Mecz dla koneserów to idealne podsumowanie starcia z Sandecją. Na boisku działo się tyle, co kot napłakał, więc przekłada się to na opisy zawodników i ich oceny. W nawiasie jak zawsze Wasze noty.
Dawid Kudła – 7,0 (6,52)
Najlepsza odpowiedź na błąd w Krakowie to czyste konto i tak też się stało. Nie było to zasługą wyłącznie pudłujących rywali, bo miał na początku meczu kapitalną paradę po strzale głową rywala.
Marcin Wasielewski – 6,0 (5,58)
Ciężko się go mocno czepiać za ten mecz. Walczył? Zdecydowanie. Wychodził do grania? Tak. Miał z kim pograć? Eee… Niestety też po kilku wyjściach ofensywnych jego stroną poszło kilka groźnych akcji. On sam kilkukrotnie dorzucał dobre piłki w pole karne, ale dobrze ustawieni byli obrońcy z Nowego Sącza.
Bartosz Jaroszek – 5,5 (5,12)
Na zero z tyłu, czyli ocena powinna być w okolicach średniej, ale miał sporo przegranych pojedynków główkowych.
Arkadiusz Jędrych – 6,5 (5,40)
Dobre zawody Jędrycha w obronie. Doskakiwał, robił presję na rywalach. Fakt, było kilka okazji ze strony Sandecji, ale jego zachowania były w tych sytuacjach poprawne.
Michał Kołodziejski – 6,0 (4,30)
Przyzwoity mecz, nie miał wielbłądów, chociaż irytowały te niecelne podania do Rogali wzdłuż linii.
Grzegorz Rogala – 5,5 (5,27)
Był aktywny i dużo działał, ale niestety za każdym razem podejmował złą decyzję i jakoś tak rywal blokował mu zdecydowaną większość wrzutek.
Daniel Dudziński – 4,0 (4,33)
Nie był to jego mecz, nie miał z kim pograć, tracił dużo piłek i podejmował złe decyzje.
Marcin Stromecki – 3,0 (3,85)
Fatalny występ, zero gry do przodu, zero odpowiedzialności. Zdarzyło mu się wybiec w pressingu nawet pod pole karne rywala, ale to były puste przebiegi.
Marcin Urynowicz – 3,5 (4,76)
Był trochę bardziej zdecydowany w podaniach do przodu, ale dużo z nich pożytku nie było. Chmiel za wjazd w niego powinien dostać czerwoną kartkę.
Patryk Szwedzik – 4,0 (4,68)
Próbował swojej szybkości, próbował w ogóle podchodzić pod grę, ale za często piłki nie poczuł w tym spotkaniu.
Jakub Arak – 5,0 (4,70)
On to w zasadzie przy defensywie walczył na linii pola karnego, a w ofensywie pędził w pole karne rywala. Masa zdrowia zostawiona na boisku i też dobrze kilkukrotnie powalczył pod polem karnym rywali.
Marko Roginić – bez oceny (zagrał od 68. minuty)
Najlepszy zawodnik w GieKSie w tym meczu. Mocno poturbowany, nie tracił piłki. Zapamiętać można jego sprint za piłką na połowie przeciwnika, gdzie wyprzedził rywala, mimo że startował kilka metrów za nim.
Oskar Repka – bez oceny (zagrał od 69. minuty)
Trochę uspokoił środek pola w obronie, ale mocno aktywny w rozgrywaniu nie był.
Grzegorz Janiszewski – bez oceny (zagrał od 81. minuty.)
Wszedł za Jaroszka, którego łapały skurcze i wywalczył kilka piłek oraz dobrze główkował w obronie.
Najnowsze komentarze