Dołącz do nas

Piłka nożna

Mało strzelamy, dużo tracimy, ale… walczymy!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Piłkarze Skry Częstochowa starają się utrzymać za wszelką cenę pierwszą ligę dla swojego klubu.

Sezon wkracza w decydującą fazę, do końca rozgrywek pozostało do rozegrania sześć kolejek. Skra zajmuje obecnie szesnastą pozycję z dorobkiem dwudziestu ośmiu punktów. Bilans strzelonych i straconych bramek nie wygląda imponująco: 17-42. Pod względem trafień do bramek przeciwników to najmniejsza liczba w lidze. Pod względem straconych bramek to piąty wynik od końca. Drużyna z Loretańskiej lepiej spisuje się na wyjeździe, gdzie zdobyła szesnaście punktów (pięć zwycięstw, jeden remis i osiem porażek, bramki 8-22). W ostatnich trzech spotkaniach wyjazdowych Skrzacy zagrali bardzo dobrze: w pokonanym polu pozostawili kolejno Zagłębie (1:0), Sandecję (2:1) i Arkę (1:0).

Nie tylko z boiska wieje ostatnio optymizmem dla Skry: po blisko dwóch latach od awansu do pierwszej ligi i graniu wszystkich spotkań poza swoim obiektem, klub otrzymał zgodę na grę na zmodernizowany boisku przy ulicy Loretańskiej. W ramach przebudowy zabudowano podgrzewanie murawy (sztucznej) i samą murawę, wykonano nowe odwodnienie, zmodernizowano oświetlenie. Wprawdzie klub czeka na pozyskanie terenów obok boiska, żeby można było budować trybuny dla kibiców, ale najważniejsze, że biało-czerwono-niebiescy grają na swoim obiekcie. Inauguracja nowego boiska odbyła się w poprzedniej kolejce: Skra podzieliła się punktami z Odrą 1:1 (0:1).

Skrę w dalszym ciągu trenuje Jakub Dziółka, były zawodnik i trener GieKSy. Na pierwszym miejscu wśród strzelców jest inny były piłkarz GKS-u (występował na Bukowej w sezonach 2020-22) Filip Kozłowski, z trzema trafieniami, na drugim z dwoma trafieniami są Adam Mesjasz, Piotr Nocoń i Szymon Szymański. Wśród najlepiej dogrywających nie ma zdecydowanego lidera, aż czterech zawodników ma na koncie po dwa ostatnie podania: Filip Kozłowski, Jan Flak, Jakub Sangowski, Kamil Lukoszek.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga