Dołącz do nas

Piłka nożna

[KONFERENCJA] Nowa sekcja w GieKSie!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Za nami poranna konferencja prasowa na Bukowej, która dotyczyła wielosekcyjności i nowej dyscypliny, która od lipca zagości w Katowicach oraz w barwach GieKSy. Tą dyscypliną będzie mało popularna, ale rozwijająca się w szybkim tempie PIŁKA WODNA. Na konferencji obecni byli prezes Cygan, wice-prezydent miasta Waldemar Bojarun oraz co ciekawe Bartłomiej Kalinkowski. O jego roli poczytacie poniżej.

Na początek jednak kilka faktów, które przekazano na konferencji. Sekcja ta zostanie powołana w maju i będzie skupiać się na drużynie seniorów, która będzie występować w ekstraklasie. Drużyna te swoje mecze będzie rozgrywać na basenie AWF a docelowo ma się przenieść na nowo-powstający obiekt przy ulicy Kościuszki. Pierwsze mecze w ramach rozgrywek będą rozegrane w sierpniu i czeka nas m.in. spotkanie z warszawską Legią. Oto, co mieli do powiedzenia goście konferencji.

Prezes Cygan: Cieszymy się, że kolejna dyscyplina zagości w Katowicach w najwyższej lidze w kraju, wiem, że piłka wodna nie jest popularna w tej chwili, ale widzimy jak się rozwija i myślimy, że to będzie dobry ruch by wejść w te rozgrywki właśnie w tej chwili. Mamy przed sobą długą drogę, jeśli chodzi o zbudowanie drużyny i sztabu, ale myślę, że podołamy temu zadaniu. Potwierdzam informację, iż zespół będzie grać na basenie AWF w Katowicach a po wybudowaniu obiektu na Kościuszki to właśnie tam będziemy rozgrywać swoje mecze. Dziękuje miastu za wsparcie tego projektu.

Wice – Prezydent Bojarun : Sekcja piłki wodnej to kolejna sekcja, która wejdzie na stałe do klubu GKS Katowice. Będzie to kolejny etap budowania wielosekcyjności w mieście, będzie to część programu, który stworzył i promuje prezydent Marcin Krupa. W mieście powstaną w najbliższym czasie baseny i liczymy, że to one sprawią, że nowa dyscyplina będzie popularna w naszym mieście.  Czeka nas wspaniała przygoda z tą niezwykle widowiskową dyscypliną, która . Już teraz zapraszam Państwa na spotkania GieKSy na basenie.

Bartłomiej Kalinkowski : Gdy dowiedziałem się o tym projekcie zgłosiłem się do prezesa z chęcią pomocy. Ustaliliśmy, że moja osoba będzie pomagać w kreowaniu wizerunku tej dyscypliny. Bardzo się cieszę, że będę mógł pomóc, bo w barwach Legii grając w młodzieżowych drużynach chodziłem na zawody piłki wodnej i tak mnie to wciągnęło, że zrobiłem nawet kurs trenera piłki wodnej. Z racji obowiązków piłkarskich nie będę pomagać przy ustalaniu taktyki itd., Ale chętnie pomogę w promocji tych wydarzeń.

Więcej informacji o nowej sekcji wkrótce.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


5 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

5 komentarzy

  1. Avatar photo

    Stefan

    1 kwietnia 2017 at 10:45

    Źart słaby.Lepszy byłby z informacją o dymisji trenera.

  2. Avatar photo

    roman

    1 kwietnia 2017 at 11:53

    1 kwietnia prima aprilis , słaby żart , dymisja trenera to by ludzie uwierzyli

  3. Avatar photo

    1964

    1 kwietnia 2017 at 14:59

    Kurna im jeszcze żarty w głowie.Wystarczy że przez cały rok robią nas w ch….!Brzęczek won!

  4. Avatar photo

    Irishman

    1 kwietnia 2017 at 16:12

    A jo słyszoł, że to mioł być handbal. Mieli my zaś se pomalować na nasze barwy dziołchy z Chorzowa.

  5. Avatar photo

    Igor

    1 kwietnia 2017 at 16:50

    A ja myślałem, że Prima Aprilis był wczoraj na Bukowej 🙂

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga