Dołącz do nas

Piłka nożna

Zapowiedź 8. kolejki

Avatar photo

Opublikowany

dnia

1. liga przyspiesza, przed nami „środowa” 8. kolejka rozgrywek na drugim froncie. Dwie dominujące w tej lidze drużyny – Flota i Zawisza, zagrają przed własną publicznością i z pewnością, będą faworytami tych potyczek. Kroku musi im dotrzymywać – Cracovia, która dostała ostatnio jakby lekkiej zadyszki, w Grudziądzu podopieczni trenera Stawowego, muszą udowodnić swoją prawdziwą wartość. Liczymy na dużo goli i spore emocje. Nie zabraknie jak zwykle niespodzianek, na co mamy ogromne nadzieje…

19 września, środa

Bogdanka Łęczna – Warta Poznań godz. 16

Forma Bogdanki: P, Z, R, Z, R

Forma Warty: Z, R, Z, P, R

W ligowej tabeli obie ekipy dzieli zaledwie 1. punkt różnicy, oznacza to, iż spotykają się zespoły o podobnym potencjale. Czy, aby na pewno? Zespół gospodarzy został trochę przemeblowany przed sezonem in minus. Warta ma bardziej ustabilizowaną sytuację i chyba większe ambicje. Bogdanka notuje passę 4. meczów bez porażki, goście z kolei nie wygrali w 2. kolejnych spotkaniach. W Łęcznej zapowiada się wyrównane starcie, dlatego nasz typ to: X

GKS Tychy – Miedź Legnica godz. 16

Forma GKS-u: P, P, R, Z, Z

Forma Miedzi: P, Z, P, Z, Z

GKS zagra niespodziewanie o 3. zwycięstwo z rzędu, podobnie jak – „Miedzianka”. Tyszanie po słabiutkim początku teraz jakby złapali wiatr w żagle. Miedź wykorzystuje swoich doświadczonych piłkarzy, a forma Zakrzewskiego i Łobodzińskiego ma prawo napawać optymizmem. Nasz typ: 2

Kolejarz Stróże – ŁKS Łódź godz. 16

Forma Kolejarza: R, R, P, R, Z

Forma ŁKS-u: R, P, P, P, R

Faworytami są bezsprzecznie gospodarze, którzy pomału zaczynają się prezentować równie korzystnie jak w ubiegłym sezonie. Charyzmatyczny trener – Cecherz, odcisnął na tym zespole piętno i Kolejarz walczy z każdym o zwycięstwo. ŁKS prezentuje się tak jak spodziewano się przed sezonem, czyli słabo. Podopieczni trenera – Chojnackiego na wygraną czekają od 6. spotkań. Co łączy te dwie drużyny? A no – GKS Katowice, który jest jedynym zespołem, pozostawionym w pokonanym polu przez łodzian, i jedynym, który pokonał Kolejarza. Nasz typ: 1

LKS Nieciecza – Stomil Olsztyn godz. 16

Forma Niecieczy: Z, Z, P, Z, Z

Forma Stomilu: P, P, R, R, P

Nieciecza wygrała w tym sezonie już 4. razy, za każdym razem na wyjeździe, u siebie przegrywając 2/2 spotkania. Nadszedł czas na premierowe zwycięstwo przed własną publicznością, tym bardziej, że do „Słoników” przyjeżdża rozbity beniaminek z Olsztyna. Stomil, albo pokaże sportową złość, albo z bojaźnią przystąpi do rywalizacji po laniu, które sprawił im w weekend – Zawisza. Nasz typ: 1

Flota Świnoujście – GKS KATOWICE godz. 16.30

Forma Floty: Z, Z, Z, Z, Z

Forma GieKSy: R, P, Z, P, P

Więcej o meczu GieKSy w innych miejscach na naszej stronie. Tym razem powstrzymamy się od typowania tego meczu, gdyż przeciw GieKSie, nigdy nie stawiamy…

Olimpia Grudziądz – Cracovia Kraków godz. 16.30

Forma Olimpii: Z, Z, P, Z, P

Forma Cracovii: Z, Z, P, Z, R

Prawdziwy test dla piłkarzy – Stawowego, zespół z Krakowa ostatnio osiąga takie sobie wyniki, a w Grudziądzu czeka ich trudny sprawdzian. Olimpia również ma, co udowadniać po nieoczekiwanej porażce w Jaworznie z GKS-em Tychy. Gospodarze muszą pokazać, że naprawdę będą czarnym koniem rozgrywek, a Cracovia, jeśli pragnie awansować nie może tracić dystansu do „dominatorów”. Nasz typ: 2

Polonia Bytom – Arka Gdynia godz. 17

Forma Polonii: P, P, R, P, R

Forma Arki: Z, R, P, P, P

3. porażki z rzędu „Arkowców”, tego naprawdę nikt się nie spodziewał. Jak spiszą się podopieczni trenera – Nemeca w starciu ze słabiutką – Polonią? Bytomianie byli bardzo blisko swojego pierwszego w sezonie zwycięstwa w meczu w Brzesku, wciąż jednak zamyka tabelę z 2. zaledwie punktami na koncie. Nasz typ: 2

Sandecja Nowy Sącz – Okocimski Brzesko godz. 20

Forma Sandecji: P, Z, Z, P, P

Forma Okocimskiego: P, P, P, P, R

Po 2 z rzędu zwycięstwach – Sandecja znalazła się blisko czołówki w ligowym zestawianiu, kiedy wydawało się, że „Sączersi” zaatakują pudło, nagle przyszły 2. porażki w kiepskim stylu. Beniaminek z Brzeska spisuje się ostatnio fatalnie, 4. porażki i szczęśliwy remis ze słabą Polonią. Nasz typ: X

Zawisza Bydgoszcz – Dolcan Ząbki godz. 20

Forma Zawiszy: Z, Z, Z, Z, Z

Forma Dolcanu: R, R, Z, P, P

Najprawdopodobniej jest to najciekawszy mecz 8. kolejki. Zawisza prezentuje wyborną dyspozycję, a jego siła rażenia jest imponująca. Bydgoszczanie strzelili już 19. bramek w dotychczasowych meczach, czyli o 7. więcej niż druga w tej klasyfikacji drużyna. Dolcan gra solidnie, jednak klęska przed własna publicznością w starciu z Kolejarzem, może zostawić ślad w ich psychice. Nasz typ:1

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Lechia Gdańsk Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

07.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)

Bramki: 90. Jędrych

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk, Komor (61.Jaroszek), Repka, Rogala– Błąd 89. Shibata), Kozubal, Marzec (52.Aleman) – Bergier (89. Mak)

Lechia Gdańsk: Sarnavskyi- Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Koperski), Kałahur, Bugaj (86. Fernandez), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69.Sypek), Neugebauer (60. D’arriego)

Żółte kartki:  Jędrych – Zhelizko, Khlan, Koperski

Czerwona kartka: Kuusk

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock)

Widzów:

 

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    GKS Katowice – Odra Opole Live

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    13.04.2023 Katowice

    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

    Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

    Widzów: 5467

     

    You can't add multiple events in the same post, page or custom post type.

     

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    To było istne SZALEŃSTWO przy Bukowej!

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Spotkanie 26. kolejki między GieKSą, a Lechią było niewątpliwie hitem kolejki. Oba zespoły miały świetne serie zwycięstw i liderowały wiosennej tabeli pierwszej ligi.

    Od pierwszych minut przy akompaniamencie kapitalnego dopingu katowiczanie ruszyli do ataków. Już w 3. minucie mocno wstrzelona piłka z lewej strony przez Rogale przemknęła przed Sarnavskim, który nie interweniował, ale niestety żaden z zawodników nie dołożył nogi, aby skierować futbolówkę do bramki. Chwilę później Kozubal z lewej strony w polu karnym uderzył minimalnie obok prawego słupka bramki Lechii. Dobrze w tej sytuacji był ustawiony Marzec i wydawało się, że będzie przecinał ten strzał, jednak ostatecznie brakło podjęcia decyzji. Po błędzie rywala w 13. minucie piłkę otrzymał Bergier i momentalnie odwrócił się w stronę bramki i uderzył, ale piłka przefrunęła nad bramką. W 17. minucie szybki atak na strzał głową zamienił Bergier, ale piłka leciała wprost w dobrze ustawionego Sarnavskiego. W tej akcji przy rozegraniu bez kontaktu z rywalem ucierpiał Marzec, ale po interwencji medycznej wrócił na boisko. Groźny kontratak przeprowadzili goście w 25. minucie, ale na połowie rywala pod bramką ucierpiał Repka i ostatecznie po wycofaniu piłki, arbiter zatrzymał grę, aby fizjoterapeuci mogli pomóc naszemu pomocnikowi. Komor zdziwił wszystkich w następnej akcji, kiedy od połowy minął kilku zawodników z Gdańska jak tyczki i rozpędzony wpadł w pole karne, ale staranował w ataku rywala i akcję zakończył faulem. W 35. minucie pierwszy strzał oddali gdańszczanie, jednak sporo niecelny. Wtedy też na Blaszoku została zaprezentowana ogromna oprawa „Ultras GieKSa”, która po chwili została zdjęta i mogliśmy podziwiać racowisko z dopiskiem „Granice przekraczać, za nic nie przepraszać”. Dym na niecałą minutę zatrzymał sportowe zmagania. W 45. minucie kibice odpalili świece dymne w barwach klubowych, a powstały dym zadomowił się na dobre przy Bukowej, zatrzymując doliczone przez arbitra cztery minuty na dobrą chwilę. Po wznowieniu gry świetnie zabrał się w kontrze z piłką Marzec, kończąc akcję mocnym strzałem w środek bramki, który Sarnavski wypiąstkował. Arbiter po chwili odesłał oba zespoły do szatni, a wśród fanów GieKSy na trybunach można było odczuć ogromny niedosyt, że nie zdołaliśmy zdobyć bramki.

    Na drugą połowę żaden z trenerów nie zdecydował się na zmiany. Od pierwszych minut to goście ruszyli do przodu, ale brakowało im konkretów, aby chociaż oddać celny strzał na bramkę Kudły. Dośrodkowania również były przecinane przez zawodników ustawionych przy bliższym słupku. W 50. minucie nie był w stanie kontynuować meczu Marzec i była konieczna pierwsza zmiana w ekipie GieKSy. Dopiero po dwóch minutach Aleman pojawił się na boisku, zmieniając kontuzjowanego kolegę. W 54. minucie świetną piłkę dostał Błąd od Kozubala w pole karne, ale po złym przyjęciu musiał ratować się dograniem, które nie było najlepsze. W następnej akcji świetnie rozegrał akcję Rogala z Alemanem, ale obrońcy z trudem wybili kilkukrotnie piłkę z pola karnego. Równo po godzinie gry zakotłowało się w polu karnym GieKSy po dograniu z prawej strony Meny, ale ostatecznie obrońcy zażegnali niebezpieczeństwa. Tuż po tej akcji boisko opuścił Komor, co też było prawdopodobnie skutkiem urazu, którego nabawił się podczas solowego rajdu w pierwszej połowie. Mecz w drugiej połowie nie porywał, oglądaliśmy dużo drobnych przewinień, które bardzo mocno spowalniały zapędy obu zespołów. W 71. minucie dośrodkował w pole karne Kozubal poprawiając wcześniejsze zagranie z rzutu rożnego, a głęboko w polu karnym źle przyjął ją Aleman i piłka tylko spokojnie minęła linię końcową obok bramki Lechii. Bez dwóch zdań to była idealna szansa do oddania strzału. Dwie minuty później po ostrym faulu na rywalu Kuusk obejrzał bezpośrednią czerwoną kartkę. Pan Marciniak w pierwszej chwili pokazał żółty kartonik, ale zweryfikował sytuację na VAR i poprawił swoją decyzję. GieKSa musiała sobie od tego momentu radzić w dziesiątkę. Katowiczanie skupili się na defensywie i czekali na odpowiedni moment, ale gdy po kilku minutach odebrali piłkę i ruszyli do kontrataku, to stadion odlatywał – tak głośnego dopingu nie było dawno przy Bukowej. Piłkarze nabrali pewności po chwili i zaczęli atakować Lechię pressingiem, która ratowała się wybiciem w aut. Gdańszczanie przeprowadzili podwójną zmianę w 86. minucie, rzucając wszystko, co mają do ofensywy. Do końca regulaminowego czasu nie oglądaliśmy jednak znaczących groźnych ataków gości. GieKSa świetnie broniła i raz po raz napędzała szybkie ataki. W doliczonym czasie gry stadion odleciał, bo katowiczanie mocno zaatakowali i wpakowali piłkę do bramki z najbliższej odległości, a strzelcem był Jędrych. To było coś, czego fani przy Bukowej długo nie zapomną. Lechia jeszcze atakowała, ale wtedy katowiczanie grali już w 11, bo stadion kompletnie oszalał. Co za wygrana!

    7.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
    Bramki: Jędrych (90).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk, Komor (61. Jaroszek), Rogala– Błąd (90. Shibata), Repka, Kozubal, Marzec (52. Aleman) – Bergier (90. Mak).
    Lechia Gdańsk: Sarnavskyi- Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Fernandez), Kałahur, Bugaj (86. Koperski), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69. Sypek), Neugebauer (60. D’Arrigo)
    Żółte kartki:  Jędrych – Zhelizko, Khlan, Koperski.
    Czerwona kartka: Kuusk (74., brutalny faul).
    Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock).
    Widzów: 5998 (komplet).

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga