Dołącz do nas

Piłka nożna

Zabójcza końcówka GieKSy grającej w 10tkę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po wygranym spotkaniu z Olimpią koniec rundy zagraliśmy w Łęcznej. GieKSa do spotkania przystąpiła ze zmianą Cerimagica na Prokica, do składu wskoczył w miejsce Sulka Kalinkowski.

Początek spotkania był bardzo senny a trybuny ożywiły się w 12 minucie gdzie błąd w polu karnym Midzierskiego wykorzystał Sasin, który wykorzystał złe ustawienie i wywalczył karnego. Na bramkę 11stkę zamienił Szysz. GieKSa po tym golu próbowała szybko wyrównać, ale zabrakło konkretnych okazji. Wrzutki w pole karne Skrzecza i Prokica nie przynosiły efektów. Najlepszą okazję sprokurowali sami obrońcy Łęcznej, którzy przy próbie wybicia byli blisko samobója. Pod koniec pierwszej połowy do dobrej piłki Skrzecza nie doszedł Kędziora i to było wszystko na co było stać GieKSę w pierwszej połowie spotkania.

W drugiej połowie do gry wszedł Plizga, ale obraz gry nie uległ zmianie. GieKSa atakowała, ale ataki zatrzymywały się na 16 metrze pola karnego gospodarzy.GieKSa długo biła głową w mur, nie mieliśmy klarownych okazji w tym spotkaniu. Dodatkowo czerwoną kartkę otrzymał Kalinkowski. Trener Mandrysz wprowadzał nowych zawodników Błąda i Plizgę. Sygnał do ataku dał Nowak, który dobrze wyrzucił piłkę z pola karnego do Błąda, ten zagrał do Plizgi, który strzelił bramkę na 1:1. Chwilę później było 2:1 dla GieKSy a bramkę po kapitalnej akcji strzelił Kędziora, który przelobował bramkarza gospodarzy. Pod koniec spotkania Łęczna atakowała i w pole karne GieKSy poszedł bramkarz Łęcznej. GieKSa skontrowała na pustą bramkę i strzeliła trzecią bramkę, której autorem był Adrian Błąd.

GieKSa z przełamaniem w Łęcznej i trzema punktami.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    MAJCK

    12 listopada 2017 at 13:53

    po h… te nerwy

  2. Avatar photo

    Kristov

    12 listopada 2017 at 14:00

    Aby kurs u buka był wyższy

  3. Avatar photo

    kooolooi

    12 listopada 2017 at 15:34

    Wielkie brawa!!! fenomenalna końcówka i odwrócenie losów spotkania!

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga