Dołącz do nas

Piłka nożna

Kolejny remis Górnika

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Górnik miał wszystko, aby przełamać się przed własną publicznością i wreszcie sięgnąć po zwycięstwo. Do przerwy zabrzanie prowadzili 3:1, ale po fatalnych błędach w defensywie goście zdołali odrobić straty.

Spotkanie toczyło się w bardzo trudnych warunkach, ponieważ w Zabrzu cały czas padał deszcz, który nie ułatwiał gry piłkarzom. Nie licząc pewnych momentów, mecz mógł się kibicom bardzo podobać, a emocji nie brakowało pod obiema bramkami.

Na prowadzenie powinni wyjść podopieczni Leszka Ojrzyńskiego. Korzym wyszedł sam na sam ze Steinborsem i zdecydował się na strzał. Na szczęście chybił, a mógł jeszcze wyłożyć futbolówkę partnerowi do praktycznie pustej bramki. To się bardzo szybko zemściło. Grendel obrócił się z piłką i popisał się cudownym podaniem prostopadłym w pole karne. Do piłki dopadł Kosznik, który w sytuacji oko w oko z bramkarzem technicznym uderzeniem dał „Trójkolorowym” prowadzenie.

Zabrzanie jednak nie potrafią utrzymywać prowadzenia, co potwierdziło się również w meczu z bielszczanami. Wydawało się, że Górnicy mają pełną kontrolę, ale świetne zagranie piętą Śpiączki do Chmiela, który był już sam w polu karnym i nie dał szans na obronę Steinborsowi. Niesamowita była końcówka pierwszej połowy, kiedy sędzia podyktował dwa rzuty karne. Najpierw po indywidualnej akcji Kosznika sfaulował Kolcak, a pewnie jedenastkę wykorzystał Magiera. Kolejna akcja zabrzan, Madej zgrał futbolówkę głową do Gergela, a wychodzącego na czystą pozycję Słowak nieprzepisowo powstrzymał Tomasik. Piłkarz gości mógł się cieszyć, że nie wyleciał z boiska, a nie zobaczył nawet żółtej kartki. Do piłki po raz kolejny podszedł „Magic”, zdecydował się zmienić kierunek i Zajac był bardzo bliski skutecznie interwencji, lecz na nasze szczęście po rękawicy piłka wpadł do siatki.

Tuż po przerwie powinno być już po meczu. Fatalny błąd Podbeskidzia, które piłkę przed swoim polem karnym. Grendel wyszedł sam na sam i postanowił podcinką pokonać Zajaca. Zrobił to jednak zbyt lekko i Deja zdołał sprzed linii wybić futbolówkę. W odpowiedzi kapitalnie interweniował Steinbors po uderzeniu głową Kolcaka. Swoją szansę miał też Śpiączka, lecz i tym razem łotewski golkiper był górą. “Górali” trochę rozruszał w drugiej połowie Malinowski, były gracz Górnika, który zmienił w przerwie Korzyma. Goście złapali kontakt po złym zagraniu Augustyna. Iwański zagrał piętą i Śpiączka pokonał z bliska Steinborsa.

To trochę obudziło Górników, którzy na własne życzenie skomplikowali sobie zadanie. Kapitalna akcja Madeja z Kosznikiem, którą sfinalizował mocnym, ale niecelnym, strzałem Gergela. Sztab szkoleniowy gospodarzy zdecydował się na dwie roszady i zmianę ustawienie na czterech obrońców. Pechowo jednak zakończył się mecz dla Mańki, który po kilku minutach doznał poważnej kontuzji. Chwilę później  już był remis. Kolejna fatalna strata przed własnym polem karny, tym razem Gergela, dośrodkowanie Malinowskiego i gol głową Chmiela. Po raz kolejny na własne życzenie zabrzanie nie sięgnęli po zwycięstwo i po meczu usłyszeli gwizdy.

Deszcz i niska temperatura nie zniechęciła zabrzańskich kibiców, którzy w sobotnie popołudnie licznie stawili się na trybunach.

Doping prowadzony przez całe spotkanie momentami stał na bardzo dobrym poziomie, były chwile słabszej dyspozycji, ale w ogólnym rozrachunku doping wypadł dobrze, z pewnością kibice zasiadający w młynie dali z siebie wszystko. Po raz kolejny nie można pochwalić kibiców z innych sektorów.  Dodamy jeszcze, że podczas meczu na płotach zawisły flagi: “We’ll never surrender”, “Ekipa szyderczy palec”, “Torcida Crew”, “1948”, “Ultras”, “Sektor 13″, “XXX Torcida”. Kibiców gości oficjalnie brak z powodu remontu stadionu.

Górnik Zabrze – Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:3 (3:1)
1:0 – Kosznik, 25′
1:1 – Chmiel, 35′
2:1 – Magiera, 41′
3:1 – Magiera, 44′
3:2 – Śpiączka, 58′
3:3 – Chmiel, 78′

Górnik: Steinbors – Szeweluchin, Augustyn, Magiera – Gergel, Danch, Grendel, Kosznik – Iwan (66′ Mańka (73′ Nowak)), Madej (66′ Jeż) – Łuczak.
Rezerwowi: Kasprzik –Gwaze, Nowak, Mańka, Gancarczyk, Skrzypczak, Jeż.
Trener: Józef Dankowski

Podbeskidzie: Zajac – Kolcak, Stano, Konieczny, Tomasik – Sokołowski, Deja, Iwański, Chmiel – Śpiączka (68′ Demjan), Korzym (46′ Malinowski).
Rezerwowi: Pesković – Horoszkiewicz, Adu Kwame, Malinowski, Kołodziej, Demjan, Pazio.
Trener: Leszek Ojrzyński

Żółte kartki: Grendel, Szeweluchin – Iwański, Śpiączka.
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 3000.

Źródło: Roosevelta81.pl

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Blaszok Kibice

Blaszok – świąteczna oferta

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.

Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.

Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.

Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.

Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice Piłka nożna

Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja. 

 

Kontynuuj czytanie

Kibice SK 1964

Kibice GieKSy wręczyli szal Prezydentowi Nawrockiemu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.

Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.

fot. Karina Trojok / fot. A.SZ

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga