W niedzielę zostaną rozegrane kolejne derby Katowic pomiędzy Rozwojem i GieKSą.
Na szczeblu zaplecza ekstraklasy Rozwój występuje w tym sezonie po raz pierwszy i wydawało się, że zapłaci frycowe. Przez większość sezonu drużyna zajmowała pozycję nie gwarantującą utrzymanie w lidze, na koniec serii meczy rozgrywanych jesienią zajmując przedostatnie miejsce w tabeli. Strata czterech punktów do miejsca barażowego wydawała się barierą nie do pokonania. Początek rundy wiosennej w wykonaniu piłkarzy z ulicy Zgody wlał nadzieje w serca osób dobrze życzącym Rozwojowi, na utrzymanie drużyny w I lidze. Przyczynkiem do takiej postawy na wiosnę była dobrze przepracowana zima.
W przerwie zimowej do drużyny dołączyło sześciu nowych zawodników, z których najbardziej znani to wychowanek Rozwoju Konrad Nowak, który został wypożyczony z Górnika Zabrze, oraz były piłkarz Zagłębia Sosnowiec Tomasz Szatan, który podpisał z Rozwojem półroczną umowę. „Z miejsca” obaj zawodnicy stali się podstawowymi piłkarzami drużyny.
W trakcie przygotowań do rundy wiosennej drużyna przebywała na dziesięciodniowym zgrupowaniu w Zakopanem oraz rozegrała dwanaście meczy sparingowych z których cztery przegrała, pięć wygrała i trzy zremisowała. Za postawę w meczach sparingowych (nawet tych przegranych) drużyna zbierała dobre opinie.
Wiosną drużyna z Brynowa zdobyła, na siedem meczy, dwanaście punktów – na ten dorobek złożyły się cztery zwycięstwa: ze Stomilem i Chrobrym po 2:1, Chojniczanką 3:1 i walkower za mecz z Dolcanem 3:0 i jak na drużynę która jesienią, w dziewiętnastu meczach, zdobyła siedemnaście punktów, robi wrażenie. W trzech przegranych meczach z Bytovią 1:2, Zawiszą 1:3 i Wisłą 0:1, najbliżej zdobycia punktu, Rozwój był w meczach z Bytovią i Zawiszą, w tych meczach drużyna z Brynowa traciła punkty i gole w ostatnich minutach meczu.
W przegranych meczach z Zawiszą i Wisłą, piłkarze drużyny z Brynowa byli równorzędnym rywalem dla wyżej notowanych przeciwników, szczególnie chwaleni za zaangażowanie i walkę.
W ostatnim meczu z Wisłą, Rozwój rozpoczął mecz w następującym zestawieniu:
Wojciech Pawłowski – Raul Gonzalez Guzman, Bartosz Jaroszek, Łukasz Kopczyk, Łukasz Winiarczyk – Robert Menzel, Tomasz Szatan, Tomasz Wróbel, Filip Kozłowski, Konrad Nowak – Adam Czerkas.
W drużynie Mirosława Smyły nikt nie narzeka urazy, przy ustalaniu składu może być brany pod uwagę Patryk Kun, który nie zagrał w ostatnim spotkaniu ze względu na nadmiar żółtych kartek.
Najnowsze komentarze