Dołącz do nas

Piłka nożna

[PLOTKARA #3] Paszulewicz odejdzie? Rotacje trenerów, rozbiórka Wigier

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Witamy w kolejnym odcinku „Plotkary”, w którym ponownie podsumujemy plotki towarzyszące I ligowej piłce oraz co nas najbardziej interesuje GieKSie. Przypominamy, że profil GieKSa.pl na Twitterze możecie śledzić TUTAJ.

Na początek coś o GieKSie. Wisła Kraków szuka nowego trenera i pojawiła się plotka, iż może tą osobą być Jacek Paszulewicz. Klub sprawy nie komentuje, pojawiła się dziwna cisza medialna i być może rzeczywiście jest coś na rzeczy i GieKSa na tydzień przed przygotowaniami do nowego sezonu będzie musiała szukać na rynku trenera.

 

Szukać trzeba będzie raczej nowych napastników. W kadrze aktualnie jest tylko Dalibor Volas. Informowaliśmy o zainteresowaniu GieKSy Karolem Angielskim, ale wszystko wskazuje na to, że zawodnik ten wybrał inną drogę dla swej kariery.

Również inną drogę wybrał Karol Danielak, z którym łączona była GieKSa. Zawodnik ten trafił do ekstraklasy wybierając ofertę Arki Gdynia. Z mniej piłkarskich plotek to miło pożegnał się z Grudziądzem Damian Michalik.

 

Jeśli chodzi o I ligę to ciągle najwięcej dzieje się na karuzeli trenerskiej. Trzeba przyznać, że dawno w I lidze nie było takiego okienka transferowego, jeśli chodzi o zmiany szkoleniowców. Zacznijmy od tego co za nami, czyli w końcu wybrano trenera w Chojnicach.

Ciągle szukali trenera w Łodzi, gdzie wiele wskazywało na to, że będzie to Wojciech Stawowy. Potem wydawało się, że będzie to Kazimierz Moskal, ale brak trenera w Wiśle Kraków mocno skomplikował sytuację. Ostatecznie ŁKS na konferencji prasowej potwierdził angaż byłego trenera GKS-u Katowice. 


Nowego trenera szukają również w Biesku i życzliwym okiem spoglądają w kierunku byłego trenera Chojniczanki Chojnice Krzysztofa Brede.

 

Nowego trenera wybrano również w Nowym Sączu. Trener Mandrysz nie zdecydował się budować nowej Sandecji, więc sięgnięto po opcję zastępczą, czyli trenera Tomasza Kafarskiego, który wraca do I ligi. Przy okazji w rankingu rzeczników prasowych mamy zdecydowany numer 1 – panią rzecznik Sandecji Nowy Sącz!

Nowy trener również w Suwałkach, gdzie po stracie Skowronka postanowiono zaufać trenerowi z niższej ligi. Zobaczymy, czy trener Socha da sobie radę na tym szczeblu i w tak trudnej sytuacji kadrowej. 

Jeśli chodzi o zawodników to ciągle wiele plotek, a bardzo mało ruchów transferowych. W ostatnich dniach tylko GKS Jastrzębie oraz GieKSa potwierdziły nowych zawodników. Jastrzębie zakontraktowało Adama Żaka z Rozwoju Katowice.

Być może dokona się wielka rozbiórka Wigier Suwałki. Remisz trafił do GieKSy, Gąska trafił do Śląska Wrocław, Obst do Pogoni Szczecin, a do tego do Mielca trener Skowronek chce zabrać Sokołowskiego oraz Węglarza.  Stal musi działać aktywnie również w kwestii bramkarza po stracie Majeckiego, który wrócił do Legii. Być może wygra opcja podobna do tej, którą widzimy w GieKSie, czyli doświadczony bramkarz z boisk ekstraklasowych. 

 

Sporym problemem w Stali może być rozbiórka zespołu przez byłego trenera Smółkę, którzy przymierza do Gdyni Banaszewskiego oraz co bardziej prawdopodobne Michała Janotę.

Z innych zespołów Raków może stracić jednego z najlepszych zawodników na rzecz Śląska Wrocław. 


Natomiast Sandecja oraz Puszcza na rzecz Arki również swoich wyróżniających się graczy. 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


5 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

5 komentarzy

  1. Avatar photo

    Mecza

    13 czerwca 2018 at 15:47

    Co tam Panie Bartnik? Jaki ma Pan plan? Gdyby GKS był poukładany od strony sportowej żadna niespodzianka typu zmiana trenera by nam nie przeszkadzała bo: gramy systemem który jest ofensywny, zawodników ściągamy bo pasują do koncepcji klubu, trenera zatrudniamy gdy pasuje pod naszą koncepcje a nie transfery do i z klubu uzależniamy od tego kto przyjdzie nas trenować przez pół roku.

  2. Avatar photo

    PanGoroli

    14 czerwca 2018 at 00:40

    Wziąć jakiegoś niemieckiego trenera – z dogadaniem nie powinno być problemu ;), a poza tym inna kultura piłkarska, inna kultura jeśli chodzi o podejście do gry, treningów. I dać mu do potrenowania też młodych, niech wcaześnie nasiąkają dobrą mentalnością. Taki trener się zwróci choćby poprzez sam wzrost wartości zawodników.

  3. Avatar photo

    Batonang

    15 czerwca 2018 at 08:18

    PAN BARTNIKto nieudacznik ktory nic nie potrafi w zeszlej rundzie mial byc stabkecki wybral chojnice formella rakow nawet dobrze ze nie przyszli ale fakt ze nie umi nikogo sciagnac to nie jest myszkow a do tego nie umial dobic taegu z prokicem kur….kto bierze takich ludzi jak on

  4. Avatar photo

    Mecza

    15 czerwca 2018 at 18:10

    @Batonang, z pustego i Salomon nie naleje. Przytoczone przykłady akurat świadczą dobrze o Bartniku, dosyć wydawania nie swoich pieniędzy lekką ręką bez żadnej odpowiedzialności!

  5. Avatar photo

    Batonang

    16 czerwca 2018 at 15:48

    Mecza chodzi mi tylko o to ze wszyjscy zawodnicy ktorzy mieli przyjsc do nas to ktos ich sprzatnal jezeli mamy grac o awans ti trzeba troche kasy wylorzyc to jest smieszne jak taka chojmiczanka sprzata nam zawodnika

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga