Dołącz do nas

Piłka nożna

[KONFERENCJA] Górak: „Wiedzieliśmy, że spotkanie będzie takie face to face”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Z uwagi na problemy techniczne na konferencji prasowej po meczu Chrobry – GieKSa zarejestrowaliśmy wyłącznie wypowiedź trenera Rafała Góraka.

Rafał Górak: GKS Katowice dzisiaj był na pewno zespołem lepszym i bliższym zwycięstwa w tym meczu, ale jak to w piłce, nie udało nam się tego zrobić. Niestety, jak nie strzela się takiej 100 proc. sytuacji jak rzut karny, to po prostu niekiedy jest tak, że jest ogromna złość i piłkarska taka kwestia, która doprowadza nas do tego, że jesteśmy niezadowoleni. Z drugiej strony wiemy, w jakiej sytuacji jest Chrobry Głogów, jak punktował w pierwszej rundzie, jakim on był zespołem, który był bardzo groźny. Też dzisiaj miał swoje kłopoty i wiedzieliśmy, że dzisiaj to spotkanie będzie takie face to face, takie box to box można powiedzieć i zdawaliśmy sobie sprawę z zagrożenia. Wywozimy stąd punkt, może nie jest to to, po co żeśmy tutaj przyjechali. Na pewno nie olśniewamy grą, zdaję sobie z tego sprawę, ale dzisiaj trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że stawka jest ogromnie ciężka. W przyszłym sezonie, jeżeli ktoś jest w stanie wyobrazić sobie, jakie kluby będą grały w pierwszej lidze, jakie by chciały i jakie będą, to to będzie towarzystwo zacne i bardzo bym sobie życzył, żeby w tym zacnym towarzystwie był GKS Katowice, a tego życzę oczywiście również Chrobremu Głogów.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


17 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

17 komentarzy

  1. Avatar photo

    Marco

    7 maja 2023 at 21:46

    kto nie oglądał żeńskiej Gieksy dzisiaj niech żałuje. To jest ta GieKSa!

  2. Avatar photo

    Kato

    7 maja 2023 at 21:50

    Wspaniale grały nasze dziewczyny!
    Ważny był ten ostatni mecz u nas. Bardzo ciężki i wygrany. Teraz jest spokojniej i pewniej. Wspaniały gol z daleka. Brawo! Brawo! Brawo!

  3. Avatar photo

    x

    7 maja 2023 at 21:56

    Ten trener jest prze**ujem.
    Brakowało tylko żeby powiedział, ze niestrzelony karny ustawił wynik meczu.
    Lepiej żeby w ogóle się nie wypowiadał niż wtrącał te swoje box to box, face to face tekściki…
    Bierzcie się w końcu do pracy. 3 karne z 4 zmarnowane w tym sezonie.

  4. Avatar photo

    3kolory

    7 maja 2023 at 22:02

    14.05. godz.13….nasz mecz u siebie
    Powinno być nas jak najwięcej ✊???? brawo dziewczyny!!!

  5. Avatar photo

    3kolory

    7 maja 2023 at 22:14

    A jeśli chodzi o facetów to chyba wszystko ustawione aż szkoda pisać !!
    Chrobry nic nie potrzebuje taki remisik w sam raz.. jutro Termalica wygra z sosnowiesią bo trzeba zrobić awans
    Cieszy Resovia za grę w Gliwicach bo cichaczy też nie stać na awans
    I to tyle

  6. Avatar photo

    Rock

    7 maja 2023 at 22:45

    Bredzi coraz lepiej… widać , że się ciagle uczy

  7. Avatar photo

    Czarownik

    8 maja 2023 at 00:11

    Dla tego gościa pierwsza liga to absolutny szczyt. Miernota pod każdym względem. Na zbity pysk go wylać to najlepsze co można zrobić.

  8. Avatar photo

    Kato

    8 maja 2023 at 07:30

    Problem tkwi w stadionie. Ta cała ściema i przeczekalnia związana jest z budową nowego. Te całe gadanie o nauce to tylko gra na czas. Nikt obecnie nie wyda milionów w modernizacje starego obiektu gdy za rok ma być oddany nowoczesny stadion. Budiwa idzie dibrze, więc nie ma nacisku na awans. Jest presja i trener nie wie obecnie co ma mówić. Vzy da sobię rade i czy wprowadzi drużynę do Ekstraklasy, to już inna historia i niewiadoma. Jeżeli nie ten, to inny. Ale nie teraz.

  9. Avatar photo

    Bolo

    8 maja 2023 at 07:30

    Z jego wypowiedzi wynika że każdy przeciwnik jest niesamowicie mocny i każdy punkcik jest na wagę złota. Jakby grał juniorami w pierwszej lidze.

  10. Avatar photo

    xyz

    8 maja 2023 at 08:37

    Ale o dziewczynach ani słowa na stronie. A już krok od Mistrzostwa Polski.

  11. Avatar photo

    Solski

    8 maja 2023 at 09:30

    No i jak Oni się mają nauczyć tej ligi jak tutaj co sezon to nowe drużyny są? (1/3 ligi jest nowa i cała naukę szlag trafia) Oni są tak bez jajeczni jak majonez vegański. Już to kiedyś pisałem i zdania nie zmieniam.
    Górak odejdź. Jesteś trenerem na max 2 lige i ogony 1-ej.
    Zrozum chłopie że nie masz umiejętności na wyższą klasę rozgrywkową.

  12. Avatar photo

    dzbanek

    8 maja 2023 at 10:55

    Oglądałem skrót na fortuna 1 liga i ten karny to chyba nie był fiks.

  13. Avatar photo

    Senior

    8 maja 2023 at 20:20

    Mamy 4 sekcje, prawie już 2 Mistrzostwa Polski. Czy to mało jak na jeden klub? Doceńmy to. A piłka nożna Panów to patologia od lat i nie tylko u nas.

  14. Avatar photo

    Mleczak

    9 maja 2023 at 10:06

    Fakt, frelki pokazały jak się zapieprza kiedy Ci zależy. piłkarze mają już wszystko do końca sezonu ustawione. Nie warto na nich wydać ani złotówki, wyjątek zrobię jedynie na mecz ze smrodami, ale to przyjdę dla kibiców! WueFisti nie warto słuchać, sprzedał się za tych parę złoty i firmuje to badziewie bo ma papiery…

  15. Avatar photo

    Solski

    9 maja 2023 at 17:23

    Skoro tak mało ambitny cel jaki sobie pseudo trener postawił, czyli utrzymanie szybciej niż w poprzednim sezonie nie zostanie zrealizowany, to czy poda się wuefista do dymisji?

  16. Avatar photo

    Irishman

    10 maja 2023 at 06:11

    Jeśli nawet celem ma być awans po wybudowaniu stadionu to już teraz trzeba także przygotowywać do tego drużynę. Ci, którzy już tu są za 2-3 lata będą w ogromnej większości za starzy, aby tego dokonać. Tym bardziej, że już pokazuję, że im się nie chce, no więc przestali się rozwijać jako drużyna. Wręcz się cofają, co pokazuje choćby przykład Kudły, który zaczął wpuszczać „zjawiskowe” szmaty.
    Dyrektor ściąga wiekowego Tanżynę i to z kontuzją.
    Trener stawia na młodych piłkarzy…. jak musi.
    I oni mają zrobić awans na nowym stadionie??? Nie! Z nimi, choćby nam wybudowano drugie Wembley to awansu nie zrobimy!

    I jeszcze to gadanie, od którego flaki się przewracają.

  17. Avatar photo

    Kato

    11 maja 2023 at 09:05

    Nikt nie będzie obecnie modernizował Bukowej pod Ekstraklasę.
    Co tak potrafi naprawdę drużyna, to zobaczymy gdy będzie cel awansu.
    Do tego czasu (gry o awans) pozostaje oglądać te dziwne mecze.
    Mam nadzieję że drużyna zagra ważne mecze dla kibiców z godnością.
    To kibice obecnie jedynie mają presje i złość bo zbyt długo trwa ten marazm w tej lidze. I mają rację.
    Trener ściemnia i prowadzi przeczekalnie do czasu zielonego światła. Coraz trudniej mu już opisać i wytłumaczyć się czemu tak grają. Czego jesteśmy świadkami na konferencjach.
    Czy ta drużyna da radę wprowadzić nas do Ekstraklasy… ja uważam że tak. Czy ta drużyna poradzi sobię w Ekstraklasie? Będzie bardzo trudno, raczej nie.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GieKSa znów na koniec karci Górnik

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W przerwie reprezentacyjnej spotkały się drużyny GKS Katowice i Górnik Zabrze. Półtora tygodnia po ligowym Śląskim Klasyku, mogliśmy na Bukowej znów oglądać derbową rywalizację, tym razem w formie meczu kontrolnego.

W 10. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Łukowskiego, Arkadiusz Jędrych uderzał głową, ale nad poprzeczką. W 25. minucie GKS miał idealną okazję do zdobycia bramki. Znów po kornerze wykonywanym przez Łukowskiego, piłkę zgrywał Jaroszek, ta po rykoszecie leciała w kierunku bramki, gdzie na wślizgu jeszcze próbował ją wepchnąć do bramki Łukasiak, jednak obrońcy Górnika wybili piłkę z linii bramkowej. Po pół godziny pierwszą okazję miał Górnik – z około 17 metrów uderzał Chłań, ale czujny Rafał Strączek złapał piłkę. W 37. minucie do prostopadłej piłki z chaosu doszedł Eman Marković, który wyszedł sam na sam i płaskim strzałem pokonał Loskę. Chwilę później z kontrą ruszyli katowiczanie, Błąd i Rosołek mieli naprzeciw jednego obrońcę, Maciej zdecydował się na strzał, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 43. minucie ponownie Rosołek uderzał z dystansu, ale bez problemu dla Loski. Do przerwy GKS prowadził posiadając lekką przewagę. Górnik nie zagroził poważnie naszej bramce.

W przerwie trener dokonał kilku zmian w składzie. W 50. minucie po zwodzie uderzał na bramkę Wędrychowski, ale bramkarz bez problemu poradził sobie z tym strzałem. Chwilę później wdzierał się w pole karne Massimo, ale został powstrzymany. W 55. minucie znakomitą okazję miał Zahović, który dostał od Massimo piłkę i z centrum pola karnego uderzał na bramkę, jednak nasz golkiper świetnie interweniował. W 68. minucie Bród podał do Swatowskiego, ten uderzał kąśliwie, ale bramkarz wybił na róg. Po chwili korner wykonywał Rejczyk, a Jędrych uderzał głową, minimalnie niecelnie. W 74. minucie do wybitej przed pole karne piłki dopadł Chłań i strzelił mocno, ale świetnie interweniował nasz golkiper. Po chwili jednak było 1:1, gdy po rzucie rożnym najwyżej wyskoczył rekonwalescent Barbosa i mocnym strzałem głową doprowadził do wyrównania. W 82. minucie Galan uderzał z dystansu, ale prosto w ręce bramkarza. Trzy minuty przed końcem koronkową akcję przeprowadził… Klemenz z Buksą, a ten pierwszy po odegraniu znalazł się w idealnej sytuacji, jednak po nodze rywala strzelił nad poprzeczką. W 90. minucie katowiczanie przeprowadzili decydującą akcję. Galan podał do Swatowskiego, ten mocno wstrzelił, a na wślizgu Buksa strzelił zwycięską bramkę. Druga połowa była już bardziej wyrównana, a momentami Górnik osiągał lekką przewagę. Jednak to katowiczanie okazali się zwycięzcami i podobnie jak w ligowym klasyku na Nowej Bukowej, w samym końcu strzelili zwycięską bramkę.

3.09.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramka: Marković (37), Buksa (90) – Barbosa (74)
GKS: (I połowa) Strączek – Rogala, Jędrych, Paluszek (8. Jaroszek), Wasielewski, Łukowski – Błąd Bosch, Łukasiak, Marković – Rosołek.
(II połowa) Strączek – Bród, Klemenz, Jędrych, Rogala (60. Trepka), Łukowski (60. Galan) – Wędrychowski, Bosch (60. Milewski), Marković, Rejczyk, – Buksa
Górnik: (wyjściowy skład): Loska – Olkowski, Szcześniak, Pingot, Lukoszek, Chłań, Donio, Goh, Dzięgielewski, Zahović, Massimo. Grali także: Podolski, Tsirogotis, Barbosa.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga