Piłka nożna Wywiady
Kuusk: Dwie takie bramki to za dużo
Po porażce z Piastem Gliwice porozmawialiśmy z Martenem Kuuskiem, który podzielił się z nami swoimi przemyśleniami i poradami dla Lukasa Klemenza, jak poradzić sobie z trafieniem samobójczym.
Co dzisiaj poszło nie tak?
Marten Kuusk: Oczekiwania był wysokie, chcieliśmy wygrać także ten mecz przede wszystkim dlatego, że to mecz domowy. Był to ciężki pojedynek, Piast bronił jeden na jednego i naszym kluczem było znajdowanie wolnych zawodników na boisku, przesuwanie i wygrywanie pojedynków. Po pierwszej połowie wyglądało to tak 50/50, oni zdobyli ze stałego fragmentu gry i musimy być lepsi – prawdopodobnie ktoś miał zostać w drugiej strefie, ale musiałbym to jeszcze na spokojnie zobaczyć, jeszcze nie miałem okazji. Musimy bronić te wrzuty z autu lepiej. Ta druga bramka… Tak samo, nasza reakcja była dobra, ale coś poszło nie tak. Chciałbym powiedzieć, co, ale po prostu nie mogę, bo jeszcze nie miałem chwili tego zobaczyć. Ogólnie musimy grać lepiej, zdobyć bramkę w pierwszej połowie albo przynajmniej na początku drugiej, by móc się nakręcić. Nie poddaliśmy się, próbowaliśmy, ale to naprawdę takie proste: musimy być lepsi w obronie i ataku.
Jakie wnioski po tak pechowej pierwszej połowie?
Na boisku czułem się dobrze, myślę, że inni tak samo. Próbowaliśmy grać, przez grę piłką udało nam się stworzyć kilka sytuacji i musimy lepiej spisywać się w ostatniej strefie – lepsze podanie, lepsze wykończenie. Dla mnie te dwie bramki… Okej, jeden raz może się zdarzyć, ale strata dwóch tak niefortunnych bramek? To za dużo, za dużo.
Co doradziłbyś Lukasowi Klemenzowi po bramce samobójczej?
Najlepiej o tym zapomnieć, przeanalizować, dlaczego to się stało. Zawsze analizujemy błędy, ale trzeba to puścić w niepamięć, bo taki jest futbol. Następne treningi i spotkania są tuż za rogiem, więc trzeba po prostu iść dalej.
Uraz Mateusza Kowalczyka tak szybko w meczu pokrzyżował wam plany?
Dla mnie to nie było aż tak trudne, pewnie dla Sebastiana Milewskiego to mogło być trudniejsze, ale też wykonał swoją robotę i dał z siebie wszystko. Dla drużyny i sztabu szkoleniowego nigdy nie jest łatwą sytuacją, gdy musimy zmienić piłkarza po kilku minutach. Musimy trzymać się razem i iść przed siebie.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Galeria Kibice Piłka nożna
Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy
Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















Najnowsze komentarze