W dniu dzisiejszym klub poinformował, iż nową umowę z klubem podpisał środkowy siatkarskiej GieKSy, Bartłomiej Krulicki. Nowa umowa Krulickiego będzie obowiązywała przez kolejny sezon!
Bartłomiej Krulicki jest wychowankiem klubu MTS AS Myszków, ale jego siatkarskie szlify nabrały odpowiednich kształtów w klubie – Exact Systems Norwid Częstochowa. Jest to sekcja młodzieżowego klubu sportowego, prowadzonego przy IX Liceum Ogólnokształcącym im. Cypriana K. Norwida w Częstochowie. Klub ten zajmuje się szkoleniem młodych adeptów piłki siatkowej, a zawodnicy występują w rozrywkach młodzików, kadetów i juniorów. Krulicki spędził tam dwa sezony (2012-2014), choć już po roku miał przejść do drużyny KS Milicz, gdzie ostatecznie nie zagrał, ponieważ klub ten nie wystartował w rozgrywkach ligowych ze względu na kłopoty organizacyjno-finansowe. Tym sposobem Bartek Krulicki musiał debiut na pierwszoligowych parkietach przełożyć na kolejny sezon, czyli 2014/15, a stało się to w barwach klubu TS Victoria PWSZ Wałbrzych. Był to udany rok dla niego jak i dla drużyny, która zwyciężyła w tych rozgrywkach, ale nie awansowała do PlusLigi ponieważ wtedy nie było możliwości gry w najwyższej klasie rozgrywkowej (tzw. liga zamknięta). Dobra gra Krulickiego została zauważona i Bartek na kolejny sezon 2015/16 dostał się jednak do PlusLigi i zagrał w BBTS-ie Bielsko-Biała. Debiut w tej lidze też może zaliczyć do udanych, gdzie wystąpił w 24 meczach, zdobywając w nich 159 punktów, choć jako team, klub z Bielska zajął dopiero 12 lokatę.
Do największych sukcesów w dotychczasowej przygodzie Bartka z siatkówką należy zaliczyć: 2 miejsce w Mistrzostwach Polski Kadetów w roku 2010, Mistrzostwo Polski Juniorów w roku 2012, gdzie został uznany najlepszym blokującym tych mistrzostw, 6 miejsce na Mistrzostwach Europy Juniorów w roku 2012, Mistrzostwo 1 ligi z drużyną Victorii Wałbrzych w sezonie 2014/15, gdzie został wybrany do najlepszej szóstki sezonu tej ligi.
Bartek Krulicki to siatkarz z nowego zaciągu, który miał miejsce przed debiutanckim sezonem GKS-u w PlusLidze. Od początku gry w naszym klubie Bartek wywalczył sobie miejsce w podstawowej szóstce i na pewno ten rok w lidze może zapisać po stronie plusów. W dotychczasowych 29 meczach Krulicki zdobył dla GKS-u 178 punktów, w tym 110 atakiem, 57 blokami punktowymi oraz 11 asami serwisowymi. 23 lata Bartka dają nadzieję na dalszy postęp w jego grze, widać po jego sportowym CV, że z roku na rok, rozwija się coraz bardziej i tym bardziej cieszy, że dalszy jego postęp będziemy mogli obserwować w barwach naszej drużyny.
Powodzenia Bartek i sukcesów w naszym klubie!
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
a/ przelew na konto bankowe:
SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
b/ wpłatę na PayPal:
E-mail: [email protected]
c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.
Dziękujemy!
Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.
Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.
Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.
Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.
W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.
Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?
Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.
Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?
Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.
Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?
Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.
Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?
Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.
Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?
Bardzo dobry.
Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?
Milion złotych czy euro? (śmiech)
Euro, zaszalejmy.
Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.
Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.
Najnowsze komentarze