Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mass mediów na temat dzisiejszego meczu Sandecja Nowy Sącz – GKS Katowice.
sportowefakty.wp.pl – Potyczka niepokonanych
[…] Biało-czarni po przerwie zimowej spisują się nad wyraz dobrze. Po rozegraniu pięciu spotkań dalej są niepokonani podczas piłkarskiej wiosny. Utrzymują 9. miejsce w tabeli, a w samym 2016 roku są trzecią siłą zaplecza Ekstraklasy. GKS Katowice zaczął od przegranej z Arką Gdynia, ale potem rozpoczął serię 4 gier bez porażki. Podopieczni Jerzego Brzęczka są na szóstym miejscu zarówno w ogólnej klasyfikacji, jak i w tabeli rundy wiosennej.
Oba zespoły mają sporo ze sobą wspólnego, nie tylko ze względu na udany początek II rundy w I lidze. Po obu stronach barykady są zawodnicy wstępujący w obu klubach. Wojciech Trochimjeszcze jesienią był w Gieksie, by w połowie sezonu przenieść się do Sandecji. Maciej Bębeneki Adrian Frańczak trafili do Katowic prosto z Nowego Sącza. Cała trójka ma duże szanse wyjść w sobotę na boisko od pierwszej minuty.
Tych podtekstów jest więcej. Kontuzjowany Filip Burkhardt też ma na koncie występy w biało-czarnych barwach, wychowankiem GKS-u Katowice jest Bartosz Sobotka grający teraz dla Sandecji, natomiast Bartłomiej Dudzic był wypożyczony na Śląsk za czasów występów dla Cracovii.
Sandecja powinna przystąpić do spotkania 25. kolejki I ligi w najmocniejszym składzie. Kłopoty zdrowotne mają już za sobą napastnik Arkadiusz Aleksander i skrzydłowy Maciej Małkowski.
katowickisport.pl – Wypada „Oli”. To boli… Zmartwienie katowiczan przed wizytą w Nowym Sączu
Nie po raz pierwszy tej wiosny sztab szkoleniowy z Bukowej znaleźć musi zastępcę dla ważnego zawodnika pierwszej jedenastki.
Filip Burkhardt, Adrian Frańczak, Grzegorz Goncerz, Łukasz Pielorz – z powodu urazów bądź nadmiaru żółtych kartek kilku podstawowych graczy GKS-u wypadało już trenerowi Jerzemu Brzęczkowi „z talii” na kolejne mecze wiosenne. Tym razem przymusowa pauza czeka autora zwycięskiej bramki w niedzielnym starciu z GKS-em Bełchatów, Olivera Praznovskiego. – Żółta kartka? Cóż, inni czekają na swą szansę – stoper ze swej absencji w zbliżającym się meczu z Sandecją w Nowym Sączu nie robi wielkiej sprawy.
gol24.pl – Do Nowego Sącza wraca kapitan
– Spodziewam się bardzo bardzo dobrego, jak nie supermeczu. Obie drużyny są przecież w formie – w taki sposób o sobotnim spotkaniu Sandecji Nowy Sącz z GKS Katowice mówi Andrzej Iwan, były reprezentant Polski, a dziś komentator stacji Polsat Sport. Smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, że na bokach pomocy „Gieksy” biegają Maciej Bębenek i Adrian Frańczak, którzy jeszcze w poprzednim sezonie byli przecież zawodnikami „biało-czarnych” (pierwszy do końca rozgrywek, drugi jesienią, do tego Bębenek był kapitanem Sandecji). Bębenek: – Jak tak na szybko sobie przypominam, to mecze Sandecji z Katowicami zawsze były ciekawe. Nie pamiętam, żeby padł wynik 0:0.
[…] Przecież napastnikiem GKS jest Grzegorz Goncerz, który w tym sezonie z 10 golami na koncie jest w czołówce snajperów (na trzecim stopniu podium), a poprzedni zakończył z koroną króla strzelców (21 trafień). 27-letniemu snajperowi przyjdzie się mierzyć z obroną, która w trzech wiosennych swoich grach (raz był walkower za nierozegrany mecz Dolcanem Ząbki) tylko raz pozwoliła się oszukać rywalom, w Głogowie. – W ogóle jestem zaskoczony in plus postawą Sandecji. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że aż tak wiosną „odpali”. Spisuje się bardzo dobrze, a to, co zrobiła z Zawiszą (wygrana 4:0 – przyp.), to już jest naprawdę klasa. No i remis w Płocku to też świetny wynik – nie ukrywa Iwan.
sadeczanin.info – W sobotę Sandecja gra u siebie z GKS Katowice
[…] Kibice zastanawiają się, czy Biało-Czarni podtrzymają jutro świetną passę w rundzie wiosennej W pięciu meczach, przypomnijmy, Sandecja zdobyła 11 punktów (dwa zwycięstwa, walkower i dwa remisy), wydobywając się ze strefy spadkowej. Obecnie zajmuje 9. miejsce w tabeli, GKS jest cztery „oczka” wyżej.
W meczu w Płocku, w minioną sobotę, z powodu grypy i innych dolegliwości pauzowało kilku zawodników z podstawowego składu Sandecji, m.in. Maciej Małkowski, strzelec trzech bramek w pamiętnym meczu z Zawiszą Bydgoszcz. Ze sztabu szkoleniowego dochodzą dobre wieści, że Małkowski doszedł do siebie i zagra w sobotę.
Na meczu z GKS Katowice można sie spodziewać tłumów, nawet 4 tys. widzów, choć dużo zależy od pogody.
Najnowsze komentarze