Spotkanie z ostatnią drużyną w tabeli miało być formalnością i łatwym dopisaniem trzech punktów, lecz stało się inaczej drużyna z Landku grała bardzo agresywnie i wysoko atakowała GieKSiarzy przy wyprowadzaniu piłki.
Sam mecz nie zachwycił, a okazje bramkowe można policzyć na palcach jednej ręki. Goście dwa razy poważnie zagrozili bramce GieKSy, lecz Widawski nie dał się pokonać, natomiast gospodarze najdogodniejszą sytuację mieli w 70. minucie, kiedy Zapotoczny uderzył z rzutu wolnego w poprzeczkę. Rezerwy GieKSy miały jeszcze kilka sytuacji, lecz dobrze bronił brakarz gości Jacak.
GKS II Katowice – Spójnia Landek 0:0
GKS: Widawski – Cieszyński, Gruszczyński, Mazurek, Kuciel, Januszkiewicz, Widuch, Bętkowski, Zapotoczny, Kowalczyk, Śmigiel.
Spójnia: Jacak – Lech, Kania, Genc, Krzak (75. Hałat), Szczepanik, J.Kubica, Górniak, Folek (76. Kępka), Szwarc (61. Jędrzejko), Stawicki (82. Gomółka).
Ż.kartki: Krzak, Kania, Lech.
Sędziował: Adam Jakubczak (Katowice).
Widzów: 100.
Najnowsze komentarze