W dniu dzisiejszym klub poinformował, iż w nowym sezonie barwy GieKSy będzie reprezentować dwóch nowych zawodników. Pierwszy z nich to Łukasz Zejdler drugi to Eryk Sobków
Zejdler to 24-letni zawodnik, który związał się z GieKSą rocznym kontraktem z opcją jego przedłużenia o kolejny sezon. Przez ostatnie cztery sezony Zejdler był zawodnikiem Cracovii. W poprzednim sezonie rozegrał 13 spotkań w Ekstraklasie. Wcześniej pomocnik reprezentował barwy Banika Ostrawa oraz Unii Racibórz. W ostatnich dniach trenował z GKS-em.
Sobków to 19-letni napastnik, który trafił do GieKSy na roczne wypożyczenie z Zagłębia Lubin. W poprzednim sezonie Sobków rozegrał 9 meczów w Ekstraklasie i 3 spotkania w Pucharze Polski. Piłkarz mający na koncie występy w młodzieżowych reprezentacjach Polski ma wzmocnić rywalizację w ataku GKS-u.
Obu zawodników witamy w klubie i życzymy powodzenia!
ula
4 lipca 2016 at 12:20
Czy ktos moglby podac numery,z jakimi beda grac wszyscy nowi zawodnicy,bo nie ma nic na oficjalnej stronie Gieksy
Błażej
4 lipca 2016 at 12:28
Numery nie są jeszcze oficjalnie przydzielone.
Łukasz
4 lipca 2016 at 13:00
W sparingu grali z takimi nr. na koszulce:
Abramowicz 22
Zejdler 25
Mandrysz 16
Foszmańczyk 38
Jaromin też 22 🙂
Kalinowski 3
Prokić 37
nie wiem z jakim grał Nowak i Garbacik
ula
4 lipca 2016 at 13:37
Bardzo dziekuje za info chlopaki
Irishman
4 lipca 2016 at 16:19
Nie wiem czy jest to już koniec wzmocnień? Może tak, bo mówiło się, że mamy mieć już pełny skład na obóz przygotowawczy.
Podsumuję więc to tak – nie jest to skład, o którym będzie się mówić, że „wciągnie tą ligę nosem” i pewnie wielu będzie kręcić… tym nosem właśnie 😉
Ale ja twierdzę, że wolę takich właśnie piłkarzy, takie nieobliczalne „młode wilczki” plus kilku doświadczonych, niż drużynę składająca się ze zmanierowanych gwiazdorów.
Jasne, że ta drużyna nie gwarantuje awansu, ale czy w sporcie jest w ogóle coś takiego jak „gwarancja sukcesu”??? Teraz po prostu wszystko w rękach trenera. Materiał ma ciekawy, a czy ulepi z tego dynamit czy plastelinę to się okaże. Dla mnie najważniejsze jest to, że ten „beton”, który hamował nas przez kilka lat został wreszcie naruszony. I nawet jak kilku zawodników, na których już wręcz nie mogłem patrzeć zostanie w klubie, to teraz już nie będzie zmiłuj się. Albo się konkretnie wezmą do roboty, albo rezerwy, a za rok „transfer” do Polonii albo Nadwiślana. Wybór należy do nich.
kibic
5 lipca 2016 at 09:57
Zarzad obiecal konkretne transfery i zawodnikow i pod tym wzgledem znowu nas oszukal,ale ja nie mam zastrzezenia do tych zawodnikow bo sam wole mlodych rozwijajacych sie pilkarzy niz bylych gwiazdorow z ekstraklasy zmieniajacych kluby tylko do kasy ale oby to bylo za malo na awans,no i na koniec polityka budowania druzyny jest zla znowu zmieniamy wiekszosc skladu,ale uwazam ze trzeba dac czas tej druzynie a wyniki same ocenia ja,no i na koniec dajmy czas zarzadowi bo chyba to nie koniec transferow choc pod wzgledem informowania kibicow co do druzyny to maja to gdzies i wszyscy wiedza jaki maja stosunek do nas ale po tym sezonem jesli nie bedzie awansu to tym razem my ich rozliczymy,ale naradzie trzeba wiezyc ze bendzie dobrze i za rok bedziemy w ekstraklasie a chyba wszystkim nam o to chodzi
Mecza
5 lipca 2016 at 17:46
@Irishman – 100% poparcia