Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mediów na temat dzisiejszego meczu Puszcza Niepołomice – GKS Katowice.
dziennikpolski24.pl – Tomasz Tułacz, trener Puszczy Niepołomice: Musimy zagrać odważnie
Puszcza Niepołomice w piątek o godz. 18 zagra z GKS-em Katowice. Dla podopiecznych trenera Tomasza Tułacza liczy się tylko i wyłącznie zwycięstwo.
Puszcza po fajnej serii pięciu spotkań bez porażki przegrała dwa kolejne mecze. Ostatnio był pomór w zespole – choroby dopadły Konrada i Mateusza Stępniów, wielu zawodników jest kontuzjowanych.
– Obaj chorzy wracają do treningu, Radecki i Cholewiak już trenują, ale nie wiadomo, czy będą gotowi na piątek -informuje Tomasz Tułacz. – Z kolei Jakov Blagaić i Dawid Szymonowicz zaczną zajęcia od poniedziałku. Mam teraz trochę większe pole manewru niż ostatnio, ale trzeba pamiętać, że uporanie się kontuzją, a dojście do pełnej sprawności to dwie różne rzeczy.
Puszcza znalazła się w strefie spadkowej. To dla niej nie nowość, bo w ubiegłym sezonie też w niej była, ale poradziła sobie.
– Spokojnie do tego podchodzimy, jesteśmy oczywiście niezadowoleni z miejsca w którym jesteśmy – mówi szkoleniowiec „Żubrów”. – Uważam, że w Częstochowie powinniśmy powalczyć przynajmniej o remis, ale niestety graliśmy tak, jak nie chcieliśmy, za mało odważnie. W meczu z Katowicami liczę na zdecydowanie więcej, choć rywal też jest trudny, wygrał ostatnio z Pogonią.
W spotkaniu z Rakowem debiutował Michał Perchel. Czy szkoleniowiec znów na niego postawi w bramce, czy wróci do Kewina Komara?
– To są młodzi zawodnicy, uważnie ich obserwujemy – mówi Tułacz. – Jeszcze nie ma decyzji. Michał przepuścił strzał Iviego Lopeza z wolnego. Wszyscy wiemy, jak dobrym zawodnikiem jest gracz Rakowa, jak świetnie egzekwuje wolne, ale na pewno nasz bramkarz mógł się lepiej ustawić.
Katowice to beniaminek, który radzi sobie całkiem nieźle w doborowym towarzystwie. Ma już 12 punktów i 10. miejsce w tabeli.
– To bardzo twardo grający zespół – analizuje przeciwnika Tułacz. – Zawsze z jasnym planem taktycznym. Bardzo się wzmocnił po awansie, to już nie ta sama drużyna co w I lidze. Nowak, Zrelak, Kowalczyk, Klemenz, Czerwiński to piłkarze o uznanej klasie. To bardzo solidna drużyna. Co możemy jej przeciwstawić? Przede wszystkim solidność, szczelność w obronie i dyscyplinę taktyczną. Musimy zagrać odważnie w ofensywie.
24kato.pl – Zapowiedź meczu Puszczy Niepołomice z GKS Katowice w 11. kolejce PKO BP Ekstraklasy
[…] Ja wiem, że kibice GKS Katowice czasem narzekają na swój klub, ale z perspektywy osoby trzeciej trzeba przyznać, że podopieczni Rafała Góraka grają w tym sezonie naprawdę dobrze, co zresztą tyczy się większości beniaminków. Zawodnicy z Bukowej po 10 meczach mają na koncie 12 punktów i zajmują 10. pozycję w tabeli (3-3-4, bramki 12-13), na dodatek 27 września w ostatnim meczu nie dali szans mocnej Pogoni Szczecin, wygrywając z nią 3:1 i, w przypadku zwycięstwa czy nawet remisu z Puszczą, będą mieli serię 3 meczów bez utraty punktów/porażki. Na wyjazdach GieKSie idzie trochę gorzej, na nieswoich obiektach mają bilans 1-1-2 (3-6), ale na kim się przełamać, jak nie na drużynie ze strefy spadkowej? Jak dotąd Trójkolorowi 3 punkty zgarnęli w Mielcu (1:0), a 1 oczko w Gliwicach (2:2). Najlepszymi strzelcami drużyny są po 2 gole Arkadiusz Jędrych, Mateusz Marzec, Oskar Repka i Adam Zrel’ák.
Z kolei ciężkie chwile przeżywa w swoim drugim sezonie Puszcza Niepołomice. Wydaje się, jakoby inne drużyny przejrzały taktyki trenera Tułacza, na co wskazują wyniki Żubrów, które po 10 meczach zajmują spadkową 16. lokatę z 8 punktami (1-5-4, 10-13). 3 punkty niepołomiczanie zdobyli tylko raz, 16 sierpnia rozbijając na swoim obiekcie Lechię Gdańsk 4:1, chociaż z drugiej strony w tych 5 remisach zawarte jest m.in. domowe 2:2 z Legią Warszawa. W ogóle u siebie Puszczy idzie o wiele lepiej, ma tu bilans 1-3-1 i w golach 9-7, jedyną drużyną, która z Krakowa wyjechała z kompletem punktów, była 22 września Cracovia (1:2), tj. drugi gospodarz obiektu przy ul. Kałuży. 28 września Żubry przegrały w Częstochowie z Rakowem 0:2 i mają w tym momencie serię 7 meczów bez zwycięstwa (w Pucharze Polski co prawda wyeliminowali Górnika Łęczna, lecz dopiero po rzutach karnych, co do statystyk liczy się jako remis). Najjaśniejszym punktem drużyny jest z 3 trafieniami na koncie Grek Michális Kossídis.
W przypadku zwycięstwa GKS Katowice może awansować na 7. miejsce (+3), natomiast Puszcza Niepołomice na bezpieczne 12. miejsce (+4).
GKS Katowice w bieżącej kampanii jest ligowym beniaminkiem. Po raz ostatni kluby zagrały ze sobą w I-ligowym sezonie 2022/2023. 15 października w Niepołomicach padł remis 1:1 po golach Piotra Mrozińskiego dla gospodarzy i z rzutu karnego Jakuba Araka, natomiast na Bukowej skończyło się na 2:2. Dla GieKSiarzy trafili niepowołany do reprezentacji Polski Antoni Kozubal oraz Sebastian Bergier, natomiast po stronie Żubrów na listę strzelców wpisali się Mroziński i Rok Kidrič. Na końcu sezonu Puszcza zajęła 5. miejsce i awansowała do Ekstraklasy dzięki play-offom.
Arbitrem spotkania jest Karol Arys ze Szczecina. Ów rozjemca 17 maja sędziował zremisowany w Zabrzu 1:1 mecz Górnika z Puszczą, w którym na listę strzelców po stronie gości wpisał się Jakub Bartosz. Oba kluby kończyły mecz w 10, gdy z boiska wylecieli za czerwone kartki Dani Pacheco oraz Thiago. 19 lutego ubiegłego roku GKS Katowice na Bukowej również 1:1 zgubił punkty z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Dla Trójkolorowych gola zdobył Grzegorz Rogala, wyrównując stan gry po wcześniejszym golu Karola Bilińskiego.
goal.pl – Puszcza Niepołomice – GKS Katowice
[…] Beniaminek chce dalej wygrywać po triumfie nad Pogonią.
[…] Puszcza Niepołomice w swoim drugim sezonie w Ekstraklasie znów jest uwikłana w walkę o utrzymanie. Aktualnie notuje nieprzyjemną serię bez zwycięstwa, przez co spadła do strefy spadkowej. W piątek spróbuje wreszcie się przełamać, bowiem przed własną publicznością podejmie GKS Katowice. Beniaminek punktuje na niezłym poziomie i zdaje się być póki co bezpieczny. Po świetnym meczu i cennej wygranej z Pogonią Szczecin nie zamierza się zatrzymywać, zwłaszcza, że teraz w teorii czeka go dużo łatwiejszy rywal. O obu drużynach na pewno nie można powiedzieć, że cechuje je skuteczna gra defensywna, bowiem straciły do tej pory dość sporo goli.
[…] Puszcza Niepołomice na ligowe zwycięstwo czeka od 16 sierpnia. W tym sezonie zdołała wygrać tylko raz – miało to miejsce przy okazji domowego meczu z Lechią Gdańsk. Udało się wówczas rozgromić rywala aż 4-1, co zwiastowało, że będzie radzić sobie lepiej. Później podopieczni Tomasza Tułacza wpadli w bardzo niekorzystną serię, a ostatnio przegrywali z Cracovią (1-2) i Rakowem Częstochowa (0-2). W międzyczasie Puszcza awansowała do kolejnej rundy Pucharu Polski, eliminując Górnika Łęczna.
GKS Katowice przeplata lepsze wyniki z gorszymi, a w tabeli Ekstraklasy zajmuje dziesiąte miejsce. W poprzedniej kolejce beniaminek sensacyjnie ograł u siebie Pogoń Szczecin 3-1. Okazał się również lepszy od lidera pierwszej ligi, ogrywając w Pucharze Polski Termalicę 2-1. Te dwie wygrane były odpowiedzią na serię trzech meczów bez kompletu punktów, podczas której GKS przegrywał z Zagłębiem Lubin (0-1) i Górnikiem Zabrze (0-3), a także remisował z Widzewem Łódź (2-2).
W meczu o stawkę ostatni raz te drużyny mierzyły się ze sobą w sezonie 2022/2023, kiedy to jeszcze obie grały na poziomie pierwszej ligi. Tamten sezon zakończył się awansem Puszczy Niepołomice do Ekstraklasy. W bezpośrednich meczach padały natomiast dwa remisy – zarówno w Niepołomicach (1-1), jak i Katowicach (2-2). Ostatnia wygrana Puszczy nad GKS-em przypada natomiast na 2018 rok. Od tego czasu albo padają remisy, albo wygrywa drużyna z Katowic.
Delikatnym faworytem piątkowego meczu jest GKS Katowice.
gol24.pl – Beniaminek przyjeżdża do Krakowa
Pierwsze spotkane 11. kolejki odbędzie się przy Kałuży w Krakowie. Puszcza prowadzona przez trenera Tomasza Tułacza zmierzy się z rewelacyjnie spisującym się beniaminkiem PKO Ekstraklasy. Podopieczni Rafała Góraka będą chcieli kolejny raz zaskoczyć i zdobyć trzy punkty.
Piłkarze Tomasza Tułacza w ostatnich meczach w najwyższej klasie rozgrywkowym spisywali się poniżej oczekiwań. Przegrali w poprzedniej serii gier z Rakowem Częstochowa (0:2), a wcześniej w Małopolskich Derbach Futboli ulegli Cracovii (1:2). Wygrali dopiero w 5. kolejce z Lechią Gdańsk (4:1).
– Jest to problem, taki samo jak problemem są kłopoty kadrowe. W ostatnim meczu siedmiu zawodników było kontuzjowanych, a dwóch chorowało. Brak dziewięciu zawodników to kolosalna wyrwa. Jedna sprawa to powrót po kontuzji, a druga powrót do formy. Nie spuszczamy głów, będziemy walczyć do końca – zwrócił uwagę Tomasz Tułacz, trener Puszczy Niepołomice.
Beniaminek GKS Katowice natomiast jest w gazie. Podopieczni Rafała Góraka pokonali u siebie przy Bukowej faworyzowaną Pogoń Szczecin (3:1), a wcześniej pomyślnie zakończyli spotkanie 1. rundy Pucharu Polski z liderem Betclic 1. Ligi – Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. W Ekstraklasie plasują się na 10. miejscu.
Najnowsze komentarze