gorszy bilans bezposredni…
Łukasz po jakiej grze? Dla mnie to bylo slabe spotkanie w wykonaniu naszych kopaczy nie widac pozytywu w grze od kilku spotkan
Panie Siwy….Cygan jest w kieszeni UM…a Urzędowi Miasta nie jest na rękę awans do Ex…bo…żeby dostać licencję trzeba dużo zainwestować w modernizację B1 no i zakupić przynajmniej kilkunastu nowych dobrych kopaczy…bo tym składem to mogą grać na spartakiadzie a nie w Ex…zresztą UM inwestuje teraz w siatkówkę….wszystko to wiem z pewnych info…zresztą wszyscy kumaci o tym wiedzą….
Jakie szanse stracone jest ino 4 punkty do 1 miejsca
a co Ty pierdolisz? wlasnie nie pogrzebali to widac mimo wsyzstko po grze a po drugie jaki murowany kandydat w kolejnym sezonie ? Od kilku lat jest murowany i co ? skoncz pisac glupoty zacznij myslec !!!
GieKSa jeszcze nie straciła szans na awans,nadal liczymy się.Obrona szwankuje proponuje jak tylko wolny będzie zakontraktować Dancha.Maks — a kogo widzisz nowego na prezesa.Bo jak dla mnie Cygan nadal powinien nim być
Pierwszym do opuszczenia tego klubu jest Pan Cygan wraz ze swoją świtą…Panem Brzęczkiem i Motałą …..
jeszcze nie pogrzebali,szacun za walke ,tak ma być w każdym meczu!!!za tydzień sandecja z Chojnicami gra tam ktoś zgubi pkt,mamy mecz z sandecja u siebie,tylko trzeba wygrywać!!!mamy horror na własne zyczenie,to my mogliśmy patrzeć na innych z góry,ale trzeba walczyc i huj!!!!!!
Tym remisem pogrzebali szanse na awans. Brzeczek i motala wypad. I porzadne wzmocnienia musza byc. Ale na pocieszenie w nastepnym sezonie Gieksa bedzie murowanym kandydatem do awansu.
No macie szczęscie teraz DERBY MECZ ŻYCIA JUŻ JEDEN MECZ ŻYCIA Z SOSNOWCEM SPIERDOLONY BYŁ PIĘKNIE POWODZENIA !!!!!!!!