Dołącz do nas

Piłka nożna

Sandecja w tym sezonie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Sandecja Nowy Sącz kończący się właśnie sezon z pewnością nie może zaliczyć do udanych. Klub z Małopolski odkąd awansował do I ligi przyzwyczaił obserwatorów rozgrywek do dobrej gry, co potwierdzają zajmowane na koniec sezonów lokaty. Przypomnijmy, w zeszłym sezonie Sandecja była czwartą, a rok wcześniej trzecią siłą ligi.

Nieobliczalni – to słowo ciśnie się na usta po analizie poszczególnych wyników zawodników z Nowego Sącza. Sandecja potrafiła w tym sezonie przegrywać na własnym terenie z niżej notowanymi rywalami jak Wisła Płock, Polonia Bytom, czy Dolcan Ząbki. Czasami prezentowała się zaś nadspodziewanie dobrze osiągając takie rezultaty jak wygrana 4:0 z Piastem, który prawdopodobnie w przyszłym sezonie będzie już w Ekstraklasie. Udawało się również triumfować nad zespołami z Niecieczy, Gdyni i Szczecina. Takich wyników było jednak zbyt mało, by walczyć o coś więcej, niż o utrzymanie w lidze.

Chociaż wyżej wymienione wygrane miały miejsce w Nowym Sączu, to absolutnie nie można powiedzieć, że stadion Sandecji jest bastionem. Na własnym terenie Nowosądeczanie sześć razy wygrali, cztery razy zremisowali i aż siedem razy schodzili z murawy pokonani. Wydaje się więc, że w niedzielę przy odrobinie szczęścia można pokonać ekipę trenera Moskala.

Bilans Sandecji w tym sezonie:

Zawisza Bydgoszcz 1:1 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 1:3 Wisła Płock

Sandecja Nowy Sącz 3:0 Arka Gdynia

Sandecja Nowy Sącz 2:3 Polonia Bytom

Pogoń Szczecin 1:0 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 0:3 Warta Poznań

Sandecja Nowy Sącz 4:0 Piast Gliwice

KS Polkowice 0:0 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 2:0 Nieciecza

Olimpia Elbląg 0:0 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 3:1 Olimpia Grudziądz

Ruch Radzionków 1:1 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 1:1 Flota Świnoujście

Dolcan Ząbki 1:2 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 1:1 Kolejarz Stróże

Łęczna 0:2 Sandecja Nowy Sącz

GKS Katowice 2:0 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 0:1 Zawisza Bydgoszcz

Wisła Płock 6:1 Sandecja Nowy Sącz

Arka Gdynia 2:0 Sandecja Nowy Sącz

Polonia Bytom 2:1 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 1:0 Pogoń Szczecin

Warta Poznań 1:2 Sandecja Nowy Sącz

Piast Gliwice 2:1 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 2:1 KS Polkowice

Nieciecza 0:0 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 1:1 Olimpia Elbląg

Olimpia Grudziądz 1:1 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 1:2 Ruch Radzionków

Flota Świnoujście 0:4 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 1:2 Dolcan Ząbki

Kolejarz Stróże 3:2 Sandecja Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz 1:4 Łęczna

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga