20 maja o godzinie 12:00 odbyło się spotkanie kobiecej drużyny GieKSy z prezydentem Miasta Katowice Marcinem Krupą, prezesem Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henrykiem Kulą oraz prezesem GKS Katowice Sławomirem Witkiem. Jako pierwszy głos zabrał Marcin Krupa, podkreślając swoje zamiary na dalsze budowanie silnej wielosekcyjnej GieKSy i gratulując kolejnych sukcesów naszej drużynie.
Marcin Krupa: Przede wszystkim cieszę się, że znalazłyście Panie czas na to, by się z nami spotkać. Witam prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej, to świadczy o tym, że piłka kobieca także jest bliska sercu prezesa. Chciałbym podziękować za kawał dobrej roboty i wielkich emocji, działających nie tylko na waszą sekcję, ale na cały klub. Dla mnie najważniejsza jest budowa marki klubu sportowego, który ma być zachętą dla młodych sportowców, którzy – mam nadzieję – będą grali w GKS-ie Katowice, w różnych sekcjach. Gdy zdobyłyście pierwszego mistrza, to mówiłem, że szkoda, że panowie nie biorą z was przykładu i zobaczcie, co się stało. Są objawieniem Ekstraklasy, to miejsce nie wzięło się znikąd. Zazdrościli wam tych sukcesów na arenie piłkarskiej w naszym kraju, w przyszłości mam nadzieję także na europejskiej. Wielkie ukłony dla pani trener, każda drużyna musi mieć swojego kapitana, trener na pewno takim kapitanem jest, nie umniejszając roli pani kapitan. To jest ważne, by tworzyć tę drużynę, a nie indywidualny sport. Bez wkładu każdej z was tego sukcesu by nie było. Cieszę się, że od dawna pracujemy z panią trener. Dzięki waszym wygranym meczom rozsławiamy nasze miasto i GKS Katowice. Mamy nowy dom, ta infrastruktura rośnie właśnie po to, by warunki uprawniana sportu były na dzisiejszy czas. Mam nadzieję, że ten dzisiejszy obiekt spełnia wymagania nie tylko piłkarzy, ale także kobiecej piłki nożnej, gdzie z otwartymi ramionami będziemy gościli panie. W niedzielę jest wasz ostatni mecz w sezonie na nowej arenie, wiele atrakcji dla kibiców, w szczególności sfokusowanych na kobiety, bo to będzie wasze święto. Jeszcze raz wielkie ukłony, wielkie gratulacje. Po raz drugi mistrz Polski, a poprzedni sezon wicemistrz, z czego jesteśmy również dumni. Bądźcie, jakie jesteście, grajcie z takim pazurem, rozsławiajcie nasz GKS.

Henryk Kula: Drogie panie, przyjmijcie z głębi serca gratulacje od całego związku. Cieszę się, że Katowice się rozwijają i wróciły do Ekstraklasy. Przekazuję dwie wiązanki kwiatów, dla sztabu i drużyny. Życzę przełamania tej czarnej dziury – awansu do drugiej rundy eliminacji pucharów.

Sławomir Witek: Szanowni Państwo, wsłuchiwałem się w słowa. To, co od nich bije, to wspaniała atmosfera. Udało nam się zbudować taką atmosferę, że trudno nie walczyć o kolejne sukcesy. Mając takie zawodniczki, taką panią trener, które są na co dzień tak sympatycznymi dziewczynami, a na boisku pokazują charakter. Mamy dziesięciolecie damskiej piłki w Katowicach, bardzo się z tego cieszymy, możemy być teraz dumni. Jak nie mistrz, to wicemistrz, a chcielibyśmy z tej grupy eliminacyjnej w Lidze Mistrzyń wyjść, czego wam serdecznie życzę i zrobimy wszystko, żeby tak się stało. Piłka kobieca jest bardzo ważna w Katowicach.

Przedstawicielki drużyny złożyły podziękowania Miastu Katowice za pomoc w realizacji celów i promocji żeńskiego futbolu.
Karolina Koch: Chciałam podziękować w imieniu drużyny za zaproszenie, że możemy się spotykać w tak wyjątkowych okolicznościach, jakimi jest ponowne zdobycie mistrzostwa. Nie byłoby tego bez ogromnego wsparcia pana prezydenta, Miasta Katowice, stwarzania takich możliwości, nie byłoby nas tu. Ten rozwój widać, wierzę, że budujemy coś znacznie piękniejszego, niż można byłoby sobie wymarzyć. Na podziękowania dla dziewczyn przyjdzie czas, ale ogromnie za to dziękuję i jest to warte podkreślenia, że Miasto Katowice podkreśla sport kobiet. Przede wszystkim chciałam podziękować dyrektorowi sportowemu, to są ludzie, którzy codziennie nas wspierają, wszyscy pracownicy klubu, za to ogromnie dziękuję. Warto podkreślić o tej wspólnocie, jeśli chodzi o GKS Katowice, wsparciu sekcji męskiej, wsparcia Rafała Góraka w wielu rozmowach. To jest niesamowita siła tego klubu, że te sekcje są tak naprawdę jednością, to jest coś wyjątkowego. Na koniec bardzo bym chciała podziękować zawodniczkom i sztabowi, bo to jest coś niesamowitego. Te sukcesy to jest coś wielkiego, dzisiaj się spotykamy w pięknych okolicznościach, a ja widzę, jak wiele dziewczyny poświęcają swojego życia i ile pracy wkładają na każdym treningu.

Anita Turkiewicz: Witam wszystkich. W imieniu całej drużyny dziękuję całemu miastu, które nas wspiera, dyrektorowi, panu prezesowi. Miasto mocno na nas stawia, mamy świetny obiekt, całą infrastrukturę, to idzie w bardzo dobrym kierunku. Trzeci rok z rzędu spotykamy się na najwyższym piętrze (restauracji, w której miejsce miało spotkanie – przyp.red.), więc to ogromna duma, że możemy reprezentować Katowice. Dziękuję wszystkim, nie chcę nikogo pominąć. Zapraszam wszystkich na mecz w niedzielę!

Najnowsze komentarze