Dołącz do nas

Siatkówka

Puchar Polski: 1/2 finału – ZAKSA oraz Skra zagrają w wielkim finale

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W meczach półfinałowych o Puchar Polski obyło bez niespodzianek i tym sposobem mamy powtórkę finału z zeszłego roku, w którym zmierzyły się ze sobą ekipy z Kędzierzyna oraz Bełchatowa.

Mistrz Polski po początkowym prowadzeniu jastrzębian w pierwszym secie, w środkowej jego części wyszedł na prowadzenie i utrzymując dwa lub trzy oczka przewagi dociągnął tego seta do zwycięskiego końca. Druga partia była bardzo wyrównana i od początku trwała zażarta walka punkt za punkt, ale tym razem to JW lepiej rozegrał końcówkę i wygrał tę partię asem serwisowym Jasona De Rocco. Trzeci set siłą rozpędu lepiej zaczął Jastrzębski osiągając już dość znaczną przewagę (5:10). Wtedy solidnie w garść wzięli się kędzierzynianie i szybko zniwelowali straty do jednego oczka, wyrównując wreszcie stan meczu na po 15. Kolejny fragment znów lepszy w wykonaniu jastrzębian i ponownie osiągnęli dwa punkty przewagi, doprowadzając do wyniku 22:24. Wtedy sprawy w swoje ręce wziął Kevin Tillie, który skutecznie zaatakował trzy razy i na koniec posłał asa serwisowego przechylając szalę zwycięstwa na stronę mistrzów Polski. Czwartą partię ponownie lepiej zaczął Jastrzębski i objął prowadzenie 5:8 i 7:10 oraz 10:12. Od tego momentu kędzierzynianie panowali niepodzielnie na parkiecie, wygrywając tę partię spokojnie i na luzie.

W drugim półfinale Skra zaczęła od pewnego prowadzenia dochodzącego momentami do czterech oczek przewagi. I tak dociągnęli wynik do stanu 19:23, potem mieli jeszcze od 22:24 dwie piłki setowe, których nie wykorzystali. Dopiero w przedłużonej końcówce wygrali na przewagi (27:29). W drugiej partii bełchatowianie znów szybko odskoczyli na cztery punkty przewagi (4:8), którą na chwilę stracili w środkowej jej części, gdy LOTOS wyszedł nawet na prowadzenie 17:16. Potem jednak opanowali sytuację i pewnie rozstrzygnęli tę partie na swoją korzyść. Trzeci set też pod dyktando Skry, choć gdańszczanie próbowali walczyć, dwukrotnie niwelując stratę kilku punktów (8:8 i 14:15). W decydujących fragmentach bełchatowianie wrzucali jednak drugi bieg i spokojnie dociągnęli wynik do zwycięskiego końca.

 

Wyniki 1/2 finału – 14 stycznia (sobota)

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel  3:1 (25:23, 23:25, 27:25, 25:20)

ZAKSA: Toniutti (3), Konarski (13), Wiśniewski (11), Bieniek (13), Tillie (16), Deroo (6), Zatorski (libero) oraz Witczak, Czarnowski, Buszek (5). Trener: Ferdinando De Giorgi.
Jastrzębski: Kampa (2), Muzaj (21), Kosok (6), Boruch (2), De Rocco (20), Oliva (19), Popiwczak (libero) oraz Strzeżek (1), Ernastowicz. Trener: Mark Lebedew.

LOTOS Trefl Gdańsk – PGE Skra Bełchatów  0:3 (27:29, 22:25, 21:25)

LOTOS: Masny (1), Schulz (10), Paszycki (7), Gawryszewski (10), Pietruczuk (9), Jakubiszak (13), Gacek (libero) oraz Stępień, Romać (1). Trener: Andrea Anastasi.
Skra: Uriarte (1), Wlazły (18), Lisinac (9), Kłos (7), Szalpuk (13), Penczew (5), Milczarek (libero) oraz Kurek, Bednorz (1). Trener: Philippe Blain.

 

FINAŁ PUCHARU POLSKI –  15 stycznia (niedziela)  godz. 14.45

ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE – PGE SKRA BEŁCHATÓW

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga