Obrońcy tytułu byli faworytem meczu rewanżowego, a Skra liczyła tylko na cud. I po pierwszej wygranej partii, bełchatowianie uwierzyli, że jest to możliwe. Kędzierzynianie prowadzili w tej partii dość długo, bo prawie do końca (20:18) i wtedy sprawy w swoje ręce wzięli Kurek (3 oczka) oraz Wlazły (2 oczka). Podbudowani siatkarze Skry, w drugim secie prowadzili już 13:18, potem jeszcze 18:20, ale nie zdołali dociągnąć tej przewagi do końca. Tym razem to gospodarze byli bardziej skuteczni w końcówce, a seta zamknął atakiem ze środka Bieniek. W trzeciej partii ZAKSA szybko odskoczyła z wynikiem (7:3), ale równie szybko Skra wyrównała (8:8) i potem trwała zacięta walka na styku aż do nerwowej końcówki. Bełchatowianie mieli nawet piłkę setową (23:24), ale to ZAKSA rozstrzygnęła tę walkę na przewagi, a ostatni punkt zdobył udanym blokiem Buszek. I w tym momencie sprawa tytułu mistrzowskiego została zakończona, bo Skra już nie mogła wygrać tego meczu za trzy punkty.
W meczu o brąz Resovia nie miała zamiaru się łatwo poddać i zabrakło im w sumie niewiele, aby rozstrzygał o zdobywcy tego medalu tzw. „złoty set”. W spotkanie lepiej weszli jastrzębianie, którzy od początku prowadzili (2:5, 7:11, 10:15). Po pięciu punktach z rzędu dla gospodarzy, mecz się wyrównał i doszło do zaciętej końcówki, którą w końcu na przewagi rozstrzygnęli miejscowi, a seta zamknął as serwisowy Ivovicia. W drugiej partii Resovia prowadziła od początku dość wyraźnie (7:4, 12:7), by goście doszli z wynikiem do stanu 15:13. Potem przewaga miejscowych była już bardzo wyraźna (19:13) i spokojnie dociągnęli tę partię do wygranej. Po dziesięciominutowej przerwie Jastrzębski wziął się w garść i szybko osiągnął kilku punktową przewagę (3:7, 5:10, 6:13, 9:16), którą systematycznie powiększali. Gospodarze wiedząc, że muszą wygrać za trzy punkty nie chcieli łatwo oddać tego seta i zaczęli pogoń za rywalami, aż doprowadzili do stanu 18:20. Kosztowało ich to zbyt dużo sił, bo od tego momentu Resovia nie zdobyła żadnego punktu po własnej akcji! a rzeszowian pozbawił złudzeń Muzaj zdobywając w tym okresie sam trzy oczka. Gościom w tym momencie brakowało już tylko jednej wygranej partii, więc od początku trwała zacięta rywalizacja. Resovia prowadziła do stanu 16:13, a potem to goście wyszli na prowadzenie mając już seta na wyciągnięcie ręki (21:24). Nie zdołali zamknąć tego seta, więc to rzeszowianie mieli potem dwie piłki setowe, które też nie wykorzystali, więc wreszcie to jastrzębianie za sprawą ataku Kosoka wygrali na przewagi i zdobyli troszkę niespodziewanie brązowe medale.
Asseco Resovia Rzeszów po pięciu latach z rzędu, nie zagra w prestiżowych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Prawo gry z ligi polskiej otrzymują medaliści mistrzostw Polski, z tymże ZAKSA oraz Skra zagrają od razu w fazie grupowej, natomiast Jastrzębski będzie musiał przebijać się przez eliminacje. Resovia będzie uczestniczyć w rozgrywkach o Puchar CEV, a Indykpol AZS Olsztyn w Pucharze Challenge.
Do zakończenia sezonu 2016/17 pozostało już tylko rozstrzygnięcie rywalizacji w barażu o spadek/awans do z/do PlusLigi. W meczach barażowych obowiązuje system do trzech wygranych spotkań, oto ich terminarz:
AZS Częstochowa – Aluron Virtu Warta Zawiercie
26 kwietnia (środa) godz. 18.00 – sędziowie Sławomir Gołąbek / Katarzyna Sokół
AZS Częstochowa – Aluron Virtu Warta Zawiercie
27 kwietnia (czwartek) godz. 18.00 – sędziowie Paweł Ignatowicz / Waldemar Kobienia
6 i 7 maja – Aluron Virtu Warta Zawiercie – AZS Częstochowa
10 maja – AZS Częstochowa – Aluron Virtu Warta Zawiercie
Wyniki meczów o medale: (dwumecze)
Finał: 19 i 23 kwietnia
PGE Skra Bełchatów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (25:27, 21:25, 19:25)
Skra: Uriarte (2), Wlazły (13), Lisinac (10), Kłos (5), Kurek (11), Penczew (2), Piechocki (libero) oraz Janusz, Gładyr (1), Bednorz, Szalpuk (1), Milczarek (libero). Trener: Philippe Blain.
ZAKSA: Toniutti, Konarski (27), Wiśniewski (9), Bieniek (5), Buszek (8), Deroo (11), Zatorski (libero) oraz Czarnowski. Trener: Ferdinando De Giorgi. MVP: Dawid Konarski.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PGE Skra Bełchatów 3:1 (21:25, 25:23, 27:25, 25:18)
ZAKSA: Toniutti, Konarski (12), Wiśniewski (5), Bieniek (12), Buszek (10), Deroo (11), Zatorski (libero) oraz Pająk (2), Bociek (5), Maziarz (3), Czarnowski (2), Witczak (1), Banach. Trener: Ferdinando De Giorgi. MVP: Benjamin Toniutti.
Skra: Uriarte (5), Wlazły (16), Lisinac (11), Kłos (4), Kurek (13), Penczew (10), Piechocki (libero) oraz Janusz (1), Marcyniak (2), Gładyr (4), Bednorz (3), Szalpuk (1), Milczarek (libero). Trener: Philippe Blain.
o 3 miejsce: 18 i 23 kwietnia
Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów 3:1 (25:21, 34:32, 24:26, 25:21)
Jastrzębski: Kampa (2), Muzaj (22), Kosok (8), Boruch (3), De Rocco (2), Oliva (23), Popiwczak (libero) oraz Sobala (1), Schwarz (12). Trener: Mark Lebedew. MVP: Lukas Kampa.
Resovia: Drzyzga (1), Schoeps (1), Nowakowski (7), Możdżonek (8), Perrin (7), Ivović (9), Masłowski (libero) oraz Tichacek, Lemański, Dryja, Jaeschke (17), Rossard (21). Trener: Andrzej Kowal.
Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel 2:3 (26:24, 25:17, 21:25, 26:28, 9:15)
Resovia: Tichacek (1), Rossard (17), Nowakowski (11), Możdżonek (6), Jaeschke (20), Ivović (18), Karakuła (libero) oraz Lemański, Marszałek (libero). Trener: Andrzej Kowal.
Jastrzębski: Kampa (4), Muzaj (21), Kosok (3), Boruch (5), Oliva (29), Schwarz (7), Popiwczak (libero) oraz Gil, Strzeżek (5), Sobala, Bachmatiuk (1), Ernastowicz (2), De Rocco (4). Trener: Mark Lebedew. MVP: Salvador Hidalgo Oliva.
Końcowa kolejność w PlusLidze w sezonie 2016/17:
1. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
2. PGE Skra Bełchatów
3. Jastrzębski Węgiel
4. Asseco Resovia Rzeszów
5. Indykpol AZS Olsztyn
6. Cuprum Lubin
7. Cerrad Czarni Radom
8. LOTOS Trefl Gdańsk
9. ONICO AZS Politechnika Warszawska
10. GKS KATOWICE
11. MKS Będzin
12. Espadon Szczecin
13. Effector Kielce
14. BBTS Bielsko-Biała
15. Łuczniczka Bydgoszcz
16. AZS Częstochowa
Najnowsze komentarze