W dniu dzisiejszym klub poinformował, iż nową umowę z klubem podpisał środkowy siatkarskiej GieKSy, Paweł Pietraszko. Nowa umowa Pietraszki będzie obowiązywała przez kolejny rok!
Paweł jest wychowankiem zespołu Azymek Zdzieszowice, z którego trafił do MOS Opole, a następnie do MMKS Kędzierzyn-Koźle i KU AZS Politechnika Opolska Opole. W sezonie 2011/12 Pietraszko zagrał na parkietach drugoligowych w barwach drużyny Karpaty Krosno, zajmując trzecie miejsce w grupie 4, by następnie przegrać w I rundzie play-off z Avią Świdnik.
Po dobrym okresie gry w Krośnie, Paweł zasilił ówczesnego beniaminka 1 ligi, klub UMKS Kęczanin Kęty. Kampanię 2012/13 zakończył na ósmej pozycji, a w play-offie uznał wyższość Czarnych Radom. Następny rok nie był zbyt udany dla drużyny z Kęt, która zajęła ostatnie 12 miejsce i Pietraszko w następnym sezonie przeniósł się do innego pierwszoligowca, KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS, z którym to wywalczył 9 miejsce (na 14 ekip).
Od sezonu 2015/16 środkowy bloku występuje w naszej drużynie, walnie przyczyniając się do wygrania przez GKS rozgrywek pierwszoligowych. Debiut GieKSy w PlusLidze, był też debiutem Pawła w najwyższej klasie rozgrywkowej. Pietraszko był zawodnikiem wspierającym dwóch kolegów (Kalembkę oraz Krulickiego) grających na siatce, niejednokrotnie wchodzą w ważnych końcówkach setów, aby odwrócić losy spotkań. Ambicją Pawła było zapewne otrzymanie więcej szans gry na parkietach, w czym zapewne przeszkodziła mu drobna kontuzja, z którą zmagał przez pewien okres rozgrywek. Łącznie zagrał w 26 meczach, ale w mniejszej ilości setów, bo 68. Pietraszko zdobył dla GKS-u 77 punktów, w tym 13 asów serwisowych, 14 punktowych bloków oraz 50 oczek atakiem. Na pewno taki środkowy będzie ważnym ogniwem katowiczan, w drugim, zapewne trudniejszym sezonie PlusLigowym.
Powodzenia Paweł i sukcesów w naszym klubie!
W ten oto sposób GKS ma już komplet siatkarzy na pozycji środkowego, ponieważ do Kalembki, Krulickiego oraz Pietraszki dołączył Słowak Kohut. Obsadzona w pełni jest również pozycja libero, na której wciąż będą grać Adrian Stańczak oraz Bartosz Mariański.
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
a/ przelew na konto bankowe:
SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
b/ wpłatę na PayPal:
E-mail: [email protected]
c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.
Dziękujemy!
Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.
Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.
Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.
Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.
W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.
Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?
Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.
Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?
Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.
Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?
Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.
Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?
Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.
Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?
Bardzo dobry.
Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?
Milion złotych czy euro? (śmiech)
Euro, zaszalejmy.
Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.
Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.
Najnowsze komentarze