Do wyłonienia ostatecznych wyników pozostały 3 kolejki. Na ten moment nie wiemy, kto zostanie mistrzem. Także żaden klub nie pożegnał się jeszcze z najwyższym poziomem rozgrywkowym. Co nasz czeka w 32. kolejce Ekstraklasy?
W tym tygodniu przygoda z Ekstraklasą rozpocznie się w Lublinie, gdzie Motor zagra z Piastem Gliwice. Mateusz Stolarski spodziewa się zamkniętego meczu, musi więc znaleźć sposób na przełamanie obrony Piasta, żeby być pewnym utrzymania statusu najlepszego beniaminka. Wieczorem przy Roosevelta Górnik Zabrze podejmie dalej walczący Śląsk. Zostały trzy kolejki, a Wojskowi mają 5 punktów straty do wyrównania się punktami ze swoimi rywalami z dolnośląskiego. Górnik nie gra już de facto o nic, a przejęcie klubu zbliża się wielkimi krokami. Czy zabrzanie utrzymają skupienie?
Radomiak Radom już jest prawie pewny utrzymania, a kombinację na ich spadek potrafi policzyć tylko Kosa. Pogoń za to wściekle goni trzecie miejsce. W tym momencie wszystko wskazuje na to, że ostatnie miejsce pucharowe zostanie rozstrzygnięte w ostatniej kolejce pomiędzy Portowcami a Jagą, lecz do tego momentu szczecinianie nie mogą pozwolić sobie na stratę żadnych oczek. Zagłębie Lubin wygraną w zbliżającym się spotkaniu z Widzewem Łódź zdecydowanie zbliży się do celu, którym było utrzymanie. Okazało się, że receptą na to jest gra defensywna – za takie ustawienie zespołu Leszek Ojrzyński otrzymał nagrodę menedżera miesiąca. Mecz na podium – Raków Częstochowa spróbuje zepchnąć Jagę poniżej strefy premiowanej pucharami. Obronienie trzech punktów na własnym stadionie utrzyma Medaliki jako liderów na kolejną kolejkę, a ekipę Adriana Siemieńca postawi w bardzo niekomfortowej sytuacji.
Lechia Gdańsk nie powinna znajdować się w Ekstraklasie. Korona Kielce pojawiła się w górnej połowie tabeli, jednak de facto walka toczy się jedynie o lepsze wizualnie wrażenie w końcowej tabeli. GieKSa na własnym obiekcie podejmie Cracovię – kibice na pewno liczą na powtórkę emocji z pojedynku tych ekip w pierwszej rundzie. W niedzielny wieczór odbędą się Polskie Derby – ze stadionu przy Łazienkowskiej na wywiezienie kompletu punktów liczą kibice Lecha Poznań. Legia zagwarantowała sobie miejsce w europejskich pucharach, lecz Goncalo Feio ciągle potencjalnie gra o posadę, więc na pewno zmotywuje zawodników w szatni. Dla Kolejorza to jest szansa na przeskoczenie Rakowa. Nie jest to zależne od Lecha, gdyż dalej wszystko jest w nogach częstochowian, planu na spotkanie to jednak nie zmienia – trzeba wygrać.
Mecz nad mecze, pojedynek dwóch gigantów, polska odpowiedź na El Clasico – tym wszystkim jest poniedziałkowe starcie Puszczy Niepołomice ze Stalą Mielec. Porażka dla obu ekip oznacza pożegnanie z Ekstraklasą i to daje nadzieję na zacięte starcie.
Piątek (9 maja):
Motor Lublin (8. miejsce) – (11.) Piast Gliwice | 18:00 (Canal+ Sport 3)
Górnik Zabrze (7.) – (16.) Śląsk Wrocław | 20:30 (Canal+ Sport 3, Canal+ Sport, Canal+ 4K)
Sobota (10 maja):
Radomiak Radom (13.) – (4.) Pogoń Szczecin | 14:45 (Canal+ Sport 3)
Zagłębie Lubin (15.) – (12.) Widzew Łódź | 17:30 (Canal+ Sport 3)
Raków Częstochowa (1.) – (3.) Jagiellonia Białystok | 20:15 (Canal+ Sport 3, Canal+ 4K)
Niedziela (11 maja):
Lechia Gdańsk (14.) – (9.) Korona Kielce | 12:15 (Canal+ Sport 3, Canal+ 360)
GKS Katowice (10.) – (6.) Cracovia | 14:45 (Canal+ Sport 3)
Legia Warszawa (5.) – (2.) Lech Poznań | 17:30 (Canal+ Sport 3, Canal+ Premium, Canal+ 4K, TVP Sport)
Poniedziałek (12 maja):
Puszcza Niepołomice (17.) – (18.) Stal Mielec | 19:00 (Canal+ Sport 3, Canal+ Sport 5)
Najnowsze komentarze