Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

GieKSa się zbroi czyli przegląd doniesień mass mediów

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania najciekawszych fragmentów doniesień mass mediów, z ubiegłego tygodnia, na tematy związane z GieKSą:

 

 

 

katowickisport.pl – GieKSa się zbroi. Cerimagić od lipca na Bukowej

 

Były skrzydłowy Górnika Zabrze za nieco ponad pół roku będzie zawodnikiem GKS-u Katowice. 23-letni Bośniak związał się roczną umową z opcją jej przedłużenia o kolejny sezon.

Cerimagić od sezonu 2014/2015 jest zawodnikiem Górnika Zabrze. W obecnym rozegrał 9 meczów ligowych i nie strzelił żadnej bramki.

[…] Młodzieżowy reprezentant Bośni i Hercegowiny podpisał z ekipą z Bukowej roczną umowę z opcją przedłużenia jej o kolejny sezon. Do zespołu dołączy jednak dopiero w lipcu.

 

 

Alan Czerwiński zostaje w GKS – ie

 

23-letni obrońca tej wiosny wciąż będzie reprezentował barwy zespołu z Bukowej. Zawodnikiem w ostatnim czasie interesowała się Wisła Kraków.

Krakowianie chcieli pozyskać Czerwińskiego w miejsce sprzedanego do tureckiego Bursasporu Bobana Jovicia. W zeszłym tygodniu obrońca GKS-u Katowice pojawił się w stolicy Małopolski, by przejść testy medyczne. Do porozumienia w sprawie transferu jednak nie doszło i Czerwiński zostaje w GieKSie.

 

 

Cerimagić może dołączyć do GKS – u jeszcze w zimie

 

[…] Chociaż formalnie 23-letni Bośniak jest zawiązany z Górnikiem Zabrze i oficjalnie barw GieKSy ma bronić dopiero od 1 lipca, to nie można wykluczyć, że już zimą przeniesie się do Katowic.

– Jesteśmy gotowi do rozmów z Górnikiem na temat wcześniejszej przeprowadzki piłkarza, który od dłuższego czasu był przez nas obserwowany i jeszcze w trakcie przygotowań do rundy rewanżowej byłby u nas mile widziany – mówi prezes GKS-u, Wojciech Cygan.

– Mamy nadzieję, że w najbliższych dniach dojdzie do spotkania, a w jego trakcie zostaną omówione wszystkie szczegóły. Nie planujemy jednak robić niczego na siłę. Jeśli dojdziemy do porozumienia, to Armin dołączy do naszego zespołu i będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego już w rundzie wiosennej, pomagając nam w walce o ekstraklasę. Jeśli takiego porozumienia nie uda się osiągnąć, zawodnik pozostanie w Zabrzu, a my sprowadzimy innego piłkarza, który wzmocni naszą linię pomocy. Mamy trochę czasu, bo okienko transferowe dopiero się otworzyło – dodał Cygan.

 

 

 

sportslaski.pl – GieKSa zaczyna pierwszy obóz. Zagra trzy razy

 

27 zawodników znalazło się w kadrze GKS-u Katowice na zgrupowanie w Rybniku-Kamieniu.

[…] Do Rybnika nie pojechali Maciej Bębenek i Oskar Stanik, którzy są kontuzjowani. Są za to Daniel Kramarczyk, Szymon Małecki i Przemysław Grosiak z Akademii Piłkarskiej „Młoda GieKSa” oraz 18-letni Rafał Górecki z Progresu Kraków. Katowiczanie będą trenować w dobrze im znanym ośrodku do 28 stycznia. Do tego czasu rozegrają trzy mecze kontrolne. Pierwsze już w niedzielę z ROW-em 1962 Rybnik. Kolejne – z Odrą Opole (25 stycznia) i GKS-em 1962 Jastrzębie (28).

Kadra GKS-u Katowice na zgrupowanie w Rybniku-Kamieniu:
Bramkarze: Mateusz Abramowicz, Kamil Główka, Sebastian Nowak, Maciej Wierzbicki;
Obrońcy: Dawid Abramowicz, Alan Czerwiński, Adrian Frańczak, Damian Garbacik, Rafał Górecki, Mateusz Kamiński, Oliver Praznovsky, Tomasz Wisio;
Pomocnicy: Sławomir Duda, Tomasz Foszmańczyk, Kamil Jóźwiak, Bartłomiej Kalinkowski, Daniel Kramarczyk, Szymon Małecki, Paweł Mandrysz, Łukasz Pielorz, Andreja Prokić, Krzysztof Wołkowicz, Łukasz Zejdler;
Napastnicy: Grzegorz Goncerz, Przemysław Grosiak, Mikołaj Lebedyński, Paweł Szołtys.

 

 

sportowefakty.wp.pl – Paweł Mandrysz wrócił do treningów. „Wyprzedzamy plan”

 

Paweł Mandrysz jest jednym z zawodników GKS-u Katowice, który wrócił do treningów po kontuzji. Co prawda 19-latek nie pracuje jeszcze na pełnych obciążeniach, ale po urazie nie ma już śladu.

Paweł Mandrysz w końcówce rundy jesiennej nabawił się urazu stawu skokowego, przez co nie wystąpił w dwóch ostatnich zeszłorocznych pojedynkach I ligi. Na szczęście kontuzja nie okazała się poważna i po kilku tygodniach Mandrysz mógł wznowić treningi, a te rozpoczął wraz z GKS-em Katowice 12 stycznia.

Co prawda Mandrysz nie trenuje jeszcze na pełnych obrotach. – Muszę przyznać, że wygląda to całkiem dobrze. Wszystko idzie zgodnie z planem, a nawet go wyprzedzamy. Wykonujemy dużo pracy z fizjoterapeutami i trenerem przygotowania fizycznego. Jestem blisko powrotu, ale nie chcę jeszcze dokładnie mówić, ile to może potrwać, żeby nie zapeszyć – stwierdził 19-latek.

 

 

Sparingowo: GKS Katowice pokonał II-ligowca

 

W rozegranym w Rybniku-Kamieniu meczu sparingowym GKS Katowice pokonał II-ligowy ROW 1964 Rybnik 2:0. Gole dla GKS-u zdobyli Grzegorz Goncerz i Andreja Prokić.

Dla GKS-u Katowice był to pierwszy sparing w zimowym okresie przygotowawczym. Katowiczanie już w 4. minucie wyszli na prowadzenie, kiedy to Daniela Kajzera pokonał Grzegorz Goncerz. GieKSa utrzymywała przewagę nad II-ligowcem z Rybnika, ale podopiecznym Jerzego Brzęczka brakowało skuteczności, by jeszcze przed przerwą podwyższyć prowadzenie.

Na drugą połowę obie ekipy wyszły w zmienionych składach. Nadal przeważał GKS, który w 59. minucie podwyższył prowadzenie. Tym razem gola zdobył Andreja Prokić. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    kibic bce

    23 stycznia 2017 at 15:02

    Przydaliby sie mocniejsi sparing partnerzy.
    Oby okres przygotowawczy obyl sie bez kontuzji.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Popłynęli w Szczecinie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielne popołudnie piłkarze GKS-u Katowice pojechali na wyjazdowe spotkanie do Szczecina w ramach 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W wyjściowej jedenastce doszło do czterech zmian i od pierwszej minuty zagrali Szymczak, Kuusk, Drachal i Gruszkowski.

Pierwszą połowę zaczęli zawodnicy GieKSy, ale nie stworzyli realnego zagrożenia. W trzeciej minucie Filip Szymczak wyszedł sam na sam z bramkarzem i mimo tego, że i tak był na spalonym, to nie zdołał pokonać Cojocaru. Chwilę później Alan Czerwiński ruszył prawą stroną boiska aż do linii końcowej i wrzucił piłkę w pole karne. Obrońca gospodarzy strącił futbolówkę wprost pod nogi Oskara Repki, który pokusił się o strzał zza pola karnego, ale został on zablokowany. Pierwszy kwadrans spotkania nie porwał piłkarsko, ale GieKSa częściej zapędzała się pod bramkę Pogoni i dłużej utrzymywała się przy piłce. W 15. minucie Kudła źle wybił piłkę i zrobiło się groźnie pod bramką GieKSy, na szczęście nasz bramkarz zdołał się zrehabilitować i wybronił strzał Kolourisa. Chwilę później znów Pogoń była bliska zdobycia bramki, ale zawodnik gospodarzy uderzył niecelnie. W 19. minucie zrobiło się sporo zamieszania w polu karnym Cojocaru, gdy Mateusz Kowalczyk delikatnie trącił piłkę głowa, zmieniając jej tor lotu, ale nic z tego nie wyszło. W kolejnych minutach gra przeniosła się głównie w środkową strefę boiska i żadna drużyna nie była w stanie skonstruować składnej akcji. W 33. minucie Koutris przeniósł piłkę nad bramką Kudły, uderzając lewą nogą. Chwilę później Drachal był bliski zdobycia bramki, ale w ostatnim momencie piłka mu odskoczyła. W 42. minucie Loncar uderzył głową z bliskiej odległości, ale Kudła zdołał ją wybić końcówkami palców. Po wznowieniu z rzutu rożnego Dawid Drachal chciał oddalić zagrożenie i w momenciem gdy wybijał piłkę, to podbiegł Kurzawa, który dostał prosto w skroń i potrzebował pomocy medycznej. W doliczonym czasie pierwszej połowy Gruszkowski rzucił się, aby zablokować strzał Koutrisa i piłka niefortunnie odbiła mu się od ręki. Po długiej przerwie i analizie VAR sędzia wskazał na jedenastkę, którą  pewnie wykorzystał Koulouris. Po tej bramce arbiter zakończył pierwszą połowę.

Na drugą połowę GieKSa wyszła w takim samym składzie, natomiast w drużynie Pogoni doszło do jednej zmiany. Po czterech minutach drugiej połowy Koulouris znów wpisał się na listę strzelców – tym razem pokonał Kudłę z bardzo bliskiej odległości, a piłkę wrzucił Kamil Grosicki, który przepchał i objechał bezradnego Alana Czerwińskiego. W kolejnych minutach GieKSa, chcąc odrabiać straty, odsłoniła się jeszcze bardziej, co próbował wykorzystać Wahlqvist, ale uderzył bardzo niecelnie. Po upływie godziny gry trener Rafał Górak pokusił się o potrójną zmianę. Na boisko weszli Błąd, Bergier i Galan. Chwilę późnej Arkadiusz Jędrych wpuścił swojego bramkarza na minę. Źle obliczył odległość do Kudły i zagrał zbyt lekko i niedokładnie do tyłu. Kudła musiał opuścić bramkę, aby ratować sytuację i po serii niefortunnych podań piłka trafiła pod nogi Grosickiego, jednak jego strzał został zablokowany przez naszego bramkarza. W 68. minucie Sebastian Bergier wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w światło bramki, była to idealna okazja na złapanie kontaktu. Chwilę później Loncar został sfaulowany przez Kuuska, ale sędzia puścił akcję i do piłki dobiegł Sebastian Bergier, który zaliczył… soczysty upadek. W kolejnych minutach gra zrobiła się bardzo rwana i było dużo niedokładności w obu zespołach. W 82. minucie Kacper Łukasiak pokonał Dawida Kudłę strzałem na dalszy słupek. Warto zaznaczyć, że ten zawodnik wszedł na boisko… minutę wcześniej. Pięć minut później Koulouris trzeci raz wpisał się na listę strzelców, pokonując Kudłę strzałem na długi róg. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

6.04.2025, Szczecin
Pogoń Szczecin – GKS Katowice 4:0 (1:0)
Bramki: Koulouris (45-k, 49, 87), Łukasiak (82).
Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris (86. Lis), Gamboa, Ulvestad, Kurzawa (80. Smoliński), Przyborek (46. Wędrychowski), Grosicki (81. Łukasiak), Kolouris (88. Paryzek).
GKS Katowice: Kudła – Gruszkowski (62. Galan), Czerwiński, Jędrych, Kuusk (80. Komor), Wasielewski – Drachal (62. Błąd), Kowalczyk, Repka, Nowak (88. Marzec) – Szymczak (62. Bergier).
Żółte kartki: Kowalczyk.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 19 938.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga