Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

GieKSa ma nad czym płakać. Doniesienia mass mediów po meczu Górnik-GKS 1:0

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Piłkarze GieKSy przegrali wczoraj na wyjeździe, z Górnikiem Zabrze 0:1, zapraszamy do przeczytania informacji na temat meczu:

 

 

sportowefakty.wp.pl – Przyjaźń tylko na trybunach. Śląski Klasyk dla Górnika Zabrze

 

[…] Śląski Klasyk miał olbrzymią stawkę. Mimo że kibice obu drużyn żyją ze sobą w przyjaźni, a na trybunach zasiadło blisko 21 tysięcy kibiców, to przyjacielska atmosfera panowała jedynie na trybunach. Na boisku sentymentów już nie było i obie drużyny walczyły o bezcenne trzy punkty, które przybliżyłyby je do walki o awans do Lotto Ekstraklasy. Właśnie taki cel przed sezonem zapowiadały obie drużyny.

Mecz jednak nie zachwycał licznie zgromadzonych na trybunach kibiców. W pierwszej połowie obie drużyny badały swoje siły i starały się stwarzać sytuacje pod bramką przeciwników. Brakowało im jednak zarówno pomysłu na zakończenie akcji, jak i skuteczności.

Więcej szczęścia w pierwszej części gry mieli zabrzanie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę głową uderzył Bartosz Kopacz. Strzał ten okazałby się niecelny, lecz niefortunną interwencję zanotował Andreja Prokić. Piłka odbiła się od Bośniaka i wpadła do siatki GKS-u. Właśnie w taki sposób Górnik objął prowadzenie.

Po przerwie GKS robił wszystko, by odrobić straty. Nie było to łatwe zadanie, gdyż czujnie w defensywie grali gospodarze. GKS miał jednak przewagę, której nie potrafił udokumentować zdobyciem gola. Jeśli już piłka trafia w pole karne gospodarzy, to ci przecinali kolejne podania ofensywnych graczy katowickiego klubu.

[…] Wygrana Górnikowi daje nadzieje na awans do Lotto Ekstraklasy. GKS musi pokonać chwilowy kryzys.

 

 

sportslaski.pl – Derby dla Górnika! Atmosfera ekstraklasa!

 

Kibice Górnika Zabrze i GKS-u Katowice udowodnili dzisiaj, że zasługują na Ekstraklasę. Do niej jednak w tym roku awansować może – ewentualnie – tylko jeden śląski zespół. Po dzisiejszej wygranej zabrzanie znów mogą marzyć o tym, że to jednak przy Roosevelta będą się cieszyć na koniec sezonu.

[…] Przez pierwszych 25 minut na boisku było więcej walki niż strzałów, dlatego też bardziej można było skupić się na trybunach, gdzie blisko 21 tysięcy kibiców Górnika i GieKSy tworzyło wspaniałą atmosferę. Sygnał do tego, by jednak zacząć zwracać uwagę na murawę dał Tomasz Foszmańczyk, którzy uderzył zza pola karnego tuż obok słupka. Po chwili katowiczanie stworzyli najlepszą okazję – na prawym skrzydle Alan Czerwiński bez najmniejszych problemów minął obrońcę, a Tomasz Loska, widząc kłopoty kolegi z drużyny, wyszedł z bramki. Zawodnik gości minął i jego, a następnie uderzył. Zabrzan, interwencją tuż przed linią bramkową, uratował Bartosz Kopacz.

[…] Od początku drugiej połowy GieKSa starała się wyrównać i atakowała. Podobnie jednak jak przed przerwą, z ich optycznej przewagi niewiele wynikało. Najbliżej gola był Mikołaj Lebedyński, który po nieco przypadkowej sytuacji, uderzył z kilku metrów wprost w Tomasza Loskę. Na niespełna 10 minut przed końcem Kopacz po raz drugi skierował piłkę do siatki – po rzucie wolnym – ale tym razem sędzia odgwizdał spalonego. Po chwili GKS nadział się na kontrę, którą fatalnym strzałem wykończył Sandi Arcon. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry sędzia raz jeszcze nie uznał gola – tym razem uznał, że na spalonym był Kamiński.
W ostatnich minutach emocji było niesamowicie dużo. W pole karne dwa razy zawędrował nawet Sebastian Nowak, jednak wynik już się nie zmienił. Wygrał Górnik, który do GKS-u traci już tylko jeden punkt.

 

 

futbolfejs.pl – Górnik Zabrze nie składa broni. GieKSa ma nad czym płakać

 

„Śląski klasyk” padł łupem Górnika Zabrze, który odnotował trzecie zwycięstwo z rzędu i wciąż teoretycznie pozostaje w grze o awans do Lotto Ekstraklasy. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja u „murowanego kandydata”, czyli drużyny GKS Katowice, która na finiszu sezonu Nice 1. Ligi rozmienia się na drobne. – Zostały trzy kolejki do końca, nie poddajemy się, chociaż wiemy, że już nie wszystko jest zależne od nas – przyznawał po meczu Jerzy Brzęczek.

Szkoleniowiec GieKSy nie ma w ostatnim czasie wielu powodów do zadowolenia.

[…] Słowa uznania należą się za to piłkarzom Górnika Zabrze, którzy będąc na fali pokazali lokalnemu rywalowi jak należy walczyć o zwycięstwo, a także o zachowanie cienia nadziei. Pewniejsze panowanie nad piłkę, waleczność, dokładniejsze podania czy większe zaangażowanie w grę, te proste piłkarskie elementy pozwalały gospodarzom pozostawić po sobie zdecydowanie lepsze wrażenie. Zwłaszcza, że samo spotkanie nie było wielkim piłkarskim widowiskiem, jeżeli chodzi o sytuacje czysto podbramkowe, bo tych w meczu nie było wiele.

Najlepszą sytuację GKS zmarnował przed upływem pół godziny gry. Bramkę po błędzie Tomasza Loski mógł strzelić Alan Czerwiński, ale bramkarza uratował jego kolega Bartosz Kopacz, który wybił piłkę lecącą do pustej bramki.

[…] Gospodarze jeszcze przed przerwą powinni mieć szansę na zdobycie drugiej bramki, ale arbiter spotkania nie podyktował karnego po tym jak Szymon Żurkowski ewidentnie był faulowany w polu karnym.
GKS Katowice lepsze momenty w grze miewał w drugiej części spotkania, ale nawet gdy przejmował inicjatywę, nie był nic w stanie zrobić z dobrze ustawiającą się obroną Górnika Zabrze. Mało kreatywny i pomocny byli z przodu Andreja Prokić i Mikołaj Lebedyński.
Lepszego wrażenia nie zrobi Grzegorz Goncerz, który pojawił się w drugiej połowie, a któremu mocno obrywa się w ostatnim czasie za formę i postawę, jaką prezentuje. Gra skrzydłami, która swego czasu była atutem drużyny Jerzego Brzęczka, także nie zdawała egzaminu. Jedynie defensywę można uznać za plus, bowiem zespół z Zabrza też nie miał łatwego zadania, aby sforsować linię obronną.
W końcówce mieliśmy jeszcze jedną kontrowersję, gdy GKS strzelił gola, ale sędzia odgwizdał spalonego. Sytuacja jednak była bardzo trudna do oceny.

Druga porażka z rzędu GieKSy nie przekreśla jeszcze szans na awans, ale jednak nasuwa na myśl czarny scenariusz ostatnich lat.

 

 

polsatsport.pl – Górnik Zabrze wrócił do gry o awans!

 

Górnik Zabrze wygrał na własnym stadionie z GKS-em Katowice 1:0 i przedłużył nadzieje na awans do Ekstraklasy. Goście przegrali, ale w tabeli Nice 1 Ligi nadal są punkt przed zabrzanami.

[…] Pierwsze 25 minut nie zachwyciło kibiców. Dominowała walka, niedokładność i słabe tempo. Pierwszą poważna akcję stworzyli goście. Bramkarz Górnika Tomasz Loska wyszedł daleko z bramki, aby odebrać piłkę Alanowi Czerwińskiemu. Ten minął golkipera i ładnie przymierzył, ale fantastycznie zachował się Bartosz Kopacz, który zaasekurował Loskę. Pięć minut później po dośrodkowaniu Rafała Kurzawy wspomniany już obrońca z Zabrza trącił futbolówkę, jej lot zmienił zawodnik GieKSy Andreja Prokić i skierował ją do własnej bramki. Goście ruszyli do ataku, ale przed przerwą nie potrafili odrobić strat.

Ataki katowiczan nabierały rozpędu. Coraz więcej pracy miał Loska, ale przyjezdni nie potrafili wypracować sobie stuprocentowej sytuacji. Górnik wywalczył trzy punkty i ma ich już 49. GieKSa straciła szanse na wyprzedzenie Olimpi Grudziądz. Walka o awans do Ekstraklasy w dalszym ciągu nie jest rozstrzygnięta i tak naprawdę tylko pierwsza Sandecja Nowy Sącz może już mrozić szampany.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga