Dołącz do nas

Piłka nożna

Znowu porażka

Avatar photo

Opublikowany

dnia

17.08.2014 Katowice
GKS Katowice – Nieciecza 1:2
Bramki: Goncerz (8) – Biskup (12-k), Kaczmarczyk (71)
GKS: Bucek – Czerwiński, Kamiński, Cholerzyński, Pietrzak – Goncerz, Duda, Pitry (76. Nawrot), Ceglarz (76. Januszkiewicz), Wołkowicz (82. Sobotka) – Kujawa (76. Nawrot)
Nieciecza: Nowak – Fryc, Czerwiński, Kopacz, Pleva, Biskup (20. Maslo), Kaczmarczyk, Sołdecki, Drozdowicz, Smuczyński (90. Kamiński), Foszmańczyk (74. Kupczak)
Ż.kartki: Duda, Czerwiński – Sołdecki, Drozdowicz, Kaczmarczyk, Czerwiński
Cz.kartki: 
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)
Rezerwowi GKS: Dobroliński, Januszkiewicz, Bodziony, Szołtys, Sobotka, Sylwestrzak, Nawrot
Rezerwowi Nieciecza: Olszewski, Janeczko, Kamiński, Kupczak, Maslo, Paluchowski, Płaneta
Transmisji radiowej LIVE z tego meczu możecie słuchać tutaj.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

8 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

8 komentarzy

  1. Avatar photo

    bonzo

    17 sierpnia 2014 at 18:46

    Nie ma Kujawy w składzie – poprawcie to!

  2. Avatar photo

    mloda

    17 sierpnia 2014 at 19:15

    dobra uwaga bonzo,ja tez to zauwazyłam ze zamiast kujawy wpisano dwa razy pitrego,ostatnio sporo jest błędów

  3. Avatar photo

    tj

    17 sierpnia 2014 at 19:55

    4 słowa „znów leją nas wioski”

  4. Avatar photo

    martin

    17 sierpnia 2014 at 20:01

    Buhaha..rzygnąć mi sie chce..pseudoprofesjonalisci! 4 mecze 3 porazki a prawda jest taka ze ze slabym Widzewem powinien byc max 1 punkt! Wiec strefa spadkowa! Żenada

  5. Avatar photo

    zyomec

    17 sierpnia 2014 at 20:13

    panu trenerowi czas podziekowac,max jeden mecz jeszcze (wyjazd=porazka) i koniec moskala w Gieksie.

  6. Avatar photo

    banik12

    17 sierpnia 2014 at 20:29

    nie,już nie mogę patrzeć na tą bandę patałachów…

  7. Avatar photo

    n.k.w.d.

    17 sierpnia 2014 at 20:42

    Kujawa ? to ten z Niecieczki ?

  8. Avatar photo

    Camilla

    6 września 2014 at 17:39

    I was suggested this website by my cousin. I am not sure
    whether this post is written by him as nobody else know
    such detailed about my problem. You’re incredible!
    Thanks!

    Feel free to surf to my homepage … minecraft

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice Piłka nożna

Nostalgiczna wizyta kibica Motherwell FC na Bukowej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Ma na imię Steven i jest fanatykiem szkockiego Motherwell. Klub powstał dawno temu, bo w… 1886 roku. Zasłużony dla szkockiej piłki, ale przez dwóch hegemonów z Glasgow: Celtic i Rangers,  ma bardzo ciężko triumfować w jakichkolwiek rozgrywkach na szkockiej ziemi.

Klub z Motherwell na swoim koncie ma jeden tytuł Mistrza Szkocji z 1932 roku oraz Puchar Szkocji wywalczony w 1952 i 1991 roku. I właśnie ten 1991 rok jest bardzo ważny nie tylko dla klubu, ale i kibiców z „The Well”. Bursztynowo–bordowi w Pucharze Zdobywców Pucharu wylosowali GKS Katowice, który wówczas zdobył swój drugi Puchar Polski, wygrywając 1:0 z Legią Warszawa w Piotrkowie Trybunalskim.

Pierwszy mecz został rozegrany 18 września w Katowicach, a na pierwszy europejski wyjazd w swojej historii wyruszyło 500 kibiców Motherwell, którzy podróżowali na dwie grupy. Jedni samolotem i ci mieli więcej szczęścia, bo zobaczyli całe spotkanie. Druga ekipa, podróżująca autokarem, zobaczyła ostatnie 10 minut meczu, w którym GieKSa pewnie wygrała 2:0. Wśród tych wiernych fanów znalazł się bohater naszego tekstu – Steven, który miał wówczas 17 lat.

Będąc świadomym, że stadion GieKSy niedługo przejdzie do historii, zabrał swojego syna w nostalgiczną podróż na stadion GKS-u (na portalu X krótka relacja ze zdjęciami), aby pokazać mu swój pierwszy historyczny wyjazd w europejskich pucharach. Jak sam napisał – jego syn nie miał jeszcze okazji zaliczyć wyjazdu w Europie za swoim klubem, któremu wspólnie kibicują, bo ciężko jest przebić się przez dwie potężne drużyny z Glasgow. Szacunek dla Ojca!

 

Ciekawostką dla fanów GieKSy, którzy spoglądają na zdjęcia Blaszoka z tego meczu. W tym dniu pod jednym dachem siedziały 3 GKS-y… Mieliśmy w tym czasie równolegle zgodę z GKS-em Jastrzębie  i GKS-em Tychy, których flagi wisiały tego dnia na płocie.

Kontynuuj czytanie

Felietony Piłka nożna

Piłkarsko GKS Katowice

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice nie jest już ponownie „debiutantem” w Ekstraklasie. Zespół zaliczył chrzest bojowy z Radomiakiem – to było prawdziwe święto dla całego klubu i wszystkich kibiców. Jeszcze pewnie przez jakiś czas będziemy czuć zapach tej nowości, ale już wkrótce liga stanie się ligą – miejscem, gdzie trzeba wykonać solidną cotygodniową pracę (plus oczywiście w ciągu tygodnia na treningach) i walczyć o ligowe punkty.

Drugim rywalem będzie Stal Mielec. Terminarz ułożył nam się tak, że – przynajmniej na papierze – oszczędził nam rywali z najwyższej półki. Że jednak do tego wagi przykładać za bardzo nie ma co, przekonaliśmy się w ostatnią sobotę, kiedy to Radomiak pokonał nas ekstraklasowym wyrachowaniem.

To nie jest jednak tak, że GKS nie miał w tym meczu nic do powiedzenia. W drugiej połowie, gdy piłkarze Rafała Góraka nie mieli już nic do stracenia, przycisnęli rywala, który decydował się grać na czas. Widać było u zawodników Bruno Baltazara obawę przed utratą tego prowadzenia. Można więc powiedzieć, że doświadczyliśmy w jednym meczu tego, że nie taka ta liga straszna, ale też, że gdy przeciwnik włączy ekstraklasowe doświadczenie – możemy mocno się pogubić.

GieKSa w ostatnich latach bardzo dobrze spisywała się na wyjazdach. Teraz jest okazja przypomnieć się szerszej publiczności na stadionach w najwyższej klasie rozgrywkowej. W pierwszej lidze w ostatniej dekadzie w Mielcu nie wiodło nam się zbyt dobrze. Potem drogi obu klubów się rozeszły, a Stal budowała swoją markę właśnie w Ekstraklasie.

W ciągu tygodnia doszło w Katowicach do kilku wzmocnień, z wyczekanym niczym legendarny Artur Siemaszko – Bartoszem Nowakiem na czele. Trzeba przyznać, że przyjście tego zawodnika do GieKSy wydaje się być tym, czego ten zespół naprawdę może potrzebować. Zawodnik bowiem ostatecznie nie został chyba doceniony w Rakowie, jak należy, a przecież i tak miał swój wkład i w mistrzostwo i inne osiągnięcia częstochowian.

Na ile zawodnik po tych perturbacjach transferowych jest gotowy do gry? Miejmy nadzieję, że w pełni, bo intuicja podpowiada, że może to być gracz odnotowujący dwucyfrowe liczby w sezonie.

Czekamy na dobry futbol piłkarzy z Katowic, niech to będzie w tym sezonie wizytówka naszego klubu i miasta, a pewne powiedzenie o naszym rywalu niech zostanie sparafrazowane tak, jak w tytule tego artykułu.

Wprowadzamy w felietonie małą modyfikację w porównaniu do tego, co było sygnalizowane przed rozgrywkami. Ciekawostki o karierach rywali pozostawiamy na mecze domowe, kiedy to dani zawodnicy po prostu przyjadą na Bukową. Dzięki temu moduł ten będzie obowiązywał przez cały sezon, a ci, którzy lubią takie smaczki na Bukowej, będą mogli ich doświadczać w większej ilości.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Wyjazdowa wygrana w obiektywie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do pierwszej ekstraklasowej galerii z wyjazdu. GieKSa pokonała na wyjeździe Stal Mielec 1:0. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara. 

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga