26 kolejka za nami i jest to pierwszy mecz w tym roku w którym GieKSa musiała przełknąć porażkę. Stal zagrała bardzo dobre spotkanie w Katowicach i pewnie wygrała 2:0. Wygrana pozwoliła jej dojść do czołówki i nieco podreperować dorobek punktowy. GieKSa straciła świetną okazję na wypracowanie sobie przewagi nad rywalami, ale ciągle wszystko zależy od naszych zawodników.
Porażki drużyn z czołówki najlepiej wykorzystała Miedź Legnica, która grała ze Stomilem. Mecz dla Legniczan był ciężki, ale zwycięski dzięki złotemu golowi strzelonemu w końcówce przez Piątkowskiego. Stomil ciągle na dole tabeli i nawet jeden punkt niewiele by zmienił w sytuacji tego zespołu.
Porażkę zaliczyła Chojniczanka, która po remisach w Tychach i Chorzowie zmierzyła się tym razem z Zagłębiem Sosnowiec. Sosnowiec ustawił sobie mecz w pierwszej połowie, kontrolował spotkanie i wygrał 2:0. Było to trzecie zwycięstwo z rzędu dla Sosnowiczan.
Imponuje formą Chrobry, który wypunktował w Częstochowie Rakowa i pewnie wygrał 3:1. Świetny mecz zaliczył Trytko ( gol plus dwie asysty). Dla Rakowa to kolejna porażka i można już chyba mówić o największym rozczarowaniu w kontekście tej drużyny.
Druga rewelacyjna drużyna z jesieni Odra Opole spotkała się z rewelacją wiosny Wigrami Suwałki. Mecz bez historii, obie ekipy nie strzeliły bramki i spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0. Również 0:0 i słaby mecz w Siedlcach gdzie miejscowa Pogoń zremisowała z Podbeskidziem. Dla Bielszczan był to czwarty remis w ostatnich 5 spotkaniach. Wszystkie te remisy to 0:0.
Pierwsze od dawna wyjazdowe zwycięstwo zaliczył GKS Tychy. Wygrana z Olimpią Grudziądz pozwoli spokojnie patrzeć na tabelę gościom. Dla gospodarzy to kolejne spotkanie bez strzelonej bramki. Strefa barażowa dla Olimpii na dłużej a kto wie czy przy takiej grze za chwile Grudziądz nie będzie na dole tabeli.
Najważmiejszym spotkaniem na dole tabeli był mecz Górnika Łęczna z Ruchem Chorzów. Spotkanie najsłabszych drużyn emocji nie przyniosło i kolejny raz w tej kolejce oglądaliśmy bezbramkowy remis. Taki wynik nie satysfakcjonuje żadnej ze stron, ale walka o uniknięcie degradacji trwa w najlepsze.
Pierwszą wygraną w nowym roku zalicza Puszcza Niepołomice, która pokonała 2:0 słabiutką w tym sezonie Bytovię. Coraz bardziej realna jest zmiana trenera w Bytowie.
Chojniczanka Chojnice |
0-2 |
Zagłębie Sosnowiec |
14 kwietnia, 17:00 (1755) |
Wojciech Lisowski 11 (s), Alexandre Cristóvão 34 |
Odra Opole |
0-0 |
Wigry Suwałki |
14 kwietnia, 19:45 |
GKS Katowice |
0-2 |
Stal Mielec |
14 kwietnia, 17:45 (4000) |
Martin Dobrotka 56 (k), Jakub Arak 89 |
Raków Częstochowa |
1-3 |
Chrobry Głogów |
15 kwietnia, 17:45 (2834) |
Andrzej Niewulis 90 – Karol Danielak 30, Przemysław Trytko 45, Michał Ilków-Gołąb 56 |
Puszcza Niepołomice |
2-0 |
Bytovia Bytów |
15 kwietnia, 17:00 |
Miedź Legnica |
1-0 |
Stomil Olsztyn |
14 kwietnia, 20:00 (2800) |
Mateusz Piątkowski 85 |
Pogoń Siedlce |
0-0 |
Podbeskidzie Bielsko-Biała |
15 kwietnia, 16:00 (1426) |
Górnik Łęczna |
0-0 |
Ruch Chorzów |
15 kwietnia, 19:00 (2118) |
Olimpia Grudziądz |
0-1 |
GKS Tychy |
14 kwietnia, 19:00 |
Maciej Mańka 74 |
W 53. minucie Jakub Vojtuš (GKS Tychy) nie wykorzystał rzutu karnego. |
Najnowsze komentarze