Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy za Stomil

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Mecz ze Stomilem mimo wygranej był słaby. W pierwszej połowie niezły (duża przewaga), w drugiej – powiedzmy sobie szczerze – żenujący. Chyba tylko strzelcom bramek możemy zawdzięczać punkty, bo cała reszta była po prostu na te punkty średnio zasłużyła swoją grą (poza pojedynczymi epizodami).

Rafał Dobroliński – 5
To nie był jakiś spektakularny mecz bramkarza. Przy golu nie przeciął lecącej piłki, choć mógł. Do tego kilka niepewnych zachowań, na czele z dziwacznym wybiciem piłki na aut (niecelne podanie). Bywało lepiej.

Alan Czerwiński – 4,5
Początek meczu przyzwoity, z czasem – coraz bardziej źle. Zawodnik jak trzeba było grać do przodu, grał do tyłu. Przy wyprowadzaniu akcji sporo błędów. Pojawiło się też kilka głupich strat na groźne akcje dla rywali. Nie ugruntował swojej pozycji na prawej obronie… Dobry wyrzut z autu na koniec meczu do Nawrota.

Łukasz Pielorz – 5
Świetne interwencje przeplatał katastrofalnymi… na szczęście z reguły po takowej następowało naprawienie. W związku z tym trudno jednoznacznie ocenić ten występ. Pochwała za czujność po własnym błędzie, ale nie powinny się one przytrafiać. Generalnie wychodzi na zero, ale lekki minusik za wprowadzanie nerwowości.

Adrian Jurkowski – 2
Szczerze mówiąc, to było fatalnie. Ten zawodnik nerwowość ma wpisaną we krwi. Niektóre jego interwencje przyprawiają o tętno 200. Jak na przykład strata w środku boiska, po której rywal popędził na naszą bramkę. Do tego jest powolny, mało zwrotny i ma bardzo długi czas reakcji. Oprócz wspomnianej straty dał się dwa razy objechać na skrzydle, no i przede wszystkim powiedział rywalowi „strzel sobie bramkę”, bo jak widać na filmiku nie robi kompletnie nic, aby temu zapobiec. Tragedia.

Rafał Pietrzak – 4,5
Tradycyjnie totalna przeciętność. Rafał zagrał dobre zawody na poziomie… drugiej ligi. Nie ma z jego strony zagrożenia ze skrzydła, a w obronie jest bardzo średnio. Na plus pogoń za piłką aż do bramkarza rywali. To było świetne! Po jego irytującym rzucie wolnym (balon) poszła bramkowa kontra. Chyba powinien dać innym spróbować wykonywać stałe fragmenty gry.

Grzegorz Goncerz – 6
Ustawiony na nietypowej (z przymrużeniem oka oczywiście) dla siebie pozycji, czyli prawego pomocnika. Widać jednak, że ciągnie go do środka i właśnie z tej pozycji strzelił znów gola. Świetne wyjście sam na sam i strzał… może nie nie do obrony, ale po rękach bramkarza. Poza tym tradycyjnie walka, choć też niewykorzystane świetne sytuacje, zwłaszcza ta z pierwszej połowy. Ale normę Grzegorz wyrobił. Znów zarobił punkty dla GieKSy.

Kamil Cholerzyński – 4
Totalnie przeciętny mecz. Kamil nic wielkiego nie dał dla drużyny, był bardzo niewidoczny nawet jak na defensywnego pomocnika. Anonimowy występ.

Krzysztof Bodziony – 4
Nie spełnił oczekiwań. Miał szansę zaistnieć w pierwszym składzie, ale większość po prostu zepsuł. A jak miał strzały to panu Bogu w okno. Słabo, naprawdę słabo.

Przemysław Pitry – 4
Wolno, dostojnie, beznadziejnie. Przemek powinien się zastanowić, czy jest w pracy czy na wakacjach. Nic więcej do dodania nie ma. Świetny potencjał który ma zostawia chyba na czas po zakończeniu kariery. W każdym meczu jeden-dwa momenty fenomenalne. Poza tym, pańszczyzna.

Krzysztof Wołkowicz – 5
Dużo lepsze spotkanie niż ostatnio. Starał się, rozgrywał i w pierwszej połowie przynosiło to efekty. W drugiej było już gorzej, ale w dużej mierze dlatego, że koledzy nie kwapili się z podawaniem.

Rafał Kujawa – 5,5
Kilka super zagrań, jak asysta do Goncerza przy golu czy wypuszczenie go sam na sam. Jednak przez większość meczów przeciętny, a w drugiej połowie straszne zwalnianie gry, za co za karę został zdjęty z boiska przez trenera Moskala. To nie jest ten Kujawa, którego chcielibyśmy oglądać… poza wspomnianymi świetnymi momentami.

Michał Nawrot (grał od 65. minuty) – niesklas.
Wszedł na boisko i przez większość czasu był mega-irytujący. Zwalnianie gry, gra do tyłu, brak przesuwania gry do przodu (w sumie to jedno wynika z drugiego). Ale na koniec bardzo dobra asysta sprawia, że musimy ocenić mecz pozytywnie.

Piotr Ceglarz (grał od 80 .minuty) – niesklas.
Dużo wiatru, efektu zero. Naprawdę, ten zawodnik tak mało wnosi, że ciągle najlepszy mecz przy Bukowej zagrał w barwach Niecieczy. I to nie raz…

Dariusz Zapotoczny (grał od 90. minuty) – niesklas.
Wszedł, strzelił, wygrał. Bohater! Mistrz!!!

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Marzec na dłużej, kolejne odejścia

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Mateusz Marzec podpisał nowy kontrakt z GieKSą – umowa została przedłużona do czerwca 2027 roku.

30-latek w zakończonym sezonie rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie i był jednym z zawodników, którzy najczęściej wchodzili z ławki rezerwowych. W całym rozgrywkach zdobył dwie bramki, z czego najbardziej zapamiętamy pierwszą. Trafienie z Radomiakiem Radom było pierwszą bramką GKS Katowice po powrocie do Ekstraklasy. Marzec wystąpił również w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.

Życzymy sukcesów w naszym klubie.

***

Jednocześnie w klubowym komunikacie o kadrze zespołu na zgrupowanie w Opalenicy przekazano, że bramkarz Przemysław Pęksa i obrońca Jakub Kaduk, którym wygasają kontrakty, nie pojadą na obóz przygotowawczy. Zawodnicy 30 czerwca tego roku staną się wolnymi graczami i opuszczą nasz klub.

Kontynuuj czytanie

Hokej

Do braci Hofman dołącza Hoffman

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Defensywę hokejowej GieKSy wzmocnił Zack Hoffman.

27-letni Kanadyjczyk do Europy trafił pod koniec zeszłego sezonu – rozpoczął go w ECHL, później jednak przeniósł się do Guildford Flames z brytyjskiej ligi EIHL, gdzie wystąpił w 14 meczach i zanotował 2 asysty. Mierzący 191 cm wzrostu obrońca odkąd tylko trafił do seniorskiego hokeja był zawodnikiem od zadań typowo defensywnych – więcej punktował jedynie w juniorskich rozgrywkach, ale grał tam tylko na niższych poziomach. Jego kontrakt będzie obowiązywać przez rok.

Witamy w GKS-ie!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Odejście kluczowej pomocniczki

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Gabriela Grzybowska nie zdecydowała się na podpisanie nowej umowy z Klubem, kończąc po 1,5 roku swoją przygodę z GKS Katowice.

Ostatnimi miesiącami udowodniła piłkarską klasę, stając się nieodłącznym elementem konstrukcji akcji GieKSy. Doświadczona pomocniczka w 34 spotkaniach w naszych barwach strzeliła cztery gole. Z GKS Katowice zdobyła także mistrzostwo oraz wicemistrzostwo Polski i wygrała Puchar Polski.

Dziękujemy za grę dla Mistrzyń Polski!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga