Dołącz do nas

Siatkówka

W Kielcach mecz „za sześć punktów”, a faworyci jadą w gości

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W meczach zaległych nie zawiedli faworyci i odnieśli kolejne zwycięstwa, czyli ZAKSA oraz Skra. O sporą niespodziankę postarał się beniaminek z Zawiercia, pokonując po tie-breaku Resovię, w dodatku w Rzeszowie. W dole tabeli bardzo ważne zwycięstwo odniósł BBTS wygrywając z Łuczniczką, co pozwoliło im zniwelować straty do dwóch wyprzedzających ich ekip. Teraz przed bielszczanami kolejny mecz „na szczycie”, z mającym też tylko 5 punktów Dafi Społem Kielce. Wygrany w tym meczu będzie mógł wziąć głębszy oddech ulgi przed dalszą częścią sezonu.

Kędzierzynianie i bełchatowianie nie powinni mieć żadnych trudności w pokonaniu Espadonu oraz MKS-u Będzin. Natomiast Resovia będzie się mogła zrehabilitować po porażce z Wartą, co nie wróży nic dobrego dla bydgoszczan. Trudne zadanie przed Jastrzębskim, który zagra w Warszawie i gdyby był w formie z zeszłego sezonu, to nie byłoby o czym gadać, a tak… wszystko się może zdarzyć. Z kolei Czarni zagrają z AZS-em Olsztyn i w „normalnych” warunkach, byłby to mecz czołowych ekip ligi. Tylko trzy wygrane radomian każą upatrywać faworyta w akademikach z Olsztyna. Podobna sytuacja w meczu w Lubinie, gdzie Cuprum podejmuje Trefla. Lubinianie liczyli na zdecydowanie większą zdobycz punktową, a w Gdańsku mało kto się spodziewał domowych porażek z GKS-em oraz z Espadonem. Mimo tego to Trefla jest faworytem starcia z miedziowymi.

Nas oczywiście najbardziej interesuje mecz GKS-u z Wartą i reakcja drużyny na to co się wydarzyło ostatnio w Spodku. Wrócić do gry z poprzednich spotkań, a wtedy na pewno zwycięstwo jest możliwe.

 

Program 11 kolejki: 24, 25 i 26 listopada

Espadon Szczecin – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 24 listopada (piątek) godz. 18.00 – sędziowie Zbigniew Wolski / Jacek Broński
Dafi Społem Kielce – BBTS Bielsko-Biała 24 listopada (piątek) godz. 18.00 – sędziowie Tomasz Janik / Marcin Herbik
Cerrad Czarni Radom – Indykpol AZS Olsztyn 25 listopada (sobota) godz. 14.45 – sędziowie Waldemar Niemczura / Piotr Król
Łuczniczka Bydgoszcz – Asseco Resovia Rzeszów 25 listopada (sobota) godz. 17.00 – sędziowie Marek Heyducki / Piotr Skowroński

MKS Będzin – PGE Skra Bełchatów 25 listopada (sobota) godz. 18.00 – sędziowie Szymon Pindral / Magdalena Niewiarowska
GKS Katowice – Aluron Virtu Warta Zawiercie 25 listopada (sobota) godz. 18.30 – sędziowie Wojciech Maroszek / Marek Lagierski
ONICO Warszawa – Jastrzębski Węgiel 26 listopada (niedziela) godz. 14.45 – sędziowie Mariusz Gadzina / Jacek Litwin
Cuprum Lubin – Trefl Gdańsk 26 listopada (niedziela) godz. 20.00 – sędziowie Paweł Burkiewicz / Maciej Twardowski

 

Mecz zaległy z 9 kolejki

Cerrad Czarni Radom – Jastrzębski Węgiel 29 listopada (środa) godz. 18.00 – sędziowie Tomasz Flis / Mariusz Gadzina

 

Mecze zaległe: z 6 kolejki, z 9 kolejki, z 1 kolejki i z 5 kolejki – 21 i 22 listopada

BBTS Bielsko-Biała – Łuczniczka Bydgoszcz 3:0 (25:18, 25:21, 25:15)

BBTS: Peacock (2), Bucki (15), Gaca (8), Cedzyński (4), Łukasik (11), Janeczek (14), Marek (libero) oraz Krikun, Czauderna (libero). Trener: Paweł Gradowski. MVP: Jakub Bucki.
Łuczniczka: Goas (1), Filipiak (6), Szalacha (4), Sacharewicz (4), Ananiew (10), Batagim, A. Kowalski (libero) oraz Sieńko, Gryc (6), Jurkiewicz, Rohnka (4), Bobrowski (2). Trener: Jakub Bednaruk.

GKS Katowice – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (14:25, 16:25, 13:25)

GKS: Komenda, Butryn (3), Kalembka (4), Kohut (3), Kapelus (1), Quiroga (10), Mariański (libero) oraz Fijałek, Witczak (5), Stelmach, Sobański (2). Trener: Piotr Gruszka.
ZAKSA: Toniutti (2), Torres (17), Rejno (8), Bieniek (4), Szymura (8), Deroo (11), Zatorski (libero) oraz Jungiewicz. Trener: Andrea Gardini. MVP: Benjamin Toniutti.

PGE Skra Bełchatów – Trefl Gdańsk 3:0 (25:23, 25:18, 25:20)

Skra: Łomacz (2), Romać (4), Lisinac (13), Kłos (8), Bednorz (12), Ebadipour (10), Piechocki (libero) oraz Janusz, Czarnowski, Penczew (4). Trener: Roberto Piazza. MVP: Milad Ebadipour.
Trefl: Sanders, Schulz (15), Nowakowski (5), McDonnell (2), Ferens (8), Szalpuk (6), Olenderek (libero) oraz Kozłowski (1), Gunter, Grzyb, Jakubiszak (3), Majcherski (libero). Trener: Andrea Anastasi.

Asseco Resovia Rzeszów – Aluron Virtu Warta Zawiercie 2:3 (21:25, 25:16, 25:23, 20:25, 11:15)

Resovia: Kędzierski (5), Schoeps (16), Lemański (4), Możdżonek (8), Depowski (8), Rossard (22), Masłowski (libero) oraz Tichacek (2), Perłowski (3), Krastins (1). Trener: Roberto Serniotti.
Warta: Pająk (7), Kaczorowski, Zajder (3), Smith (12), Żuk (8), Guimaraes (11), Koga (libero) oraz Popik, Bociek (29), Swodczyk (4), Andrzejewski (1). Trener: Emanuele Zanini. MVP: Grzegorz Bociek.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Popłynęli w Szczecinie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielne popołudnie piłkarze GKS-u Katowice pojechali na wyjazdowe spotkanie do Szczecina w ramach 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W wyjściowej jedenastce doszło do czterech zmian i od pierwszej minuty zagrali Szymczak, Kuusk, Drachal i Gruszkowski.

Pierwszą połowę zaczęli zawodnicy GieKSy, ale nie stworzyli realnego zagrożenia. W trzeciej minucie Filip Szymczak wyszedł sam na sam z bramkarzem i mimo tego, że i tak był na spalonym, to nie zdołał pokonać Cojocaru. Chwilę później Alan Czerwiński ruszył prawą stroną boiska aż do linii końcowej i wrzucił piłkę w pole karne. Obrońca gospodarzy strącił futbolówkę wprost pod nogi Oskara Repki, który pokusił się o strzał zza pola karnego, ale został on zablokowany. Pierwszy kwadrans spotkania nie porwał piłkarsko, ale GieKSa częściej zapędzała się pod bramkę Pogoni i dłużej utrzymywała się przy piłce. W 15. minucie Kudła źle wybił piłkę i zrobiło się groźnie pod bramką GieKSy, na szczęście nasz bramkarz zdołał się zrehabilitować i wybronił strzał Kolourisa. Chwilę później znów Pogoń była bliska zdobycia bramki, ale zawodnik gospodarzy uderzył niecelnie. W 19. minucie zrobiło się sporo zamieszania w polu karnym Cojocaru, gdy Mateusz Kowalczyk delikatnie trącił piłkę głowa, zmieniając jej tor lotu, ale nic z tego nie wyszło. W kolejnych minutach gra przeniosła się głównie w środkową strefę boiska i żadna drużyna nie była w stanie skonstruować składnej akcji. W 33. minucie Koutris przeniósł piłkę nad bramką Kudły, uderzając lewą nogą. Chwilę później Drachal był bliski zdobycia bramki, ale w ostatnim momencie piłka mu odskoczyła. W 42. minucie Loncar uderzył głową z bliskiej odległości, ale Kudła zdołał ją wybić końcówkami palców. Po wznowieniu z rzutu rożnego Dawid Drachal chciał oddalić zagrożenie i w momenciem gdy wybijał piłkę, to podbiegł Kurzawa, który dostał prosto w skroń i potrzebował pomocy medycznej. W doliczonym czasie pierwszej połowy Gruszkowski rzucił się, aby zablokować strzał Koutrisa i piłka niefortunnie odbiła mu się od ręki. Po długiej przerwie i analizie VAR sędzia wskazał na jedenastkę, którą  pewnie wykorzystał Koulouris. Po tej bramce arbiter zakończył pierwszą połowę.

Na drugą połowę GieKSa wyszła w takim samym składzie, natomiast w drużynie Pogoni doszło do jednej zmiany. Po czterech minutach drugiej połowy Koulouris znów wpisał się na listę strzelców – tym razem pokonał Kudłę z bardzo bliskiej odległości, a piłkę wrzucił Kamil Grosicki, który przepchał i objechał bezradnego Alana Czerwińskiego. W kolejnych minutach GieKSa, chcąc odrabiać straty, odsłoniła się jeszcze bardziej, co próbował wykorzystać Wahlqvist, ale uderzył bardzo niecelnie. Po upływie godziny gry trener Rafał Górak pokusił się o potrójną zmianę. Na boisko weszli Błąd, Bergier i Galan. Chwilę późnej Arkadiusz Jędrych wpuścił swojego bramkarza na minę. Źle obliczył odległość do Kudły i zagrał zbyt lekko i niedokładnie do tyłu. Kudła musiał opuścić bramkę, aby ratować sytuację i po serii niefortunnych podań piłka trafiła pod nogi Grosickiego, jednak jego strzał został zablokowany przez naszego bramkarza. W 68. minucie Sebastian Bergier wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w światło bramki, była to idealna okazja na złapanie kontaktu. Chwilę później Loncar został sfaulowany przez Kuuska, ale sędzia puścił akcję i do piłki dobiegł Sebastian Bergier, który zaliczył… soczysty upadek. W kolejnych minutach gra zrobiła się bardzo rwana i było dużo niedokładności w obu zespołach. W 82. minucie Kacper Łukasiak pokonał Dawida Kudłę strzałem na dalszy słupek. Warto zaznaczyć, że ten zawodnik wszedł na boisko… minutę wcześniej. Pięć minut później Koulouris trzeci raz wpisał się na listę strzelców, pokonując Kudłę strzałem na długi róg. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

6.04.2025, Szczecin
Pogoń Szczecin – GKS Katowice 4:0 (1:0)
Bramki: Koulouris (45-k, 49, 87), Łukasiak (82).
Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris (86. Lis), Gamboa, Ulvestad, Kurzawa (80. Smoliński), Przyborek (46. Wędrychowski), Grosicki (81. Łukasiak), Kolouris (88. Paryzek).
GKS Katowice: Kudła – Gruszkowski (62. Galan), Czerwiński, Jędrych, Kuusk (80. Komor), Wasielewski – Drachal (62. Błąd), Kowalczyk, Repka, Nowak (88. Marzec) – Szymczak (62. Bergier).
Żółte kartki: Kowalczyk.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 19 938.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga