Dołącz do nas

Siatkówka

Siatkarska krótka przesunięta – Dobre trzy sety w wykonaniu siatkarzy GKS-u

Avatar photo

Opublikowany

dnia

STATYSTYKI MECZOWE GKS-u

Czas trwania spotkania – Mecz GKS-u z LOTOS-em trwał 114 minut, z czego I set 25 min. – II set 23 min. – III set 25 min. – IV set 23 min. – V set 18 min.
Punkty zdobyte z błędów przeciwnika – GKS 32

Ilość zdobytych punktów – GKS 69: Kapelus 20, Butryn 19, Krulicki 11, Sobański 11, Pietraszko 5, Kalembka 2, Falaschi 1.
Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki – GKS 23: Butryn 6, Kapelus 5, Sobański 5, Pietraszko 4, Krulicki 2, Falaschi 1.
Bilans punktów zdobytych do straconych – GKS 27: Kapelus 12, Krulicki 9, Butryn 7, Sobański 3, Van Walle -1, Stańczak -1, Błoński -2.

Ilość zagrywek – GKS 101: Butryn 21, Krulicki 19, Falaschi 14, Sobański 14, Kapelus 13, Pietraszko 9, Kalembka 8, Błoński 1, Van Walle 1, Stelmach 1.
Ilość błędów na zagrywce – GKS 21: Butryn 6, Kapelus 4, Pietraszko 4, Kalembka 2, Sobański 2, Krulicki 1, Falaschi 1, Błoński 1.
Ilość asów serwisowych – GKS 6: Krulicki 1, Butryn 1, Falaschi 1, Kapelus 1, Pietraszko 1, Sobański 1.

Ilość przyjęć – GKS 82: Sobański 30, Kapelus 25, Stańczak 20, Błoński 4, Krulicki 2, Butryn 1.
Ilość błędów w przyjęciu – GKS 7: Kapelus 3, Sobański 2, Błoński 1, Stańczak 1.
Procent przyjęcia dokładnego (perfekcyjne oraz dobre) – GKS 35%: Krulicki 50%, Stańczak 45%, Sobański 37%, Kapelus 28%, Błoński 25% Butryn 0%.
Procent przyjęcia perfekcyjnego – GKS 23%: Krulicki 50%,  Sobański 30%, Stańczak 25%, Kapelus 16%, Butryn 0%, Błoński 0%.

Ilość ataków – GKS 110: Butryn 37, Sobański 29, Kapelus 28, Krulicki 9, Pietraszko 3, Kalembka 2, Van Walle 2.
Ilość błędów w ataku – GKS 5: Butryn 2, Krulicki 1, Pietraszko 1, Sobański 1.
Ilość ataków zablokowanych – GKS 9: Butryn 4, Sobański 3, Kapelus 1, Van Walle 1.
Ilość zdobytych punktów w ataku – GKS 55: Kapelus 18, Butryn 17, Sobański 10, Krulicki 6, Kalembka 2, Pietraszko 2.
Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków – GKS 50%: Kalembka 100%, Krulicki 67%, Pietraszko 67%, Kapelus 64%, Butryn 46%, Sobański 34%, Van Walle 0%.

Ilość bloków punktowych – GKS 8: Krulicki 4, Pietraszko 2, Butryn 1, Kapelus 1.

 

Szkoda, że siatkarze GieKSy nie utrzymali dobrego poziomu gry z dwóch pierwszych setów, bo była szansa na zainkasowanie kompletu punktów, natomiast na szczęście w decydującej partii nastąpiło przebudzenie, które dało w ostateczności cenne zwycięstwo.

Pierwszy set bardzo wyrównany prawie do samego końca. Od stanu 14:14 nie oddaliśmy już prowadzenia i w miarę kontrolując końcówkę wygraliśmy trzema oczkami. Skuteczność w ataku GKS miał na poziomie 64%, to bardzo dobry wynik, a LOTOS 50% – wynikowo podliczono 14:11 na naszą korzyść. Tylko po jednym asie serwisowym oraz po jednym bloku punktowym miały obie drużyny. Błędy własne również na remis, bo po 9 z obu stron. Przyjęcie na „stałym’ poziomie czyli gorszym od przeciwnika – dokładne na poziomie 37% do 76%, a perfekcyjne na poziomie 21% do 48%. – na szczęście nie przełożyło się to tak do końca na wynik. Seta GKS wygrał atakiem, nasi siatkarze nie mieli raczej problemów ze skończeniem pierwszej akcji. Grę ciągnął Kapelus – z ośmiu ataków skończył aż 6 – czyli 75%.

Druga partia na samym początku wyrównana, do wyniku 4:5, a potem miał miejsce przełomowy moment, kiedy to GKS zdobył aż 7 punktów z rzędu, co kompletnie rozbiło zespół gości. Dalsza część seta, to już dobijanie gdańszczan i koncertowa gra naszych siatkarzy, która dała na koniec tak wielką przewagę punktową. Skuteczność mimo tego troszkę spadła, bo na 50%, a u gości jeszcze gorzej bo na 29% – w punktach 10:7, więc i tak tylko trzy oczka więcej. Set rozstrzygnął się asami i blokami, gdzie razem GieKSa zdobyła 6 punktów przy tylko 1 bloku LOTOS-u. Błędy własne GKS miał tylko 5, natomiast goście znów 9. Przyjęcie u nas praktycznie bez zmian, tylko u siatkarzy Trefla poleciało w dół – dokładne na poziomie 30% do 41%, a perfekcyjne na poziomie 30% do 14%. Skuteczność akcji własnych, tu była ogromna przewaga GKS-u – 16:8. Tym razem punktowanie rozłożyło się na cały zespół, ale najwięcej zdobyli Pietraszko 5 oraz Butryn 4.

Trzeci set GKS zaczął w podobnym stylu do poprzednia partia i prowadził już 4:1. Wydawało się, że nic nie jest wstanie zatrzymać nasz zespół przed wygraniem i tego seta. I wtedy, jak się później okazało był kluczowy moment spotkania, gdy po dłuższej akcji Pietraszko nie skończył prostej piłki. Od tego zdarzenia rozpoczął się odwrót naszej gry i coraz lepsza postawa gości. LOTOS kontrolował przebieg tego seta, GKS próbował gonić wynik, ale zabrakło argumentów. Skuteczność GieKSy spadła do poziomu 41%, a w LOTOS-ie wzrosła do 54% – punkty zliczono 11:15. Asy i bloki tym razem dla gdańszczan – razem 2:4. Błędy własne o jeden mniej w GKS-ie – 6:7. Przyjęcie podobnie jak poprzednio – dokładne na poziomie 38% do 50%, a perfekcyjne na poziomie 24% do 19%. Set przegrany skutecznością akcji własnych – 13:19 na korzyść LOTOS-u. Jedynie Butryn próbował trzymać wynik – na 11 ataków skończył 6 – czyli 55%.

Czwarta partia wyrównana do stanu po 9, potem goście odskoczyli z wynikiem, a GKS miał coraz większe problemy z własną grą i zagrał go na podobnie niskim poziomie jak siatkarze LOTOS-u w drugiej partii. Skuteczność 50% do 78% dla rywali – w punktach wyszło 11:14. Asów i bloków GKS nie miał wcale, za to gdańszczanie aż 6. Tu były nasze największe straty. Błędy własne znów na remis, po 5 z obu stron. Przyjęcie wciąż na zbliżonym poziomie – dokładne na poziomie 35% do 46%, a perfekcyjne na poziomie 20% do 31%. Set znów przegrany skutecznością akcji własnych – 11:20 na korzyść LOTOS-u. Ogólnie bardzo slaby set w wykonaniu GKS-u, z tych jedenastu oczek 7 zdobyli Kapelus (4) i Butryn (3).

