Dołącz do nas

Felietony Piłka nożna

[FELIETON] Alfabet o walcu na Bukowej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zakończyliśmy rundę jesienną przy Bukowej, a zakończenie było okazałe. Po ostatnim potknięciu w Pruszkowie drużyna pokazała, że był to jednak wypadek przy pracy i szybko wróciła na odpowiednie tory. Czołówka na szczęście pogubiła punkty i zanosi się na ciekawe zakończenie tego roku.

W jak Walec, czyli w końcu zabicie meczu na początku w wykonaniu naszych.

Tak właśnie powinniśmy grać z zespołami, które w teorii i praktyce są kilka poziomów poniżej nas. Szybko sprowadzić do parteru i pozamiatać przeciwnika, tak aby odechciało mu się dalej przebywać na murawie. Mam wrażenie, że ta drużyna już będzie tak grać do końca z ekipami z dolnych partii tabeli i to u siebie czy na wyjeździe. Podobnie z resztą było ze Zniczem, gdzie w pierwszej połowie nasi oponenci bronili się praktycznie w dziesięciu i tylko brak strzelonej przez nas bramki nie ułożył spotkania, tak jakbyśmy tego chcieli. Trzeba pokazywać swoją siłę szybko i dosadnie. Przeciwnik musi czuć, że gra z drużyną pewną siebie i że nie będzie miał czasu na to, aby się rozejrzeć, przytrzymać piłkę, czy poklepać sobie w środkowej strefie boiska. Szybkie gongi i pełna kontrola nad sytuacją to podstawa, a potem prysznic i do domu – tego życzę naszym piłkarzom w większości meczów na wiosnę.

Jestem pełen uznania dla Szymona Kiebzaka za jego postawę. I nie chodzi mi tylko o jego umiejętności piłkarskie, bo one przewyższają tę ligę, ale także o zdrowie do biegania i waleczność. Takich piłkarzy właśnie potrzebowaliśmy po tej degrengoladzie, którą mieliśmy okazję oglądać na wiosnę tego roku. W poprzednim meczu ze Zniczem brakowało mi Szymona w składzie i było to widać gołym okiem, no ale przeszłości nie zmienimy, trzeba tylko chuchać teraz, aby nasz piłkarz nie łapał ani kontuzji, ani kartek, tak aby mógł pomagać drużynie we wszystkich meczach. Brawo!

Zresztą cała drużyna zasługuje na pochwały. Bo jak wiemy, nie zawsze z outsiderami grało nam się łatwo i przyjemnie przy Bukowej (Kluczbork lub Brzesko). A w tym meczu zespół pokazał charakter i siłę i po raz kolejny wysłał sygnał do całej ligi, że jesteśmy mocni. Będziesz chciał wyrwać punkty GieKSie, musisz dać z siebie 110%, a i tak dalej nie masz pewności, że coś ugrasz.

Z jak Zadyszka, czyli czołówka straciła punkty.

Nie wygrasz wszystkiego. Zwłaszcza gdy masz do rozegrania 34 mecze. Ta zasada dotyczy nas, ale także naszych rywali. I właśnie w ostatniej kolejce wywalili się Resovia i Łęczna. Wywalili? No nie, może potknęli, bo gdyby się wywalili, to przegraliby swoje mecze. Jednak nie ma co wybrzydzać, bo utrata jakichkolwiek punktów przez pretendentów do awansu jest dla nas na wagę złota. Tak czuję, że do końca sezonu będą przetasowania na górze i żaden z czwórki nie odjedzie sam na dalszą odległość od reszty. I tak chyba mogę zaryzykować stwierdzenie, że między obecną czwórką w czubie rozegra się potyczka o bezpośredni awans. Wiem, żadna filozofia to napisać, jednak te cztery zespoły prezentują wyrównany poziom i formę, i trochę jednak odstają od reszty zespołów pod kątem czysto piłkarskim i taktycznym.

Teraz należy wygrać z Bytovią i grzecznie czekać na rozpoczęcie rundy wiosennej, która będzie ciekawsza niż jakakolwiek w ostatnich latach. Dlaczego? Bo w końcu mamy drużynę, której jesteśmy pewni, którą fajnie się ogląda, i która jest skuteczna w tym co robi. No i najważniejsze: tę drużynę da się lubić!

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga