6 kolejka I ligi nie była udana dla GieKSy. Niestety o zwycięstwie z Kluczborkiem już nikt w Katowicach nie pamięta. Dwie porażki w tygodniu i GieKSa obecnie zajmuje 5 miejsce od końca. Miedź dzięki wygranej przesunęła się do środka tabeli.
Liderem ponownie Chrobry, który w 90 minucie wygrał z Olimpią Grudziądz. Gracze Olimpii podobnie jak GieKSa wciąż nie mogą odnaleźć się w nowym sezonie. Chrobry odzyskał to, co stracił z Bełchatowem. Presji liderowania nie udźwignęły Wigry, które na własnym stadionie przegrały ze Stomilem. Jedną z bramek strzelił Kujawa. Przełamanie zaliczyła Wisła Płock, która na własnym boisku nie potrafiła wygrać meczu od maja 2015. Jedną z bramek strzelił Łuczak, który był przymierzany do GieKSy w tym okienku transferowym. Dla Bełchatowa ten mecz to kubeł zimnej wody pod dobrych występach tego zespołu w I lidze. Pierwszy mecz u siebie teoretycznie rozegrał Dolcan, który musiał grać w Pruszkowie. Dolcanowi murawa nie przeszkodziła w odniesieniu wygranej nad słabiutkim w ostatnim czasie Rozwojem Katowice. Rozwój staje się powoli czerwoną latarnią ligi. Kolejny słaby mecz rozegrała Arka, u której powoli zauważamy podobne symptomy jak i w naszym zespole. Tym razem Arka nie potrafiła wygrać z Kluczborkiem. Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Cenny remis uzyskała Sandecja, która doprowadziła do stanu 2:2 grając z Zawiszą. Bydgoszczanie mieli wielką ochotę na kolejne 3 punkty, ale musieli pogodzić się z remisem. Sandecja wysoko w tabeli.
Wysoko również Zagłębie Sosnowiec, które w opinii wielu ekspertów powoli staje się najgroźniejszym kandydatem do walki do ekstraklasę. Tym razem z małymi problemami Sosnowiec pokonał Pogoń Siedlce 2:1 Chojniczanka i Bytowia swój mecz rozegrają w późniejszym terminie.
Ziga
1 września 2015 at 11:08
Co to kurwa ma byc wczoraj mialy byc transfery a byl tylko Iwan jest 2 Zajebistych obroncow bez klubu Ilkow Golab i Banas a my kurwa zaczynamy testowac kurwa Grzesiu ogarnij sie i bierz ludzi sprawdzonych bo jutro bedzie za pozno tak jak z kwiekiem bylo