Dołącz do nas

Piłka nożna

W pierwszej lidze jedynie GieKSa i Stomil bez transferów

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zbliża się koniec stycznia, a to dobry czas na podsumowanie dotychczasowych transferów w pierwszej lidze. Niestety nasz klub na tym polu kompletnie śpi i jesteśmy razem ze Stomilem jedynymi drużynami, które jeszcze się nie wzmocniły. 

Najwięcej transferów do klubu dokonały trzy drużyny: GKS Tychy, Puszcza Niepołomice i Stal Mielec, które sprowadziły po czterech zawodników. Poniżej wszystkie potwierdzone na ten moment wzmocnienia klubów pierwszej ligi.

Bytovia Bytów (1): Kamil Adamek (N – GKS 1962 Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój))
Chojniczanka Chojnice (2): Maciej Górski (N – Korona Kielce), Sebastian Steblecki (P – Cracovia)
Chrobry Głogów (1): Szymon Nowicki (N – Arka Gdynia)
GKS Katowice (0):
GKS Tychy (4): Edgar Bernhardt (P – Stal Mielec), Keon Daniel (P – brak klubu) , Konrad Jałocha (B – Legia Warszawa), Damian Nieśmiałowski (N – Garbarnia Kraków)
Górnik Łęczna (2): Marcin Flis (P – Piast II Gliwice), Damian Podleśny (B – Lechia Gdańsk)
Miedź Legnica (1): Petteri Forsell (P – Örebro SK)
Odra Opole (2): Mateusz Czyżycki (P – Siarka Tarnobrzeg), Tomáš Mikinič (P – MFK Lokomotíva Zvolen)
Olimpia Grudziądz (2): Robert Candrea (P – ASA Târgu Mureș), Matej Podlogar (N – NK Triglav (Kranj))
Podbeskidzie Bielsko-Biała (1): Mavroudís Bougaḯdis (O – GAIS)
Pogoń Siedlce (1): Przemysław Płacheta (P – SG Sonnenhof Grossaspach)
Puszcza Niepołomice (4): Krzysztof Drzazga (N – Chojniczanka Chojnice) , Patryk Fryc (O – Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Miłosz Mleczko (B – Lech Poznań), Konrad Stępień (O – Siarka Tarnobrzeg)
Raków Częstochowa (3): Artiom Rachmanow (O – Czornomoreć Odessa), Adam Radwański (P – Widzew Łódź), Mateusz Zachara (N – CD Tondela)
Ruch Chorzów (1): Paweł Wojciechowski (N – Odra Opole)
Stal Mielec (4): Jakub Arak (N – Lechia Gdańsk), Martin Dobrotka (O – FC ViOn Zlaté Moravce), Bartosz Nowak (P – Ruch Chorzów), Szymon Sobczak (P – Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Stomil Olsztyn (0):
Wigry Suwałki (1): Damian Węglarz (B – Jagiellonia Białystok)
Zagłębie Sosnowiec (3): Bartłomiej Babiarz (P – GS Apóllon Smýrnis), Tymoteusz Puchacz (O – Lech Poznań), Callum Rzonca (P – North Ferriby United AFC)

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

14 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

14 komentarzy

  1. Avatar photo

    bodek

    25 stycznia 2018 at 05:58

    Stomil zakontraktował wczoraj nowego zawodnika , więc jedynym klubem bez transferów jest GieKSa

  2. Avatar photo

    Matti

    25 stycznia 2018 at 07:04

    My robimy transfery w dziale marketingu

  3. Avatar photo

    Mecza

    25 stycznia 2018 at 07:49

    I bardzo dobrze że nie ma transferów. Robienie działań pokazowych aby coś było i lud zadowolony jest kosztowne i niepotrzebne. Trener powiedział wyraźnie, ktoś kto przyjdzie musi być lepszy od tych co już są.

  4. Avatar photo

    Ksawery

    25 stycznia 2018 at 08:36

    Ciekawe czy będzie nam dane zagrać na Cichej bo tam dalej szukają 2,5 bańki do końca
    Stycznia 😉

  5. Avatar photo

    Wojciech

    25 stycznia 2018 at 13:17

    Panowie nasza kadra jest tak szeroka po likwidacji zespołu rezerw, że trener pewnie jeszcze nie wszystkich zdążył poznać. A jeśli chodzi o transfery to lepiej nikogo nie brać niż brać szrot.

  6. Avatar photo

    Zdaleka

    25 stycznia 2018 at 13:57

    Ten młody Żebrowski z Legionovii, który miał niby do nas przejść jest testowany w … Pogoni Siedlce – to Pogoń jest ciekawszą opcją dla zawodnika?

  7. Avatar photo

    Ksawery

    25 stycznia 2018 at 14:05

    No jak GKS mu nie przedstawił propozycji kontraktu to se chop szuka gdzie indziej, normalka

  8. Avatar photo

    Zdaleka

    25 stycznia 2018 at 14:15

    A Formella w Rakowie, a też miał trafić do nas.

  9. Avatar photo

    Lukasz

    25 stycznia 2018 at 15:00

    Czytać sie nie chce kazdy sie wzmocnil my wszystkich przegrywamy nikt nie chce u nas grac czy jak Pozniej powiedza ze czasu bylo malo Ten Bartnik to spi Rakow wejdzie do ex po jednym sezonie a my jeszcze 10 lat tu bedziemy gnuc z takim zarzadzaniem rozumiem oszczednosci kasy brak ale kurwa jak mamy awansowac jak nikogo nie sciagamy i raczej nikt wartosciowy juz nie przyjdzie tragedia

  10. Avatar photo

    Solski

    25 stycznia 2018 at 19:10

    Ciągłe narzekanie. Ludzie, będzie fajnie. Dyrektor z Gieksiarską przeszłością, będziemy grać juniorami którzy za GieKSę będa gryźć murawę no poprostu bajka.
    A tak na poważnie to za co bierze kasę Bartnik? Przez 2 miesiące zero jakichkolwiek pozytywnych ruchów. Zwolnienie Mandrysza jeszcze klubowi bokiem wyjdzie (kwestia finansowa nie sportowa, jeżeli był jakikolwiek grajek do wzięcia, to już go nie ma.
    BARTNIK DO ROBOTY!!!!

  11. Avatar photo

    KaTe

    25 stycznia 2018 at 19:30

    No cóż, aby grać o awans, to trzeba by zatrudnić zawodników na konkretne pozycje. Boki obrony i atak. Lepszych niż mamy obecnie. Ale tacy kosztują… Czyli: ściągnijmy może czterech młodych (ocierających się o kadry juniorskie) na różne pozycje i przestańmy mówić o awansie do 2021r. A jak się skończy? Jak zwykle – przyjdzie dwóch przeciętniaków z Polski (do „odbudowania formy”) i jeden niewypał z zagranicy. Wiosenne złudzenia spłyną wraz z marcem i latem będziemy mieli Nową Kadrę, Nowe Nadzieje, Nowe Plany i tak aż do czasu, gdy magistrat stwierdzi, iż ładowanie kasy w zawodowy futbol jest bezsensowny i lepiej kasę przeznaczyć na budowę przedszkoli na południu Katowic.

  12. Avatar photo

    Łukasz

    25 stycznia 2018 at 21:03

    Bartnik KURWA do roboty na huj ty przyszedłeś !!!!

  13. Avatar photo

    Mecza

    26 stycznia 2018 at 07:58

    Nie wyciągacie żadnych wniosków, Motała robił transfery pod publiczkę obciążające budżet i tego samego oczekujecie od Bartnika. Dodatkowo przypominam że była zmiana trenera i wcześniejsze przymiarki poszły się j… a nowy trener oczywiście sam się chce przekonać co do Kalinkowskiego, Plevy i im podobnych, zdziwieni Ci co cieszyli się ze zmiany trenera?

  14. Avatar photo

    Mecza

    26 stycznia 2018 at 18:39

    Wszyscy chcą transferów ale patrząc na te „TRANSFERY” „ZARZĄDZAJĄCYCH” w klubach to cieszę się że Bartnik wydaje się inteligentny. Bytovia właśnie ściągnęła 30 letniego Sarkiego który kiedyś coś grał i od roku nie miał klubu. O co walczy Bytovia że woli drogiego emeryta niż jakiegoś małolata? Znam odpowiedź, ktoś wziął kasę za transfer…

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Kibice

    Zbiórka na nagłośnienie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zaraz po meczu z Lechią Gdańsk ruszyła kibicowska zbiórka na nagłośnienie. Nim zdążyliśmy Wam o tym napisać na stronie, to osiągnięto już dwa progi (6400 i 8000 złotych) i obecnie trwa zapełnianie ostatniego – 10000 złotych.

    Zbiórka została założona na portalu zrzutka, a wpłat można dokonywać tutaj, do czego gorąco zachęcamy. Trybuny na Bukowej i Satelicie oraz na kibicowskich wyjazdach będą prezentować się tak, jak o to sami zadbamy. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Poniżej wklejamy informację od organizatorów:

    GieKSiarze!

    W ostatnim czasie nasze nagłośnienie było mocno eksploatowane (Bukowa, Satelita, wyjazdy) i niestety nie działa tak, jak powinno, dlatego postanowiliśmy założyć zbiórkę na zakup nowego nagłośnienia.

    Liczymy na Wasze wsparcie, bo to jedna z tych rzeczy, która w prosty sposób przekłada się na jakość naszego dopingu.

    #całaGIEKSArazem

    Edytowano 9.04.2024:

    Dziękujemy Wam za tak szybkie zebranie 6400 złotych. Z racji tego, że zrzutka będzie aktywna do 6 maja, to zmieniamy cel na 8000 złotych. Kupimy po prostu lepsze nagłośnienie, dokupimy czwarty głośnik i pozostałe akcesoria (np. megafony, bęben) wpływające na poprawę jakości dopingu.

    Edytowano 11.04.2024:

    Dziękujemy za tak szybkie osiągnięcie celu numer dwa i zmieniamy cel na ostatni poziom – 10 tys. złotych. Pozwoli to nam kupić jeszcze lepszy sprzęt, a nadwyżkę zainwestujemy w kibicowskie upiększenie ligowych spotkań 😉

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga