Dołącz do nas

Piłka nożna

Ostatnie wyjazdowe P.S

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Sporo się w ostatnim czasie dzieje w klubie w związku z ponownym objęciem sterów klubu przez prezesów Cygana i Janickiego, więc jest to dobry czas by już teraz zamknąć temat meczu w Grudziądzu tradycyjnym P.S.

1. Od dawna wiedzieliśmy, że w Grudziądzu możemy mieć problem ze skompletowaniem składu na mecz ze względu na obowiązki kilku osób z redakcji. Udało nam się jednak zebrać chętne osoby, choć niektóre newsy były okrojone to mecz zaliczamy do udanych pod kątem naszej pracy.

2. Cały sezon graliśmy praktycznie cały czas w godzinach 17-20. Wyjazd na mecz rozgrywany o 12:30 był dla nas sporą nowością.

3. Drogę pokonaliśmy bez problemów, głównie ze względu na mały ruch w niedzielny poranek, na stadion weszliśmy bez problemów.

4. Sporym „utrudnieniem” było słońce, które mocno świeciło oraz wysoka temperatura. Na nasze szczęście na trybunie prasowej równo z pierwszym gwizdkiem nastał cień gdyż słońce schowało się za dachem trybuny prasowej.

5. Przed mecze swoje „show” dał spiker z Grudziądza – Prosił on o wykrzykiwanie imion piłkarzy przy prezentacji składów. Niby normalna rzecz, ale spiker dodał, że trybuny muszą to trenować, bowiem w ekstraklasie to będzie na każdym meczu.

6. Lekko skompromitował się za to dział organizacyjno-medialny. O ile z akredytacjami nie było problemów to już dostanie składów to był wyższy poziom. Zwykle składy są dostępne dla prasy 30 minut przed spotkaniem. Tutaj jednak rzecznik poinformował, że …..czekają na składy od 1Liga – stats. Z jego słów wynikało jakby to ten portal miał przygotować składy na mecz. Szybko okazało się, że oni też czekają na składy.

7. Mecz był bez historii, Olimpia w pewnym momencie stanęła, GieKSa strzeliła dwie bramki i piłkarze mogli odtańczyć taniec zwycięstwa na środku boiska.

8. Po meczu odbyła się konferencja i trzeba przyznać, że warunki w Grudziądzu są iście spartańskie dla niej. Mała salka, do tego z 25 krzeseł, które nie są w ogóle potrzebne. Dziennikarze z kamerami mieli ciężką sytuację jak się razem ustawić przed trenerami.

9. Powrót do Katowic był równie szybki początek naszej podróży i zdążyliśmy jeszcze na drugie połowy meczów ekstraklasy.

10. Meczem w Grudziądzu zakończyliśmy sezon wyjazdowy- strasznie szybko to zleciało gdyż jeszcze niedawno jechaliśmy do Radomia na pierwszy mecz w PP w sezonie 2016/27

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


10 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

10 komentarzy

  1. Avatar photo

    Solski

    31 maja 2017 at 18:38

    Za Waszą pracę serdeczne dzięki.
    Nikt w Polsce nie ma tak dobrej ekipy redakcyjnej

  2. Avatar photo

    tomassi

    31 maja 2017 at 19:05

    Panowie wielki szacunek za waszą pracę.
    SUPER ROBOTA-chciałoby się by wszystko w naszym ukochanym klubie
    było na takim właśnie poziomie.
    Brawo,brawo,brawo.

  3. Avatar photo

    Siwen

    31 maja 2017 at 20:14

    Dzięki wielkie Panowie za kawał dobrej roboty! Jestem kibicem GieKSy od ponad 20 lat-niestety od dłuższego czasu przebywam na emigracji i nie mogę wspierać aktywnie GieKSy ale to dzięki Waszej świetnej pracy mogę chociaż na bieżąco śledzić losy mojego Klubu.Jeszcze raz dziękuje!…ZAGRAJ GIEKSO JAK ZA DAWNYCH LAT!!!

  4. Avatar photo

    Ren

    31 maja 2017 at 21:04

    Podziękowania. Jest koło GieKSy kilkanaście (może nawet kilkadziesiąt) osób, bez których chyba już dawno by było pozamiatane. Patrząc na to w perspektywie ostatnich 10 lat, to poświęciliście kawał życia, żeby promować klub. Podziękowania wszystkim z was.

  5. Avatar photo

    jarek

    31 maja 2017 at 21:13

    Ja też się przyłacze do podzieńkowań bo uważam ,ze robicie bardzo dobrą robote a w szczególności Shellu ,Błażej i Kosa ,ale inni równierz.Pełen szacun

  6. Avatar photo

    Berol

    31 maja 2017 at 23:11

    Swietna robota panowie 🙂 Szacunek szczery za wasza prace dla tego klubu, dzieki waszej pracy mamy zawsze najnowsze info . Odwalacie kawał dobrej roboty za co wielkie dzieki!!!!

  7. Avatar photo

    Jarosław

    1 czerwca 2017 at 16:23

    Dziękujemy panowie

  8. Avatar photo

    Adam

    1 czerwca 2017 at 16:28

    Post kierowany jest do artykulu Final Zagraj na Bukowej,uwazam ze Grupa ultras troche nie zachowuje sie powarznie nawolujac do bojkotu o brag dopingu w meczu z Bytovia fakt kopacze dali ciala nie tylko w meczu z Kluczborkiem ale sami jestesmy sobie winni tego bo pompujemy co roku balon pelnych ambijci o awansie ..chcemy by spelnily sie nasze marzenia o powrocie w szeregi najlepszych ale nikt nie zdaje sobie sprawy ze do tego sa potrzebni pilkarze a nie kopacze my nie mamy pilkarzy tylko zwyklych przecietnych kopaczy..Mowisz bylismy 12 zawodnikiem prosze cie nie zalamuj mnie ..Tak niskiej publiki na meczach domowych nie pamietam a chodze na Giekse juz 29 lat..Uwazam ze wsrod nas jest grono fanatykow ktorzy nigdy sie nie odwrocili od kopaczy a rozne ofermy nosily nasze barwy i do konca z podniesiona glowa potrafia pokazac kto jest kto …Bo powinismy wiedziec ze to My jestesmy Gieksa…i to my rozslawiamy nasz klub nie oni …te piesni powine sie niesc po oklicy a nie dosc ze bedzie grobowa cisza to publika 800 os…juz dosc ostatnio sie znas wysmiewano z powodu straty flag i ich przerobek…W dodatku sie kompromitujecie bo jak brzeczek uciekl z konferencji,zarzad zakazal wywiadow tak wy zablokowaliscie mozliwosc wypowiadania sie (via komentarzy) a myslalem ze to strona kiboli GKS-u Katowice.

  9. Avatar photo

    Pepik78

    1 czerwca 2017 at 17:49

    @Adam ty się kompromitujesz, nie pisz już więcej nic. Człowieku co ty za brednie piszesz? ps tak różne ofermy u nas grały ale nikt nie spier…..ł sezonu jak dzisiejsza ekipa. Natomiast „taniec zwycięstwa, szczęścia?” to był strzał w ryj dla każdego szanującego się kibica. Już o głupkowatych wypowiedziach nie wspomnę. Do tego nie ważne ile też kibiców było ale doping był do 90 minuty! I jeszcze jedno nikt nie odwraca się od klubu.

  10. Avatar photo

    ula

    3 czerwca 2017 at 03:04

    Nie sezon 2016/2027 tylko 2016/2017

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga