Piłka nożna Prasówka
Media po meczu GKS-Olimpia 1:0 – „Mamy lidera!” – śpiewają przy Bukowej
Wczoraj wieczorem piłkarze GieKSy wygrali z Olimpią Grudziądz 1:0. W materiałach dziennikarze piszą przede wszystkim o pozycji jaką GKS zajął po tym meczu.
Poniżej fragmenty doniesień mass mediów – zapraszamy do przeczytania:
sportowefakty.wp.pl – GKS Katowice – Olimpia Grudziądz: twierdza Bukowa niezdobyta, GieKSa nowym liderem
[…] Olimpia Grudziądz jeszcze kilka tygodni temu była w strefie spadkowej, ale dobre wyniki w ostatnich meczach sprawiły, że zespół prowadzony przez Jacka Paszulewicza zajmował lokatę w środku tabeli. Różnica miejsc widoczna była na boisku. Katowiczanie od pierwszego gwizdku ruszyli do ataków, a Olimpia skupiła się głównie na defensywie, sporadycznie goszcząc na połowie przeciwnika.
[…] GieKSa prowadzenie objęła w 34. minucie. Wtedy to po dośrodkowaniu Alana Czerwińskiego z rzutu wolnego najwyżej w polu karnym wyskoczył Dawid Abramowicz i strzałem głową pokonał Jakuba Wrąbla. Strzelony przez katowiczan gol sprawił, że mecz się ożywił. Grudziądzanie chcieli za wszelką cenę przed przerwą doprowadzić do wyrównania, ale stuprocentową okazję zmarnował Karol Angielski, który nie wykorzystał koszmarnego błędu Olivera Praznovsky’ego.
[…] Po przerwie wciąż dominował GKS. Gospodarze już w 49. minucie mogli podwyższyć prowadzenie, ale Wrąbel obronił uderzenie Grzegorza Goncerza. Świetną sytuację zmarnował również Praznovsky, który po dośrodkowaniu Bartłomieja Kalinkowskiego z trzech metrów strzelił nad poprzeczką
Z biegiem czasu ataki Olimpii było coraz groźniejsze, grudziądzanie swoich szans szukali też w stałych fragmentach gry. Defensywa GKS-u Katowice unikała błędów, przecinała akcje rywali, dzięki czemu gospodarze mogli cieszyć się ze zwycięstwa i – co najmniej na 22 godziny – pozycji lidera I ligi.
katowickisport.pl – Nie ma jak bracia: jeden bronił, drugi strzelał. I dali GieKSie fotel lidera!
[…] To goście oddali pierwszy w tym meczu celny strzał – w 5 minucie Mateusz Abramowicz wybił piłkę po strzale Karola Angielskiego w krótki róg. I to goście mieli w I połowie „setkę”, kiedy Oliver Praznovski przed polem karnym stracił piłkę na rzecz młodego napastnika, wypożyczonego z Piasta Gliwice. W sytuacji „jeden na jeden” górą znów był jednak golkiper GieKSy.
Młodszy Abramowicz pracował więc na wysoką notę, a starszy brat – choć nie uniknął też zagrań wywołujących złość Jerzego Brzęczka – tej „sławy” mu pozazdrościł. To on właśnie w 34 minucie w polu karnym wyskoczył najwyżej do piłki zagrywanej z rzutu wolnego przez Alana Czerwińskiego i – uprzedzając kiepsko interweniującego na przedpolu Jakuba Wrąbla – skierował ją głową do siatki!
Okazji do podwyższenia prowadzenia gospodarzom nie brakowało, ale bramkarz polskiej młodzieżówki intensywnie starał się zrehabilitować. Jeszcze przed przerwą obronił „szczura” Tomasza Foszmańczyka, po zmianie stron świetnie poradził sobie z uderzeniami z bliższej (Grzegorz Goncerz) i ciut dalszej (Mikołaj Lebedyński) odległości.
GieKSa – skromne, acz niezagrożone w żadnej chwili – prowadzenie dowiozła do końca.
sportslaski.pl – „Mamy lidera!” – śpiewają przy Bukowej
GKS Katowice nie przegrał piątego meczu z rzędu i przynajmniej do jutra będzie samodzielnie zasiadał w fotelu lidera I ligi.
[…] Bohater
Gol dla GieKSy padł po stałym fragmencie gry. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę do bramki uderzeniem głową skierował obrońca Dawid Abramowicz. To jego drugi gol w tym sezonie, ale pierwszy zdobyty przy Bukowej. Zanotował solidny występ. Podobnie można powiedzieć o jego kolegach z drużyny, zwłaszcza o obrońcach.
Rozczarowanie
Karol Angielski dwoił się i troił pod bramką katowiczan, ale w pojedynkę nie był w stanie zbyt wiele ugrać. Gdyby koledzy z drużyny dostosowali się do jego poziomu, to mieliby większe szanse na wywiezienie z Bukowej jakiejś zdobyczy.
Co ciekawego?
– Kilka raz próbował strzelać Tomasz Foszmańczyk. Najpierw piłka nieznacznie minęła słupek po próbie z dystansu, a później jego uderzenie z pola karnego zostało zablokowane.
– Pod koniec pierwszej połowy goście mieli bardzo dobrą okazję do wyrównania – po stracie katowiczan w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się czołowy strzelec I ligi, Karol Angielski. Przegrał jednak pojedynek z Mateuszem Abramowiczem.
– Na początku drugiej połowy dwie bardzo ważne interwencje zanotował Jakub Wrąbel. Najpierw odbił strzał Grzegorza Goncerza, a chwilę później poradził sobie z uderzeniem po ziemi Mikołaja Lebedyńskiego
infokatowice.pl – GKS na fotelu lidera!
[…] Od pierwszych minut meczu przewagę na boisku posiadała GieKSa, która wróciła do ustawienia 4-4-2 z dwójką napastników Lebedyński – Goncerz. Pomimo stworzenia kilku dobrych sytuacji Trójkolorowi długo jednak nie potrafili strzelić gola. Sztuka ta udała się dopiero w 34. min. Dawidowi Abramowiczowi, który umieścił futbolówkę w siatce po ładnym strzale głową. Chwilę później mogło być 1:1. Po kolejnym w tym sezonie kiksie Praznovskiego sam na sam z Mateuszem Abramowiczem wyszedł Angielski, ale na szczęście górą w tym pojedynku okazał się bramkarz GieKSy.
W drugiej połowie GKS skupiał się głównie na tym, aby nie stracić prowadzenia. Pomimo tego katowiczanie mieli kilka dogodnych sytuacji do podwyższenia wyniku, żadna jednak nie zakończyła się sukcesem. Ostatecznie mecz zakończył się skromnym zwycięstwem gospodarzy 1:0, a szczęśliwi kibice po ostatnim gwizdku sędziego głośno mogli zaśpiewać: Mamy lidera, GKS mamy lidera..
olimpiagrudziadz.com – Do trzech razy sztuka dla Katowic
[…] Nie udało się wygrać po raz trzeci z rzędu pokonać GKS-u Katowice. Gospodarze skromnie wygrali spotkanie 1:0 po bramce Abramowicza strzelonej jeszcze w pierwszej połowie.
Mecz rozpoczął się spokojnie, by nabrać wigoru już od czwartej minuty. Wówczas świetnym strzałem popisał się Karol Angielski. Przewrotkę której niepowstydziliby się zawodnicy piłki plażowej trafiła jednak w ręce Abramowicza. W 11. minucie groźny strzał oddał Marcin Woźniak, lecz piłka nie znalazła drogi do bramki. Na kilka minut inicjatywę przejęli gospodarze, jednak kapitalnie grająca defensywa Biało-Zielonych nie pozwoliła na zbyt wiele gospodarzom. Po serii rzutów rożnych dla Grudziądza groźny kontratak przeprowadził Lebedyński z Foszmańczykiem, jednak wszystko zakończyło się ponownie na obronie Olimpii.
[…] Ostatnie minuty pierwszej połowy to przewaga gospodarzy, którzy chcieli za wszelką cenę strzelić drugą bramkę przed przerwą.
Drugą połowę ofensywnie rozpoczęli gospodarze chcący podwyższyć wynik meczu. Wszystkie akcje kończyły się jednak na obrońcach Olimpii. W 48. minucie kapitalną interwencją popisał się Wrąbel po strzale Goncerza. W kolejnych minutach to wciąż gospodarze częściej dochodzili do głosu.
[…] W 55. minucie po centrze Smolińskiego do piłki dopadł Angielski, jednak został uprzedzony przez Praznovskego. Dużo kontrowersji było w 58. minucie, kiedy po dośrodkowaniu Olimpii piłkę ręką dotknął jeden z piłkarzy gospodarzy. Sędzia nie wskazał jednak na wapno. Kolejne zmiany w Olimpii – Warchoł za Smolińskiego oraz Kurowski za Banasiaka przyniosły kilka groźnych sytuacji pod bramką Abramowicza. Najpierw Warchoł był na minimalnym spalonym, a następnie piłkę z pola karnego wybił strzelec bramki Abramowicz. Kolejne minuty to kolejne groźne akcje Biało-Zielonych, lecz na posterunku byli obrońcy gospodarzy. W 76. z rzutu wolnego uderzał Kurowski, piłka trafiła jednak w mur. Ostatnie dziesięć minut to ciągłe ataki Olimpii Grudziądz. Końcówka spotkania to kolejny rzut wolny – dośrodkowywał Kaczmarek, a akcja zakończyła się groźnym strzałem Biało-Zielonych. W doliczonym czasie gry wciąż w natarciu byli grudziądzanie, jednak za każdym razem brakowało trochę szczęścia by umieścić piłkę w siatce.
Przerwana została seria zwycięstw z drużyną z Katowic, która wygrała z Olimpią Grudziądz po raz pierwszy od wiosny 2015.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















Najnowsze komentarze