Tie break to już była gra nerwów, lepiej rozpoczęli goście odskakując na dwa oczka, potem wyszliśmy na prowadzenie by po chwili znów je stracić i tak aż do stanu 10:11. Decydujący fragment meczu GieKSa rozegrała bardzo dobrze, wystarczy wspomnieć, że pozostałe dwa punkty goście zdobyli tylko po naszych dwóch zepsutych zagrywkach. To dobrze świadczy o odporności psychicznej naszych siatkarzy i pewności siebie. Skuteczność troszkę lepsza u nas – 47% do 44% 0 wynikowo wyszło 9:7. W asach i blokach też minimalna korzyść – razem było 4:3. Błędy własne w GKS-ie 3, a w LOTOS-ie tylko 2. Przyjęcie – dokładne na poziomie 33% do 42%, a perfekcyjne na poziomie 25% do 25%. Klasą dla siebie w piątym secie był Kapelus – na 5 ataków skończył 4 – czyli 80%, do tego dołożył asa i blok – razem 6 punktów.

Ogólnie skuteczność w ataku wyszła prawie na remis – obie ekipy miały po 50%, ale w punktach GKS zdobył o oczko więcej 55:54. Asy serwisowe 6:7, a bloki punktowe 8:9, więc troszkę lepiej dla gości. Błędy własne GKS miał 28, a LOTOS 32. Aż 21 zepsutych zagrywek, mimo pięciu rozegranych setów mogło być ich troszkę mniej po naszej stronie. Przyjęcie standard czyli lepsze u przeciwników – dokładne na poziomie 35% do 51%, a perfekcyjne na poziomie 23% do 26%. W punktach po własnych akcjach przegraliśmy o jedno oczko – 69:70. MVP spotkania Serhij Kapelus zdobył 20 punktów, w tym 18 atakiem oraz po 1 asie i bloku. Skuteczność miał na poziomie 64% – (na 28 ataków). 13 razy serwował i miał 4 zepsute zagrywki. 25 razy przyjmował piłkę po zagrywce rywali popełniając 3 błędy – przyjęcie dokładne na poziomie 28%, a perfekcyjne na poziomie 16%.

 

ŁĄCZNE STATYSTYKI MECZOWE GKS-u – po 18 meczach  (68 setów)

Czas trwania spotkań – Mecze GKS-u z trwały 1738 minut, z czego I set 475 min. – II set 471 min. – III set 478 min. – IV set 222 min. – V set 92 min.
Punkty zdobyte z błędów przeciwnika – GKS 429: zagrywka 263, atak 100, siatka + inne 66.
Punkty oddane przez błędy własne – GKS 458: zagrywka 292, atak 124, siatka 19, inne 23.

Ilość zdobytych punktów – GKS 1047: Kapelus 216, Butryn 209, Van Walle 134, Sobański 131, Kalembka 116, Krulicki 106, Błoński 68, Falaschi 32, Pietraszko 29, Fijałek 3, Stelmach 3.
Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki – GKS 335: Butryn 68, Kapelus 54, Kalembka 42, Sobański 38, Van Walle 37, Krulicki 36, Błoński 32, Falaschi 14, Pietraszko 11, Stelmach 2, Fijałek 1.
Ilość punktów zdobytych po przyjęciu zagrywki – GKS 712: Kapelus 162, Butryn 141, Van Walle 97, Sobański 93, Kalembka 74, Krulicki 70, Błoński 36, Falaschi 18, Pietraszko 18, Fijałek 2, Stelmach 1.
Bilans punktów zdobytych do straconych – GKS 381: Kapelus 103, Butryn 93, Van Walle 73, Krulicki 49, Kalembka 43, Sobański 19, Falaschi 17, Błoński 10, Pietraszko 5, Stelmach 2, Fijałek -7, Mariański -13, Stańczak -13.

Ilość zagrywek – GKS 1479: Krulicki 220, Kapelus 216, Kalembka 214, Sobański 178, Butryn 161, Falaschi 160, Van Walle 138, Błoński 101, Pietraszko 59, Fijałek 26, Stelmach 6.
Ilość błędów na zagrywce – GKS 292: Kalembka 51, Butryn 46, Sobański 44, Krulicki 35, Błoński 26, Kapelus 24, Van Walle 22, Pietraszko 20, Falaschi 14, Fijałek 9, Stelmach 1.
Ilość asów serwisowych – GKS 84: Butryn 15, Sobański 13, Kalembka 11, Van Walle 10, Kapelus 10, Błoński 9, Krulicki 8, Pietraszko 4, Falaschi 4.

Ilość przyjęć – GKS 1282: Sobański 398, Kapelus 367, Błoński 173, Mariański 169, Stańczak 143, Kalembka 7, Krulicki 7, Stelmach 5, Pietraszko 5, Falaschi 4, Butryn 3, Fijałek 1.
Ilość błędów w przyjęciu – GKS 90: Kapelus 28, Sobański 24, Mariański 13, Stańczak 13, Błoński 8, Krulicki 2, Falaschi 1, Kalembka 1.
Przyjęcie negatywne – GKS 318: Sobański 117, Kapelus 82, Błoński 43, Mariański 34, Stańczak 33, Falaschi 3, Krulicki 2, Stelmach 2, Kalembka 1, Butryn 1.
Przyjęcie perfekcyjne – GKS 232: Sobański 77, Kapelus 54, Mariański 43, Stańczak 35, Błoński 22, Krulicki 1.
Procent przyjęcia perfekcyjnego – GKS 18%: Mariański 25%, Stańczak 24%, Sobański 19%, Kapelus 15%, Krulicki 14%, Błoński 13%.

Ilość ataków – GKS 1780: Kapelus 439, Butryn 357, Sobański 269, Van Walle 259, Błoński 133, Kalembka 133, Krulicki 125, Pietraszko 30, Falaschi 29, Stelmach 3, Fijałek 3.
Ilość błędów w ataku – GKS 124: Butryn 29, Kapelus 24, Sobański 15, Van Walle 15, Kalembka 14, Błoński 13, Krulicki 11, Pietraszko 3.
Ilość ataków zablokowanych – GKS 160: Butryn 41, Kapelus 37, Sobański 29, Van Walle 24, Błoński 11, Krulicki 9, Kalembka 7, Pietraszko 1, Fijałek 1.
Ilość zdobytych punktów w ataku – GKS 809: Kapelus 189, Butryn 172, Van Walle 114, Sobański 103, Kalembka 75, Krulicki 67, Błoński 52, Pietraszko 19, Falaschi 15, Stelmach 2, Fijałek 1.
Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków – GKS 45%: Stelmach 67%, Pietraszko 63%, Kalembka 56%, Krulicki 54%, Falaschi 52%, Butryn 48%, Van Walle 44%, Kapelus 43%, Błoński 39%, Sobański 38%, Fijałek 33%.

Ilość bloków punktowych – GKS 154: Krulicki 31, Kalembka 30, Butryn 22, Kapelus 17, Sobański 15, Falaschi 13, Van Walle 10, Błoński 7, Pietraszko 6, Fijałek 2, Stelmach 1.
Ilość błędów dotknięcia siatki – GKS 19: Sobański 5, Błoński 4, Kalembka 3, Krulicki 2, Pietraszko 2, Falaschi 1, Van Walle 1, Butryn 1.
MVP – GKS 8: Kapelus 3, Butryn 2, Sobański 2, Błoński 1.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Skrobacz: „Posypaliśmy się po tej niecodziennej sytuacji z karnym”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Podbeskidziem odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obu drużyn – Rafała Góraka i Jarosława Skrobacza.

Skrobacz: Dzień dobry. Wiadomo, że w takim spotkaniu, które kończy się tak wysokim zwycięstwem rywala, ciężko coś skomentować. Obojętnie co się powie, to nie będzie to coś, co nam pomoże. Myślę, że przyjechaliśmy przygotowani, ale posypaliśmy się. Ta sytuacja z 26. minuty, nie dość, że rzut karny, to później kolejna. Taka sytuacja często się nie zdarza, ale to nie był koniec meczu, a morale nam siadło. Graliśmy bez wiary w swoje umiejętności. Do tego momentu myślę, że byliśmy w stanie realizować to, co sobie założyliśmy, ale było za mało.

Pytanie o końcówkę spotkania i zachowanie Jodłowca. Tragiczny błąd?
Skrobacz:
Fajnie nam się wszystko ocenia, oglądając z trybun czy sprzed telewizora. Potrafimy wygłaszać teorie, a na boisku jest frustracja. Tomek ma swój charakter. Dla niego nie było to miłe, jak i dla nas, to jest odruch. Nie chce wypowiedziami nas wybielać. Naszym zadaniem najważniejszym jest dobrze te dwa tygodnie wykorzystać. Ta przerwa nam spada z nieba. Podejść trzeba do tego tak samo, jakbyśmy przegrali 0:1 po dobrym meczu. Trzeba odrzucić złe myśli.

Pytanie: czy stadion przy Bukowej jest dla pana pechowy? Druga porażka z rzędu.
Skrobacz:
Pamiętam też, że tutaj wygrywałem. Dzisiaj źle nam się to ułożyło i nie jest nam do śmiechu.

Pytanie: czy to był dla pana mecz wyjątkowy? Był pan kandydatem na trenera GKS Katowice w zeszłym roku.
Skrobacz:
Nie, nie miało to żadnego wpływu. Oczywiście, że prowadziłem rozmowy, bo nie jest to tajemnicą, bo wiecie wszystko. Prowadziłem rozmowy nie tylko z Katowicami.

***

Górak: Pogratulowałem przed chwilą zespołowi wysokiego zwycięstwa. To dobrze, że drużyna wykorzystała w dojrzały sposób przewagę jednego zawodnika. Bardzo pewnie i dziarsko sobie radzili z przewagą. To na pewno duży plus, bo dużo meczów jako trener grałem w deficycie osobowym. Bardzo dobrze się to odwraca. Ta pewność to też jest nasza siła, która daje nam bardzo potrzebne punkty. Musimy skupić się na tej przerwie reprezentacyjnej, aby drużyna wróciła dobrze nastawiona na spotkanie na boisku w Sosnowcu. Za chwilę hokeiści rozpoczynają półfinał, trzymamy kciuki. W sobotę dziewczyny walczą. Zawsze trzymamy kciuki za drużynę Grześka. Chłopaki na dole za te wydarzenia w GKS-ie kibicują.

Pytanie o defensywę. GKS stracił do tej pory 3 bramki. Widać poprawę?
Górak:
Drużyna rzeczywiście nie zmieniła się diametralnie, jeśli chodzi o osoby. Doszedł do nas Kuusk, wartościowy zawodnik. Jesteśmy w tym samym gronie. Bardzo dużo czasu poświęciliśmy w tym okresie działaniom defensywnym. To przynosi na razie efekt. Chciałoby się mówić o sezonie, o całości. Na razie jestem zadowolony, bo poprawa jest widoczna.

Pytanie: czy Kuusk to był brakujący element układanki?
Górak:
Bartek, kiedy przychodził z Jastrzębia, nie przychodził na tę pozycję, ale o tym z nim od razu myśleliśmy. Marten był potrzebny nam, jeśli chodzi o ilość środkowych obrońców i warunków treningowych i tutaj zdaje swoje zadania. Bardzo duża rola dyrektora w tym transferze, trafiony w pełni.

Pytanie: można dziś chyba powiedzieć, że dobrze się stało, że Jędrych nie trafił karnego?
Górak:
No tak, zaplanowane w 100 proc. Fajnie, by tak było, ale rzeczywistość jest taka, że dobrze się skończyło.

Pytanie: Błąd przy karnym to na przełamanie?
Górak
: Gdzieś mu to siedziało w głowie, ten Raków. Żartowaliśmy sobie w szatni czasem w tym temacie.

Pytanie: Kuusk zdjęty, żeby trochę odpoczął przed starciem z Robertem Lewandowskim?
Górak:
Życzę mu udanego występu, tak jak Kozubalowi, którzy reprezentują swoje kraje. Życzę mu jak najlepszego występu, ale życzę wszystkiego najlepszego reprezentacji Polski.

Pytanie: Jędrych miał trochę dziwnych strat. Było to denerwujące?
Górak:
Boisko przeszło dużo zabiegów i było dużo piasku. Ci zawodnicy, którzy są wysocy, mają zadanie utrudnione.

Pytanie: dziś czwarte zwycięstwo z rzędu i przerwa. Krzyżuje to plany?
Górak
: Staram się nie wracać do tego, co było. Można analogie, ale nie chcę wracać do tego. Nie możemy wracać do tego, musimy wykonywać swoją pracę. One zawsze są, zawodnicy, którzy dużo grali, mogą trochę się zregenerować. Mamy zaplanowaną grę kontrolną. Dla mnie nie jest to żaden problem. Przerwa jest dla wszystkich zespołów.

Pytanie: GieKSa dziś zrobiła lanie, tymczasem kolejny mecz w śmigus-dyngus.
Górak:
Śledzę, doskonale znam tę ligę. Jestem w niej długo. Zdaję sobie sprawę, jakie problemy mają różne zespoły. Rywalizacja sportowa ma to do siebie, że zawsze się coś pamięta. W Sosnowcu na otwarcie przegraliśmy. Ostatnio na Bukowej mieliśmy spore problemy. Zawsze dodatkowa adrenalina w takich meczach jest. Czekamy z niecierpliwością. Cieszymy się i czekamy na ten mecz.

Pytanie: mamy połowę Marca, ale baraże będą późno. Czy planujecie zawodników pod kątem awansu?
Górak:
Wszyscy mogą być spokojni. My pracujemy na tyle wydajnie, że będziemy gotowi na wszelkie możliwości. To już nie jest kwestia Góraka czy jego sztabu, tylko szerszego myślenia strategicznego. Na pewno się wszyscy przyglądali tej rundzie i widzą, jak się to krystalizuje. My będziemy gotowi do następnego meczu i każdego kolejnego. Pracujemy niezmiennie i cierpliwie. Czasem te etapy są niewidoczne, trzeba bardzo dużo cierpliwości. Co będzie dalej? Nie wiem, ale jeśli chodzi o planowanie, to jestem przygotowany na każde rozwiązanie.

Pytanie o Marca. Wrócił do składu. Czy oczekiwał trener na takie przełamanie?
Górak:
To jeden z zawodników takich, gdzie potencjał jest znacznie większy niż to, co pokazuje na boisku. Strzały, dryblingi – ma dobre umiejętności i na nie czekałem. To zawodnik, którego trzeba cierpliwie prowadzić. Mam ogromną radość, że Mateuszowi się przelewa na plus. To zawodnik bardzo skryty, trzyma dużo w sobie. Cieszę się, że mu się darzy w tej rundzie. Czekamy na kolejne dobre występy. On musi ciągle pokazywać, że jest wartościowy.

Pytanie o plan na przerwę?
Górak:
Podamy jutro plan do opinii publicznej. W piątek będzie sparing z Podbeskidziem.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

17.03.2023 Katowice

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Bramki: Jędrych (28 k.), Marzec (38),(45+2), Bergier (55), Błąd (61 k.) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk (72. Jaroszek), Komor, Repka (82. Baranowicz), Rogala– Błąd (64. Shibata), Kozubal, Marzec (64. Aleman) – Bergier (64. Pietrzyk)

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Procek – Ziółkowski (70. Willmann), Jodłowiec, Lusiusz (46. Tomasik), Senić, Bida (84. Hlavica), Małachowski (46. Kisiel), Misztal, Sitek (46. Abate), Martinga, Mikołajewski

Żółte kartki: – Senić, Procek, Kisiel

Czerwone kartki: – Senić, Jodłowiec

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    GKS Katowice – Podbeskidzie Bielko-Biała

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do drugiej galerii z Bukowej. Tym razem autorstwa Kazika.

     

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga