Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Media przed meczem GKS-Stal: GieKSa nie lekceważy czerwonej latarni

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień na temat dzisiejszego meczu GKS Katowice – Stal Mielec:

 

 

sportowefakty.wp.pl – GieKSa nie lekceważy czerwonej latarni

 

[…] GKS Katowice, zgodnie z przedsezonowymi zapowiedziami, walczy o awans do Ekstraklasy. Katowiczanie w przypadku wygranej nad Stalą Mielec zrównają się punktami z drugą w tabeli Chojniczanką Chojnice, a do prowadzącego Zagłębia Sosnowiec tracić będą tylko dwa „oczka”.

Z kolei Stal Mielec to drużyna rywalizująca o utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy. Zespół z Podkarpacia do tej pory zgromadził zaledwie 5 punktów i zamyka ligową tabelę, w dodatku nie wygrał żadnego spotkania i w I lidze jest jedynym zespołem, który nie odniósł jeszcze zwycięstwa.

 

 

katowickisport.pl – Prokić kontra Stal, Fonfara kontra GKS – będzie się działo!

 

W niedzielę o 18.00 przy Bukowej GieKSa zagra ze Stalą Mielec. Co warto wiedzieć przed tym meczem?

* To będzie drugie w tym roku starcie obu drużyn. Na tydzień przed inauguracją piłkarskiej wiosny katowiczanie przy Bukowej pokonali drugoligowych jeszcze wówczas mielczan 2:1. Gole strzelali wówczas m.in. Grzegorz Goncerz (dla GKS-u) i Andreja Prokić (dla Stali).
* W tym tygodniu z zajęć mielczan – z powodu choroby – wyłączony był Krystian Getinger. Jego udział w niedzielnym spotkaniu przy Bukowej nie jest jednak wykluczony.
* 127 spotkań o punkty (71 w ekstraklasie, 56 w I lidze) w koszulce GKS-u zagrał w przeszłości Grzegorz Fonfara, zakontraktowany parę tygodni temu przez Stal Mielec.
* 12 goli (w 32 występach ligowych) strzelił w ub. sezonie dla mielczan Andreja Prokić, będąc najskuteczniejszym strzelcem Stali w rozgrywkach II ligi.

 

 

nowiny24.pl – Stal Mielec jedzie do Katowic. Kto trenerem?

 

Być może już nowy trener poprowadzi Stal w wyjazdowym meczu z GKS-em w Katowicach. Mielczanie marzą o przełamaniu.
We wtorek zarząd Stali zwolnił trenera Janusza Białka (będzie teraz pracował z młodzieżą Akademii Stali) i szuka trenera. Na razie treningi prowadzą dotychczasowy asystent Maciej Serafiński i trener bramkarzy Bogusław Wyparło, a działacze rozważają różne oferty. Do klubu spływają CV od trenerów, m.in. z Czech, Niemiec, Ukrainy a nawet Hiszpanii. Nie brakuje oczywiście i Polaków, w tym szkoleniowców z Podkarpacia.
[…] W mieleckiej ekipie zabraknie Jakuba Żubrowskiego i Przemysława Lecha, problemy zdrowotne w ostatnich dniach mieli też m.in. Piotr Głowacki i Krystian Getinger. Po pauzie za kartki wraca Robert Sulewski. Zespół z Bukowej zajmuje 5. miejsce i jest faworytem meczu pokazywanego przez Polsat Sport Extra. Stalowcy po drugiej stronie zobaczą m.in. Andreję Prokicia, w ub. sezonie swojego najlepszego piłkarza.

 

 
czyliwiesz.pl – Stal Mielec jedzie do Katowic: mamy plan, trenowaliśmy to cały tydzień

 

[…] Przed tygodniem mielczanie zremisowali u siebie 0:0 ze Stomilem Olsztyn i przerwali serię porażek, które zepchnęły ich na dół tabeli. –Nastroje po ostatnim meczu są bojowe, w końcu udało nam się zagrać na zero z tyłu. Mamy plan co grać w Katowicach, trenowaliśmy to cały tydzień. Teraz trzeba wyjść i pokazać to na boisku – mówi pomocnik Stali Piotr Głowacki.

Skrzydłowy Biało-Niebieskich podkreśla, że drużyna z Mielca jest z pewnością gotowa na bój na stadionie w Katowicach. – Nie ma zmęczenia, jesteśmy zawodowymi piłkarzami, to jest nasza praca, odpoczywać będziemy w grudniu. Jest nowy impuls, widać po zespole, że ostatni mecz zadziałał na nas pozytywnie, chcemy to podtrzymać i wywieźć z Katowic trzy punkty – podkreśla Głowacki.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Popłynęli w Szczecinie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielne popołudnie piłkarze GKS-u Katowice pojechali na wyjazdowe spotkanie do Szczecina w ramach 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W wyjściowej jedenastce doszło do czterech zmian i od pierwszej minuty zagrali Szymczak, Kuusk, Drachal i Gruszkowski.

Pierwszą połowę zaczęli zawodnicy GieKSy, ale nie stworzyli realnego zagrożenia. W trzeciej minucie Filip Szymczak wyszedł sam na sam z bramkarzem i mimo tego, że i tak był na spalonym, to nie zdołał pokonać Cojocaru. Chwilę później Alan Czerwiński ruszył prawą stroną boiska aż do linii końcowej i wrzucił piłkę w pole karne. Obrońca gospodarzy strącił futbolówkę wprost pod nogi Oskara Repki, który pokusił się o strzał zza pola karnego, ale został on zablokowany. Pierwszy kwadrans spotkania nie porwał piłkarsko, ale GieKSa częściej zapędzała się pod bramkę Pogoni i dłużej utrzymywała się przy piłce. W 15. minucie Kudła źle wybił piłkę i zrobiło się groźnie pod bramką GieKSy, na szczęście nasz bramkarz zdołał się zrehabilitować i wybronił strzał Kolourisa. Chwilę później znów Pogoń była bliska zdobycia bramki, ale zawodnik gospodarzy uderzył niecelnie. W 19. minucie zrobiło się sporo zamieszania w polu karnym Cojocaru, gdy Mateusz Kowalczyk delikatnie trącił piłkę głowa, zmieniając jej tor lotu, ale nic z tego nie wyszło. W kolejnych minutach gra przeniosła się głównie w środkową strefę boiska i żadna drużyna nie była w stanie skonstruować składnej akcji. W 33. minucie Koutris przeniósł piłkę nad bramką Kudły, uderzając lewą nogą. Chwilę później Drachal był bliski zdobycia bramki, ale w ostatnim momencie piłka mu odskoczyła. W 42. minucie Loncar uderzył głową z bliskiej odległości, ale Kudła zdołał ją wybić końcówkami palców. Po wznowieniu z rzutu rożnego Dawid Drachal chciał oddalić zagrożenie i w momenciem gdy wybijał piłkę, to podbiegł Kurzawa, który dostał prosto w skroń i potrzebował pomocy medycznej. W doliczonym czasie pierwszej połowy Gruszkowski rzucił się, aby zablokować strzał Koutrisa i piłka niefortunnie odbiła mu się od ręki. Po długiej przerwie i analizie VAR sędzia wskazał na jedenastkę, którą  pewnie wykorzystał Koulouris. Po tej bramce arbiter zakończył pierwszą połowę.

Na drugą połowę GieKSa wyszła w takim samym składzie, natomiast w drużynie Pogoni doszło do jednej zmiany. Po czterech minutach drugiej połowy Koulouris znów wpisał się na listę strzelców – tym razem pokonał Kudłę z bardzo bliskiej odległości, a piłkę wrzucił Kamil Grosicki, który przepchał i objechał bezradnego Alana Czerwińskiego. W kolejnych minutach GieKSa, chcąc odrabiać straty, odsłoniła się jeszcze bardziej, co próbował wykorzystać Wahlqvist, ale uderzył bardzo niecelnie. Po upływie godziny gry trener Rafał Górak pokusił się o potrójną zmianę. Na boisko weszli Błąd, Bergier i Galan. Chwilę późnej Arkadiusz Jędrych wpuścił swojego bramkarza na minę. Źle obliczył odległość do Kudły i zagrał zbyt lekko i niedokładnie do tyłu. Kudła musiał opuścić bramkę, aby ratować sytuację i po serii niefortunnych podań piłka trafiła pod nogi Grosickiego, jednak jego strzał został zablokowany przez naszego bramkarza. W 68. minucie Sebastian Bergier wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w światło bramki, była to idealna okazja na złapanie kontaktu. Chwilę później Loncar został sfaulowany przez Kuuska, ale sędzia puścił akcję i do piłki dobiegł Sebastian Bergier, który zaliczył… soczysty upadek. W kolejnych minutach gra zrobiła się bardzo rwana i było dużo niedokładności w obu zespołach. W 82. minucie Kacper Łukasiak pokonał Dawida Kudłę strzałem na dalszy słupek. Warto zaznaczyć, że ten zawodnik wszedł na boisko… minutę wcześniej. Pięć minut później Koulouris trzeci raz wpisał się na listę strzelców, pokonując Kudłę strzałem na długi róg. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

6.04.2025, Szczecin
Pogoń Szczecin – GKS Katowice 4:0 (1:0)
Bramki: Koulouris (45-k, 49, 87), Łukasiak (82).
Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris (86. Lis), Gamboa, Ulvestad, Kurzawa (80. Smoliński), Przyborek (46. Wędrychowski), Grosicki (81. Łukasiak), Kolouris (88. Paryzek).
GKS Katowice: Kudła – Gruszkowski (62. Galan), Czerwiński, Jędrych, Kuusk (80. Komor), Wasielewski – Drachal (62. Błąd), Kowalczyk, Repka, Nowak (88. Marzec) – Szymczak (62. Bergier).
Żółte kartki: Kowalczyk.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 19 938.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga